vatu 23% spawany nie był w żadnym miejscu, jeśli chodzi o malowanie to ma kilka takich miejsc gdzie ktoś coś poprawiał (takie "plamy" +/- 15 cmx20cm) ale prawie nie widać, trzeba się przyjrzeć, wygląda jakby ktoś pozbywał się źródeł korozji ale ogólnie wszystko proste, niepogięte (jedynie lekko obudowa przy hederze), my nic nie robiliśmy, mamy go 4 sezony i większych problemów nie było, wiadomo jakiś pasek strzelił ale to rzecz normalna, klima sprawna, odrzutniki plew sprawne, przy zakupie gość chciał nam urwać 5 tysięcy ale pod warunkiem, że zabierze odrzutniki, hydrauliczne zawieszenie na większych skłonach poprawia stabilność kombajnu i utrzymuje go w pionie przez co sita są przez cały czas w poziomie, nie ma sytuacji przesypywania się ziarna na jedną stronę sita. jeśli chodzi o wyposażenie to po pierwsze hill master, mocny wycofywacz i reszta jak w każdym janku z tych lat, elektroniczny licznik hektarów, zapamiętywanie ustawień do poszczególnych rodzajów zboża, kombajn naprawdę wydajny, w zeszłym roku pomagaliśmy wujkowi kosić pszenicę i jego medion 310 (kombajn ze słabszym silnikiem i ogólnie wydaje mi się mniejszy ale i z węższym hederem) "zostawał w tyle". Ktoś powie, że każdy chwali swoje, ale ten kombajn naprawdę robi robotę. Hydrostat działa bez zarzutu, w zeszłym sezonie wymieniliśmy sprzęgło przeciążeniowe na górnej osi podajnika pochyłego bo przy wilgotniejszej słomie zaczynało się odzywać, teraz śmiga aż miło, koszt samego sprzęgła to ponad 2 tys netto. Kombajn kupiliśmy dla siebie, nie na handel więc każdy szczegół był robiony jak należy, żeby do tematu nie wracać, w tym sezonie strzelił nam tylko pasek napędu motowideł i to wszystko. dzwonić, pytać (najlepiej kolo 15) wszystkiego można się dowiedzieć pozdrawiam