co myślicie o bez orkowym siewie pszenicy po rzepaku? w tym roku był zasiany rzepak, ściernisko zaraz po zbiorze talerzowałem agregatem talerzowym za wałem packera, dzisiaj ponownie, ponieważ samosiewy rzepaku już wykiełkowały, między jednym a drugim talerzowaniem jest dokładnie dwa tygodnie. Na koniec mam plan agregatem talerzowym za wałem packera przejechać jeszcze raz, trochę głębiej i zasiać na to pszenicę z 1 ha na próbę na jednej działce, a na drugiej słabszej przeżyto, uważacie, że warto ryzykować? ogólnie obecnie gleba wydaje się bardzo pulchna, ale ciekawy jestem waszego zdania.