nubirek

Witam, czy ktoś stosuje preparaty mlekozastępcze schaumanna? podobno cenowo górna półka, ale warto i się opłaci. Chciałbym usłyszeć opinie od kogoś kto stosuje.

@hubertuss obornika nim nie woziłem jeszcze. Jak pracowałem w Irlandii przy koniach to takim L200 tam się wywoziło obornik, - oczywiście nie było założonej nadbudowy. Mnie już nie raz korciło żeby nim obornik w pole wywieźć ale jak komuś o tym powiedziałem to na mnie dziwnie patrzyli. jak się ściągnie nadbudowę to na pace jest nakładka z tworzywa żeby nie haratać blachy bezpośrednio, po akcji obornikowej wystarczy kerchera i porządnie wymyć i powinno być git. No ale na razie się trochę samochód marnuje :-) ale jak woziłem nim jagnięta czy koźlęta to też się dziwnie większość osób patrzyła, a przecież wiadomo że się nie opłaca kupować specjalnie drugiego samochodu do przewozu zwierząt żeby tylko parę razy w roku przychówek przewieźć.

A ktoś użytkuje w swoim gospodarstwie mitsubishi L200 ? Jakieś opinie? Moim zdaniem dla rolnika w sam raz taki, z tyłu przestrzeń ładunkowa, nadbudowę w razie potrzeby można zdjąć. W kabinie jest ok, w trasie też jest całkiem przyzwoicie. U mnie przy owcach i kozach się nawet sprawdza.

jakie u was aktualne ceny skupu jagniąt?

ja z fryzów sprzedałem i wyszło po 1,75 zł za kg. Kupa kasy.

jakie ceny wełny w tym roku?

polikarp89 sprzedawaj jagnięta w dobrej cenie to będziesz miał godziwe zyski po sprzedaży jagniąt możesz użytkować matki mlecznie jakiś czas, ale jak masz typowo mięsne owce to raczej tego mleka za wiele nie będzie. Jak nie masz dużo jagniąt to sprzedasz przez ogłoszenia choćby nawet w necie.

mam pytanie, czy maciora może na stałe przebywać razem z knurkiem? ma się niedługo wyprosić, czy konieczne jest oddzielanie knura na ten czas czy raczej może być z prosiakami później? Na razie są razem. To są świnki wietnamskie. Chodzi mi głównie o to czy knurek nie zje nowo narodzonych prosiąt lub ich nie przygniecie, bo ze świnią razem sobie w gnieździe śpią

widzę, że jest to coraz częstsza praktyka z tymi zastrzykami dla jagniąt. Ja do tej pory tak nie robiłem. Jest na to jakieś konkretne uzasadnienie na te iniekcje , czy to bardziej profilaktycznie? U mnie na razie z jagniętami nie ma problemu, ładnie sie odchowują.

wiki868 nie przynudzasz, dobrze piszesz. Jakiś czas temu byłem w owczarni Pana Kluski , to u nich mówili że kluczem do dobrej zdrowotności i wydajnosći stada jest żywienie.

Zależy jakiegfo ma sie tryka. Mój tryk fryzyjski jest spokojny i jak owce nie mają ruji to jest grzeczny i spokojnie z nimi sobie w boksie jest. Natomiast jak miałem tryka olkuskiego (3letni) to nie ważne czy owca miała ruje czy nie to cały czas próbował na nie skakać i meczył je , więc taki tryk lepiej jak jest osobno bo szkoda żeby dłamsił te owce, szczególnie jak są już wysokokotne.

U mnie owce mleczne (fryzy) oraz krzyżówki z fryzami w tym rozku rodzą jak na razi emłode jagnięta w wagdze 4 kg - 6,09 kg. (średnia waga 4,69) W zeszłym roku wagi były w przedziale 4 kg - 7,20 kg (średnia waga 5,20 kg) rodziły sie po dwa jagnięta i jedynaki , - większe wagi dotyczyły jedynaków. Także Fryzy (oraz krzyżówki z udziałem fryza) mino że typowo mleczna rasa to jagnięta nie są takie małe. fryzy maja sporo mleka więc jagnięta również szybko rosną. W zeszłym roku jagnięta miały w wieku 3 miesiące przy odsadzeniu wagi 25 kg - 30 kg. Ale żeby fryzy miały dobrą mleczność to muszą dostawać pasze treściwa też , więc nei są tak tanie w utrzymaniu jak np. wrzosówki

Ja chciałem usg zrobic moim owcom ale żaden weterynarz nie chciał, - nie mieli sondy któraby u owiec sie sprawdziła. Tryka mam nowego młodego kupionego i nie byłem co do niego peny, ale okazało się że jednak jest wporzo, bo już 3 owce po nim urodziły szczęśliwie. Jakby ktoś chciał to mógłbym go sprzedać , bo bedę prawie wszystkie owieczki po nim zostawiał i będę musiał kupić obcego tryka. Tryk jest z wiosny 2014 r. rasy fryzyjskiej, w grudniu odrobaczony, zdrowy, bardzo spokojny, płodny na 100%. Cena 700 zł lub zamiana również na tryka rasy fryzyjskiej (czystej rasy , nie mieszańca).

rasy zachowawcze bez dopłat niestety nie mają szans na utrzymanie się w większej liczbie przez dłuższy czas. Obecnie kierunek "dotacyjny" w hodowli owiec jest bardziej rentowny niż typowo mięsny. Najbardziej rentowny jest kierunek mleczny, ale trzeba mieć owce typowo mleczne i do tego przetwórstwo mleka i zbyt na przeróżne sery, jogurty itp. łączyć dopłat do owiec np. agencyjne + z programu ochrony zasobów genetycznych nie można było zdaje sie nigdy. Albo jedno albo drugie.