Jeżeli ,,z palca" nawet nie działa to nie jest wina elektryki a jakaś mechaniczna, czy mie masz przypadniem włączonej przynajmniej częściowo dźwigni od wyjść hydraulicznych?
Jak pozbyć się luzu na dolnym wałku jak podłożę podkładki pod łożysko za trybami od AB powstaje taki luz jak na foto że wchodzi podkładka z blachy 2mm, nie może tak być bo synchro nie zazębi. O co tu chodzi?
Przez dekiel z boku nie obejrzysz rewersu tam raczej trzeba by było od sprzegła zajrzeć jak już coś się zaczęło lepiej to odrazu przejrzeć może być taniej
Kurka bywało że i silnik w drugą stronę zaczął chodzić ale najczęściej mechaniczne uszkodzenie wału czy korbowodu to jest taki strzał jakiego nie ma podczas zapłonu ropy dlatego większość stosuje plack. Choć tutaj jest urządzenie dozujące i może nie przesadzi z dawką choć pewnie niema nic nie zawodnego
Po co katować silnik tym gównem jak prosciej opalarkę w filtr powietrza włożyć i dać ciepłe powietrze albo kolektor zmienić na taki gdzie świeca jest. Ja tam z tym wynalazkuem mam nie ciekawe doświadczenia i tylko stihla po zimie tym odpalam
No właśnie dlatego wcześniej pisałem o tym skąd zakład wie ile na dane auto trzeba pląb? Nie wie więc może mieć ich z 10 a zużywa 6-7 i kierowca daje w łapkę i dostaje resztę albo zna już tych co je zakładają na tyle że dostanie po cichu i wtedy żaden problem taki szacher macher
No właśnie zastanawia mnie fakt co to za plomby leżały przy siedzemiu pasażera jak otworzyłem prawe drzwi nie bardzo się przyglądałem ale wyglądały na nówki sztuki i też niebieskie, było minęło i tyle
No może nie możliwe ale pytanie ile plomb jest o danym nr. bo nie każde auto ma tyle samo elementów do plombowania i czy kierowca nie może dostać o jedną czy dwie szt. więcej tak zaocznie
Coś mi się wydaje że tak może być och chyba sam zaufania do siebie nie ma to co mówić o innych także coś jest na rzeczy. Nikt go nie okrada na kasie w sklepie jak mu czegoś przez pomyłkę nie policzy i wtedy nie powie że nie policzone ale jak coś się z czyta podwójnie to już oszustwo
Jak otwierał to zrywał bo widziałem że są założone ale nr nie sprawdzałem bo mogły czyjeś zostać a pobrał znów komplet nowych np. Nie wiem jak to teraz traktować, napisze jeden taki na forum jakąś chu....nię a potem się człowiek za du...pę drapie czy go ktoś wyru...ł czy to hemoroidy
No ja tam nie sprawdzałem choć przyznam że jak otworzyłem prawe drzwi kabiny leżała tam jakaś plomba ale czy z tym samym nr tego nie wiem nie przyszło mi do głowy sprawdzić zaufanie jakieś trzeba mieć