Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale wygląda póki co na to, że rzepak powinien szybko zejść z pola w tym roku (raczej to nic dobrego nie wróży), a presja chorób? Ciężko powiedzieć czemu aż tak duża w tym roku

Opublikowano
13 godzin temu, 90210grzesiu napisał:

Nie mam stołu do rzepaku, a nie wiadomo kiedy usługodawca się pojawi. Jak ma mi deszcz wymłócić to wolę skleić.

Obecnie odmiany się nie osypuja jak te kiedysnie. Skleisz czy nie to i tak wymłuci deszcz.

Opublikowano
Przed chwilą, JD1052 napisał:

W ogóle oprysk na płatka w tym roku praktycznie nic nie dał, przynajmniej w mojej okolicy, pryskane nie pryskane każdy porażony jeden bardziej jeden mniej, zdarzają się też  takie, które nie były pryskane a wyglądają o wiele lepiej od nie pryskanych, Ja pryskałem tym samym środkiem co w zeszłym roku a lipa totalna a w zeszłym roku zielony do żniw z liśćmi na łodygach.

A czym pryskałeś ?

Wiadomość z AgroFoto.pl

Opublikowano
Dnia 19.06.2019 o 15:17, 20CBR12 napisał:

Tak jasne, jak tak czytam wasze wypowiedzi to mam obar że najchętniej to byście w ten rzepak minimum raz w tygodniu od wiosny do żniw z opryskiwaczami latali a i tak coś ciągle wychodzi nie tak i już nawet wnioski że środki 50%skutecznosci...hm a może tak zacząć od podstaw czyli sprawny sprzęt +odpowiednią dawka srodka+odpowiednią faza roślin+właściwa pogoda dla wykonywanego zabiegu i zapewniam że znajdzie się drugie 50% skuteczności zabiegów która wam gdzieś się gubi. No ale jak to w życiu najtrudniej dostrzec własne błędy lepiej zgonic na skuteczność ŚOR 

a jak mi wytłumaczysz rzepak odporny na TuYV jest zarażony ?  czy profesjonalny czy mało rolny wszyscy mają ten sam problem w moich rejonach największym problemem jest osn  a najbardziej odczuli to najwięksi z dobrych plantacji zrobiły się słabe 

Opublikowano

Jaka odmiana jest zarażona wirusem ? może to jednak nie była odmiana odporna, tylko "podróba" z niepewnego źródła.. ? Odnośnie OSN, to przecież cały kraj jest tym objęty, nie tylko u Ciebie to obowiązuje...

Opublikowano
49 minut temu, marian_machler napisał:

Jaka odmiana jest zarażona wirusem ? może to jednak nie była odmiana odporna, tylko "podróba" z niepewnego źródła.. ?

ARCHITECT źródło pewne ...  choroba późniejszym stadium na wiosnę dla mnie coś bo zawsze na jesień chorował 

Opublikowano
53 minuty temu, marian_machler napisał:

Odnośnie OSN, to przecież cały kraj jest tym objęty, nie tylko u Ciebie to obowiązuje...

wiesz ze różnica miedzy Śląskiem dolnym i górnym a lubelskie  to miesiąc  u nas wegetacja ok 10 lutego 

Przed chwilą, marian_machler napisał:

Masz pewność że to faktycznie wirus żółtaczki ? Jedynym pewnym potwierdzeniem jest badanie laboratoryjne. Ciekawe co na to Limagrain...

pewności nie mam ale ekspert powiedział wirus można pomylić tylko bodajże z brakiem azotu 

Opublikowano

Ja mam Advocata z LG który pomimo tka długiej jesieni był pryskany raz insektycydem i to nie z uwagi na mszycę. Patrząc jak ludzie w okolicy walczyli z mszycami i na marne efekty tej walki to odporność widać gołym okiem.

Opublikowano
15 minut temu, loquito napisał:

To nie jest zapach kwitnącego  rzepaku, bo kwitnący rzepak, jak sam napisałeś pachnie ;)

nie wiedziałem co masz na myśli smród czy pachnące sprawy 

5 minut temu, Mich9 napisał:

Woń rzepaku po deszczu zawsze czuć niezależnie od ochrony

taki podobny jak miód rzepakowy ? 😋

Opublikowano

kuba24051 napisał: marian_machler napisał: Kiła 😋 bzdura. rzepak dochodzi w oczach i dlatego go już czuć. do tego gnijące uszkodzenia od ptactwa, pryszczarek i choroby grzybowe.... Nie wyłapałeś ironii 😉 U mnie od ponad trzech tygodni nie spadła kropla deszczu, więc nie ma harakterystycznej woni "kapusty". Obszarowiec, który pryskał plantacje 2 tygodnie po zabiegu na płatka (wynajął w tym celu samojezdnego Agrifaca Condor), ma rzepaki zielone jak w maju..

Opublikowano
1 godzinę temu, przemek28_28 napisał:

ja Pryskalem amistarem i tebukonazol i lepiej wyglada jak po pictorze.

U mnie też w tym roku poszedł pictor, pierwszy i ostatni raz 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v