Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Trochę widzę mi chwastów powyłaziło w letniej, macie jakiś sposób czy ryzykować z glifosatem? Bo słyszałem, że ludzie stosowali w letniej

Edytowane przez MonteChristo
Opublikowano
W dniu 4.01.2025 o 19:44, thor1984 napisał(a):

w tym roku leciałem na 1 albo 1.2 . Próbowałem na 0,8 i większym ciśnieniu aby zrobić taki efekt mgły ale tak rzucało przewodami od opryskiwacza, że masakra a poza tym na tych małych dyszach często mi się zapychały mimo, że woda idzie przez filtr przy nalewaniu opryskiwacza, może trzeba by pomyśleć o dodatkowych filterkach na sekcje to by coś pomogło. 

 Z tym fosforem to z tego co czytałem to malina potrzebuje go dość mało w skali roku więc jeśli przed sadzeniem masz jakąś sensowną zawartość to później nie ma go walić nie wiadomo ile. 

Też wcześniej nie miałem pojęcia o tym siarczanie wapnia dopiero tu na forum ktoś podpowiedział, ale kiedyś na jakimś portalu konkurencyjnym chyba na hektarzewiedzy koleś też mówił, że on nadaje się do szybkiego dostarczania wapnia odżywczego ale już do odkwaszania to nie. 

czyli w tych tabelaach z dawkami cieczy przyjmowałeś wielkość rozpylacza = 1 ?

a ja doczytałem że przy średniej zasobności w składniki, trzeba zapodać 50 kg dla letniej, a 70 kg dla jesiennej czystego P2O5 na hektar, to już całkiem sporo na moje oko..

@MonteChristo dużo tych chwastów wylazło ? plecakowym bym zaryzykował punktowo

Opublikowano
12 godzin temu, fcbarcelonacule napisał(a):

czyli w tych tabelaach z dawkami cieczy przyjmowałeś wielkość rozpylacza = 1 ?

a ja doczytałem że przy średniej zasobności w składniki, trzeba zapodać 50 kg dla letniej, a 70 kg dla jesiennej czystego P2O5 na hektar, to już całkiem sporo na moje oko..

@MonteChristo dużo tych chwastów wylazło ? plecakowym bym zaryzykował punktowo

Nie dużo, ale chciałbym na całości wykasować przeważnie widzę tasznika i jasnotę różową i przetacznik 

Opublikowano

Jasnota i przetacznik to już poważny chwast. W marcu będzie kwitnący kożuch 

Opublikowano
Godzinę temu, Agrest napisał(a):

Jasnota i przetacznik to już poważny chwast. W marcu będzie kwitnący kożuch 

Uj nie ma tego dużo  trochę śnieg zejdzie to gracką wydziabie, a  kawałek glifosatem sprykam i zobaczę jak będzie

Opublikowano

Przyprowadziłem opryskiwacz. 400l bardzo lekki osadzony blisko błotników. Ale w garażu wyglądał lepiej. Stan do remontu

20250112_113324.jpg

20250112_113338.jpg

Opublikowano
2 godziny temu, Agrest napisał(a):

Przyprowadziłem opryskiwacz. 400l bardzo lekki osadzony blisko błotników. Ale w garażu wyglądał lepiej. Stan do remontu

20250112_113324.jpg

20250112_113338.jpg

Do czego miałby służyć?

Opublikowano

Pytanie bardziej do producentów maliny deserowej, czy w trakcie zbioru lub po zbiorze a przed sprzedażą schładzacie maliny? Jeżeli tak to jak to w praktyce wygląda? Jaki sprzęt temperatury itp.

Opublikowano

Witam ...szukam info na temat kombajnu do malin jesiennych natalka weremczuk .Może ktoś  zbiera malinę takim kombajnem  lub posiada ..jak przebiega zbiór czy warto kupować tako maszynę  ..pozdrawiam 

Opublikowano
W dniu 13.01.2025 o 22:39, hamlet0 napisał(a):

Pytanie bardziej do producentów maliny deserowej, czy w trakcie zbioru lub po zbiorze a przed sprzedażą schładzacie maliny? Jeżeli tak to jak to w praktyce wygląda? Jaki sprzęt temperatury itp.

ja nic nie schładzam ale to dlatego, że rwiemy po południu i rano jadę na rynek więc stoją tylko przez noc 

Opublikowano
W dniu 17.01.2025 o 12:58, thor1984 napisał(a):

ja nic nie schładzam ale to dlatego, że rwiemy po południu i rano jadę na rynek więc stoją tylko przez noc 

A jeżeli nie sprzeda sie tego dnia to na następny dzień też jedzie na targ czy już na soki dla siebie?

Teoria z internetu podaje, że maliny od razu po zerwaniu schłodzone do 10 stopni nadają się do sprzedania przez 3 dni a schłodzone do 4 stopni nawet do 10 dni.

Opublikowano

Nie zima potrzebna a woda. A tej jak na lekarstwo np u mnie

Opublikowano

Działa zastosowany jesienią, wówczas zaciąga substancję w korzeń. Wiosną gdy soki prą w górę to śmieje się z glifo.

Zasadniczo mieszanina glifo i mcpa lub 2,4d czy fluroksypyru.

Na tym ociepleniu można było próbować. Malina nie powinna zaciągnąć ale ostrożność wskazana

W dniu 25.01.2025 o 22:52, hamlet0 napisał(a):

Dzisiaj znalazłem dwie sztuki pod korzeniami malin. Co to za robak?

Ziemia jest na tyle ciepła, że już się obudziły.

20250125_150328.jpg

Coś z rodzaju wijów. Stawonóg.

Opublikowano
4 godziny temu, Agrest napisał(a):

Działa zastosowany jesienią, wówczas zaciąga substancję w korzeń. Wiosną gdy soki prą w górę to śmieje się z glifo.

Zasadniczo mieszanina glifo i mcpa lub 2,4d czy fluroksypyru.

Na tym ociepleniu można było próbować. Malina nie powinna zaciągnąć ale ostrożność wskazana

Coś z rodzaju wijów. Stawonóg.

Dziś pryskam samym glifo mcpa to chwastów?

Opublikowano

pytanie, jak ustalacie dawkę nawozu posypowego. Bo można mieć hektar malin i odstęp między rzędami 3,5m albo 4,5m i wiadomo żę dla obu wariantów będą różne ilości nawozu mimo ze i tu i tu jest hektar

Opublikowano
12 godzin temu, fcbarcelonacule napisał(a):

pytanie, jak ustalacie dawkę nawozu posypowego. Bo można mieć hektar malin i odstęp między rzędami 3,5m albo 4,5m i wiadomo żę dla obu wariantów będą różne ilości nawozu mimo ze i tu i tu jest hektar

Ja dawkuje na ha,  zawsze było 3m odstępu czy to letnia czy jesienna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v