Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio o Siarkolu się dowiedziałem, tylko że on zapobiegawczo podobno działa. Pierwszy raz w tym roku będę go stosował. Jeśli masz rdzę w niewielkiej ilości to możesz liście oberwać i spalić.

Z Siarkolem należy uważać na temperatury szczególnie te powyżej 25 stopni.

Opublikowano

w mojej malinie glen zaczynają żółknieć liście ,na początku robią się jasno zielone plamy no a póżniej żółte czy to objawy szpeciela ,dodam że tydzień temu pryskałem ortusem ,czy wspomuc malinę odżywką i jaką ?

Opublikowano (edytowane)

Czy ktoś z Was uprawia Polesie i Octavię?

 

1. Od kiedy jest zbiór owoców?

2. Czy są odporne na przemarzanie zimowe?

3. Jak pod względem chorób?


w mojej malinie glen zaczynają żółknieć liście ,na początku robią się jasno zielone plamy no a póżniej żółte czy to objawy szpeciela ,dodam że tydzień temu pryskałem ortusem ,czy wspomuc malinę odżywką i jaką ?

 Jeżeli to Gleny to pewnie przebarwiacz, aczkolwiek przydałoby się zdjęcie. Może być też mozaika lub chloroza nerwów. Niektóre choroby, żerowanie szkodników czy niewłaściwe nawożenie są podobne do siebie.

 

 

Wiecie jakie to owady? Mam ja od kilku dni na malinach.

 

post-203472-0-14424700-1495918291_thumb.jpg

post-203472-0-47524000-1495918328_thumb.jpg

post-203472-0-02856300-1495918362_thumb.jpg

Edytowane przez LukaszZalewski
Opublikowano

Witam serdecznie

Mam sporą rdze na malinie jesiennej, zwłaszcza Polka. Czym to opryskać. Myślałem może  

Bumper 250 EC, dithane neotec 75 wg. Wczesniej uzywałem Mythos, Signum i Sadoplon. Prosze o podpowiedz. Pilna sprawa.

post-193728-0-41080500-1496003396.jpg

Opublikowano

Gdzieś coś kiedyś czytałem że siarka ogranicza szpeciele. Czy dobrym pomysłem jest oprysk siarkolem? Na jakie choroby realnie działa? bo to co piszą na etykiecie...

Opublikowano

 

Witam serdecznie

Mam sporą rdze na malinie jesiennej, zwłaszcza Polka. Czym to opryskać. Myślałem może  

Bumper 250 EC, dithane neotec 75 wg. Wczesniej uzywałem Mythos, Signum i Sadoplon. Prosze o podpowiedz. Pilna sprawa.

 

Kolego w takim stanie spróbowałbym Huva San -em dwa razy w odstępach 5-7 dni. Koniecznie oprysk pod liścia stężenie 0,1 % powinno pomóc choć strasznie to wygląda. Siarkol też by ograniczył ale te temperatury, które obecnie mamy mogą zrobić więcej szkody jak pożytku. Jak pod liściem będziesz miał czarne kropki to już pozamiatane (sezon oprysku na rdze uważaj za zamknięty wszelakie opryski nic nie dadzą bo to już będzie apogeum choroby pozostaje aby czekać jak liście zaczną opadać - kiedyś miałem taki rok). 

Opublikowano

Siarkol i temperatury? Jaka jest optymalna temperatura żeby nie przypalić? Myślałem żeby pryskać dzisiaj około 20 jak temperatura będzie gdzieś z 19st w dawce 3kg/ha i do tego dodać 2% mocznika i np terra sorb complex. Chodzi o temperaturę w czasie zabiegu czy w dzień następny?

Opublikowano

Siarkol i temperatury? Jaka jest optymalna temperatura żeby nie przypalić? Myślałem żeby pryskać dzisiaj około 20 jak temperatura będzie gdzieś z 19st w dawce 3kg/ha i do tego dodać 2% mocznika i np terra sorb complex. Chodzi o temperaturę w czasie zabiegu czy w dzień następny?

Do samego oprysku wieczorowa pora jest najlepsza. Natomiast tu chodzi o temperatury dzień dwa po zabiegu zanim Siarkol wchłonie roślina. Niby ma na to 48 godzin ale ja u siebie na polu czułem go 4 -5 dni . U mnie na drugi dzień było 26,5 stopnia a następnie chłodno ale i tak lekko poprzypalało końcówki niektórych  listków. Moja dawka to 2 kg na 1,5 ha i na 400 l wody jadąc nad rządkami. Jeśli na dworze będzie po oprysku nie więcej jak 26 stopni i dawkę dasz nie za dużą z mojego przekonania nie uszkodzisz roślin. Nie namawiam i nie odradzam sam zadecyduj. 

Opublikowano

Potrafi ktoś zidentyfikować problem. Malina podlewana jednak zółknie na dolnych liściach. Dodam iż od dłuższego czasu nie padało u mnie. 

post-31271-0-82187800-1496239531_thumb.jpg

Opublikowano (edytowane)

Potrafi ktoś zidentyfikować problem. Malina podlewana jednak zółknie na dolnych liściach. Dodam iż od dłuższego czasu nie padało u mnie. 

To sobie odpowiedziałeś... Masz nawodnienie założone? Czy są to dolne partie liści, do których w małym stopniu docierają promienie słoneczne? Trochę u Ciebie gęsto...

Edytowane przez LukaszZalewski
Opublikowano

Podczas uprawy owoców np. malin niezwykle ważne jest, aby dostarczyc im wody, słonca i odpowiednich witamin i nawozów-takie nabędziemy w sklepie http://arkop.pl/  Robił juz ktoś zakupy? Który produkt najlepszy?

 

troche nieudolna ta reklama :)

 

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj opryskałem, dałem 1,5kg siarkolu na 400l wody. Pryskałem w temperaturze około 18-19st. Rosa zaczynała padać a jutro ma być max 21st. Mam nadzieję że będzie dobrze. 

Czy miedzi również używa się w ochronie malin? Wszyscy używają supernowoczesne fungicydy ale ich skuteczność jest różna, często niezadowalająca w stosunku do ceny. Więc pomyślałem o takich używanych kiedyś, żeby stosować przemiennie

Opublikowano

witam mam taki problem w sklepie powiedzieli ze to objawy przenaworzenia azotem 

ostatni zabieg zato z kristanolem zielonym i jakimś stymylatorem  tydzień temu

 

myslałem że to jakiś robak bo nie było pryskane ale gosć powiedział że jak nie widać to jeszcze się wstrzymac 

 

co powiecie ma racje w obu przypadkach ?

post-61373-0-15699900-1496293668_thumb.jpg

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj opryskałem, dałem 1,5kg siarkolu na 400l wody. Pryskałem w temperaturze około 18-19st. Rosa zaczynała padać a jutro ma być max 21st. Mam nadzieję że będzie dobrze. 

Czy miedzi również używa się w ochronie malin? Wszyscy używają supernowoczesne fungicydy ale ich skuteczność jest różna, często niezadowalająca w stosunku do ceny. Więc pomyślałem o takich używanych kiedyś, żeby stosować przemiennie

Miedzi się też używa ale w okresie bezlistnym po skoszeniu bym proponował lub wczesną wiosną przed ruszeniem wegetacji. 

witam mam taki problem w sklepie powiedzieli ze to objawy przenaworzenia azotem 

ostatni zabieg zato z kristanolem zielonym i jakimś stymylatorem  tydzień temu

 

myslałem że to jakiś robak bo nie było pryskane ale gosć powiedział że jak nie widać to jeszcze się wstrzymac 

 

co powiecie ma racje w obu przypadkach ?

Ja bym obstawiał uszkodzenia mrozowe rośliny a wskazują na to zniekształcone liście. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v