Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

A mi to wyglda na pierscienie. przerabialem to. sprawdz kompresje bpo zrobisz wszystko tj pompa wtryski glowica a i tak niebedzie palil. poprostu moze miec popekane pierscienie i niekoniecznie bedzie bral

Opublikowano

Witam! Mam podobny problem z MF 255. Nie chce w ogóle odpalić. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce nie zapiali się nawet jedna kontrolka! :huh: Akumulator jest naładowany. Z kabli nie chciał odpalić. Jedynie odpala z pociągu.

Opublikowano

Sprawdź wszystkie bezpieczniki (czasem wystarczy którymś poruszać i pomaga)

Dobrze wyczyść klemę i podłączenie kabla masowego (-). Jak nie pomoże (a masz wtopioną kleme w kabel), to ją obetnij i załóż nową kleme. Jeśli dalej nie pomoże to pisz na gg do mnie.

Opublikowano (edytowane)

Witam posiadam URSUSA 4512 z 1996 roku, ostatnio zaczeło mu się przydażać coś takiego, że zgaśnie na wolnych obrotach, a poźniej rozrusznik nie może przekręcić, trche postoi i udaje się go uruchomić. Co to może być za przyczyna? Obawiam się czy to przypadkiem silnik się nie zaciera :(.

Edytowane przez Hannibal
Opublikowano (edytowane)

Ciśnienie w układzie smarowania to najlepiej sprawdź zegarem. Z tego co przeczytałem w instrukcji napraw od MF 255, to może to być coś z zaworami (tam jest napisane, że mogą się zawory zacierać, ale to mało prawdopodobne). Najlepiej sprawdź ciśnienie oleju i dopiero dalej szukaj usterki.

Edytowane przez grzegorz508
Opublikowano

Obserwuję ciągnik i tak, okazuje się że potrafi zgasnąć nawet nie rozgrzany, wydaje mi się że blokuje skrzynia biegów, gaśnie najczęściej zaraz po ruszeniu albo przy zwalnianiu np podczas orki przy dojeździe do końca pola, ostatnio miałem tak że zgasł, odpaliłem z wcisniętym sprzęgłem, a jak puściłem sprzęgło znowu zgasł, jak zgaśnie to nie można powkłana sucho wszystkuch biegów, wystarczy trochę pomanewrowac dźwidniami od biegów, jak uda się na sucho wszystkie pokolei powkładac to wtedy odpala i pracuje dalej.

Opublikowano

W takim razie sprzęgło dobrze pracuje, skoro wysprzęgla, a usterki trzeba szukać w skrzyni. Kolumna kierownicy do góry i sprawdź jak wyglądają widełki i wodziki. A dalej co z trybami. A z tym gaśnieciem patrzyłeś co sie dzieje, jak go odpalisz i włożysz bieg przy położeniu reduktora na neutralnym? Może reduktor się sypie, a nie skrzynia.

Opublikowano

najdziwniejsze jest to że jeżeli ciągnik pracuje powiedzmy 4 godziny to gaśnie 2 - 3 razy, jakby cos raz walnelo a konkretnie to by było wiadom co mu jest, był taki motyw oststni że cos zatłukło sie w skrzyni w czasie orki ale po 5 metrach jazdy przestalo, może to faktycznie redyktor. porozbieram i zobaczę.

 

gdyby coś nie tak było z kolami zębatymi to by było slychać, a ciągnik ladnie chodzi na wszystkich biegach.

Opublikowano

Podam więcej danych, jakieś 2 miesiące temu wymienilem pompę hydrauliczą podnośnika i koło zębate 2i4 biegu bo brakowało jednego zęba, problemy z gaśnięciem zaczeły się po tym remoncie, układam sobie wszystko w głowie i zastanawiam się czy pompa hydrauliczna może być przyczyną zatrzymania silnika? czy sprzęgło w ursusie 4512 jest dwustopniowe? Jak ciągnik zgasł to odpalił gdy wcisnolem sprzęgło do podlogi jak trochę puściłem to zgasł. Czy wciśnięcie sprzęgła na maksa wyłancza pompę hydrauliczną? ciągnik gaśnie zawsze na niskich obrotach dwa razy zgasł gdy wjechalem przednimi kolami w rów, a raz jak przejeżdzałem przez miedzę. Dlaczego nie gasnie na wysokich obrotach? Może pompa go w jakis sposób trzyma? raz zgasl gdy chodził sobie na wolnych obrotach i nikogo nawet w kabinie nie było, podczepiny był randal i podnośnik byl podniesiony. Gdyby to koła zebate blokowały to zdarzałoby sie to również na wysokich obrotach a wtedy to ze skrzyni fragmenta. Zaczynam głupieć. :(

Opublikowano

Sprzęgło jest dwustopniowe. Jak wciśniesz do końca to odłączasz WOM, a pompa jest chyba na tym samym wałku zamontowana. U mnie w 4512 jak podnoszę sieczkarnie na niskich obrotach, to ciągnik też przygasa. Może trzeba wyregulować ciśnienie w pompie, bo jest za duże, albo obroty masz za małe.

Opublikowano

Problem w tym że gaśnie nawet jak podnośnik jest opuszczony np w czasie orki ale zawsze jak maleją obroty np przy dojeżdżaniu do końca albo ruszaniu, a najczęściej po wjechaniu w wiekszy dół. Obroty sa dobre, też myślałem że cisnienie może być za duże.

Opublikowano

mój 5314 też tak ma,że w zimie szło akumulator rozładować tyle kręcił a i tak nie odpalił, dlatego kupiłem grzałkę płynu chłodzącego którą montuje sie w bloku. w zimie wystarczy odpowiednio wcześniej podłączyc do prądu i pali jak w lecie. jak jest chłodniej a nie ma aż tak strasznie zimno to wystarczy go podgrzać na świecach przytrzymując kluczyk ok 20 sekund w takiej pozycji zeby kontrolki troche przygasły ale zeby nie zaczął krencic

Opublikowano

Witam

Kiedyś sadziłem ziemniaki ,później podjechałem żeby wyciągnąć resztę i zgasiłem go normalnie .Siadłem do opalania a on kręci i kręci i nic nie łapie. Wykręciłem pompę paliwa zawiozłem do mechanika a on mówi że 50% zużucia ale kazałem mu ją naprawić ,zrobił pompę przywiozłem do domu zakładam i to samo ,pojechałem po drugą pompę na tej drugiej zapalił ale się zapowietrzał lecz to była wina końcówek na przewodach .Wymieniłem ta małą pompkę tęż tak samo .Zapala bez problemu ale brak mu siły i słychać takie klekotanie.Myślałem ,że uszczelka pod głowicą ale rozebrałem i stara jest nie wydmuchana ,jutro założę nową ale nie wiem czy to coś da już nie mam siły do niego 2 tygodnie przestoju z poważną robotą jeżdżę do lekkich prac ale się boję.Proszę o pomoc

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v