Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mąż z żoną śpią głębokim snem. Nagle dzwonek do drzwi. Żona zrywa się i woła:

- O rany, mąż wraca!

W tym momencie zbudzony mąż wskakuje pod łóżko. Po chwili otrzeźwiał i mówi do żony:

- Oj, oboje mamy nadszarpnięte nerwy. :D

Opublikowano

Jedzie chlop traktorem,

zatrzymuje go przechodziem i mowi:

-Panie, blotnik sie panu telepie.

-Co?

-Błotnik sie panu telepie!

Co?!

-No blotnik.....

-Panie mow pan glosniej bo mi sie blotnik telepie!

Opublikowano

Jak powstaje pomnik?

 

1. Mały model

2. Odlew

3. Obróbka dłutem

4. Gładzenie

5. Odsłonięcie

6. Przemówienie

7. Kolacja

 

 

Jak powstaje człowiek?

 

W odwrotnej kolejności...

Opublikowano

Idzie sobie zajączek przez las i pali papierosa, widzi to krowa i mówi :-taki mały a już pali.A zajączek na to:-Taka duża a stanika nie nosi ! :D

 

Rudy spotyka Łysego:- Oooooo Proszę , Bozia włosków nie dała?

Łysy na to:-Dawała, ale rude to nie brałem :lol:

 

Mały mol pierwszy raz samodzielnie wyleciał z szafy, zrobił rundkę i wrócił na płaszczyk.

Stary mol:-jak poszło?

Mały:- Chyba dobrze, wszyscy klaskali :P

Opublikowano

Weź udział w konkursie ,,Wieśniak to Ja,,

Do wygrania toczka gnoju,kumpiel w szambie i noc w chlywie. Nastympujące konkurencje to salto nad korytym maciory, rzut widłami w pyndzącego knura, kryncynie worów buchajowi i sprint dookoła stodoły. Chyntnych zaproszomy na tyn konkurs w sobotę koło chałupy wieśniaka. Podej dali! Co by Ci pod drzwiami nie nasrali.

Opublikowano

Najlepsze osiągnięcia w medycynie.

Amerykanin mówi u nas żołnierzowi urwalo nogi więc przeszczepiliśmy mu małpie i normalnie chodzi.

Rusek mówi to nic. Nasz żołnierz stracil wzrok więc przeszczepiliśmy mu oczy od świni i normalnie widzi.

Polak zakłopotany mówi .U nas żołnierzowi urwalo palce więc przeszczepiliśmy szczyki od krowy i normalnie włada jeszcze 50 litrów mleka daje. :D :D :D :D :D :D

Opublikowano

Krótki cykl z cyklu co kto powiedział?

 

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - powiedział żołnierz radziecki.

 

Nie ma co kryć - powiedział knur.

 

Każdy może się pomylić - powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej.

Opublikowano

Babciu choć się ciachniemy mówi dziadek. Co ty zgłupiał. Ale babciu dam ci stówę . No to choć mówi babcia . Po stosunku dziadek daje babci czerwoną stówę . Babcia na to. Co ty dziadek wyskakujesz ze starą stówą . Na to dziadek .

Stara d*pa stara stówa.

Opublikowano

stoi gostek na ulicy i żebra o fajkę nagle widzi swojego kolegę podbiega i mówi "piękna jest rzeka piękne jej brzegi a najpiękniejsze serce kolegi" dej zapolić

na to kolega "piękna jest trawa piękna jest rosa dostaniesz ch*ja nie papierosa :D:)

Opublikowano

Komentarz z onetu do zdjęcia niemieckiej krowy (pewnie xemit maczał w tym palce...):

 

Co należy uczynić, aby wejść w posiadanie krów o tak wielkich cycach? Wiadomo. Należy być niemieckim rolnikiem, najlepiej z Bawarii - światowej stolicy piwa. Ale bycie rolnikiem, w dodatku młodym i gospodarnym to nie taka prosta sprawa. Oto rady Moherowej Beretnicy w formie dialogów i na temat jak najbardziej, warto przeczytać:

 

~Helga: Żeby zostać niemieckim rolnikiem najpierw trzeba sobie kupić kalendarz dla młodych niemieckich rolników. Następnie z tego kalendarza musisz sobie wybrać przyszłą żonę. Jak już podjąłeś decyzję, jedziesz tam do jej domu i wytłumaczysz mężowi Twojej przyszłej żony, że przyjechałeś z daleka, pojąć jego żonę za swoją.

Gdybyś spotkał się nie daj Boże z odmową postaw kropkę nad "i". Powiedz dziadowi że nie masz na bilet powrotny. Każdy rolnik, także niemiecki, a może przede wszystkim, jest chytry na pieniądze. Nie da na bilet. Natychmiast wyprowadzi się do mamy i napisze do biura matrymonialnego prosząc Biuro aby ono dało mu nową żonę. Łopatologicznie ale czy jasno? Pamiętaj. Zaczynamy od kalendarza!

 

~Dobry Wuj Albert II: Dobrze mają ci niemieccy rolnicy. Co kilka miesięcy nowy kalendarz. To ile trwa tam w Bawarii rok do diabła? W dodatku prezentuje się tam mało czerstwe dziewczyny. Żony i dziewczyny niemieckich rolników na przykład, prezentują nieprzyzwoite obrazki z roznegliżowanymi paniami.Być może ten roz-negliż wynika z braku odzienia, bo ludy ubogie, z reguły chadzają prawie nago. Może o zgrozo te dziewuchy to one same? Żony i dziewczyny naszych polskich rolników wypadają na zdjęciach o niebo lepiej. Mają obrazy z Matka Boską różnych gatunków i rodzajów, i nieodłączny różaniec. Może nie są piękne ale za to pobożne. Piękność kobiety trwa krótko a pobożność długo, ... aż do pomieszania z poplątaniem włącznie. I tym objawia się wyższość kobiety polskiego rolnika nad swą niemiecką odpowiedniczką. Przez wrodzoną skromność nie wypada również akcentować wyższości polskiej krowy nad krową niemiecką; podobnie rzecz się ma z koniem, krową, kurą domową i kogutem, a nawet z poczciwą kozą, bo przecież Niemcy nie mają swego Pacanowa gdzie Kozy kują. Jednym słowem, o naszej wyższości nad innymi nacjami nie trzeba dowodzić, bo ona jest.

 

 

~Jan do ~Dobry Wuj Albert II: W komentarzu Wuja Alberta wymieniono krowę aż dwa razy. Z tego wniosek że warto temu zwierzakowi który nas karmi, ubiera /buty/ a nawet myśli za nas - poświęcić słów kilka, bo to krowa prawdziwie polska. Objawienia w temacie krowy prawdziwie polskiej zdarzają się sporadycznie, ale zdarzają się. W wyobraźni nawiedzonych, jawi się krowa łaciata, biało-czerwona w paski poziome. Łeb ma jakby zakuty, kwadratowy, z piórkiem pawim przy uchu. Wygląda groźnie i budzi respekt, niczym krowa bojowa. Dużo ryczy - mało mleka daje. Ale komu dzisiaj potrzebne jest jakieś mleko? Nie na darmo "polikwidowalim" już większość obór krowich, zlewni i mleczarni. Żyjemy teraz Gazoportem, "wybuchowym" szaleńcem, łupkami a wkrótce "będziem" mieli atom!

Opublikowano

Przed posterunkiem policji leży zdechły pies. Po przeciwnej stronie jest kościół . Z kościoła wychodzi ksiądz i idzie do policjantów aby zabrali psa . Policjant mówi ,że pochówek należy do księdza . Tak odpowiada ksiądz dlatego przyszedłem do najbliższej rodziny .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość
      Przez Gość
      Witam 
      Miał ktoś tak kiedyś jak rodzice pili i dopiero smierc  coś zmieniła? Człowiek jak mały to nie dostrzegal a wyszło jak dorósl że wynosił 10lat butelki po nich i pieniądze pożyczał aż na siłę mamusie wysłali na parę lat domnie to utrzymywać ją musiałem. 
    • Przez dallas220
      Może jakieś zabawne zdjęcia związane z rolnictwem? Przy okazji witam forumowiczów
      Na siłownie chodzo a w polu to by godziny nie wytrzymały

    • Przez kamil16251290
      Witam. Jestem ciekaw jakie macie swoje ulubione kabarety i skecze. Mile są widziane linki do ich obejrzenia oraz dyskusje na temat kabaretów :mellow:
       
      Ja lubię kabaret Neonówka oraz kabaret Młodych Panów.
      Z kolei moim ulubionym skeczem jest to:
      http://www.youtube.com/watch?v=js_MzccqDBo http://www.youtube.com/watch?v=lNJzAk9mM5s...feature=related
       
      Pozdrawiam: kamil16251290 :lol:
    • Przez AYA
      Przez ostatnie 2 tygodnie nagrałem trochę filmów.
      Zapraszam do oglądania:
      http://szitara.com/~
    • Przez Lesnik13
      To ja proponuje kawały o rolnikach:
       
      Pewnemu rolnikowi z dnia na dzień przestał stawać. Chłopina z rozpaczy zaczął pić, bić babę, generalnie popadł w stan depresji. Nic nie pomagało. Jak mu wisiał tak wisiał. Jednak szczęście mu dopisało i któregoś dnia gdy wracał od lekarza, w autobusie PKS-u podsłuchał rozmowę o pewnym znachorze, który czynił wręcz cuda, a mieszkał niedaleko. Na drugi dzień był już pod drzwiami cudotwórcy. Ten wysłuchał z uwagą opowieści o problemach naszego bohatera i powiedział:
      - Mam na to sposób. Dam ci małego trolla, którego złapałem kiedyś w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakąś ciężką pracę, Jak troll będzie zajęty, to będzie Ci stał jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie się z robotą to znowu ci zmięknie i będzie wisiał.
      Chłopina trochę niezadowolony wracał do domu, bo tak szczerze mówiąc nie za bardzo wierzył w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócił postanowił spróbować. Kazał trollowi skopać ogródek. O dziwo gdy ten wbił w ziemię pierwszą łopatę, członek stanął chłopu jak maczuga. Radosny chłop rzucił babę na lóżko, zaczął zdzierać z niej ubranie i... nagle wchodzi troll i mówi:
      - Skończyłem.
      Fiut wrócił do stanu pierwotnego.
      - Ku**a - wrzasnął chłopina - To teraz buduj garaż... Fiut znowu zaczął się podnosić. Już się zabierał za babę....a tu wchodzi troll.
      - Skończyłem - mówi z uśmiechem patrząc na resztki erekcji swojego właściciela.
      Wtedy wstała baba i powiedziała coś na ucho trollowi, ten pokiwał głową i wyszedł. Erekcja wróciła, rzucili się na lóżko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W końcu chłop zapytał z ciekawości:
      - Jaką ty żeś dała temu stworzeniu robotę, ze już trzy dni nie wraca?
      Kobieta pociągnęła go za rękę nad pobliskie jezioro. Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora cały w mydlinach, wyciąga z wody chłopa kalesony, ogląda pod słońce i ze złością mruczy do siebie:
      - Cholera! Cały czas żółte na d*pie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v