Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[Ulman]

Ale oni nic nie zapłacą a raczej zapłaca twoimi pieniędzmi więc de facto - ty zapłacisz. To wszystko oznacza że ciebie wydoją i nic tego nie zmieni. Tu nie chodzi o to by oni płacili podatki w Polsce bo te zmiany temu nie służą. Kto tego nie rozumie naiech na PISdalej głosuje

[dysydent]

44 minuty temu, Ulman napisał:

I kolejny nowy podatek https://www.money.pl/gospodarka/podatek-handlowy-jednak-legalny-ekspert-bedzie-uciazliwy-przelozy-sie-na-ceny-i-koszty-6381625916967041a.html

no to można uznać za informację dnia przynajmniej dla mnie bo wcześniej nie natknąłem się..
Piszą w tym linku o spadku wartości akcji czyli rynek oczekuje jednak spadku zysków sieciówek skoro tanieją ich akcje a czy uda się do końca podatek przerzucić w cenę. Gdyby tak było to dlaczego tanieją akcje?
Bo daje to szansę konkurencyjnemu handlowi który z podatku tego będzie zwolniony. Jak zwykle nie ma czarno biało bo jednak nieco ceny wzrosną w dużych sieciach a w mniejszych sklepach czy pozostaną na obecnym poziomie?
Tak czy inaczej drenaż portfeli większy, większe wpływy budżetu, obrót towarowy i tak idzie w/g popytu a nie podaży czyli jedynie wzrost cen może przysporzyć dochodów budżetowi a że ceny wzrosną we wszystkich sklepach (no drobnym konkurencja osłabnie to co się będą szczypać?) 
Czy to pomoże małym sklepom? Pomogło by gdyby pazerność ludzka właścicieli tych sklepów temu nie zaszkodziła a tylko niewielu wykorzysta sytuację i .. zbliżą się obrotami do ... skali objętej podatkiem.
Pewnie trochę to zakonserwuje strukturę handlu ale na pewno cen nie obniży , na pewno podniesie nieco ceny i wszelkie jej pochodne podatki plus ten którego de facto jeszcze nie wprowadzono

kogo wolała by Bruksela? Narodówkę na swych salonach czy PiS?
jeszcze nie wiadomo czy KE się odwoła jak i losów potencjalnego odwołania a wszelkie procedury nie skończą się wcześniej niż po jakichkolwiek wyborach tej kadencji a już w artykule przyznano że i tak do końca tego roku podatek nie zostanie wprowadzony i tyle można wyczytać między wierszami a nawet nieco więcej

p.s.
kondomy w sieciowych spożywczakach sprzedają?nie wiedziałem  
 

[Slodki66]

To ty dysydent nie wiele wiesz jak nie wiedziałeś że sieciówy takie rzeczy sprzedają. 😂

Tak serio to u nas za duża konkurencja w śród samych tylko sieci żeby sobie tak mogły ceny podnosić jak pieje Ulman z byle podateczku. 

[Ulman]

Czyli uważasz że ten podatek pomniejszy ich zyski? Na czym opierasz tą wybitną teorię? Może sami siebie jeszcze doprowadzą do bankructwa ? 

 Konkurencja między marketami? To sa pozory. Wcale nie sa specjalnie tani a ludzie i tak beda u nich kupowac coraz więcej bo sa wygodni. Podniosa ceny i nikt nawet nie piśnie

Dysydent,  podatek zapłaca konsumenci tak jak zwykle. Tak jest z kazdym podatkiem.  Spadek cen akcji jest zapewne chwilowy  bo takie info zawsze powoduje reakcję rynków w tym kierunku.Supermarketów jest taka masa i tyle obsługują konsumentów że nawet jak ceny wzrosną tam o kilka% to ludzie nie przestana tam kupować. W tym podatku chodzi tylko i wyłącznie o wyciągniecie kasy od podatników od procederu na wielką skalę . To tak jakby kazdy przy okazji zakupów w markecie zostawiał każdorazowo  dodatkowe 5 Pln. Przy takiej ilosci klientów robia się niebagatelne kwoty. 

Czemu by pomóc małym sklepom nie wprowadzili im jakiś ulg? Ano dlatego że to pomniejszyło by im wpływy a tu chodzi o wyciaganie kasy. 

Edytowane 16 Maja 2019 przez Ulman

[dysydent]

tajemnicą poliszynela jest intencja tego podatku, tylko że dla pospólstwa ma to robić wrażenie takiej tajemnicy jakoby to miało obcemu kapitałowi utrudnić i przyzwolenie społeczne jest. 
Oczywistym jest że każdy podatek zapłaci klient końcowy i o czym tu dyskutować? Przecież nikt z Brukseli nie pozwoli objąć tym odpowiednikiem rolniczego podatku gruntowego wybiórczo niepolskich  sieci względem polskich i tu działa - "wicie, rozumicie ale my dobrze chcieli" ale już po wprowadzeniu gdy akceptacja społeczna i takie tam

23 minuty temu, Slodki66 napisał:

To ty dysydent nie wiele wiesz jak nie wiedziałeś że sieciówy takie rzeczy sprzedają. 😂

A no patrz nie wiedziałem bo nie mam czasu łazić po marketach czy bardziej nie lubię grzebać w niepotrzebnych mi śmieciach i zwykle zachodzę , pytam gdzie co leży biorę i ... nie przyszło mi do głowy zapytać bo pytam najczęściej internet gdy czegoś szukam i na hasło "prezerwatywy" ( i tu pełnego linka nie podam bo to sklep a za reklamę nikt mi nie płaci) w bardzo ciekawym dziale ten produkt w jednym ze sklepów internetowych fragm linka - .../kuchnia-pozostale/prezerwatywy
to w kuchni też potrzebne? tego tojuż pewnie kilku jeszcze nie wiedziało  
 

[Ulman]

Śmiesznośc całej  sytuacji tkwi jednak w tym ze wyznawcy PIS twierdza że ten podatek zapłacą markety a nie oni.  Tak im wmówiono przez telewizor z propagandą Prawdziwie tragiczne jest to ze większość ludzi nie ma pojęcia o sprawach najprostszych i mozna im wmówić co sie chce. Niestety to  prawda  że większość jest po prostu głupia. 

Edytowane 16 Maja 2019 przez Ulman

[dysydent]

jedynie można zrozumieć obronę tego akurat podatku przez drobnych sklepikarzy których on nie obejmie ale czy ci sklepikarze bronią go dla tego by ceny utrzymać na obecnym poziomie czy ewentualnie móc podnieść? 
powtarzam się z tym pytaniem ale odpowiedź jest jedna - ceny towarów wzrosną i ewentualnie dochody jednej wąskiej grupy społecznej.
Dla nas - reszty - wynagrodzenia z tytułu tego podatku zostaną bez zmian a pracowników tych supermarketów mogą nawet spaść a wydatki na zakupy wszystkim wzrosną i kto przejmie nadwyżkę oprócz tych drobnych? 
Zatem i budżetówka pozostać może obojętna co najwyżej bo też ma szansę skorzystać a tej budżetówki całkiem pokaźny odsetek i stale rośnie

Edytowane 16 Maja 2019 przez dysydent

[Ulman]

Nawet jak byłaby wieksza różnica w cenie to markety sciagna ludzi promocjami, reklamami, wygodą itp. Tak jak PIS wpoił ludziom ze nie oni płaca podatki , tak samo markety nauczyły ludzi by u nich kupowali. Reklamy marketów i propaganda PIS maja na ludzi takie samo oddziaływanie .  

[dysydent]

No rzeczywiście poziom większości reklam urąga przeciętnemu poziomowi intelektualnemu a propaganda tylko się na reklamach wzoruje według ich skuteczności. 
Taka jest brutalna prawda i trzeba ją uznać. Poziom przekazu powinien być na miarę odbiorcy no i jest.
Łatwiej małpę za bananem wprowadzić do klatki niż się z nią szarpać.

Edytowane 16 Maja 2019 przez dysydent

[Slodki66]

Nie widzę żadnych wygód w sieciowych, pomijając ceny i asortyment  i kondony dla desperatów i kamikadze. Większość zakupów robię w PSS. Ulman odwracasz kota ogonem z tymi podatkami. 

Reklamy marketów to raczej poziom koalicji obywatelskiej i całej maści przydupasow powiązanych ch*j wie czym, chyba tylko gonitwą po stołki. 

[dysydent]

PiS to stołki wyrzuca i odmówi przyjęcia mandatów jeśli takowe zdobędzie?
O stołki przepychają się wszyscy i tego bym akurat w polityce nie ganił.
 

Edytowane 16 Maja 2019 przez dysydent

[Ulman]

Ja nie prezes zeby kota ogonem obracac. Jesli sie myle to mozesz to spokojnie wykazać za pomoca swoich argumentów o ile je masz bo na razie to było słabo. Nikt z pisowskich zwolenników nie kupuje w marketach jesli przyjąć ze pisza prawdę.  A myslisz że większe sklepy rodzimych przedsiębiorców ne zostana opodatkowane? 

Reklamy marketów działaja bo sieci ciagle rosną a ze są głupie? Jak dysydent pisał - dostosowane do odbiorcy

Edytowane 16 Maja 2019 przez Ulman

[Roman176]

16 godzin temu, zetorki12 napisał:

Bo nic tak nie łączy narodu jak wspólny wróg i nienawiść do niego ...

tak to można ciebie określić ...  jak tam te twoje obietnice wyborcze zadowolony ?

5 godzin temu, Ulman napisał:

Niestety musze cię zmartwić. Nie masz najmniejszego pojęcia nawet na poziomie człowieka o średnim jedynie intelekcie co oznacza przeniesieni firmy do Czech i na czym to zjawisko polega. Otóż nie zmieniasz w firmie nic oprócz tego że siedziba firmy przenosi się do Czech. Ktoś udostepnia adres do zarejestrowania firmy i przechodzisz jako podmiot pod właściwy  US w Czechach a także pod reguły podatkowe. Firma dalej funkcjonuje tak samo w Polsce  bo masz wolny przepływ usług i mogą ci naskoczyć. Własnie dlatego nikt nie bedzie płacił 3 x więcej ani nawet o 10% więcej bo nic się nie zmienia oprócz tego że z polskiej firmy działającej w Polsce stajesz się czeską firmą działająca w Polsce i masz niższe podatki .Tak samo jak nie masz o tym pojęcia tak tez oczywistą bzdura jest że zarabia się tam 3x wiecej . Nczytałes się ogłoszeń i ci ktos po pijaku naopowiadał bzdur i teraz powtarzasz. Inna sprawa że gdyby tak było to nasz rząd by o tym trabił i wszyscy by to wiedzieli a nie tylko Roman górnik.

tak ty nie wiesz co wklejasz .. poczytaj co wkleiłeś i o aucie na listing tylko do użytku firmy czyli jak pojedziesz na zakupy ?? na wakacje itp 

i dlatego nikt u nas nie przenosi firm do czego każda złotówka dobrze skontrolowana to nie polska doczytaj co wklejasz ...

Niestety musze cię zmartwić. Nie masz najmniejszego pojęcia nawet na poziomie człowieka o średnim jedynie intelekcie co oznacza przeniesieni firmy do Czech

Warunkiem prowadzenia działalności gospodarczej (poza określonymi przypadkami) przez obywateli innych krajów Unii Europejskiej jest posiadanie miejsca prowadzenia działalności gospodarczej w Republice. Owo "miejsce" częściowo odpowiada polskiej deficnicji siedziby firmy. Miejsce prowadzenia działalności gospodarczej musi być udokumentowane umową wynajmu lokalu lub jego części, aktem własności lub pozwoleniem właściciela lokalu z umieszczeniem siedziby firmy. 

Nie każdą działalność gospodarczą można przenieść.

To prawda. Działalność gospodarcza, które ze swojej natury wymaga tzw. zakładu pracy może być przeniesiona tylko jeśli zostałby przeniesiony również ów zakład. Mowa tu m.in. o fabrykach, sklepach stacjonarnych. Problemem mogą być też niektóre z usług wymagających koncesji. Tutaj jednak każdy przypadek trzeba oceniać indywidualnie.

Również przedsiębiorca zagraniczny ma prawo do założenia konta w Polsce. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że nie każdy bank takie rachunki prowadzi, a ich liczbę można zmieścić na palcach obu dłoni (BZWBK, PNB Paribas, PKO, PEKAO, BPH, CITIBANK, Alior). Trzeba się też liczyć z faktem, że większość polskich banków niechętnie oferuje produkty kredytowe osobom i firmom spoza Polski.

Dużym plusem jest znacznie przejrzystszy system podatkowy i ogólnie bardziej jednoznaczne przepisy. Zdecydowanym minusem dla niektórych przedsiębiorców mogą być składki ubezpieczenia uzależnione od dochodu. Dla najlepiej zarabiających sama składka emerytalna może wynieść ponad 5 tys. zł. 

 

przenoś ulman brawo ty 

[Ulman]

37 minut temu, Roman176 napisał:

1. tak ty nie wiesz co wklejasz .. poczytaj co wkleiłeś i o aucie na listing tylko do użytku firmy czyli jak pojedziesz na zakupy ?? na wakacje itp 

i dlatego nikt u nas nie przenosi firm do czego każda złotówka dobrze skontrolowana to nie polska doczytaj co wklejasz ...

Niestety musze cię zmartwić. Nie masz najmniejszego pojęcia nawet na poziomie człowieka o średnim jedynie intelekcie co oznacza przeniesieni firmy do Czech

2.Warunkiem prowadzenia działalności gospodarczej (poza określonymi przypadkami) przez obywateli innych krajów Unii Europejskiej jest posiadanie miejsca prowadzenia działalności gospodarczej w Republice. Owo "miejsce" częściowo odpowiada polskiej deficnicji siedziby firmy. Miejsce prowadzenia działalności gospodarczej musi być udokumentowane umową wynajmu lokalu lub jego części, aktem własności lub pozwoleniem właściciela lokalu z umieszczeniem siedziby firmy. 

3.. Dużym plusem jest znacznie przejrzystszy system podatkowy i ogólnie bardziej jednoznaczne przepisy. Zdecydowanym minusem dla niektórych przedsiębiorców mogą być składki ubezpieczenia uzależnione od dochodu. Dla najlepiej zarabiających sama składka emerytalna może wynieść ponad 5 tys. zł. 

 

przenoś ulman brawo ty 

1. Ciasno ty masz w e łbie , oj ciasno. A kto ci udowodni ze pojechałeś na zakupy? Załatwiałeś sprawy związane z biznesem i moga ci naskoczyć. Tak samo z wakacjami - pojechałeś w interesach. Może jeszcze napisz ze czeska skarbówka jeździ za kazdym podatnikiem? Jak zwykle nie zrozumiałeś prostego tekstu.

2. Miejsce prowadzenia działalności to nic innego jak  fikcyjne ulokowanie siedziby firmy pod jakimś uzyczonym adresem. Jedna kancelaria prawna może uzyczyć swojego adresu 200 firmom z Polski i nic nikomu do tego. Jak zwykle znowu nie zrozumiałeś. 

3. Przy jakich zarobkach masz skłądke emerytalną na poziomie 5 tys? Jak ktos zarabia z 50 tys miesiecznie to zapłaci te 5 tys a i tak wyjdzie na  plus bo zapłaci o 10% mniejszy PIT jak u nas. 

 

Nie winie cie Roman ze nie rozumiesz , nie umiesz liczyc a nawet czytać ze zrozumieniem. Niestety prawda jest taka ze takich  jak ty jest olbrzymia bezrozumna  masa  a ludzie bardziej przedsiębiorczy potrafią liczyć i przenosza te firmy bo im się opłaca.

Za odkrycie ze nie kazda działaność mozna przenieść powinieneś dostać powiatową nagrode ekonomiczną - "Romana 2019" 

 

Ogladam telewizje PISowską i musze powiedzieć ze jest to fantastyczne - pokazują ludzi którzy sie ciesza że zapłaca wyzsze podatki ale to nie wazne bo PIS wygrał z Brukselą.  Zidiocenie w zenicie.

Edytowane 16 Maja 2019 przez Ulman

[Slodki66]

Wykup reklamę to też urosniesz Ulman jak to takie proste. 

Twoja wiedzą opiera się na prostym mechanizmie jak PiS wprowadza podatek od wielkopowierzchniowych to bee ale jak PO podwyzszalo szarym masom to było cacy. 

 

[Slodki66]

Większe sklepy rodzimych przedsiębiorców? Wymień mi Ulman jakieś polskie biedry albo co innego polskiego z równymi chociaż obrotami i ilością sklepów wielkopowierzchniowych. 

[jarecki]

9 godzin temu, Ulman napisał:

Głupio przyznać ze PIS was coraz bardziej doi? Dawajcie nastepne wymówki bo robi się coraz smieszniej

 

   do opodatkowania sklepów .               wy faktycznie uważacie ze 1,2  % coś zmieni   , rynek jest już nasycony  marketami do tej pory biedronka z zysków otwierała nowe obiekty  jeszcze 2 lata i nie bedzie gdzie sie wcisnąć , różnice cenowe sklep nieraz siegają 40 %  ,cały czas promocje ostatnio angielski kaufland odbija sie od dna w angli , coraz silniejszą pozycje odgrywa sieć dino , jezeli już to koszta zostaną przeniesione  to na producenta ale niesądze  , w tej chwili sieci wywierają presje na mleczarnie w kwesti obniżek  a nie mają powodów , polityka marketów jest zupełnie inna , umie akurat rozpasa sie TOPAZ,  gdzie bys nie pojechał wszedzie topaz 

[Ulman]

1 godzinę temu, Slodki66 napisał:

Wykup reklamę to też urosniesz Ulman jak to takie proste. 

Twoja wiedzą opiera się na prostym mechanizmie jak PiS wprowadza podatek od wielkopowierzchniowych to bee ale jak PO podwyzszalo szarym masom to było cacy. 

 

Lewica zawsze będzie podnosić podatki bez względu na to czy nazywa się PO czy PIS. Zacytuj mi gdzie chwaliłem jakikolwiek rząd za podnoszenie podatkow?

jarecki, skoro podatki nic nie zmienia to po co je  podnoszą ? 

[mirro]

Presja na obniżkę dostawcy to stały element działania. tam już chyba mają potworzone kalendarze gdzie ujęte jest kiedy i do kogo występować z propozycją zejścia z ceny za dostarczany towar.😄 Promocje to zmora dostawców i tu kolejne piękne narzędzie w rękach handlu. Z jednej strony zadowolenie klienta i poczucie że oto sieć zadbała o niego ponieważ "wyruchała tego złego dostawcę co to zawsze chciał jak najwięcej zedrzeć" a z drugiej obawa dostawcy że jednak może znaleźć ktoś kto pojedzie na tak niskiej marży aby wywalić go z rynku dostaw do danego klienta.
Co to oznacza dla tych co dostarczają np warzywa? Ano jeszcze słabszą pozycję w negocjacjach z sieciami. W tym przypadku choćby Pan Ardanowski nie wiem jak zaklinał rzeczywistość i nie wiem jak kazał się organizować w grupy albo spółdzielnie to i tak to tylko propaganda.

 

[Gość]

11 minut temu, Ulman napisał:

Lewica zawsze będzie podnosić podatki bez względu na to czy nazywa się PO czy PIS. Zacytuj mi gdzie chwaliłem jakikolwiek rząd za podnoszenie podatkow?

jarecki, skoro podatki nic nie zmienia to po co je  podnoszą ? 

Nie szczekaj tak głośno bo ci 500+ zabiorą 😁

[Gość]

Jakże wspaniałomyślne byłoby wprowadzenie  dodatkowo przepisów ochronnych/ aneksu, żeby nie przekładać kosztów tego podatku na klientów/pracowników/dostawców..tak, żeby uczciwie był tym owym podatkiem.

 

😛

[jarecki]

24 minuty temu, mirro napisał:

Presja na obniżkę dostawcy to stały element działania. tam już chyba mają potworzone kalendarze gdzie ujęte jest kiedy i do kogo występować z propozycją zejścia z ceny za dostarczany towar.😄 Promocje to zmora dostawców i tu kolejne piękne narzędzie w rękach handlu. Z jednej strony zadowolenie klienta i poczucie że oto sieć zadbała o niego ponieważ "wyruchała tego złego dostawcę co to zawsze chciał jak najwięcej zedrzeć" a z drugiej obawa dostawcy że jednak może znaleźć ktoś kto pojedzie na tak niskiej marży aby wywalić go z rynku dostaw do danego klienta.
Co to oznacza dla tych co dostarczają np warzywa? Ano jeszcze słabszą pozycję w negocjacjach z sieciami. W tym przypadku choćby Pan Ardanowski nie wiem jak zaklinał rzeczywistość i nie wiem jak kazał się organizować w grupy albo spółdzielnie to i tak to tylko propaganda.

 

a Znasz moze zasady jakie są niemczech ? tam mają jakies rozwiązannie wypracowane ale chyba tez co wazniejsze bardzie skoncentrowana produkcja  , lub grupy producenckie .

[Gość]

9 godzin temu, Roman176 napisał:

jak tam te twoje obietnice wyborcze zadowolony ?

Nie rozumiem o co pytasz ? Możesz jaśniej ?

[Slodki66]

W warzywniaku kupuje polskie jabłko za 1.19 za kg a w Lidlu od 3 zeta  k**wa cena się zaczyna za byle śmieć i to do końca nie wiadomo od kogo. Ziemniaki zielone z pyszna solaniną i bubki po 4 zeta w promocji a w sklepie po drodze na moje zadupie kupuje po 4 ale duże ładne białe w 15 kg woreczku. To tak propo cen i presji na dostawców. Moim zdaniem to zwykła banda złodziei która chłam ubiera w marketingowy jazgot i wciska masom kit za ciężkie pieniądze. Kit mięrnej jakości w stosunku do cen. Nie wspomnę o wagach w gramach i cenach za 100 gram. Ilu przeliczy że to się k**wa nie opłaca. 

Jak najwięcej obciążeń dla tych bandytów bo bilans ich działalności w naszym kraju wielkim plusem nie jest. 

Ja wiem Ulman że ty poprostu znaczysz swoją gotówkę i później wiesz gdzie się podziewa. Przebiegły jesteś jak diabli ale podobno pańskie o oko konia tuczy. 

Edytowane 17 Maja 2019 przez Slodki66

[Gość]

1 godzinę temu, mirro napisał:

Presja na obniżkę dostawcy to stały element działania. tam już chyba mają potworzone kalendarze gdzie ujęte jest kiedy i do kogo występować z propozycją zejścia z ceny za dostarczany towar.😄 Promocje to zmora dostawców i tu kolejne piękne narzędzie w rękach handlu. Z jednej strony zadowolenie klienta i poczucie że oto sieć zadbała o niego ponieważ "wyruchała tego złego dostawcę co to zawsze chciał jak najwięcej zedrzeć" a z drugiej obawa dostawcy że jednak może znaleźć ktoś kto pojedzie na tak niskiej marży aby wywalić go z rynku dostaw do danego klienta.
Co to oznacza dla tych co dostarczają np warzywa? Ano jeszcze słabszą pozycję w negocjacjach z sieciami. W tym przypadku choćby Pan Ardanowski nie wiem jak zaklinał rzeczywistość i nie wiem jak kazał się organizować w grupy albo spółdzielnie to i tak to tylko propaganda.

 

Przecież mówiono kapitał nie ma narodowości

czyli jednak ma narodowość ?