Szybka skrzynia/szybki most c-360

[Mechamaniak]

Z moich wyliczeń wynika, że sześćdziesiątka ze zwolnicami 4011 przy 2200 obr./min i oponach 14.9 (w instrukcji 4011 jest podana prędkość dla opon 12.9/28 i 2000 obr./min) wyniesie 30 km/h. Policzę jeszcze kilka kombinacji.

EDYCJA:

Na oponach 16,9 oraz 2200 obr./min to 32 km/h. Przy 2500 obr./min to będzie już 36 km/h. Z kolei na kołach zetora 5748, czyli 16,9/30 będzie to odpowiednio 33 km/h (2200 obr./min), oraz 37,5 km/h (2500 obr./min).

EDYCJA 2:

Swojego czasu bardzo spodobał mi się zetor 6911 na setupie 18,4/30 z tyłu, oraz 20" z przodu. Ursus ze zwolnicami od 4011 z takimi kołami z tyłu wycisnąłby:

- 34,5 km/h przy 2200 obr./min;
- 39,2 km/h przy 2500 obr./min;
- 47 km/h przy zabójczych 3000 obr./min (!).

Nasuwa się jeden wniosek- nawet podkręcona 4011 z kołami zetora o rozmiarze 18,4/30 nie przekroczy 50 km/h. Opowieści o c-360, które lecą bez przeróbki przełożeń z prędkością 45-55km/h można między bajki włożyć. Zna ktoś może jakiegoś zetora, gdzie zwolnice mają jeszcze mniejsze (szybsze) przełożenie niż 4011? Wtedy będziemy liczyć dalej...

EDYCJA 3:

Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego każdy uważa że 3p jest szybszy? Posiadam 3p i c-360 i jakoś nie widzę różnicy w prędkości.

Silnik 3p osiąga bodajże 2300-2400 obr./min, więc c-360 3p jest nieznacznie szybsza. Edytowane 13 Września 2015 przez Mechamaniak

[Rolnik2517]

z silnikiem 3p osiągnie 45 km/h 

jak by były koła 16,9 34 to spokojnie powinien pójść

ale według mnie gra nie warta świeczki 

[seweryn20]

Większe kola dołożą ze trzy kilosy, obroty silnika drugie tyle. Gdzie pozostałe 10?

[Rolnik2517]

zaraz zaraz 

na standardowych kołach 14,9 28 i zwolnice c 4011 silnik 3p to pójdzie 40 km/h

dając wyższe koła np 16,9 30  to dobije do 45 km/h spokojnie tylko sprzęgło w lesie może dostać ostro w d*pę 

[seweryn20]

Nie chce mi się tego kalkulować ale wątpie. Pomijając fakt ze mija się to z celem.

[Rolnik2517]

wiem że się mija z celem ale jak ktoś lubi majsterkować to nie problem zrobić taką rakietę

autorowij tematu wystarczy założyć tylko zwolnice od 4011 i i taka prędkość mu wystarczy 

Edytowane 13 Września 2015 przez Rolnik2517

[seweryn20]

Lepiej niech ciągnik zmieni. Pojedzie 2 kilometry szybciej to znaczy że w ciągu godziny deptając capa po gazie non stop zajedzie dalej dwa kilosy., To znaczy przez godzinę zajedzie dalej tyle ile idący pieszo pokona w 20 minut. Szału nie ma. Szkoda zachodu inny ciągnik. Jak dla mnie 10 kilosów na godzine dopiero zrobi istotną różnicę. 

[Rolnik2517]

zmieni zwolnice da mu 5 km/h 

moja c 355 leci 25km/h a ursus c 360 znajomego leci 30 km/h czyli ma inne zwolnice 

jak oraliszmy a on miał opony zwykłe diagonalne nie dawał rady podjechać pod górę tylko się kopał a nasz c 355 na nowych radialnych oponach szła w orce bez zająknięcia  szybciej od tej c 360 pługi te samy i na tych samych biegach czyli na 2 

Edytowane 13 Września 2015 przez Rolnik2517

[seweryn20]

40-ka na szybszych zwolnicach ale mniejszych o 200 obrotach silnika jedzie prawie tak samo jak 60-ka. Zwiększenie obrotów silnika o 200 według mnie nie jest wstanie zwiększyć prędkości o aż 5 kilometrów. 

Jeśli 40-ka jechała by na 200- obr/silnika a 60-ka 2400 czy nawet więcej to prędzej. Ogólnie gdybanie mało ważne. Niech kombinuje autor tematu. W każdym razie szału nie narobi.

[cyprian1219]

zmieni zwolnice da mu 5 km/h

moja c 355 leci 25km/h a ursus c 360 znajomego leci 30 km/h czyli ma inne zwolnice

jak oraliszmy a on miał opony zwykłe diagonalne nie dawał rady podjechać pod górę tylko się kopał a nasz c 355 na nowych radialnych oponach szła w orce bez zająknięcia szybciej od tej c 360 pługi te samy i na tych samych biegach czyli na 2

Kolego... c355 jest szybszy od c360 ma szybsze przełożenie na zwolnicach...

[Rolnik2517]

moja już trochę zrobiła w życiu i miała zmieniane zwolnice i jest wolniejsza w końcu jest z 1874 roku to ma prawo się psuć ?

[Mechamaniak]

Niezbędne obliczenia wykonałem i myślę, że dały jakiś obraz sytuacji wszystkim czytającym. Mam na oku fajne 4011, powoli sobie skonfiguruję odpowiednią maszynę, chociaż wolałabym zetora, ale powoli robiąc mogę mieć maszynę, która nie będzie mu ustępowała. Na razie to takie gdybanie, ale jeśli robiłbym sobie traktor to wykonałbym następujące modyfikacje:

-przygotowanie silnika pod 2500 obr./min (zabezpieczenie przeciwwag, mocniejsze laski popychaczy, zabezpieczenie regulatora obrotów, itp.);
-atak i zębatka kosza satelit od zetora, przeróbka blokady;
-koła 30" 18,4 z tyłu, z przodu 20" i miękki przodek;
-osłony hamulców (tłoczki zetorowskie bez przewodu wyrównującego), ogólnie można spód przy takim prześwicie zasłonić bez jego ograniczenia.

Temat jest na razie czysto teoretyczny, zapraszam do wypowiedzenia się. Zamknę go jeśli kupię sobie zetora z napędem

moja już trochę zrobiła w życiu i miała zmieniane zwolnice i jest wolniejsza w końcu jest z 1874 roku to ma prawo się psuć ?

No to leciwa ta sześćdziesiątka, pewnie jeszcze na metalowych kołach wyszła Ze sto razy licznik mtg obróciła Edytowane 13 Września 2015 przez Mechamaniak

[Rolnik2517]

oryginalny silnik podkręcisz do takich obrotów ?

pomysł fajny ale ile to pieniędzy pochłonie ? 

sory chodziło o 1974 

Edytowane 13 Września 2015 przez Rolnik2517

[Mechamaniak]

Pochłonie, choć wszystko robiłbym sam, a poza tym jeden ciągnik pracowałby, a drugi w międzyczasie robiłoby się, a na zetora porządnego z napędem to minimum 25 tys., a dobita to około 20-tu.

Koszta tak po wstępnym zastanowieniu:

- blachy, profile, elektrody, itp.- max 500;
- graty zetorowskie do mostu- do 500 idzie kupić;
- koła 30", same felgi- 1500;
- opony diagonalne typowo leśne 18,4/30- tu już drogo, bo po 2000, więc 4000. Chyba jednak lepiej całe koła z możliwymi oponami, bo widziałem czasem po 2000 komplet;
Koła 20"- podejrzewam że za komplet to też z 800-1000;
- miękki przodek po regeneracji za zdaniem starego widziałem po 1000;
- nieprzewidziane wydatki, tłoczki, itp.- max 2000.

Czyli 12500 wyszłoby za modyfikacje... Licząc, że 4011 kosztowałoby w możliwym stanie bez kabiny za 8000 to wychodzi wydane 20500. Chyba szybciej byłoby kupić zetora 4718, mają one miękkie przodki, wąskie, ale szczelne (jeśli kompletne) kabiny, dużą tolerancję rozmiaru opon i kół. Ale jak się bawić to się bawić. Albo brnąć w to co się pierwsze trafi

EDYCJA: Co do podkręcenia obrotów to słyszałem w okolicy o c-360 o podkręconych obrotach więcej niż 2500 obr./min, o dziwo latami wytrzymują, a niektóre często asfaltem cisną. Z tym, że tam jest to zrobione bez ingerencji w silnik. Ja chcę ingerować w elementy, które potrafią zawieść przy podnesionych obrotach. Myślę, że 2500 powinien być w stanie wytrzymać, skoro nawet na tym forum są tacy, którzy podkręcili obroty na >2800 obr./min- nie wiem jak się to skończyło.

Edytowane 13 Września 2015 przez Mechamaniak

[Adi96]

Ta i po jakimś czasie popychacze zaworów wylatane

[seweryn20]

Nie przystosujesz silnika do większych obrotów. Sam urwałem korbowód od latania na takich obrotach a jego w żaden sposób nie wzmocnisz. Szkoda zachodu zmień ciągnik. Za to co dołożysz plus wartość ciągnika i czas zmarnowany na przeróbki który możesz poświęcić na dorobienie grosza kupisz szybszy i mocniejszy ciagnik choć by mtz-ta 80.

[jahooo]

Gdyby taka modyfikacja była dostępna niewielkim kosztem bez katastrofalnego wpływu ja trwałość i parametry użytkowe, to uwierzcie mi, takie C360 jeździłyby po drogach fabrycznie. Za 20 tys kupisz MTZ-ta w bdb stanie wyciągającego spokojnie 35km/h z o niebo lepszą kabiną, hydrauliką i mocą. I do tego masz 18 przełożeń do przodu. Albo nawet jakiś zachodni ciągnik. Swego czasu oglądałem IHC 574 - szybka skrzynia synchronizowana, rewers na każdym biegu, 8 przełożeń przód/tył plus żółw/zając. Do wzięcia za 10-11 tys plus odnowa, poprawki i rejestracja.

[Rolnik2517]

za 20 tyś kupi zetora 7011 w dobrym stanie tylko trzeba szukać 

ja miałem okazje ( nie wiem czy go nie sprzedał ) kupić zetora 6911 za 8 tyś zł silnik po remoncie i elektryka do poprawy miał być w zamian c 355 ale plany się zmieniły 

[majkel207]

ja do dojazdów miałem c360 z zwolnicami od c4011 i koła 36 od zetora, leciała mi około 40km/h, dosyć słabo mam ją ustawioną na pompie ale taka prędkość mi starczała, jak by ją mocniej podkręcić to by ze 42-43 leciała, ludzie się dziwili jak jechali za mną samochodem albo jakimś nowoczesnym ciągnikiem, jazda z tymi prędkościami nie była żadnym problemem po dobrych drogach asfaltowych, do tego miałem ją dosyć wąską koło 1,55 szerokości bo jestem sadownikiem, nawet mogę te koła tanio sprzedać bo musiałem je zdjąć jak ją jeszcze zwężałem,

ktoś wcześniej pisał ze zwykła c4011 jedzie 40km/h, nie ma na to szans, maks 30-32km/h w zależności od ustawień pompy

Edytowane 23 Września 2015 przez majkel207

[Rolnik2517]

ja pisałem o tym że c 4011 jedzie 40 km/h ale z silnikiem 3 p 

[majkel207]

kolego  łatwo można wyliczyć na podstawie różnicy w obrotach ile pojedzie na silniku 3P i na pewno nie jest to 40km/h, 35km/h maksymalnie

[Mechamaniak]

ja do dojazdów miałem c360 z zwolnicami od c4011 i koła 36 od zetora, leciała mi około 40km/h, dosyć słabo mam ją ustawioną na pompie ale taka prędkość mi starczała, jak by ją mocniej podkręcić to by ze 42-43 leciała, ludzie się dziwili jak jechali za mną samochodem albo jakimś nowoczesnym ciągnikiem, jazda z tymi prędkościami nie była żadnym problemem po dobrych drogach asfaltowych, do tego miałem ją dosyć wąską koło 1,55 szerokości bo jestem sadownikiem, nawet mogę te koła tanio sprzedać bo musiałem je zdjąć jak ją jeszcze zwężałem,

ktoś wcześniej pisał ze zwykła c4011 jedzie 40km/h, nie ma na to szans, maks 30-32km/h w zależności od ustawień pompy

Kolego, podaj mi jaki rozmiar opony miałeś na tej feldze, to obliczę, czy to możliwe

 

EDYCJA:

 

Wyszło mi, że przy 2200 obr./min max prędkość z kołami 16.9-36 to 36,23 km/h, dopiero na 2500 będzie 41,17 km/h

Edytowane 23 Września 2015 przez Mechamaniak

[majkel207]

36x13,6 chyba się kolego walnąłeś w obliczeniach troszkę

[Mechamaniak]

Najpierw liczyłem prędkość dla 4011, którą jest podana dla 2000 obr/min i liczyłem ile to na 2200 obr/min. Potem liczyłem prędkość dla kół 14.9-28 (w instrukcji jest podana max prędkość dla kół 13-28 i obrotów nominalnych 2000). Potem obliczyłem prędkość dla kół 16.9-36 i obrotów 2200. Co prawda niektóre wyniki zaokrąglałem, ale to nie powinno dużo zafałszować.

Według moich obliczeń sprzed chwili, osiągnąłeś przy 2200 obr/min prędkość 32,95 km/h Przy podkręconej pompie do 2500 obr/min osiągnąłbyś tak nieco ponad 37.

Edytowane 26 Września 2015 przez Mechamaniak

[Alamo]

Rozwiązaniem zamierzonego celu jest zastosowanie silnika 66KM 4p od 4512 -2225obr/min podkręcić do 2500,albo pójść dalej.. poszukać pasujący silnik z jeszcze wyższymi obrotami.