Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Ostatnio znajomy rolnik opowiadał jak go ciagnikiem złapali za przekroczenie predkości jechał na pole samym ciągnikiem bez zadnego osprzetu czy przyczepy i tak se jedzie 37 tyle miał na liczniku a policja stała z radarem i policjant namierzył go połorzył suszarke i wzioł lizaka i na pobocze kazał zjechać

Powiedział mu ze jechał za szybko bo ciagnikiem mozna jechać 25km/h a on jechał 37km/h

Nie rozumie tego to poco sa ciagniki co moga jechać 40km/h

Moze miał ktoś taki przypadek jak to jest w przepisach

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Chyba cię w bambuko zrobili

Pojazd silnikowy niesamochodowy może jechać max 40km/h i nie może poruszać sie po drogach expresowych i autostradach.

Opublikowano

według kodeksu drogowego ciągnik rolniczy może poruszać się po drogach ( również z przyczepą ) do 30km/h.

tak więc pan policjant pomylił ciągnik rolniczy z pojazdem wolnobierznym, którego konstrukcja uniemożliwia jazdę szybszą niż 25 km/h.

pozdrawiam

Opublikowano

i tutaj przemisy są bardzo nie jasne, bo niektórzy biorą ciągnik jako pojazd samochodowy, inni jako pojazd wolnobierzny a jeszcze inni jako niewiadomo co, w kodeksie nie ma jasnej definicji ciągnika rolniczego

Opublikowano

o szybkości nie czytałem ale miałem troche do wyjeśnienia w sprawie odszkodowania i mam orzeczenie wydziału ruchu drogowego że ciągnik nie jest pojazdem samochodowym i można śmigać na prawko kat. B z maszynami i ciągnikami o masie większej jak 3,5t

Opublikowano
o szybkości nie czytałem ale miałem troche do wyjeśnienia w sprawie odszkodowania i mam orzeczenie wydziału ruchu drogowego że ciągnik nie jest pojazdem samochodowym i można śmigać na prawko kat. B z maszynami i ciągnikami o masie większej jak 3,5t

 

 

Ale bez przyczepy! jedyne co to sprzety zawieszane i jednoosiowe takie jak "dwukólka", piast czy opryskiwacz ciągany

Opublikowano

z tego co mi wiadomo to można się poruszać ciągnikiem rolniczym do 40 km/h (inaczej sprzedawane ciągniki miałyby blokady założone do 30km/h) bardziej wierze tym co sprzedają ciągniki niż przepisom... ;)

Opublikowano

hehe nikt mnie w bambuko nie robił koles sam nie wiezył i sprawdzał w przepisach ale chciałem sie zapytać was jak to moze byc mnie to samego zdziwiło heh i policjant sie uparł ze ciagnik musi jechac 25 a nie 40 heh

Opublikowano
z tego co mi wiadomo to można się poruszać ciągnikiem rolniczym do 40 km/h (inaczej sprzedawane ciągniki miałyby blokady założone do 30km/h) bardziej wierze tym co sprzedają ciągniki niż przepisom... ;)

 

A samohody mają blokadę do 130 km/h zarejestrowane w Polsce.? Bo przecież szybciej nie można jeździć u nas. ;)

Opublikowano
A samohody mają blokadę do 130 km/h zarejestrowane w Polsce.? Bo przecież szybciej nie można jeździć u nas. :)

 

 

lepiej żeby nie miały :huh: co to za przyjemność z jazdy kiedy przy 130 km/h trabant Cię wyprzedza ;):D

Opublikowano
A samohody mają blokadę do 130 km/h zarejestrowane w Polsce.? Bo przecież szybciej nie można jeździć u nas. :huh:

 

 

Raczej niemaja bo my z tatem skoda 140km/h jeschalismy:)

Opublikowano

rany co wy wypisujecie.

 

Cięgnik może w "POLSCE" poruszać się prędkością 25km/godz. [takie prawo]

To że MOGĄ one jeździć szybciej to tak samo jest z samochodami!!!!

 

Produkują silniejsze mocniejsze a TY jako użytkownik MUSISZ przestrzegać prawa człowieczego.

tak dla ciekawostki we Francji ograniczenie jest do 30 i dlatego mają pozakładane blokady.[np jak kupisz go sprowadzonego z stamtąd]

inną ciekawostką polska 60tka jedzie max 26albo 28km na godzinę czyli w tej normie sie mieści.

 

A dodam że w Chorwacji ciągniki jędzą na AUTOSTRADZIE 80km/godzinę. Byłem i widziałem.

 

Myślę że rozwiałem wasze problemy związane z prędkością pojazdów wolnobieżnych.

Opublikowano
Art. 20. ust. 6

Prędkość dopuszczalna niektórych pojazdów, z zastrzeżeniem ust. 2 (tj.: Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h), wynosi:

1) ciągnika rolniczego (również z przyczepą) - 30 km/h

2) pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od siedzenia dla kierującego - 30 km/h na obszarze zabudowanym i 60 km/h poza obszarem zabudowanym

itd......

 

Czyli wszystko jasne... Pisane z Kodeksu drogowego (aktualnego bo akurat z tego się w szkole uczymy ;) )

Opublikowano

raczej jest 30km/ha bo jeszcze ojciec wspomina jak na kursie na prawojazdy się śmieli że mtz-tem można przekroczyć dozwoloną szybkość dla ciągnika, he może jeszcze napiszecie ze zapinacie pasy w ciągniku ;)

Opublikowano

moim zdaniem prawo jest powalone z tym ograniczeniem 25km/h powinno być do 45km/h no bo co jak ktos ma np nh co może jechać 45km/h to nie będzie go piłował na mniejszym biegu i nie będzie jechał te 25km/h powalone

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v