Kombajn na usługi. Co wybrać?

[wojtal24]

Nie wiem jaka jest u Was sytuacja ale u mnie tez biora 350zł za ha lub za h ale uważam że jak na usługi to kombajn za 100-120tyś minimum z klimatyzacja dla dobra operatora i myśle że to minimum Bizon rekord (niebieski) lub Claas Dominator 88 98 lub NH  jeżeli Claas to tylko z silnikiem Mercedesa heder 3,9-4,5m wiekszy to cieżko z przejazdem

@autoostrowski a co chcesz wiedzieć o Dominatorze 85 dobre proste maszyny 5 wytrzaszaczy jak szukaj to z silnikiem mercedesa może troszkę wiecej pala ale sa mniej wrażliwe na jakośc paliwa  a na co zwrócić uwagę na młocarnie czyli cepy klepisko czy nie pogiete i odrzutnik słomy posliewacz sita heder czy nie pogiety  podajniki zboża i kłosowy czy nie powycierane i wiadomo sprzegło jak bieże i skrzynia biegów hydraulika czesto orbitrol cieknie na dole przy kierownicy, sprawdz wariator młocarni i jazdy czy sa sprawne i pasy na nich bo pas na wariator młocarni kosztuje polski ok 600zł,uszczelniacze i łożyska na połosiach  co do wydajnosci spokojnie ma wydajność rekorda, maszyna prosta w obsłudze i naprawach w miare łatwy dostepne, czesci cenowo troche droższe niż do bizona ale i lepszej jakości dłuzej wytrzymuja, łożyska dostepne w kazdej agromie pasy wiekszosci też jakieś inne czesci to jest sporo użwek jak nie to firma Gaska koło krakowa sprzedaż wysyłokwa zwróc uwage na rure wysypu bo te modele maja dość długie i czesro sa pogiete jak coś jeszcze chcesz to pisz na pw

[haczyk5]

class dominator 76 lub 86 heder 4m. Kosił u mnie w tym roku, szybko jeździ , prawie 0 straty ziarna ładnie, czyści. Policzył nam 270zł/h 1ha kosił 50/min. Bizony natomiast biorą po 300zł. nie polecam osobiście bizona, co jakiś czas awaria, natomiast class miał 1 raz przerwę na uzupełnienie paliwa. Kabina w classie cicha, nie trzeba kosić na stojąco, prace umila radio do tego jest klimatyzacja, na prawdę polecam kombajn class dominator 76 lub 86 4m heder

Edytowane 15 Sierpnia 2015 przez haczyk5

[autoostrowski]

wojtal24 właśnie myślę tylko z silnikiem mercedes powiedz mi co tam jest drogiego w naprawie i bardzo trudnego w rozbieraniu jakieś uszczelnienie łożysko łatwo dostępne to pikuś a co powiesz o hydrostat czy skrzynia i czym w praktytce sie odruznia i czy warto 85 kę powiedz mi jego wady i zalety .

[lukasz1995]

Tak to już jest,w bizonie jak coś się spierniczy to płacisz stówkami,a jak w claasie to płacisz tysiącami,tylko w bizonie co rusz się coś psuje ostatnio znajomemu poszła skrzynia w NH i zabulił 2200zł

[autoostrowski]

komunistyczny sprzęt wogule mnie nie jnteresuje nawet jak by części były za darmo to i tak starszy to psuje się codziennie obserwuję w swoich okolicach

[delta6583]

Myślisz, że te nowsze się nie "psują" ?

To jest kombajn a nie obieraczka do ziemniaków.

[autoostrowski]

jeśli widziśz to szukam dominatora 85 a to jest właśnie stary a nie nowy tylko nie bizon jak obserwóję u siebie to więcej naprawiają jak kosza

[romek6340]

Tak to już jest,w bizonie jak coś się spierniczy to płacisz stówkami,a jak w claasie to płacisz tysiącami,tylko w bizonie co rusz się coś psuje ostatnio znajomemu poszła skrzynia w NH i zabulił 2200zł

 

Tylko ciekawe co poszło w tej skrzyni bo to strasznie nieprecyzyjnie określenie. 2 tyś to grosze na tego typu awarię

[Rolnik2517]

na  usługi to może bizon bs 110 ? czerwony

albo NH TF albo TX na usługi też by był dobry

claasa nie polecam oglądałem 76 i 86 i strasznie rdza była na nich i kupę hektarów mają za sobą

jeszcze może mf 31 xp ?

[LukaszC5]

W ostatnich latach jest ciężko z częściami do Bizonów,robią takie dziadostwo że często nawet trzeba przerabiać nowe części żeby dało się je założyć.

Przy zagranicznych kombajnach płaci się za części duże pieniądze ale jakość jest przyzwoita.

Według mnie kupując zagraniczny kombajn który ma już ze 20 lat i więcej trzeba patrzyć głównie na stan i na to żeby nie kupić czegoś do czego jest ciężko o części.

Claas ma w Polsce tak dobrą opinie że mimo kiepskiego stanu sprzedający często chcą za nie duże pieniądze i często okazuje się że lepiej kupić coś innego ale zadbanego.

 

[bartekursus]

U mnie w okolicy już pare osób się przejechalo na zachodnich kombajnach i coraz więcej ludzi wraca do Bizonów. Sam mam Bizona Supera i jestem zadowolony z maszyny. Obrabia jakieś 150 ha rocznie. Fakt komfortu w nim nie ma ale jest tani w użytkowaniu i nie skomplkiowany. Jesli masz około 300 ha rocznie do skoszenia to polecam ci Bizona Rekorda niebieskiego. Na sąiedniej wsi gościu ma łasnie takiego. Kupil nowego jakoś w 2002 roku i tyle czasi jeździ i ten kombajn śmiga aż miło patrzeć.

[autoostrowski]

a ja właśnie obserwóję że bizony to tylko problem stoja i nażekają jak są żniwa ale jak rozmawiam z nimi to i tak chwalą bizona i dlatego chcę wejść na pole z clasem 85 tylko czy nikt z forum nie ma tej maszyny bo coś mało w tym temacie .

Ps tak wogule to prowaczę tam jakies usługi maszynami tylko sprzęt z poza ustroju komunistycznego .

[MariuszE38]

Ty na poważnie z tym dominatorem 85 i 300 hektarami, czy jaja sobie robisz? U Ciebie żniwa trwają miesiąc czy zakładasz, że na południu zaczniesz a na północy skończysz?

[autoostrowski]

ja nie pisałem że na 300h a tak wogóle to na poważnie bo tak jak piszę to właśnie miesiąc i to dlatego że nie ma kto kosić  bo są bizony i właśnie wyjedzie i atoij silnik półos itd co tam pisać więc prosze o podpowieć odnośnie dominatora 85 a dlatego dominator bo w większości to silnik mercedes i to przemawia za na niczym więcej się nie znam w kombajnach i proszę o sugestie opinie za i przeciw.

[MariuszE38]

Jak się nie znasz na kombajnach to sobie odpuść i wynajmij kombajn. Zapłacisz i masz spokój. A jak się nie znasz to się może zdarzyć, że na początku żniw popsujesz, części do takiego staruszka to będzie problem, przyjdą deszcze, wrzesień a u Ciebie na polu zboże, chociaż oczywiście ja Ci tego nie życzę.

 

[autoostrowski]

ja swojego nie mam tylko już jakieś usługi prowadze własnie na zasadzie obserwacji i tu ta sama zasada widzę że brak konkurencji w temacie a nie znam sie i dlatego pytam gdy bym się znal to by mnie tu nie było i nie pytał bym o opinie a ci co kupują maszyny za miliony też ich nie ma na forum nie mam kasy milionów na nowy sprzet tylko na stary o starym nikt nic nie podpowie a co dopiero o nowym gdzie maszyna jest dzisiaj programowana pijemy piwko a ona sama kosi kierowana z satelit system się zawiesza i pewnie podobnie jak z bizonami sezon się kończy a my naprawiamy maszyny i chwalimy że nowy.

[XMK13]

U mnie w okolicy już pare osób się przejechalo na zachodnich kombajnach i coraz więcej ludzi wraca do Bizonów. Sam mam Bizona Supera i jestem zadowolony z maszyny. Obrabia jakieś 150 ha rocznie. [...]

Ile czasu kosi te 150 ha? Tak z ciekawości.

U mnie był Dominator 86 i właśnie on więcej stał, niż kosił. Do tego więcej kasy się w niego włożyło, niż zarobił. Teraz mam Bizona i nie mam problemów z nim. Przestojów praktycznie żadnych. Awarie to tylko pierdółki i to przed sezonem się usuwa.

Stare Claasy były twarde, ale teraz trudno o niewyrobiony model, chociaż modele 86, 96 itd. są często w jeszcze gorszym stanie, niż np. 85.

Użytkowników tych kombajnów można znaleźć za pomocą galerii.

 

[autoostrowski]

napisz kolego co ci się w nim psuło tylko nie pisz że wszystko jak w mojej okolicy w bizonach bo ciarki przejdą jak pomyślę że silnik  mercedesa to to samo co silnik z bizona.

[boku27]

A przekładnię bez stopniową też się reguluję i ustawia ale jak to polak trafił na źle ustawioną maszynę i nie potrafi wyregulować to już zła maszyna bo zachód lepszy a części za grosze tylko po głowie się skrobie każdy jak pierdółka klęknie i przez internet trzeba zamawiać i polskę objechać a do bizonka do agromy i wszystko jest i za grosze.

 I co da przestawienie przekłądni bezstopniowej ? Że wolniej będzie jechał ? I co wydajność wzrośnie odrazu ? Ustaw Bizona na 12 t/h jeśli jesteś taki szpec. Kolega też podobnie mówił jak Ty. Dokupił 2 Bizona forsy wjebał całą kupę bo przeszedł kapitalny remont wszystkiego  a po 2 latach męki sprzedał oba Bizonki  i kupił nowego NH  i teraz wie że ma czym kosić. Jak kolega myśli o usługach na 200-300 ha to trzeba być bardzo mocnym optymistą żeby Bizona komuś proponować.  :unsure:

[balcerek1]

Dobrze mówisz.U naw w okolicy jest firma która świadczy usługi w koszeniu i też zakupili 2 NH nówki i po 4 sezonach sprzedali i kupili 6 bizonów rekordów bo na tych NH wyszli jak Zabłocki na mydle.Najtańszy serwis części szkoda gadać.poszedł w zeszłym roku wał za 27000 i termin usunięcia usterki to dobrze że żniwa w zeszłym roku się ciągły to się trochę zwrócił.Wszystko będzie śmigać jak ty sam jeździsz ale jak masz kierowców to wiadomo że to nie jego i jazda.A co do bizona to wiadomo że 12 ton nie przewali ale zrobić kapitalkę bizona graniczy koło 20000 tysięcy a kupić nowego NH to już muszą być  zasoby albo galancie ha żeby się zwrócił a gdzie zysk.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[boku27]

To u Ciebie jest jakaś inna Polska bo u mnie na Zachodzie to ostatni SKR sprzedał reszte Bizonów a były to niebieskie rekordy i kupują właśnie NH. Kupili Case najpierw ale nie sprawdził się na usługach u małych rolników i go sprzedali po 3-4 latach a dokupili kolejnego NH TC . Co do remontu Bizona to owszem za 20 tys. zrobisz ale to jest dobra połowa wartości Bziona.  A wracając do tematu to uwazam że stary kombajn na usługi to z założenia jest zły pomysł ale to tak nawiasem.

Co do operatora to masz rację wszystko zajeździsz  ale jakby popatrzeć na spokojnie to zach. maszyna jest dużo bardziej zabezpieczona przez czujniki. Bizon dla mnie jest to dobry kombajn na małe gospodarstwa które w razie awarii nie chcą płącić dużo za części a nie mając dużo do koszenia zrobią to sobie po woli. A co będzie za kilka czy kilkanaście lat ?? Przecież większość z nich będzie miala ponad 30 lat ?

[autoostrowski]

tak jak czytam te fofa to muszę stwierdzić że w polsce to jednak bizon najleprzy a ja chciałem się coś dowiedzieć o starym claasie.

[delta6583]

Do classów tez łatwo części dostać w rzeszowie w agromie mają praktycznie wszystko do classów, ale te części sa droższe w porównaniu do bizona, ale bizon się psuje częściej

[autoostrowski]

wiem że części dostanę chciał bym wiedzieć co ta się najczęściej psuje

[pawel885]

Kto narzeka na zachodni sprzęt to typowy łowca okazji, ja dałem za ciągnik z 80r 30tys i cyka już prawie 2tys mth, kumpel dał tyle samo za ciągnik z 95r i non stop awarie i lament że go zrujnuje, a tłumaczyłem idiocie że jak nie da za ten model min 60 tys to niech sobie daruje....Kup sprowadzony z Niemiec, broń Boże użytkowany w PL i będziesz zadowolony, tam się nie czają z remontami, wymieniają całe podzespoły na nowe i w pole, nie to co u nas, tu pospawa, tam przetoczy i może sezon przelata....