Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jestem na granicy, ojciec mówi, że odkąd sięga pamięcią nie było takiej suszy. Która tak naprawdę nieprzerwanie trwa od ubiegłego roku.

 

 

KBW_2015_R4.jpg

 

 

00004273b.png

Edytowane przez PanAres
Opublikowano

Jestem z gminy Dobrzyń nad Wisłą , teren suszy jak cholera ,już składamy wnioski do UG o wizyty komisji do spraw szacowania skutków suszy .

Opublikowano

Ja to jestem północny-wschód lubelskiego to u mnie dopiero teraz zaczyna "podsychac" wiosna?? to było sucho na początku ,między czasie male deszyki padały nawet nie wiem po ile ,bo nie liczyłem.Prawdziwa pompa spadała jakoś pod koniec maja ,był już deszcz potrzebny to susza zaczeła się robić.To porządny deszcz był ,bo pola miałem zalane i wode spuszczałem z kukurydzy. A u innych na niskich ziemiach to zborza powymakały.Potem też kilka małych deszczyków było i żyje to jeszcze ,ale w pojedyńczych miejscach na polu gdzie wiosenna orka była wykonywana to liście pomału się skręcają.

Opublikowano

U Mnie na podlasiu taka susza ze II pokosu traw to chyba nie bedzie a nawet jak deszcz popada to zanim sie trawa odpije to troche zejdzie i pojedyncze deszcze to malo pomoga :/  kukurydza tez slabo rosnie zaczyna sie zwijac :/ 

Opublikowano

Ja też jestem z podlaskiego. U Nas jest sucho jak na pustyni. Dwa tygodnie temu coś tam spadło, ale deszczem bym tego nie nazwał, bo nasz miejscowy proboszcz lepiej kropi..Jak kolega wyżej pisał. O drugim pokosie trawna razie można zapomnieć, bo deszczu nie nadają i to boli.

Opublikowano

Mazowieckie, byłe ostrołęckie- susza, trawy nie rosną, kukurydza cierpi. Ludzie masowo bydło sprzedają z braku paszy, za siano/sianokiszonkę wołają już po 200zł/belę  :blink:

Opublikowano (edytowane)

Ja też jestem z podlaskiego. U Nas jest sucho jak na pustyni. Dwa tygodnie temu coś tam spadło, ale deszczem bym tego nie nazwał, bo nasz miejscowy proboszcz lepiej kropi..Jak kolega wyżej pisał. O drugim pokosie trawna razie można zapomnieć, bo deszczu nie nadają i to boli.

 

Czyli wszystko w normie jak w tamtym roku, a nawet powiedział bym że lepiej

Edytowane przez fireseba
Opublikowano (edytowane)

No trzeba sie przyzwyczaić do braku wody bo to norma. Na średnich glebach to jeszcze jeszcze. U mnie mokry rok to był ostatnio w 2007 taki ogród mam to 5 razy trawe wykaszałem dla bydlaczków. Teraz raz i po ptokach. Od trzech lat łapie w deszczomierz i notuje. To w 2012 w czerwcu 120 a w lipcu 140l/ m najwiekszy opad tak to nie ma 50 a i 18 i 13 bywa w miesiącu. Od ilości ważniejszy rozkład w czasie i faza rozwojowa. 5km odległe pola i też nie ma porównania. RSM u nas gostek przesadził to pali nie po zastosowaniu ale teraz. Kasa w błoto wywalona. W błoto ha, ha. Wesoło nie będzie. Niech wspomne 2008 od 15.04 do 15.06 0 deszczu a w sierpniu lało jak z cebra.

Edytowane przez grey6
Opublikowano

Złośliwość losu, jak było kwotownie były plony krowy lały mleko, jak przyjdzie płacic kary nie bedzie co krowom dac...

 

Jak kolega wyzej pisał ostrołecki susza 2 trawa marna, kawałki wykoszone wszesniej jeszcze nie najgorsze, kukurdza miejscami i na glinach sie skreca, niektórzy kosza jare na pasze dla krow, bo pod kombajn nie ma co zostawiac. Dobrze ze zapas jest z tamtego roku... 

 

Trzeba zasiac poplony moze sie udadza to sie wyrowna...

Opublikowano

podlasie cierpi... plony marnie i jak koledzy z podlasia wcześniej napisali, trawy na drugi pokos nie będzie, u mnie urosła tylko na jednym kawałku (nie wiem jakim cudem) wsiewana rok temu, reszta pól to trawa do 15- 20 cm ale rzadziutka

Opublikowano

U nas na Podlasiu to naprawdę tragedia.Trawa u nas urosła może na 5cm i to nie.Całe szczęście w tamtym roku mało zboża sprzedaliśmy,więc zapas jest.A i bel wystarczy na dwa lata.Warzywa i drzewka beczką podlewaliśmy.Z 20 sztuk jak nie więcej w tym roku poszło

Opublikowano

Chcecie  zobaczyć suszę to zapraszam  do galerii-zdjęcia z przed dwóch  godzin.   Mogłem  jeszcze  zrobić  kuku i  seradelę   ale  serce sie  kroi jak sie patrzy i  na działki  daleko.

Opublikowano (edytowane)

Takiego białego owsa to jeszcze o tej porze nie widziałem, kiedy ostatnio u ciebie popadało? U mnie też grzeje od kilku dni, ale przed tymi kilkudniowymi upałami ładnie padało przez kilka dni(widziałem jak gościu miał skoszoną łąkę, to zebrał "siano" po ponad dwóch tygodniach od skoszenia bo prawie codziennie padało), dziś straszyło u mnie burza, ale nic z tego nie wyszło. Dziś jechałem kupić brony to cukrówka była taka "skapciała" że takiej jeszcze w życiu nie wiedziałem, ale to kilkadziesiąt km odemnie, na żuławach. Koło malborka mają ładnie poprzypalane, niby ziemia dobra i trzyma wilgoć, ale jak nie popadało to tam przypaliło, u mnie na piachach jest dosyć dobrze jeszcze na razie nie przypala bo w miare mokry rok był, tylko od kilku dni upał i już widać że zboże trochę odczuło to słońce, ale tragedii nie ma w zeszłym roku to było o wiele gorzej z łąk był tylko jeden pokos zebrany, a drugi krowy zjadły, a i tak jeszcze trzeba było je dokarmiać wieczorem. Tak mało trawy było że miały wyjedzone pastwisko, łąki(kośne) a i tak jeszcze trzeba było je dokarmiać. Jak ktoś w normalnym czasie łąki kosił to już ma pótraw ok 15cm, a lucerna już ma ok 50cm wysokości przez dobry miesiąc bo zbierana była 1 czerwca. U mojego wuja jedno pastwisko w zeszłym roku było całe wypalone tak jak ten owies na zdj.

Edytowane przez stg
Opublikowano

Toś   mi zadał   pytanie-  kiedy padało  hm.  zabij nie powiem,oj  dawno  ale najgorsze to że  są to małe opady na taką suszę nic praktycznie nie dają.  Południe kuj-pom  jest bardzo źle - jest tu kilka osób  powiaty  Włocławek,Lipno,Aleksandrów mogą to potwierdzić.   A  łąkę  widziałeś  ?

Opublikowano (edytowane)

U mnie wczoraj lekko popadalo od rana lekko grzmi i niedługo pewnie mocniej doleje. Trawnik musiałem te kilka dni upałów podlewać bo jakby nie to to by trawa zamieniła się w rzysko. Współczuję tym co mają dużo h łąk

Edytowane przez Runder
Opublikowano

wczoraj jadąc po trasie wysokie mazowieckie- łomża- pisz- giżycko obserwowałem pola... myślałem że u mnie jest źle ale stwierdziłem że mają jeszcze gorzej, o ile do 1/3 trasy jeszcze jakoś to wyglądało ale już za łomża i na mazurach to gdzie tylko większa górka to mieszanki żółte  a gdzie dołek to zieloniutkie, łąki powypalane- dosłownie jak by były popryskane glifosatem.

Opublikowano

w kuj-pom nie wszystkie gminy powołały komisje, szacowane będą wyłącznie plantacje na najsłabszych kategoriach gleb i tylko wybrane uprawy (zgodnie z raportem IUNG), także nie jest to najszczęścilwsze rozwiązanie bacząc na fakt, iż w weekend pszenice ozime straciły liść flagowy 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sadownik94
      wiatm mam problem bo na plantacji mam pare takich krzakow pomidora i nie wiem co im jest.
      na jednym zdjeciu jest pokazany chory a na drugim zdrowy


    • Przez piozz
      Jak wyglada sytacja u was z wnioskami suszowymi w gminach,jakie straty wpisujecie we wnioski oraz kiedy komisje ruszaja w teren ?
    • Przez hedejegerne
      szukam rolników z dolnego śląska i wielkopolski którzy nie dostali suszowego na kukurydzę mimo słabych plonów.
    • Przez JOHNSTYJEK
      Zastanawiam się nad uprawą trawy sudańskiej, chciałbym się dowiedzieć czy są do tego dopłaty, czym to najlepiej zbierać oraz czy wzbudzi to zainteresowanie kupnem innych hodowców ponieważ sami nie prowadzimy hodowli  
    • Przez Rolnik1973
      Pany składać wnioski o suszowe, tylko nie ci co po 8 ton nakosili.
      Ja już złożył.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v