Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

@ Tomaszu jeżeli masz jakiś tam swój biznes który daje ci dochody na jakimś tam poziomie to lepiej tę 100tys zainwestuj w biznes czy te gospodarstwo jest już twoje czy twojej żony? bo po co inwestować jak jest nie twoje teściowej mówisz że są spoko to ok ale ja zainwestujesz to zaraz pojawią się doradcy teściów typu ich inne dzieci i mogą zacząć si schody o majątki i inne sprawy. A jeżeli chodzi o te gospodarstwo to po najtańszej link uruchom stado opadów tak jak ktoś wyżej pisał i niech tesciowie to oprzataja a ty się zajmij biznesem a po południu im pomóż a w mleko się nie pchaj za kilka dni po uwolnieniu kwot mlecznych będzie pewnie poniżej 1zl za litr

Opublikowano

@Mikruss

 

 

na 20 ha taka ilość ??

 

 

 

@wojtal24

 

 

Jeśli chodzi o jakieś problemy majątkowe, to nie jest w tym przypadku to jakikolwiek problem. 

 

 

Mi tu cały czas chodzi czy na tak małym areale można się utrzymać i jakoś kiedyś z tego żyć. Ja mogę zainwestować, po to żeby np. za jakiś czas mieć z tego jakąś pensje dodatkową.

Opublikowano (edytowane)

Pierwsza rzecz, zawsze jestem za ludźmi którzy chcą coś zrobić, są zdeterminowani i ambitni, także moich uwag nie odbieraj jako krytykę czy czepialstwo, tylko jako sytuacje z którymi będziesz musiał się zmierzyć.

 

1.Najważniejsza kwestia ze wszystkich: Mówisz że sprawy majątkowe wyjaśnione, pytam konkretnie co to znaczy? Ziemia jest już przepisana aktem notarialnym na Twoją żonę czy jest w posiadaniu teściów? Sprawy majątkowe z rodzeństwem ma wyjaśnione? Kwestia najważniejsza, bo to co na papierze stanowi, o tym kto ma realnie władze. Będziesz chciał intensywnie uprawiać zboże czy kukurydzę, a teść może Ci się wpieprzać że głupio bo robisz "bo ludzie w danej wsi tak nie robią, nie jest to opłacalne", byki będziesz chciał karmić na swój sposób a on będzie się mówił że źle robisz, on wie lepiej.

 

2.Zacznij na próbę z najcięższych warunków przy jak najniższych kosztach, jeśli sobie poradzisz to nie będzie dla Ciebie przeszkód i będziesz wtedy sam czuł, że chcesz się tym zdecydowanie zajmować(na wykorzystanie młodego rolnika są 3 lata także jest czas by odpowiednio wykorzystać te środki), także pomysł z bydłem mięsnym odpowiedni, tylko odpuść zakup nowego ciągnika, który nie przełoży się na zarobioną jedną złotówkę. Możesz kupić prasę i owijarkę do bel jako najważniejsze potrzebne ci maszyny.

 

Bądź gotów na to, gdy już kupisz bydło, wsadzisz kasę na nawozy, paliwo itd. i pierwszej wiosny w trakcie sianokosów po którymś całym dniu prasowania, wyjdziesz z c-360 z głową obolałą, jak po ostrzale dział artylerii 47mm upierdzielony w kurzu, albo nie daj boże jeszcze w trakcie zepsuję ci się ciągnik/ zakupiona prasa, a gonisz przed deszczem bo musisz mieć paszę lub inne złośliwe sytuacje , to dopiero możesz poczuć jak Cię krew jasna zaleje , a na pocieszenie w bolącej głowie będziesz miał, że dopiero pierwsze pieniądze na oczy zobaczysz dopiero za 2 lata, w przypadku była mięsnego, gdzie jeszcze super teść będzie chciał uszczypnąć z tego trochę, bo przecież wam pomagał bez względu ile ci z tego zostało czystego zysku.

 

Alternatywnie to co napisałem możesz to przełożyć na krowy mleczne.

Edytowane przez Unexpected
Opublikowano

dokładnie tak jest tak jak kolega wyżej pisze, prawie nigdy nie jest tak jak się zaplanuje, w praktyce wychodzi to zupełnie inaczej, hodowla bydla to ciezki kawalek chleba, nie tylko krowy , ale tez opasy, odchow cieląt jest ciezki bez odpowiedniej wiedzy i praktyki, na zakupionych dwadzieascia kilka cieląt bardzo prawdopodobne ze będą upadki, wrazie jakiegoś wirusa jak w pore nie zareagujesz i nie zapanujesz nad tym może wylozyc cale młode stadko. leczenie weterynaryjne jest bardzo drogie, byle kaszel, przyjezdza wet i kasuje stowke od sztuki, a kaszel nadal pozostaje. biegunki na początku tez sa uciążliwe, przy takiej ilości na okraglo ktorys może mieć, trzba będzie dużo czasu spedzic na obserwacje cieląt żeby dojść który ma lakse. Odchow cieląt wymaga dużo wiedzy i zaangażowania. Jeśli to lubisz i chcesz przy tym chodzic to ok, jeśli liczysz tylko na biznes to odradzam.

Opublikowano

Mająć swój jakiś handelek, wchodzić w ogony to pomyłka, po co być uwiązanym :wacko: . Produkcja roślina chyba jasne. Na takiej klasie to rzepak>pszenica>kukurydza/strączki>pszenica czyli bardzo fajnie. 

 

Opublikowano (edytowane)

Kiedyś to różnie bywało :D Jednak teraz się zmieniło i niech coś bedzie nie tak z wodą to już mniejsza o przepisy i badania ale w mleku od razu może coś wyjść. Wtedy tracisz sporo jak Ci zatrzymają. Oczywiście są osoby rozwiązujące taki problem w ten sposób, że mają drugie przyłącze, takie "awaryjne" i jak jest największe zapotrzebowanie na wodę to poprostu przełączają aby woda nie szła z wodociągu. Jednak ze względów prawnych mie doradzam tego rozwiązania, a zrobisz jak uważasz.

Edytowane przez romek6340
Opublikowano (edytowane)

No ale prawnie mogę używać takiej wody ?? Ktoś mi kiedyś powiedział że musi być woda miejska przy oddawaniu mleka, nie wiem ile w tym prawdy. Te badania wystarczą ?

 

 

 

Szczerze mówiąc podejrzewam, że bardziej szkodliwa jest ta woda z wodociągów niż z tej studni ;)

Edytowane przez TomaszDabek84
Opublikowano (edytowane)

Obornik będzie, ale może być np. jesienią przed żytem ?

 

 

 

 

Dzwoniłem do mleczarni, proponują 1.20zł za litr mleka, więc chyba nie jest tak źle jak na dzisiejsze czasy ?

 

 

 

Edytowane przez TomaszDabek84
Opublikowano

jak obornik pod żyto to będzie ok

A co do krów to wg mnie przy cenie 1,2 nadal czysty biznes

mam dwie krowy na odchów cieląt dają po 20l ,hodowca krów i przedstawiciel preparatów mlekozastępczych powie dokładasz do nich,a ja jestem nieco innego zdania

Opublikowano

Może mu chodziło o to, że preparat mlekozastępczy jest połowe tańszy niż mleko :)

 

 

Mleczarnia przyjeżdża co dwa dni, wypożyczają schładzalnik mleka za 20zł miesięcznie i kasa na konto co miesiąc. Powiedzieli mi, że gdy przekroczę 10 tyś litrów miesięcznie to jeszcze parę groszy by dorzucili

Opublikowano

Na takim areale to tylko bydło.... Rzepak ?? Niby gdzie go sprzedam z takiego areału w małopolsce, do tego nie ma czym go skosić, nie ma stołu, wiec to chyba bez sensu. A zysk zapewne mierny

Od kiedy to problem jest z zbytem? Wystarczy ilość calo samochodowa.

Zysk? Zależy od wiedzy od której osiągniesz plon i ceny. Przynajmniej dzień w dzień nie trzeba być na gospodarstwie.

Opublikowano

No ale gdzie ja zmagazynuje taki rzepak, żeby się nie zapocił itd. ? Trzeba było od razu sprzedać, a w żniwa cena beznadziejna... Po za tym w małopolsce z rzepakiem przy takich ilościach będzie problem. Ziemie pod rzepak też nie najlepsze

Opublikowano

A jeszcze mam jedną kwestie, była by możliwość dzierżawy łąk nawet i 20-30 ha (siano pewnie by było trochę gorszej jakości dla bydła mięsnego), ale niestety oddalone o 35 km od gospodarstwa. Miejsce na drugi park maszynowy nie stanowiłby problemu. Jedynie co mnie martwi to transport. Albo tir albo platforma i jazda 1.5 godziny ciągnikiem. Czy takie coś ma sens na przyszłość ?

Opublikowano (edytowane)

pssss mi się 1.5km jechać nie chce na najdalsze pole a ten o 35 myśli... wpadniesz na pomysł sianokiszonki w balach to jak zrobisz 20 na dzień i owiniesz to będzie dobrze. Niektórzy na polu zostawiają no ale... u nas już były przypadki że ukradli :P a druga spawa jak mam jeździć po jakieś haszcze słomiaste bez większej wartości to wole sobie nowej trawy zasiać po blisku, odpowiednio nawieść i zebrać jak należy... no chyba że 30ha potrzebne do wniosku do arimr..... powodzenia. ja bym palcem nie skinął na takie pole

Edytowane przez lukbold

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez PolishLandwirt
      Cześć
       Moi drodzy jak to jest z tymi wiatami do 150 m2? Byłem w wydziale architektury starostwie powiatowym dowiedzieć się jak to z tymi wiatami i generalnie wiem wszystko oprócz tego w jakiej odległości od istniejącego budynku mogę budować tą wiatę. Urzędnik nie był mi w stanie odpowiedzieć. Może spotkaliście się z taką sytuacją? W jakiej odległości zgodnie z prawem mogę budować tą wiatę od innego budynku? Bardzo proszę o pomoc
    • Przez zenmaniek
      Cześć, chciałbym postawic garaz 70m² w gospodarstwie rolnym i moje pytanie jest co muszę załatwić w pierwszej kolejności i ile kosztuje papierologia na taki garaz?
    • Przez Krzysztof1239
      Witam mam pytanie czy ktoś z was może wie czy jakbym miał hale łukową zamiast zwykłej obory to mleczarnia piątnica mogłaby mnie przyjąć pytam tak z ciekawości bo w tych czasach to nic nie wiadomo na 100%
    • Przez Janeczko
      Witam,
      Planuje postawienie garażu na dwa samochody plus jakieś pomieszczenie. Do budowy chce użyć płyt betonowych ogrodzeniowych , na zewnątrz ocieplić styropianem (żeby nadać również wyglądu). Dach prosty jednospadowy a w środku chciałbym zrobić kanał a podłogę z kostki.
      Pytanie czy ktoś z was robił coś podobnego ? Chodzi mi na co zwrócić uwage, może ktoś ma plan takiego garażu.
       
      Ewentualnie może inny pomysł na budowę garażu
    • Przez wrobelek02
      Witam, jak ogrzewacie swoje garaże, myślę nad zrobieniem takiego piecyka z beczki albo brojlera, proszę o wasze pomysły oraz zdjęcia. interesuje mnie tylko piec na drewno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v