Pszenica Ozima i jara

[jahooo]

To już zamiast pleban/granstar + wikary/starane + axial  - axial komplet, wyjdzie taniej, na 1ha około 150zł brutto

Lancet - około 130-140

 

 

 

[criskp86]

jak brałem lancet z procamie to wyszedł 117 zł brutto na ha

[jahooo]

To zależy gdzie kupujesz i jakie opakowania (na ile ha)

[androproteam]

18 minut temu, losktos napisał:

Tribenuron + fluroksypyr +pinoksaden

A jakie to srodki?bo nie bardzo orientuje sie tak w substancjach

[criskp86]

opakowanie na 5 ha w innych firmach te same opakowanie wychodziło 130  zł na hektar

[Ulman]

1 minutę temu, androproteam napisał:

A jakie to srodki?bo nie bardzo orientuje sie tak w substancjach

Granstar/HelmTrybi/Pleban to tribenuron. Starane, Tomigan, Flurostar, Hudson, Helm fluroks, Wikary to fluroksypyr. Pinoksaden to Axial albo Fraxial

[Tomek90]

Połowa tutaj to amatorka w przeglądaniu internetu nawet 

 

Zgadza się w Procamie tani Lancet, co do samego środka w jednym mokrym miejscu puścił mi ostro miotłę, a pozatym ok. 

Edytowane 6 Stycznia 2018 przez Tomek90

[losktos]

2 lata stosowalem lancet, było bardzo dobrze poza ostrożniem. Ale słyszałem od znajomych że mieli przygody z miotłą po nim

[tomekZ058]

mój znajomy w ubiegłym sezonie zdecydował się na lancet, niby miało być raz a dobrze bo w jesieni niczym nie odchwaszczał i niestety przepuścił przytulie i sporo miotły więc ratował się poprawką co go sporo kosztowało bo poprawiał mieszaniną Puma+Grodyl od tamtej pory nie chce słyszeć o lancecie

[koniu]

Galaper 0,5l + ToTo 90gr = 80-90zł/ha. Miotła i dwuliścienne pozamiatane. Trzy lata to sprzedaje i każdy zadowolony.

[hubert9595]

A ja Toto nie polecam 2 lata temu praktycznie na wszystkich kawałkach miałem po nim poprawki

[jahooo]

Jak widać każdy ma swoje doświadczenia. Ja stosowałem lancet chyba od początku jak się pojawił w pszenicy ozimej. On ma bardzo duże wymagania co do zabiegu. Nie można go zrobić na sztukę. Musi być odpowiednia wilgotność gleby i wyższa temperatura. Na zakwaszony polu bardzo słabo działa zwłaszcza na miotle. 

[Gość]

Co sądzicie Panowie o mieszaninie pleban + wikary + biskup, sprawdza się wiosną ?

[koczas]

A co procam ma pod nazwą biskup, jaką substancja? Dają  do pieca ostro z tymi nazwami.

[hardkor113]

Ja osobiscie zrazilem sie do lancetu z 3 lata temu gdy musialem wiekszosc pszenicy poprawiac od miotly.

Od tamtej pory mustang + axial drogo ale skutecznie.

Wtym roku w jarych mysle sprobowac axial kompleks a na jesieni w zimowym pojade expertem i na wiosne poprawie mustangiem i bedzie czysto.

[koniu]

Wszystko zależy od warunków w czasie i po zabiegu, wielkości zboża i chwastów. To wszystko decyduje o skuteczności zabiegu. W tym roku może coś przepuścić i opinia na temat środka jest negatywna. A rok wcześniej lub za rok pozamiata 100% chwastów. Gorzej jakby sytuacja powtarzała się co roku że środek coś przepuszcza, tylko przeważnie po pierwszym roku jak coś nie wypali rolnik jest zrażony do danego środka i na przyszły rok szuka czegoś innego.

[Gość]

To jest akurat na wielki plus, bo zrażony  zmienia substancję aktywną i nie przyczynia się do powstania odporności.

[melon10641]

Trochę z innej beczki: 

 

Mam badania z zimy/wiosny 2017. Na części działek (7-15) mam posianą pszenicę gdzie nie dostała P i K pod korzeń (przedplon pszenica i burak ale po burakach nigdy nie idzie P i K, rozchodzi mi się tylko o pszenice z pociętą słomą) Wiosenne nawożenie to raczej nie porozumienie, a przynajmniej tak mi się wydaje i tak tu kiedyś wyczytałem. Ale szukam odpowiedzi jak uwzględnić te wyniki w nawożeniu na kolejny sezon.
Znalazłem wzór do przeliczenia z mg/100g gleby na kg/ha: zawartość z badań x 3,75= kg/ha. Ale jaka część jest z tego dostępna dla roślin? Bo raczej na pewno nie ma tak, że roślina pobierze 100% a potem zawartości zbliżą się do zera. Zna ktoś jakieś kalkulatory? 

[koniu]

1 godzinę temu, Agrest napisał:

To jest akurat na wielki plus, bo zrażony  zmienia substancję aktywną i nie przyczynia się do powstania odporności.

Może i tak, ale mało kto sieje pszenice kilka lat w monokulturze także jest zmianowanie rzepakiem, kukurydzą, jęczmieniem a tam są inne substancje.

[Gość]

Przed chwilą, mraukot napisał:

Co sądzicie Panowie o mieszaninie pleban + wikary + biskup, sprawdza się wiosną ?

Kuria powinna wiedzieć

[Ulman]

Nie ważne substancje a mechanizmy działąnia. 

42 minuty temu, melon10641 napisał:

 

Mam badania z zimy/wiosny 2017. Na części działek (7-15) mam posianą pszenicę gdzie nie dostała P i K pod korzeń (przedplon pszenica i burak ale po burakach nigdy nie idzie P i K, rozchodzi mi się tylko o pszenice z pociętą słomą) Wiosenne nawożenie to raczej nie porozumienie, a przynajmniej tak mi się wydaje i tak tu kiedyś wyczytałem. Ale szukam odpowiedzi jak uwzględnić te wyniki w nawożeniu na kolejny sezon.
Znalazłem wzór do przeliczenia z mg/100g gleby na kg/ha: zawartość z badań x 3,75= kg/ha. Ale jaka część jest z tego dostępna dla roślin? Bo raczej na pewno nie ma tak, że roślina pobierze 100% a potem zawartości zbliżą się do zera. Zna ktoś jakieś kalkulatory? 

Zasobności potężne a patrząc na te dane domyślam się że jakieś  borowiny masz .  Jesli tak to zaskakuje mnie dostepność fosforu. 

W analizie masz zawartość skłądników przyswajalnych  i nawet jak byś 2 -3 lata niewiele nawoził to nic wielkiego się nie stanie

[Gość]

18 minut temu, koniu napisał:

Może i tak, ale mało kto sieje pszenice kilka lat w monokulturze także jest zmianowanie rzepakiem, kukurydzą, jęczmieniem a tam są inne substancje.

Akurat miotła zbożowa  to ładnie z wiatrem poleci, i z kombajnem też na inne pole pojedzie, nie mówiąc o tych którzy mają hodowlę i słomę zbierają. Więc monokultura nie koniecznie ma, aż takie znaczenie.

[nie]

Cytat

Co sadzice o wiosennym? odchwaszczaniu athlantis 0,6l + sekator 0,15l+ actirob 0,6

ja stosuję już kilka lat i jest ok

[jacek1296]

5 godzin temu, mraukot napisał:

Co sądzicie Panowie o mieszaninie pleban + wikary + biskup, sprawdza się wiosną ?

Hardkorowy trójkącik.

[melon10641]

1 godzinę temu, Ulman napisał:

Nie ważne substancje a mechanizmy działąnia. 

Zasobności potężne a patrząc na te dane domyślam się że jakieś  borowiny masz .  Jesli tak to zaskakuje mnie dostepność fosforu. 

W analizie masz zawartość skłądników przyswajalnych  i nawet jak byś 2 -3 lata niewiele nawoził to nic wielkiego się nie stanie

Pierwsze 6 działek to glina, od 7 do 15 to borowina- masz rację. Właśnie też myślałem, że fosforu będzie dużo mniej. Jak tak zrobiliśmy to nie wiem...Czyli mówisz, że z czystym sumieniem mogę nie dawać P i K ? A moje obliczenia co do składnika są poprawne? 
Czy ktoś sobie to przelicza przy ustalaniu nawożenia?