Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Po części się z Tobą zgadzam ale co innego pracować na etacie a co innego mieć gospodarstwo w którym trzeba planować długookresowo. Tzn masz maszyny urządzenia budynki które się amortyzują zużywają i musisz odkładać na naprawy nowy ciągnik wymianę eternitu na budynkach itd Człowiek pracujący na etacie mieszkający w bloku ma tego trochę mniej bo nie ma maszyn urządzeń itd Także kosztowo wygląda to trochę inaczej no i przychodowo też musi wyglądać być znaczenie więcej. W innym przypadku to maszyny się z amortyzują w kieszeni będzie pusto.

Opublikowano

Tak, z 10-12 tyś zostanie po 3 tyś na osobę ? Chyba w takim co jest samo wystarczalne i stoi w miejsc, bez żadnych inwestycji i remontów. W wielu miejscach w Polsce nie ma dosłownie pracy w okolicy, brak jakichkolwiek zakładów. Praca tylko w sklepie, w warsztacie i na budowie i to utrzymujące się głównie dzięki rolnictwu, więc nie tak łatwo sprzedać krowy i iść do pracy, trzeba by było zmienić miejsce zamieszkania.

Sąsiad się parę lat temu zlikwidował, bo jak to mówił przy 25 krowach trzeba zapie###ć za czterech a gospodarstwo w miarę zmechanizowane dosyć dobra obora. Teraz trochę za granicą trochę, w kraju, czasem bez pracy za cudnie nie jest ale mówi, że krów nigdy więcej.

Opublikowano

Lambo to zależy ile zostanie to nie ja podałem przykład, że z tej kwoty połowo jest na górkę. Znajomy obora 40 dojnych + drugie tyle młodzieży, potrzebuje na funkcjonowanie gospodarstwa 1,27 PLN za litr (maszyny, kredyty, inwestycje, dodatki żywieniowe, usługi itp) przy wydajnosci 11-12k kg mleka  od sztuki. Wszystko powyżej i sprzedaż młodzieży to jego zysk, obecnie ma 1,07 i jeszcze nie narzeka, chociaż ucieszonej miny nie ma, bo już 20% dopłat będzie musiał włożyć w funkcjonowanie gospodarstwa, no ale kredyty kiedyś zejdą, a nie wszystkie inwestycje są nieodzowne.

Wielu wypada z rynku, ale to naturalna selekcja jak wszędzie, huraoptymizm 1,6PLN i będzie rosło niestety się skończyło i spora grupa producentów umoczyła licząc, że ta cena się utrzyma i inwestując na styk bez możliwości ruchu przy spadkach.

 

Z resztą Panowie z ręka na sercu spogladajac chociażby w najbliższej okolicy ile inwestycji było robione z kapelusza zwłaszcza w park maszynowy? Dziś głupie 20ha łąk to już musi być swoja prasa, przy 30ha 3 ciągniki by nie przehaczać ( a często delikwent robi sam, kurde jak nic trzema pojedzie jednocześnie), do tego zestaw na obornik nic że używany przez 10 dni w roku itd. Już nie mówiąc o oszołomach bo jak inaczej mówić o ludziach, którzy za 4-5 klasę ziemi biją się po 60k za hektar.

Jeszcze w życiu nie widziałem rolnika który umarł z głodu, takiego co upadł co prawda tak, ale to wynikało tylko z niemyślenia, ale jak już myślimy to i tak organizować się trzeba grupy producenckie, spólki, spóldzielnie itd, ale działające a nie tylko z nazwy, ilość zawsze robiła różnicę i robić będzie, a przy tej kasie która jest w branży idzie dużo wynegocjować.

 

A i na koniec niby wszelkiej maści OSM są spółdzielniami w 90% przypadków tylko  praktycznie składajacymi się z producentów mleka, to do licha jak zarządzacie, że prezes i jego załoga, której de facto płacicie, często ciężkie pieniądze (np ponad 100k miesięcznie ;)) dmucha was jak balonik. Tak wiem, że rada robi co jej się każe, bo ma za to zawsze wyższą cenę i nawet jakby dolali gnojowicę do mleka to i tak byłaby extraklasa. Rządacie uczciwości i rzetelności, ale nikt nie potrafi jej uzyskać nawet we własnym gnieźdzcie.

 

Ach by nie być gołosłownym to byłem przez lata producentem mleka (z dziada, pradziada, chociaż ja  bardziej z dziada ;P) i tak Lambo zgodzę się z twoim sąsiadem nigdy więcej. Można wyciągnąć ładną kasę, nikt nie pogania i nie stoi z batem nad głową, można sobie klapnąć kiedy się chce, zimą nygusowanie na całego (nie tak jak zbożowcy co prawda), kasa co miesiąc łatwo się gospodarzy i planuje, ale nie idzie strzelić focha, pierdyknąć wszystkiego na jakiś czas i jeśli się tego nie lubi to lepiej od razu zrezygnować.

 

Pozdrawiam

 

 

Opublikowano

Mówisz grupy a co one dają ,tylko te 5% odpisu,wyłudzenie kasy po 5 latach założyć nową OT POLSKA

Opublikowano

Takeda jeżeli byłes producentem mleka to powinieneś wiedzić ze to co podałem to było w najlepszym przypadku że zostanie ,tylko oczywiście nie licząc swoich godzin pracy amortyzacji maszyn, budynków itd itd bo wtedy to juz wyjdzie inna kwota i oczywiście bez zadnych inwestycji zresztą kazdy kto sie tym zajmuje to dobrze wie

Opublikowano

W tej piątnicy nie zapowiadają żadnych obniżek? Gdzie oni najwięcej upychają te swoje produkty?

Opublikowano

cena chyba faktycznie cos w gore idzie u nas od sierpnia ma byc 1zl za mleko netto podwyzka spora.Ma byc ,ale czy bedzie .

 

Panowie cale szczescie ze w Polsce jest zlotowka gdyby bylo euro to juz by nas zgnoili.

Opublikowano (edytowane)

SM Mlekovita oddział Trzebownisko białko 3.3 tłuszcz 3.89 ilość 10.000l za maj 1.16zł brutto. Wiecie jakie są przedziały  za które jest wyższa cena?

6 tys to wiem a dalej chyba właśnie 10 tys. no i tak widzę że w oddziałach Mlekovity cena nie podchodzi do centrali Wys Maz, za kwiecień było 1.24 (poniżej 10 tys), zobaczymy co na fakturze za maj, a dostanę dopiero za kilka dni

Edytowane przez daremw
Opublikowano

6 tys to wiem a dalej chyba właśnie 10 tys. no i tak widzę że w oddziałach Mlekovity cena nie podchodzi do centrali Wys Maz, za kwiecień było 1.24 (poniżej 10 tys), zobaczymy co na fakturze za maj, a dostanę dopiero za kilka dni

 

Za kwiecień było 1.20zł brutto poniżej 10.000 litrów tłuszcz 3.88 białko 3.33.

Opublikowano

Piątnica w 96% produkuje swoje produkty na polski rynek z wielką dbałością o ich jakość .

I w tym nasz prezes widzi sukces :)

 

dokladnie, ale normy mleka tez macie wysrubowane do granic. 

Poza tym Piatnica od 15 lat nie kupiła żadnego zakładu z długami czy bez nich. Ma jeden zakład i niskie koszty. A mlekpol stety lub niestety kupuje caly czas;/ Teraz kupili Łowicz za co zapłacilismy w dwa miesiace z naszych rachunków

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v