Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Kto wie co to za twór? Jakie są ich obowiązki? I ciekawi mnie czy jesteście zadowoleni z ich działalności? Chciałbym wysondować waszą opinię na ten temat

Opublikowano (edytowane)

To takie tajne stowarzyszenie, którego głównym celem jest unikanie rozgłosu. Bo jak nikt nie wie, to się nie będzie czepiał.

Sprawdziłem w necie i jaka niespodzianka! W każdym województwie jest taka Izba + oddziały regionalne. Nie tylko są, ale wg. ich stron są bardzo aktywni we wszystkim dotyczącym rolnictwa. Dziwne tylko, że pomimo ich wszechobecności, na co dzień się o nich nie słyszy. Ich strony warto jednak odwiedzić, bo jest sporo różnych informacji.

Edytowane przez Ecopiotr
Opublikowano

I każdy rolnik płacący podatek rolny ich finansuje, 2% podatku gminy przekazują właśnie im, no i każdy płacący podatek rolny ma prawo ich wybierać.

Opublikowano

Nie lubia rozgłosu i  nie promuja sie bo jeszcze znalazł by sie ktos kto chciał by startować w wyborach i co zajął by miejsce jakiegos kolesia. A tak siedzą cicho sami sie wybieraja kase maja bo ich finansujemy . zyć nie umierac :D

Opublikowano

Z definicji Izby Rolnicze to samorządy rolnicze - członkiem Izby jest każdy płatnik podatku rolnego. Do zadań Izb - w większości przypadków tylko teoretycznie - należy m.in. opiniowanie ustaw sejmowych, doradztwo i organizacja szkoleń, rozstrzyganie spraw spornych między rolnikami a "władzą" itp. Swego czasu Izby prowadziły np. akcję dofinansowywania zakupu wapna...

 

No ale to tylko teoria - w rzeczywistości jest to przechowalnia, bądź - jak w niektórych przypadkach - trampolina do kariery dla ludzi spod znaku czterolistnej koniczynki.

Opublikowano

Po mojemu na chłopski rozum to taki związek zawodowy rolników. Czy to nie od nich powinny np. wychodzić decyzje o ogólnopolskich protestach rolników? Czy nie oni powinni stać murem za interesem chłopa przed polskim rządem. Na pewno każdy z nas zna kogoś kto zasiada w izbie. Czy chociaż raz któryś zrobił spotkanie dla rolników na którym poruszał problemy wsi i w jaki sposób Izby z tym walczą? Przecież jestesmy tak liczno grupą zawodowo ze powinni w calej Polsce liczyć się z naszym zdaniem a nie d... nami wycierać i mówić jak ta unia tym rolnikom pomogła. Po mojemu gazety branżowe i regionalne z inicjatywy Izb powinny grzmieć 2 tyg. przed o proteście rolników w warszawie. Napewno nie jeden z was by się tam wybral, ale nie wiedział...

Opublikowano

Byłem delegatem. IR to bzdura, zarządy wojewódzkie to tylko okazja dla dożywotnich "działaczy" na zgarnywanie kolejnych diet (niemałych), bicie piany. DNO! Polityka jeszcze bardziej obrzydliwa niż nasz Sejm.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v