Cena ziemi 2014-2017

[kuzaj63]

A co tak bardzo zależy Ci na sprzedaniu?Bo jeśli nie to powiedz mu że za 50tys mu sprzedasz i zobaczysz co on na to

[st220]

Za 30 tys. top niech się buja, jak by dał 3 razy tyle to co innego.

[agrikalczer]

U nas (okolice Radomia) pola pod uprawę warzyw są sprzedawane w cenie 30-80 tys za ha, w zależności od lokalizacji względem pozostałych pól wchodzących w skład gospodarstwa, dróg, lasów, rowów melioracyjnych, linii energetycznych itp. klasa IIIa i niżej.

[Gość]

Generalnie 30tys. zł za ha dzisiaj to nie są duże pieniądze. Ale cenę nabija udokumentowany podkład i koncesja na wydobycie. Jeśli da się załatwić takie rzeczy nie znając tzw. dyspozycyjnych urzędników to pewnie warto się pobawić w biurokrację i taką koncesję załatwić. Wtedy wartość działki może urosnąć nawet o kilkaset tysięcy zł. Tu masz przykładowe ceny -tylko usiądź wygodnie

http://allegro.pl/li...category-112741

Jeśli brak kasy Cię nie ciśnie to negocjacje zacznij z wyższego poziomu. Piasek i żwir Ci nie wyparuje. Ale sam nic nie zdziałasz i lepiej byłoby dogadać się z sąsiadami. Większa działka zawsze jest atrakcyjniejsza.

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez Agrest

[agrikalczer]

Mówię o działkach wykorzystywanych typowo rolniczo. Nie wliczam w to eksploatacji surowców naturalnych ani działek budowlanych czy inwestycyjnych.

[heniek36]

do markaczejrka a po co sprzedawać wydzierżawić stała opłata + procenty od urobku

[Gość]

Wiem. Ja bym nie sprzedał za te pieniądze. A podałem Ci link po ile chodzą działki z udokumentowanym złożem. Może warto zebrać się z sąsiadami, zrobić badania, zdobyć koncesję i dopisać jedynkę z przodu ceny? Ale samej procedury, jej czasochłonności i kosztów nie znam. Tu masz inne pole z wydmą piasku bez koncesji po 75 tys.zł http://tablica.pl/of...html#63529b2252

 

 

O sory zapędziłem się - odpowiedziałem na post agrikalczer, a chodziło mi o sprawę działek marekczejarek

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez Agrest

[Gość Profil usunięty]

Jeśli kupuje się w ANR i cena jest rozłożona na 14 lat z oprocentowaniem 2% rocznie a kredyt nie jest bankowy agencja może prolongować,odraczać raty i jesteś pewny iż nie zapuka do ciebie komornik to mażna dać nawet 50 tys za ha i to jest korzystniejsze niż po 30tys zł za ha gotówką lub za kredyt bankowy bo w przypadku trudnośći z zapłatą bank cię zlicytuje a ziemię przejmie bezcen jaki koleś

[Ricardo]

PL01 ziemia o której pisałem, że dochodziła do 120 tyś/ha już 2004 r znajduje się w gminie Igołomia powiat krakowski, ziemie I i II klasa pod warzywa, o takich cenach mówił mi znajomy co pracuje w dużym zakładzie przetwórstwa owoców i warzyw. Jeździł w tam tym czasie dużo po Polsce i znał ceny z różnych regionów.

Co do wzrostu cen ziemii po 2016 r. jestem przekonany że wzrośnie w miejscach tam gdzie jest tania czyli chodzi po 10-20 tyś./ha, bo żaden obcokrajowiec nie przyjedzie kupować ziemi po 100 tyś/ ha i drożej. Ci co chcieli nabyć lub wydzierżawić polską ziemię zrobili to już w latach 90 przez spółki, pozdrawiam.

[jankes123]

powinno sie calkowicie zablokowac sprzedaz ziemi polskeij cudzoziemcom i tyle jakies referendum zrobic tak jak na litwie czy jakos przepisami zablokowac np jak we francji i tyle a ci co maja juz to ich przegonic do swoich krajow

[lukasz222]

Nawet jeśli taka ustawa by powstała, to prawo nie działa wstecz i nikt by nikogo nie przegonił (bo i na jakiej podstawie skoro ktoś wygrał legalny przetarg). A za powołanie do życia ustawy wywłaszczeniowej pewnie przyszło by Polsce słono zapłacić i nikt sie na takie coś nie zgodzi.

[jankes123]

co sie stalo to sie nie odstaine ale nigdy nie jest za pozno

[waldemaros]

to lepiej niech nas wykupuja lukasz?dla mnie jest to chore ze niemcy czy inni panosza sie u nas jak w swoim folwarku oni caly czas chca przesuniecia granic a ze nie moga to wykupuja grunty.czyli my polacy powinnismy sie upomniec o litwe ukraine czesc bialorusi

[lukasz222]

Polacy już dobierają się do litewskiej ziemi skoro już chcesz takie argumenty wyciągać

Nie jestem za tym, żeby ktoś nas wykupywał, ale tez nie jestem za tym, żeby kogoś pozbawiać nabytej już własności, bo tak samo ktoś kiedyś może potem przyjść do Ciebie czy do mnie po ziemię, takie praktyki już były w ZSRR i Chinach, chcesz do nich dorównywać?

Prawo powinno jednoznacznie określać, że pierwszeństwo w kupnie ziemi mają polscy rolnicy i spółki o charakterze rolniczym z polskim kapitałem. Dopiero później powinni mieć do niej dostęp przedsiębiorcy i obcokrajowcy.

[DarekAre]

nawet jak by sie zablokowało kupno ziemi przez obcokrajowców to można to obejść szybko biorą sobie żony Polki i już można kupować w bliskiej odległosci ode Mnie jest pare takich gospodarstw pobrali sobie Polki i mają ponad tysiąc hektarowe gospodarstwa Niemiec kupił Strzeganowice z 1.5tyś Holender Sadków 2tyś a inny Udanin ponad 1tyś

[Darekpol]

Generalnie 30tys. zł za ha dzisiaj to nie są duże pieniądze. Ale cenę nabija udokumentowany podkład i koncesja na wydobycie. Jeśli da się załatwić takie rzeczy nie znając tzw. dyspozycyjnych urzędników to pewnie warto się pobawić w biurokrację i taką koncesję załatwić. Wtedy wartość działki może urosnąć nawet o kilkaset tysięcy zł. Tu masz przykładowe ceny -tylko usiądź wygodnie

http://allegro.pl/li...category-112741

Jeśli brak kasy Cię nie ciśnie to negocjacje zacznij z wyższego poziomu. Piasek i żwir Ci nie wyparuje. Ale sam nic nie zdziałasz i lepiej byłoby dogadać się z sąsiadami. Większa działka zawsze jest atrakcyjniejsza.

Myślę, że mylisz pewne 2 pojęcia. To za ile jest grunt wyceniony, a to za jaką kwotę ktoś kupuje to zupełnie inna kwestia. Sam miałem taką sytuację, że sąsiad przeglądał ceny ziemi w internecie w naszej miejscowości. Podał mi najniższą z kilkunastu ofert, ja zaś zaproponowałem mu 30 procent tego co mi proponował i dałem mu czas na zastanowienie i aby się popytał czy ktoś zaoferuje mu więcej, skutek - po miesięcu wrócił przyznając, że moja oferta jest najwyższa. Zatem przestrzegam przed przeglądaniem cen nieruchomości w internecie, bo mają się one nijak do realnym cen przy sprzedaży gruntów.

[MarcinAG]

z ziemią jest ten problem, że jest mało i jest droga. nie wiem też czy ziemie powinno się dzierżawić gospodarstwom towarowym.?

[Gość]

Darekpol - zgadza się że sprzedać można za tyle za ile jest kupiec. Tylko, że ta działka ma większą wartość jako przemysłowa - w przyszłości żwirownia - i można trochę się potargować. Mi chodzi o to, ze jak nie ma potrzeby sprzedaży to można trzymać cenę, a w linku można zobaczyć jak podobne działki chodzą. Jeszcze jest kwestia, w jakiej cenie chodzą tam pola uprawne, bo może te 30tys. zł. być już wygórowaną ofertą.

Tylko, że druga strona medalu to żeby się nie okazało, że sąsiedzi wokół sprzedadzą i właściciel będzie miał tak utrudnione życie ze swoją działką, że sprzeda jeszcze taniej.

[Wolak55]

u nas ziemie pod żwirownie sprzedawali po około 100 tyś. Czarnocin woj. łódzkie

[adamn999]

to lepiej niech nas wykupuja lukasz?dla mnie jest to chore ze niemcy czy inni panosza sie u nas jak w swoim folwarku oni caly czas chca przesuniecia granic a ze nie moga to wykupuja grunty.czyli my polacy powinnismy sie upomniec o litwe ukraine czesc bialorusi

 

Kolego jedz na ukraine tam kupisz 1 ha po 3000 - 4000 zł ale czy doczekasz zbiorów to nie wiem. mój dziadek mówił tak Czego niemiec nie wzioł siłą kupi za marki ( teraz Euro)

[lukasz222]

"siłą kupi"? Jak narazie to siłą można jedynie coś wziąć, a skoro kupił, znaczy, że dał najlepszą cenę i dla Skarbu Państwa (i teraz zaskoczenie dla wszystkich - polskiego!) to dobry interes

[waldemaros]

ludzie ale za ta ziemie przelewali krew bronili jej a teraz nas wykupuja mysle ze lepiej byloby ze wszystko zostalo w naszych rekach.polacy tez potrafia gospodarzyc produkwac dobra zywnosc tylko niech dadza nam odpowiednie warunki zablokuja obcokrajowcow odbiora spolka zagranicznym grunty i dadza nam polakom

[Gość]

Pomażyć mozna, ale "to se ne vrati" wszystko idzie w drugą stronę :wacko: . Argumentować chyba nie muszę wszystko widać gołym okiem

[jankes123]

dokłądnie popieram kolege wyzej takich ludzi nam potrzeba

[waldemaros]

tylko marzenia nam pozostaly bo za nie placic nie musimy ale co z tego ze rolincy strajkuja w zachodniopomorskim jak to jest niewielki procent musimy wszyscy strajkowac zeby rzad cos zrobil w naszej sprawie sprzedazy ziemi cen zbytu i wyrownania doplat.