Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Ja staram sie co 3-4 lata pogłębiac orkę, czyli orać 2-3cm głębiej niż w latach poprzednich, aby nie tworzyła się wyraźna podeszwa płużna. Ale bez przesady. Na moich glinach 25-30cm to już ciężka orka. Poza tym w zalezności od warunków czasami pług sam pogłębia pracę albo też nie idzie go za głęboko wbić. Na niektórych kawałkach mam miejsca, gdzie jak nie przytrzymać na podnoścniku, to zawsze podskibie się wyorze. Na szczęście nie mam kamieni.

Podorywka 8-12cm albo częściej talerzowanie. SIewna 18-20cm. Zimowa do 30cm. Pług obrotowy Ventzki 3x30 + MTZ50.

 

Opublikowano

U nas jest 30 cm ziemi potem glina. Głębsze oranie nic nie daje bo żółte wyorze na górę. Raz wylezie na górę a trzy lata się to miesza z ziemią. 20 kilometrów dalej zimowa orka to max 10 cm bo pod spodem piach. 

Głębsze oranie i tak nic nie zmienia w kwestii podeszwy bo i tak koło jedzie w bruździe i ugniata to co coraz głębiej odkrywasz coraz głębszymi orkami. 

Dla tego głęboka orka nie niweluje ubitej ziemi która tak na moje oko jest około od 30 do 60 cm pod ziemią spokojnie. Może i więcej. Tego żaden pług nie usunie nie wyciągając na górę jałowizny. W naszych warunkach trzeba to skruszyć głęboszem.

 

Opublikowano

Mnie uczyli, że co kilka lat nalezy stosowac orkę pogłębioną, aby zwiększyć miąższość gleby. Głębosz tez stosuję, głównie na płaskich polach, gdzie są problemy z podsiąkaniem wody. Na moich górkach zastosowanie głębosza, to proszenie się o kłopoty - woda wyrywa potem kanały gdy spływa. Nawet przy pracy w poprzek zbocza.

 

Na piaskach wbrew pozorom powinno się stosowac dość głęboką orkę, aby zwiększyć strefę.głębokośc ziemi uprawnej, tak przynajmniej piszą w podręcznikach. Fakt, ze nie działa to po roku czy dwóch, ale działa. Mam 2 kawałki pola z fragmentami piasku i orzę tam dość głęboko, na 30 cm. Kiedyś był biały piach, teraz jest szara gleba piaskowa. Próchnica jednak w glebie zostaje, zwłaszcza, jeśli nawozi się obornikiem i sieje poplony.

 

 

  • Like 2
Gość a1fe26c2
Opublikowano

Orkę i wszystkie zabiegi w glebie wykonuje się tak płytko jak to możliwe i konieczne zarazem. Na jednych polach będzie głębiej, na innych płycej. Zasada orania pługiem maksymalnie na głębokość dwóch trzecich szerokości skiby potwierdza się w instrukcjach obsługi pługów teraz sprzedawanych. W przypadku pługa o szerokości skiby 30-35 cm będzie to około 20 cm głębokości. Można głębiej, ale skiba nie będzie poprawnie kruszona i odkładana.

Opublikowano

Ogólnie przyjęte zasady odnośnie szerokości do głębokości przynajmniej książkowe mówią tak.

Orka głęboka 25-35 cm a zalecana szerokość skiby 30-40 cm.
Orka średnia 18-24 cm a zalecana szerokość skiby 25-35 cm.
Podorywka 5-12 cm a zalecana szerokość skiby 24 cm.
 
Co do głęboszowania jeśli pod wierzchnią warstwy ziemi jest glina to głęboszowanie nawet na największej górce nie powoduje zmywania ziemi. Przynajmniej w Beskidach.
Co do orki zimowej to warto zaznaczyć że skiby powinny być postawione w pion a nie odwrócone i nie koniecznie skruszone.
 
Fajny artykuł. Tekst skopiowany z neta.
 
     Na glebach urodzajnych, o głębokiej warstwie ornej, przy braku "podeszwy płużnej" (zagęszczona warstwa podorna), pogłębianie orki przedzimowej rzadko przyczynia się do wyraźnego wzrostu plonu. Na glebach takich możliwe jest zmniejszenie głębokości orki przedzimowej do 20 cm bez obawy wpływu na obniżenie plonu, co jest tym bardziej zasadne, że orka jest zabiegiem najbardziej energochłonnym.
W przypadku przyorywania nawozu organicznego, szczególnie na glebach ciężkich, należy pamiętać, aby nawóz ten nie był umieszczony zbyt głęboko- na dnie bruzdy, gdyż utrudnia to znacznie jego mineralizację. Na glebach ciężkich, zlewnych oraz na zboczach i terenach pagórkowatych, orka powinna być pozostawiona w ostrej skibie. Wykonanie orki w poprzek skłonu chroni glebę przez erozją wodną i pozwala na lepsze rozkruszenie zwięzłej odwróconej skiby, wskutek oddziaływania mrozu. Pozostawienie orki w ostrej skibie na glebach ciężkich (gliny, mady, iły), zapobiega zagęszczeniu warstwy ornej. Zabieg wyrównywania roli na takich glebach jest szkodliwy, zwiększa ich zwięzłość, pogarsza strukturę i sprzyja tworzeniu się zaskorupienia.
 

 

Opublikowano

A kto ci każe czytać ciągłe? Siedzieć przy necie i na FB pisać dyrdymały masz czas to poświęć 15 minut i dowiedz się jak robić żeby było dobrze bez wchodzenia w niepotrzebne koszty.

Nie wspominając o tym że te 15 minut na edukacje jeśli zastosujesz się do wskazówek wróci ci się w czasie na pierwszym hektarze orki. 

Opublikowano

Prawidłowo powinno się orać na różnych głębokościach. Nie nastawiać się na jakieś cm tylko np. pod zboża ozime płycej np. do 20cm a na jare ok 25-28 ( oczywiście zależy od samej gleby bo u każdego różne warunki). Zarówno za pytka jak i za głęboka orka nie jest właściwa. Ważne aby robić to starannie i np. dobrze przykryć resztki. Orka przed siewem ma jeszcze inne wymagania bo potrzeb aby dobrze rozkruszyć bryły i dla tego najlepiej robić to za pomocą wałów np. cambella który dodatkowo jeszcze zagęści glebę i umożliwia siew zaraz po orce. W każdym innym przypadku należy odczekać aby ziemia opadła. Coraz więcej mówi się o tym żeby w ogóle nie orać ale to co u nas nazywa się uprawa bez orkowa to mi osobiście się nie podoba - uprawa gruberem lub talerzówką na 20 cm. Dla mnie bez orki to bez orki i inny zabiegów mieszających glebę. Ciekawe są uprawy w mulcz - tylko cały sprzęt trzeba mieć. Ciekawe jak to się rozwinie bo wszyscy pieją że tak struktura gleby się niszczy tą orką. W Polsce rolnictwo dopiero się rozwija ale już u zachodnich sąsiadów mają problemy więc coś w tym musi być.

Opublikowano

Nie na każdym kawałku moge robic w poprzek pola, mam takie kawałki, że 200m długości a 10 szerokości - zrób tu głęboszem w poprzek :D

Zalecenia o orce 2/3 szerokości skiby - to zależy od konstrukcji pługa. Dla UG zgodzę się, ale orałem swoim na 30cm i nie widzę problemów. Poza tym, na zimę skiba powinna być ostra, a orząc na 20cm na zimę, miałbym na wiosnę klepisko na polu, bo skiba wówczas isę rozsypuje. Dlatego w moich warunkach to 25cm. Wówczas skiby odznaczają się na polu. Z kolei na wiosnę trzeba jak najszybciej wejść na pole z bronami, aby wyrównac pole i powstrzymać przesuszanie gleby . Generalnie gdy sieję owies, to pierszym zabiegiem jest agregat i siew na wiosnę.

Opublikowano

Mam średnie gleby 3-4 klasa, orkę wykonuje dosyć głęboko, sąsiad przez miedzę płytko 20 cm starą 30-stką, efekt po kilku latach jest taki że u mnie dużo wcześniej ruszają zboża, u niego często są zastoiska wodne, kukurydza wyraźnie słabiej rośnie podczas mokrego i zimnego maja/czerwca. Ja tam żadnych zalet nie widzę płytkiej orki chociaż sąsiad jak by przewalił na 35cm to by też by pogorszył bo wywali martwicę glebową. Trzeba stopniowo pogłębiać, każdego roku na inną głębokość orać, obornik, poplony i po kilku latach są efekty

Opublikowano (edytowane)

Znowu czytając różne artykuły piszą że w polskich warunkach uprawa bezorkowa ze względu na strukturę gleby jest niezalecana.

Co do orki to głębokości i tak się waha. Ciężko było by co roku utrzymać tą sama głębokość. Druga sprawa to właśnie po to jest ta tolerancja 25-35 żeby mniej więcej w tym zakresie się poruszać. (bez zbytniej przesady oczywiście). Do tego dochodzą płodozmiany czyli co jakiś czas sprawa zamyka się na przedsiewnej na jesień.

Co do odleżenia to orka zimowa nie podlega dyskusji i tak leży do wiosny, orka przedsiewna minimum dwa tygodnie a podorywka powinna być uprawiona od razu.

 

Jahooo masz rację. Jak ja bym zrobił orkę z małymi bryłami to na wiosnę znów kłaniało by się pługiem wjechać. Nie wspominając o tym co zrobiła by woda spływająca po takim klepisku. Dziury na kilkanaście cm i ubytek ziemi w tonach na każdym hektarze. 

Powód dla którego przynajmniej u nas bezorkowa uprawa odpada.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

ja sam orze siewną ok 20cm, a zimowa to ok 25cm, ale tak jak mówicie, wszystko zależy od ziemi. Mam niestety mozaiki i raz pług idzie na 30cm, ale za chwile na 20cm, i nic z tym nie zrobie :/ Mam też jednolite gleby i orka tam to inna bajka. Jaką głębokość usatwie to taką trzyma

Opublikowano

Tak jest właśnie w terenie górzystym i pofałdowanym. Już ledwo czteroskibowy pług ustawiony tak że na płaskim idzie idealnie zmienia głębokość pracy pomiędzy pierwsza a ostatnią odkładnią spokojnie 10 cm.

Opublikowano

tak jak seweryn mówi ze orke zimową się robi  w tym przedziale, ale czytałem ostatnio że zalecane jest żeby orke ziomwą wykonywać do największej możliwej głębokości bo wiadomo ze na 6 klasie nie zrobi się orki na 35 cm. Ten przedział co był podany wcześniej jest ustalony do średniej i dobrej klasy gleb

Opublikowano

No to ja nie mam doświadczenia z tym bo mam równy teren, a skąd wiesz że siedzie przy necie ? właśnie to mnie denerwuje, a czy to nie zależy od typu gleby i warunków do jakich sie stosuje głębokość orki ? czy jest powiedziane w polsce wszędzie trzeba orać na 25 cm i tak będzie dobrze ? :) mi się zdaje że każdy robi po swojemu i jak się komu podoba.

Opublikowano

Po sama rame na zime orzcie bo inaczej plony polecą. Pod ozima MAX 20cm i to jak sucho, jak jest wilgotno to nawet 15cm, po co przewalać zbędne tony ziemi? 30cm, bezorka plyciej się zalicza czasami.

Opublikowano

to tak jakby spytać, po co przewalać słomę ? :) zrozumiałem że może te 30 to przesada, ale bez przesady 20-25 to mi jeszcze pasuje. później jak wyścigówki po polu jeżdzą z pługiem bo na 15 cm.

Opublikowano

Ja z powodzeniem zastępuję podorywkę talerzówką. Tylko konkretną, ciężką talerzówką z dużymi talerzami, która pracuje na 8-10cm, a nie skrobie na 2-3 i skacze za ciągnikiem.  Mniej przejazdów niż pługiem, mniej paliwa.

Z własnego  doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepiej w takiej sytuacji sprawdzaja się agregaty talerzowe i talerzówki z nacinanymi oboma rzędami talerzy. Nawet przy suchej ziemi takie talerze lepiej się zagłębiają w glebie, tną i mieszają resztki, zamiast przesuwać i robić tylko rowki, jak talerze gładkie.  Mój ojciec z kolei preferuje podorywkę. Tak że w zależności od tego, ile mam czasu zaraz po żniwach, większa lub mniejsza część jest  zaorana lub  talerzowana :D

Dzoniłem już do firmy robiacej agregaty talerzowe, mogą mi do mojego ciągnika zrobić agregat mniejszy niż 2,5m, bo miałbym problem z jego transportem. Oferta kusząca i zastanawiam się, czy nie skorzystać.

 

Seweryn, przeglądam też temat o uprawie bezorkowej i sama idea jest kusząca, tylko trzeba mieć o wiele mocniejszy sprzęt i lepszy park maszynowy, niż mój.

 

W tym roku na jednym kawałku zamiast orki siewnej zrobiłem głębokie talerzowanie 2x  na 15cm i potem agregat + siew. Wschody były bardzo ładne, zobaczymy, co pokaże się przy zbiorach.  Talerzowanie z kolei było robione po normalnej podorywce. Ziemia w wiekszości lekka.

 

Mój ojciec też utyskiwał na to, że ja orzę za głęboko, w stosunku do tego, jak on orał. Ale plony są lepsze. Tyle, że wprost to ciężko porównać, bo ja stosuję całkiem odmienną agrotechnikę. Agregat wielozadaniowy, siewnik z dociskiem i zagartaczem, talerzówka, odżywki dolistne w zbożach. No i muszę przyznać, że otrzymałem pole w dobrej kulturze, bez zachwaszczenia, perzu i zakwaszenia, to też coś.

 

 

Gość a1fe26c2
Opublikowano

Mam średnie gleby 3-4 klasa, orkę wykonuje dosyć głęboko, sąsiad przez miedzę płytko 20 cm starą 30-stką, efekt po kilku latach jest taki że u mnie dużo wcześniej ruszają zboża, u niego często są zastoiska wodne, kukurydza wyraźnie słabiej rośnie podczas mokrego i zimnego maja/czerwca. Ja tam żadnych zalet nie widzę płytkiej orki chociaż sąsiad jak by przewalił na 35cm to by też by pogorszył bo wywali martwicę glebową. Trzeba stopniowo pogłębiać, każdego roku na inną głębokość orać, obornik, poplony i po kilku latach są efekty

 

Twój sąsiad ma już podeszwę podpłużną i to ona powoduje, że nie ma przesiąku i podsiąku (ten nie występuje na lekkich glebach). Na takie okazje dobry jest głębosz - zerwie podeszwę, ale nie wyciągnie martwicy.

Opublikowano

To co powiecie na to że gdy kopano wodociąg na moich polach po zasypaniu została na wierzchu glina i tzw martwica, pierwszego roku nic tam nie urosło, kolejne lata słabo, a teraz rośnie jak oszalałe, lucerna 2x szybciej rośnie jak na reszcie pola 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dixon377
      witam ile są warte tarczki wysiewająca do meprozeta s100 nowe ?
    • Przez damian7331
      Witam, wykopki skończone, mam głębosza dostępnego na gospodarstwie. Mozna zrobić głęboszem zaraz przed orka aby zerwać podeszwę płużną a następnie wykonać orkę i dopiero siew? Technika bezorkowa nie wchodzi w grę od razu zaznaczę. Da radę potem orać po takim głęboszowaniu na 45cm?
    • Przez Alpacino
      Witam, jaką nawigacje możecie polecić dobrze żeby była kontrola sekcji isobus dokładność +- 2,5 i nie było problemu z gubieniem sygnału. 
      Fjd At2 max czy chcnav nx 612 ktoś użytkuje jakie wady zalety? 
    • Przez Andrzej11111
      Witam 
      Mam pytanie odnośnie agregatu bezorkowego PolGrom jak się sprawuje jaka szerokość na ciężka ziemię do ursusa 1634
      Czy jest godny polecenia? Jak się sprawuje czy solidnie wykonany 
    • Przez damiandg
      Noszę się z zamiarem zakupu agregatu talerzowego i jaki wygrać wał na dość ciężką ziemię żeby rozbijał dobrze bryły. Może polecicie coś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v