Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

W zwolnicy są cztery łożyska i każde inne. Na półosi 6307 i 6208. Na osi koła 6212 i 6215. Do tego dochodzą trzy uszczelki i dwa uszczelniacze. W każdym sklepie mają katalog części. Wystarczy powiedzieć o co chodzi.

Opublikowano

wszystko wymienić ... może najlepiej cały ciągnik.

 

Wymienia się tylko to co jest uszkodzone lub wygląda słabo, szczególnie że dla dwóch osób to C330 jest prosta w naprawie.

Sami w tym roku zauważyliśmy plamki oleju na kole. Ciągnik do stodoły i wymiana simeringa. Po rozkręceniu wyszły jeszcze podkładki papierowe, łożysko itp. Drugiego łożyska nie wymienialiśmy bo i po co? Nie ma luzów więc nie ma co ruszać bo obecnie produkowane łożyska nie zawsze są takie dobre.

Opublikowano

witam wiec tak jedna zwolnice zrobiłem bez jej sciagania lewa a problem tkwi w prawej za zadne skarby nie chce wyjsc ten wałek co przykreca sie kolo pomózcie co zrobić bo jestem bezsilny a moze ktos ma jakis pomysł jak to wybić bez ściagnaia zwolnicy a mozee ktos ma wypychacz do czegos takiego jak podaje ksiazka prosze o pomoc

Opublikowano

wiem ze chcesz isć na skróty bez zdejmowania troche roboty ale albo sciagasz zwolnice wtedy wybijasz albo ...

ja mam taki aluminiowy trzpeń-gruby i młot 5kg i musi wyjść ,spróbuj to zrobić windą hydrauliczną tz w poziomie opierasz ją o korpus skrzyni i pchasz tloczysko w kierunku wałka powinno puscić

Opublikowano

Witam koledzy mam jedno nurtujace mnie pytanie czy łożyska na półosi w 330 w zwolnicy bede juz skonczone bo jak sie wezmie noge z gazu i ciagnik zacznie schodzić z obrotów to bedzie taki dziwny odłos konczacych sie łozysk bo w kołach juz wymieniłem i dalej jak sie jedzie to cos chrobocze pozdrawiam

Opublikowano

jesli nie cieknie w pochwach ...niema co ruszac bo jaki sens??

a taki sens że za głupie 2,5 zeta taki koszt mniej wiecej nowego simeringa zaoszczedzisz sobie roboty ze zdejmowaniem poraz kolejny koła i zwolnicy jesli oczywiście pocieknie, a pociec może i nie mówie że musi... jeśli ma juz swoje lata lub naruszysz przy zdejmowaniu lub nakładaniu półosi, ale jak 2,5 zeta to majątek to moze być na starym mi tam wiesz ;)

Opublikowano

Przeważnie zużyty dyferencjał trzaska w 30-kach, zębatka atakująca, koło talerzowe satelity... wszystko chyba po trochu. Słychać to przy wolnej jeżdzie na wysokim biegu, przy hamowaniu silnikiem... różnie. To normalny objaw i nie ma się czym przejmować. Warto jednak dla pewności sprawdzić stan łożysk i obejrzeć dyfer żeby upewnić się że to zużycie a nie np. wykruszone zęby czy zajechane łożysko.

Opublikowano

Popieram zdanie przedmówców. Części są tak tanie, że przy rozebraniu zwolnicy można wymienić wszystkie uszczelnienia. To nie majątek. Łożyska wymieniamy te które są zużyte lub niedługo będą.

Z autopsji wiem, że czasem zostawienie starych uszczelniaczy pogarsza sprawę. Wyciągneliśmy zwolnice i już ruszyliśmy coś. Jakby to był uszczelniacz corteco za 50zł to może i by wytrzymał 20 zdjęć zwolnic. Tylko, że to polskie gówno, pewnie już zmieniane 5 raz:D

Warto zmienić ;)

Opublikowano

Mam problem z lewą zwolnicą w C-330, w tamtym roku wymieniałem uszczelniacze w pochwach i zwolnicach, bębny, szczęki, ale nie ruszałem uszczelniaczy na piastach bo olej się tam nie pokazywał to też tego nie ruszałem. Zauważyłem z tamtym tygodniu brudną felgę po wewnętrznej stronie z takiego gęstego czegoś... przypomina to smar ale to smar nie jest... jest to raczej olej ze zwolnic pomieszany z kurzem i ziemią. Dlatego chciałbym wymienić uszczelniacze w tej zwolnicy tylko nie wiem jak to wygląda, w katalogu jest jakaś "tuleja dystansowa" za łożyskiem a nie ma uszczelniacza...? Napiszcie mi jak jest w kolejności od piasty do tego dekielka z drugiej strony, kolejność co tam jest w środku i jak to rozbierać.

 

Pozdrawiam :)

Opublikowano

piasta> simering> łożysko> tuleja dystansowa> koło zębate> seger> 2 łożysko> podkładka dociskowa> zabezpieczenie> śruby> i dekielek

a rozbietać to odkręcasz ten dekielek następnie dwie śruby co trzybają tą podkładkę dociskową i ja u siebie brałem 10 kilowy młot i stukałem w piaste od strony tego dekielka, zejdzie piasta z simeringiem i łożyskiem reszta zostanie w środku

Opublikowano

Ta tuleja dystansowa nie jest nabita poprostu nakładasz ją na piaste koła bez jakiegoś tam oporu, a zadaniem jej jest wyśrodkowanie tego dużego koła zębatego aby nie latało w prawo lub w lewo w swojej osi, bo jak napewno widziałeś ten lewy kołnierz(gniazdo łożyska i simeringa)jest głębsze i dalej wystaje niż prawa część zwolnicy, jak wszystko skręcisz to ta tuleja bedzie docisnięta z jednej strony o wewnętrzny pierścień łożyska a z drugiej o koło żebate. Po przeciwnej stronie koło zębate opiera się bezpośrednio na łożysku i dzięki temu po skręceniu uzyskujesz sztywność połączenia i nie lata na boki. Tak w skrucie :)

Opublikowano

witam wszystkich agro forumowiczów mam problem brak hamulcy w c 330 z prawej zwolnicy wali olej na beben i czy wyciagać zwolnice wraz z półosia czy odkrecić półos i zdjać tylko sama zwolnice tylko nasuwa sie nowe pytanie czy beben łozyska co sa i uszczelniacze zostanie na półośce czy cos innego sie stanie prosze o szybka odpowiedz

Opublikowano

Rozbieraj po kolei będziesz miał lżej. Odkręć zwolnicę, wymień uszczelniacz, wyczyść hamulec jeśli trzeba wymień co zużyte. Potem odkręć pochwę i wymień uszczelniacz jest nabijany od strony mechanizmu różnicowego. Załóż w odwrotnej kolejności i po sprawie. Uważaj żeby dobrze złożyć blokadę.

Opublikowano

tylko ze ja juz bebny mam do wymiany po sa przetoczeniu a wiadomo 330 nie ma jakis cudownych hamulców wiec musze bebny i okładziny wymienic na nowe oraz uszczelniacz w zwolnicy po leje sie po rancie felgi i dlatego pytam czy wyciagać z półosia czy połos zostaiwć w pochwie i odkrecic sama zwolnice i zmienic

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v