Czy opłaca się hodować świnie?

FarmerPawlos · 6 Lutego 2011

Tylko już pisałem, że na tych prosiakach dostaje się więcej niż na polskich. Też tak kiedyś myślałem, ale zmieniłem zdanie.

pabloooo · 6 Lutego 2011

ja także prowadzę hodowle w cyklu zamkniętym i tez nie rozumie jak ktoś mówi że zachodnie są lepsze niż polskie. Ja za swoją genetykę dostaje nawet 60 gr więcej jak to ująłeś.Tylko że genetyka to nie wszystko.Mam przykład jak na dłoni, mój wujek kupił 100 szt. Duńczyka 31 kg średnia waga, pech chciał że pokazał mi papierki od tych świń i okazało się że są o tydzień młodsze od moich.Moje urodzone 10 września ,a tamte 17. Ja już jutro sprzedaje 30szt. i 21 kolejne 16, a wujek mi mówi że jak w marcu je sprzeda to będzie dobrze. Jak ktoś umie coś dobrze robić to wiesz mi czy polski czy dun osiągnie takie same wyniki.A polskie są jednak troszkę tańsze z tego co mi wiadomo.Jak brał to płacił 175 zł za szt., polaczka w tamtym okresie bym za 150 zł wyrwał...Ciągle też tu powtarzacie że tylko duzi będą mieli szanse, a ja sądzę trochę inaczej. Polska to patologiczny kraj z wieloma lukami prawnymi , dlatego jest jak jest,a co gorsza my praktycznie tkwimy w systemie komunizmu (kolesiostwo, cwaniactwo). Często oglądam Program "Sprawa dla reportera" i niekiedy to co widzę to nie mogę uwierzyć ze coś takiego może się wydarzyć w cywilizowanym , demokratycznym kraju....

FarmerPawlos · 6 Lutego 2011

To ja nie wiem jak on hoduje. U mnie jak przejdą po 34kg to za 12 tygodni ze średnią wagą 120kg na ubój, a dzienne przyrosty wynoszą ponad 1000g.

Sadek · 6 Lutego 2011

Czy duży będzie miał szanse, tak jeżeli jest to produkcja rodzinna (tzn w czasie kryzysu wszyscy zaciskamy pasa), bo jeżeli duży i pracownik najęty to automatycznie koszty nam się podnoszą.

A czy pasza taniej ???? Część firm paszowych wychodzi z takiego założenia że trzeba dać dziś szanse przetrwać rolnikowi (zabezpiecza sobie zbyt na przyszłość) i dziś jest tak bynajmniej w moim przypadku z wytwórni wyjeżdża beczka 24t czy 3 t to cena jest taka sama co nie miało miejsca jak cena żywca była bardziej opłacalna.

Kilka lat temu znajomy skupywał prosiaka po targach, sortował i sprzedawał jako Duńczyka, Holendra szczerze mówiąc miał to co klient chciał. Dziś już nie ciągnie tego procederu (ma swoje lata).

Moje zdanie jest takie zagraniczny czy krajowy ważne z jakiej fermy wyjechał tzn czy dbano tam o prosiaka czy nie.

Lukasz1987 · 6 Lutego 2011

Często oglądam Program "Sprawa dla reportera" i niekiedy to co widzę to nie mogę uwierzyć ze coś takiego może się wydarzyć w cywilizowanym , demokratycznym kraju...

To przestań, oglądać <_< znacząca część reportarzy oskarża bogu ducha winnych ludzi, po prostu kto pierwszy się do niej zgłosi i przedstawi swoje racje to jest w TV święty. ;[ Swojego czasu w Rzepie i Wybiórczej było że ludzie jej samej i TVP zakładają sprawy o zniesławienie :blink:.

Osobiście nikogo takiego nie znam, ale kolegi z grupy wuj ma przez nią nieprzyjemności bo zaorał drogę którą sam sobie zrobił przez własne pole dla potrzeb budowy chlewni ludzie się nauczyli i zaczęli tamtędy jeździć, drogę zlikwidował i już wielkie halo bo się droga do sklepu, kościoła i na pocztę wydłużyła o 2km :huh:

Znajomi, którzy hodują świnie już dawno przeszli na cykl zamknięty gdyż jak twierdzą jest to dla nich bardziej opłacalne, mają już swoją genetykę i twierdzą, że ci co kupują zachodnie prosiaki często im nie dorównują. Więc czy nasze czy zachodnie jak ktoś umie to wyhoduje bardzo dobrej jakości Wiem po Ojcu jak ma z bydłem

pabloooo · 6 Lutego 2011

osiągasz takie wyniki bo stosujesz moczkę mięsno-kostna czyli białko odzwierzęce czyli takie ,które organizm sam odkłada, a on nie(nie ma lepszego). wiesz przyrost w tuczu jest trochę mało obiektywny , a jaki masz przeżyciowy,w papierach masz napisane kiedy się urodziły i od wagi ubojowej odejmij 1,5 kg(standardowa waga prosięcia) i podziel przez liczbę dni od urodzenia do uboju.Mam pytanie do Ciebie sprzedajesz na WBC czy na żywą?? Jaką mięsność osiągają średnio twoje partie?? Bo chciałbym do końca dowiedzieć się czy rzeczywiście te ich świnki są takie super.A wiesz , że Duńczycy zaczynają wracać do starych ras swoich świń które nie są tak produktywne(zaczynają odchodzić od wszelakich świń hybrydowych)??

FarmerPawlos · 7 Lutego 2011

Rasa jaką kupujemy to LYD. Mięsności nie znam, bo odstawiam na żywą. No przyrosty to są normalnie liczone. Waga tucznika minus waga prosiaka podzielić przez dni tuczu.