Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

no ja mazowieckie to troszkę daleko a ile byś chciał może przez kuriera wysłać ?

a pro po tej dźwigni to może pomyśl nad zmianą rozdzielacza tylko musisz na podnośnik dorobić przystawkę na przewody i rozdzielacz np. od cyklopa na błotnik.Mi na razie tuz nie jest potrzebny w ciapaju to nie myślałem o tym ale kiedyś to przerobię na takie rozwiązanie

Edytowane przez rolniku360
Opublikowano

A myślał ktoś może nad przedłużeniem wajchy od biegów? Ja ostatnio chciałem wykonać coś w stylu wajchy z C-385 tylko posłać ją po prawej stronie tablicy rozdzielczej. Nie trzeba byłoby sie schylać co chwile co np. przy orce na małych kawałkach jest nieco irytujące. Mam starą wajche od 28 to może coś pokombinuje w wolnym czasie i zobacze czy zda egzamin.

Opublikowano

Co, gdzie wysyłać? lukasz222 ktoś już na forum przedłużał tylko znowu ten sam problem dużego skoku :huh: ale przynajmniej lekko by było bo u mnie 5 wbić to trzeba dwie ręce fatygować

Opublikowano

U mnie 4 ciężko chodzi po wymianie sprężynki pod kulką blokującą bieg, ale lepsze to niż gdy sama wyskakiwała bez ostrzeżenia. Problem dużego skoku nie byłby aż tak uciążliwy, między tablicą a drzwiami jest troche miejsca, trzeba by to tylko tak rozwiązać żeby szło wychodzić z prawej strony bez większych utrudnień (których i tak przysparza pedał hamulca)

Opublikowano

W samochodach jest pływak, do którego jest podłączana kontrolka. Nie jestem pewny jak jest w MF, ale o ile się nie myle to musiałbyś mieć w zbiorniku paliwa pływak. Właśnie jestem w trakcie podłączania kontrolek od ŻUKA, więc tu raczej ta sama sytuacja.

Opublikowano (edytowane)

Nikoniecznie Od tych zatrzasków cieżko bieg wrzucic :) mógł sie przeciągnąć od obciążenia frez na wałku i zębatce :) tak sie zrobiło u nas w szkole w 30 :) i nieszło za chiny wrzucic 5 jedną ręką a na dwie ledwie na siłe jakos dało rade ale masakra ;p i jak rozebraliśmy to normalnie ten wałek i zębatka niechciało sie przesuwac trzeba było pukac młotkiem :P potem po wymianie załozylismy terz te kulki i sprężynki i lekko sie wrzuca :)

Edytowane przez lukaszursus904
Opublikowano

Zamiast oryginalnego włącznika dajesz przekaźnik a pod przycisk podłączasz sterownie przekaźnikiem. Tak samo postępujesz ze świecami. Przewody do sterowania wystarczą cienkie bo tam "żaden" prąd nie płynie. Od przekaźników do odbiorników daj takie jak były o ile dobrze pamiętam to 4mm

Opublikowano

Starczy, tylko trzeba mieć dobre ładowanie, znajomy miał od malucha ze złomu i jeździł. Ja mam u siebie 150Ah ale złom totalny, i teraz jak założyłem alternator 100A od opla silniki 1.8- 2.0 16V to myślę kupić jakiś nowy aku12V-125Ah żeby pasował idealnie w miejsce starego aku.

 

Co do odpalania na przycisk nie potrzeba bawić się w żadne przekaźniki, są 2 rodzaje tych włączników: do sygnału i do odpalania, kupujemy ten od odpalania i wystarczy, ma on większy amperaż. Ale taki od sygnału też by wystarczył.

Opublikowano

Aha spoko. Ja chce go kupić bo w sklepie rolniczym jest za 260 zł czy to dobra cena czy za drogo ?

65-75 ah prąd rozruchowy 500-700 a ?

Ja też myślę nad wspomaganiem do ursus c-330 z jakiej blachy zrobić mocowanie orbitola ?

A ten orbitol mogę podłączyć pod pompę podnośnika bo mogę wziąść te dwa przewody z rozdzielacza na błotniku ?

Opublikowano

Jeżeli już to możesz się podłączyć przed rozdzielaczem pod siedzeniem i z orbitrola na rozdzielacz. Tak jak jeśli podłączysz to wspomaganie będzie działać zależnie od hydrauliki co jest zupełnie bezsensu.

Bez przekaźnika będzie tez działać owszem ale przekaźnik 40A ma solidniejsze styki i przez to żywotność dłuższą a komplikacja nie jest żadna

denis667 ale widzę do opcji szukaj wstręt jakoś żywisz

Opublikowano

Do wspomagania pompa od podnośnika spokojnie wystarczy, sam mam taką, ale założona zamiast sprężarki i jest tylko do wspomagania. Tylko jak by działało sprzęzone z podnośnikiem to nie wiem

Opublikowano

A jak w nim masz hamulce do przyczepy pneumatyczne brak czy jak?

 

a może jakoś połączyć sprężarkę z pompą że pompa przed sprężarką i połączone wałkiem jakimś może bo bez chamulcy to wole nie jeździć :/.

Może głópie te pytanie ale ja mam dopiero 14 lat i nie wiem czy w ursusie c-330 wlewa się gdzieś płyn hamulcowy

Jak tak to gdzie ?

Opublikowano

W 330 hamulce są mechaniczne nie hydrauliczne. Ja nie używałem sprężarki dlatego zamiast niej dałem pompę. Żeby została sprężarka to albo pompa napędzana z rozrządu (dwie opcje są) albo elektryczne wspomaganie( jeśli masz tura to się nie nadaje) Tutaj masz wszystko na ten temat wyjaśnione

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v