Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

super wyszedł Ci ten remont, szacunek za perfekcjonizm

ale jak już ciągnik stylowy to trzeba było mu jeszcze jakąś stylową skrzynkę na narzędzia założyć zamiast tego plastiku ;) taką w stylu retro

Opublikowano (edytowane)

panowie, bez przesady , 1000zł za element to nawet lakiernicy samochodowi nie biorą-nawet ci z najwyższej półki, za samo malowanie, przygotowanych i wyczyszczonych już elementów 1000zł jest w sam raz, dwa błotniki tył, dwa przód i maska, i do tego gotowy korpus i felgi

oczywiście przywiezione wszystko w proszku, bez rozkręcania

Edytowane przez bratrolnika
Opublikowano

pytanie z innej beczki jak ci się sprawuje ta szlifierka graphite? warto kupić?

 

Ja mam kilka elektronarzędzi firmy graphite, nie narzekam, swoje robią i sie nie psują :)

 

Vitoma, już to pisałem kilka razy, ale powinieneś prowadzić program w TV - "odpicuj traktor" :)

Opublikowano

Na same farby trzeba 400zł to wątpię czy ktoś będzie się paprać za 600zł cały tydzień.

Realna cena to 1500zł.

napisałem że kwota 1000zł dotyczy samej pracy, nie wiem jak w waszych okolicach, ale u mnie lakiernik bierze określoną stawkę za element +materiały, czyli lakier, papier ścierny, nitro itp.

jeśli masz wszystko przygotowane, to malowanie ciągnika c-360 bez blach i kół to max. 4godziny, dwie godziny na maskę i błotniki, oraz jedna godzina na koła

oczywiście mówię o samym malowaniu, bo w moim przypadku gdy malowałem c-360, to przez 5 wieczorów po 2-3 godziny szorowałem samą maskę żeby uzyskać wystarczającą gładkość, bo poprzedni właściciel pomalował ją pędzlem i farbą olejną

a tak przy okazji Vitoma dzięki za halogeny, doszły, wszystko ok, pozdrawiam

Opublikowano

Szlifierka Graphite jeszcze działa bardzo dobrze :) no ale od czasu skonczenia c-330 nic nia nie robilem.

 

Nie ma co rzucac szacunkowanym czasami pracy ze 4 godziny czy 1 godzina - swoja droga nie wiem jak ty chcesz ladnie pomalowac kola w 1 godzine :wacko: . Jeden zrobi w 30 minut a drugi w 30 godzin . Zalezy jaki efekt ma być uzyskany.

 

Moim zdaniem za takie malowanie oblachowania, na takim poziomie jak ja to zrobiłem lakiernik samochodowy wziąłby właśnie około 1000zł za sama robocizne - mysle tu o samej masce + 2 błotnikach tylnych. a jeszcze malowanie korpusu + masztu + kilkanaście innych elementów.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

jaki jest numer tego żółtego lakieru na maske i błotniki. Nie chcesz czasem sprzedąć pneumatyki mam tu na mysli butle:)

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

k

Edytowane przez Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

@Ursus fan ja sie wtrace bo tez takie opaski kupuje, sa to opaski firmy ABA Sweden, sa bardzo dobre. Najgorsze co moze byc to Kali...

Edytowane przez Junkers
Opublikowano

W farmexpercie sa te odboje, tutaj pewnie tez: http://hurtowniarolnicza.pl/ - tutaj jest dużo drobiazgów do ursusów.

 

 

Dziękuję za dobry linki.

 

Gratuluje uczciwej renowacji, swoją drogą natchnąłeś mnie do naprawy i zmodernizowania własnego Ursusa C-330M;

 

Dla potomnych, gdybyś teraz mając już dwukrotne praktyczne doświadczenie w montażu wspomagań miał je montować to co byś dodał a z czego zrezygnował... ?

 

Orbitrol i pompa montowana zamiast sprężarki to podstawa, ale co z tym długim siłownikiem ?

 

Oglądając Twoją renowacje C-360 widziałem, że przerobiłeś i zastosowałeś krótki dwustronnego działania pod korpusem, czemu dla niegenerowania wysokich kosztów od razu nie zrobiłeś jak w swojej C-360 ?

Opublikowano

Oba wspomagania działa bez najmniejszych problemów - to w c360 ma juz 290mtg, a to w c330 dopiero coprawda 19mtg ale problemów nie odnotowałem.

 

Silownik jest taki sam zarówno w c360 jak i c330 :) tylko inaczej zamontowany. W c360 jest tez orginalny silownik z zestawu agricoli, tyle ze skrocony, jak pewnie czytałes byla koniecznosc przeniesienia go pod os (kolizja z wyporka TUR'a z boku). Tu w c330 wrecz przeciwnie - pod osia kolidowałby z konstrukcja masztu, upchnałby go tam, ale wymagałoby to wielu kombinacji i przeróbek co nie miało sensu. Bo z boku też jest Ok i wszystko pracuje poprawnie.

Opublikowano

Gdzie taką kierownice można dostać? Głównie chodzi mi o ten znaczek ursusa na deklu. Może sam dekiel sie gdzies dokupi? Bo patrze ale wszedzie są takie z niedźwiedziem , nie za ładne. Nie "klepie" ci na za głośno na tym przelotowym tłumiku?

Opublikowano

Oba wspomagania działa bez najmniejszych problemów - to w c360 ma juz 290mtg, a to w c330 dopiero coprawda 19mtg ale problemów nie odnotowałem.

 

Silownik jest taki sam zarówno w c360 jak i c330 :) tylko inaczej zamontowany. W c360 jest tez orginalny silownik z zestawu agricoli, tyle ze skrocony, jak pewnie czytałes byla koniecznosc przeniesienia go pod os (kolizja z wyporka TUR'a z boku). Tu w c330 wrecz przeciwnie - pod osia kolidowałby z konstrukcja masztu, upchnałby go tam, ale wymagałoby to wielu kombinacji i przeróbek co nie miało sensu. Bo z boku też jest Ok i wszystko pracuje poprawnie.

mam kolego do ciebie kilka pytań w tej sprawie i proszę o wiadomość na priv lub kontakt na 503 941407 pozdrawiam

Opublikowano

Gdzie taką kierownice można dostać? Głównie chodzi mi o ten znaczek ursusa na deklu. Może sam dekiel sie gdzies dokupi? Bo patrze ale wszedzie są takie z niedźwiedziem , nie za ładne. Nie "klepie" ci na za głośno na tym przelotowym tłumiku?

 

Naklejka na dekielek jest od asharota.

 

Przelotowy tłumik jest wyraźnie głośniejszy. Czy "za" głośno to cieżko stwierdzić, ale jest głośno. Da sie wytrzymać.

 

mam kolego do ciebie kilka pytań w tej sprawie i proszę o wiadomość na priv lub kontakt na 503 941407 pozdrawiam

 

Pisz tutaj.

 

Wezcie tylko prosze wszyscy pod uwage ze ja nie jestem internetowym poradnikiem i nie zasypujcie mnie dziesiątkami pytań :) . Bo na wiekszosc pytań jakie wciąż sa zadawane juz conajmniej raz odpowiadałem.

Opublikowano

vitoma, nie ciekną ci te nowe kraniki w bloku i chłodnicy ? ja już wymieniałem kilka razy i każdy puszcza, nawet próbowałem samemu docierać pastą do zaworów i nic nie dało a nawet jeszcze gorzej...

Opublikowano

1 ten na chłodnicy juz zaczał puszczac po kropelce. Kolega mówił mi że przed montazem dobrze je rozebrac i nasmarowac smarem - rzekomo pomaga cos. ja zalozylem narazie gumowy kapturek na wylot z tego kranika i jest OK.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez PatrykDawid
      Kupiłem nowy obrotomierz do C-330M ponieważ stary nie nabijał już motogodzin a traktor przechodzi przegląd i było to potrzebne. 


      Niestety dość znacznie przekłamuje on obroty, o około 400 względem oryginalnego, pokazuje 2400 przy normalnej jeździe zamiast 2000. Efektem jest też to, że szybciej nabija też motogodziny, i w niecałą godzinę nabił 1,2. Czy coś źle zamontowałem, czy jest to wada tego licznika? Jeśli jest to wada licznika, to czy ktoś mógłby polecić jakiś inny licznik?

    • Przez bart3k1998
      Cześć,
      MAm zamiar zrobić w swoim c328 zaczep dolny. W internecie ceny dolnego zaczepu dedykowanego do tego ciągnika wychodzą około 1200 zł. 
      Przeglądałem foty i znalazłem, że można tam zaadoptować wspornik od c355 i dorobić listwę.
       
      Czy ktoś posiada taką modyfikację i mógłby się wypowiedzieć na temat opłacalności wykonania?
    • Przez GrFicner
      Witam zainspirowany pomysłem od pewnego członka grupy o nicku jendrix jeżeli przekręciłem przepraszam i serdecznie pozdrawiam ,  borykaliśmy się z problemami a mianowicie w isarii 6050 3m bolączką była oryginalna skrzynia przekładniowa która była na plastikowych trybach niestety ulegały one uszkodzeniu,  wyłamywały się zęby zmienialiśmy tryby ale nic to nie dawało więc postanowiliśmy zmienić ją na bezstopniowa przekładnie z amazonki d7 zębatka zmieniona na 20 zębów z amazone przy piaście łancuch i super pracuje dalsze testy w polu pozdrowionka dla grupy trzymajcie się 😃


    • Przez torq1906
      Witam, 
      Jako że obecnie jestem na etapie generalnego remontu Ursusa C330 to zastanawiam się czy nie wprowadzić do niego odrobinę "luksusu" w postaci takiego zestawu wspomagania tylko zastanawiam się jak to wygląda od strony prawnej, czy mogą być jakieś problemy podczas badania technicznego? bo jednak jest to dość istotna ingerencja w układ kierowniczy.
      Czy takie zestawy mają jakąś homologację czy coś w tym rodzaju i nie ma się czym przejmować? 
    • Przez Mateusz2006
      Witam, mam pytanie mianowicie posiadam rozsiewacz amazone ZA-V 2200 z 2018 r. Do tego pory rozsiewacz chodził z nowej generacji ciągnikiem z systemem isobus, a teraz mam potrzebę zapięcia go do zetora 12245, ale z rozsiewacza wychodzi tylko kabel z wtyką do isobusa i nie wiem jak to zespolić z zetorem, dodam że oprócz komputera do isobusa, posiadam też komputer do rozsiewacza amatron 3. Proszę o jakieś wskazówki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v