-
Ilość treści
491 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
23 ExcellentO UrsusFan1222
-
Ranga
Zaawansowany
- Urodziny 10/25/1986
Informacje
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
woj łodzkie
-
Zainteresowania
maszyny rolnicze,brunetki,muzyka klubowa
Ostatnio na profilu byli
7247 wyświetleń profilu
-
-
UrsusFan1222 zaczął obserwować Korek wlewu paliwa Ursus C-360, Części i Odkładnica półśrubowa Unia Grudziądz
-
Odkładnica półśrubowa Unia Grudziądz
UrsusFan1222 skomentował piotreq8111 obrazek galerii w Pozostałe
-
-
@TheMariko12 na powietrze
-
Po zdjęciu koła masz tam nawet fajny dostęp także może lepiej odkręcić.
-
@JacekMocny dzięki @Adi96 Postaram się znaleźć odcień jak najbardziej zbliżony do oryginału.Myślałem o lakierze poliuretanowym,Który wychodzi taniej od akrylu. Nie mam pojęcia kiedy ruszę temat maski, obecnie jest przymierzona na ciągniku. Trzeba ją porządnie dopracować, mam tutaj na myśli: oszlifowanie spawów, krawędzi, oraz małe klepanie, na koniec trzeba ją koniecznie wypiaskować. Konstrukcja jest bardzo mocna (mam tutaj na myśli grubość blachy) po otworzeniu zyskujemy dostęp do całego silnika.Jedyny minus jaki dostrzegam to brak estetyki podczas produkcji. Stare wsporniki skrzynek akumulatorów udało się uratować, wsporniki starego typu (bodajże od 4011) Mocna konstrukcja, pełen pręt stalowy zamiast późniejszych ceowników zimno giętych z blachy. Na zdjęciu widać ''podstawki'' pod butlę lpg , ogarnia mnie śmiech gdy czytam posty ludzi na forum. Że te ciągniki dużo palą :lol: Na swoim miejscu, weszła na styk. Zbiornik powstał z połączenia butli po czynniku od klimatyzacji, druga część to butla po gaśnicy. Obecnie mam już wspornik oraz podłogę z prawej strony, dodam zdjęcie jak to wygląda w całości gdy pomaluje w kolor. Pozdrawiam wszystkich śledzących niekończący się remont
-
UrsusFan1222 zaczął obserwować Ursus C-360 remont ZDJĘCIA
-
@Mati8991 prawdopodobnie żółty, piaskowy chciałbym aby był jak najbardziej zbliżony do oryginalnego koloru w jakim były malowane c-360. Mam nawet kawałek kawałek maski w takim kolorze, może uda się coś dobrać w mieszalni lakierów. Może ktoś wie jaki to kolor ral w którym były malowane ursusy? @TheMariko12 dzięki za oferowaną pomoc Jeżeli jesteśmy już przy temacie śrub i nakrętek, 90 % śrub nakrętek wymieniłem na nowe klasa 8.8, śruby kupuje w lokalnym sklepie oraz w hurtowni metalowej w Łodzi. Poliuretan w cenie 110 zł za litr, czyli lakier + utwardzacz+ rozcieńczalnik. @Adi96 przednie felgi dostał ojciec od sąsiada które dość długo leżały na strychu. @Buszido007 nie zajmuje się piaskowaniem, ciężko by było to wszystko ogarnąć. Ale swoją droga czasem by się przydała własna piaskarka. Wszystkie elementy które trudno doczyścić zawożę do zaprzyjaźnionego człowieka który piaskuje zawodowo.
-
@ Adi 96 poszukaj dobrego ''szpeca'' od naprawy pomp wtryskowych i problem z głowy Wybaczcie za brak chronologii w temacie, wstawiam kolejne zdjęcia z cyklu co zostało zrobione. Poprzednie tylne felgi były w opłakanym stanie czyli ogromna korozja, pokrzywione brzegi, totalny ''gruz'' złom. Przypuszczam że po piaskowaniu wyglądały by jak durszlak do makaronu :lol: udało się uratować tylko ''gwiazdy'' Nowe felgi kupiłem na lokalnym portalu ogłoszeń po 200 zł sztuka, podobno nigdy nie miały na sobie opony, tyle że leżały gdzieś w szopie i stąd strupy i delikatne wżery. Rzuty z bliska dla dociekliwych Czas na przednie felgi (jeszcze nie zamontowane) Pierwotnie był tutaj ''miękki'' przód który był już rozklekotany oraz koła 18, teraz będzie r 16 na sztywno. Felgi prawdopodobnie z dawnych czasów produkcji czekały na odpowiedni moment na strychu. Nie powiem blacha twarda, ale słabo wykończone, czyli dużo odprysków po spawaniu które musiałem szlifować, oraz ślady po prasowaniu otworów pod szpilki. To chyba nazwa zakładu który je produkował FSC Lublin Obręcze zostały wypiaskowane, tutaj po malowaniu podkładem. Na pomalowanie felg przednich i tylnych poszło niecałe 1,5 l lakieru poliuretanowego, kolor to kość słoniowa ral 1015. Śruby mocujące tarcze do obręczy zmienione z m 18 na m 20, mocowania zostały rozwiercone rozwiertakiem.Na oryginalnych m 18 był strasznie duży luz, nie wiem dlaczego. Większe śruby pozwoliły wycentrować tarczę względem obręczy, zastosowałem nakrętki samo-kontrujące aby zapobiec w przyszłości luzowaniu. Zakładamy opony, jak to zrobić aby nie poobijać?. Płyn do mycia naczyń, zamiast profesjonalnego smaru do montażu opon Drugi rant opony nie chciał wskoczyć bez pomocy łyżki, ale obyło się bez większych odrapań. Efekt końcowy, opony to niskobudżetowe bkt jakiś sezon czy dwa jeszcze wytrzymają. Poprzednie opony były łyse oraz spękane. W okolicznych sklepach nigdzie nie mogłem zdobyć polskiego korka chłodnicy, przy okazji zakupów on-line kupiłem nakrętki tylnych kół. Podobno krajowa produkcja pom Tyczyn
-
Witam wszystkich @ Mati8991 nie ma czego się bać nowy wspornik ''w razie draki'' nie jest drogi, w sumie o to chodziło aby był typowy. Można niby samemu coś ulepić, ale zajmuje to jakiś czas i tak dalej. Co do trwałości wsporników bywa z nimi różnie, mam wrażenie jakby były zbyt zahartowane( za suchy materiał lub zbyt twardy jak kto woli) . Czasami raz na jakiś czas pęknie (każdy w innym miejscu) nie ma na to reguły. Kończące się koło pasowe często ''zabija'' wsporniki, w przypadku słabego dokręcenia śrub mocujących prądnice też potrafi go uszkodzić. Wzmocnienie to tez zawsze jakieś wyjście. @ Blawatek98 miło że się podoba, z tym czasem jest różnie. Najgorsze jest to że nie zawsze wszystko pasuje tak jakby człowiek chciał, druga sprawa aby coś zrobić w miarę porządnie trzeba podejść do tego na spokojnie. @Adi96 na pewno wiedza(czytaj dobry pompiarz) nie regenerowaliśmy w domu pompy wtryskowej, ani ja ani mój ojciec nie mamy do tego warunków. Nie potrafię odpowiedzieć jednoznacznie na Twoje pytanie. Pompa została oddana do człowieka który zajmuje się naprawą aparatury paliwowej, objawy przed naprawą był takie że ciągnik palił od strzała, tylko mocy brakowało. Straszny ''słabiak'' pompa po prostu się zkończyła, przecieki na sekcjach, zużycie oraz nieszczelności na obudowie.
-
Udało mi się rozwiązać problem z limitem , niestety musiałem usunąć cześć zdjęć które dodałem wcześniej. W efekcie czego powstały małe braki we wcześniejszych postach, muszę okroić ilość zdjęć aby jakoś się pomieścić. Silnik obecnie wygląda tak Prądnica zakończyła swoją karierę na regale alternator Bosch (prawdopodobnie audi 80) pochodzi ze stacji kasacji pojazdów koszt 40 zł. Alternator po małych modyfikacjach czyli przycięcie mocowania, ''łapy'', wspornik typowy, nietypowa śruba m 8 x 180, tulejka, kółko od prądnicy po planowaniu środkowej tulei. Nie jest to jakiś mocarz ale chyba 65 A wystarczy Niebawem kolejne zdjęcia
-
Zdjęcia miały być niebawem, wstawiam dopiero teraz z powodu braku czasu oraz wielu innych czynników Wspornik orbit-rola a dokładnie jego dolna część została przerobiona ze względu na kolizję(wyżej wspomnianą) z przystawką od biegów. Druga sprawa że orbit-rol od strony przyłączy posiada ''dystans'' który skomplikował sprawę. Czas na silnik który jest na chwilę obecną prawie ''ogarniety'' Część elementów z pompy wtryskowej, na zdjęciu brakuje jeszcze łożysk oraz obudowy która też została wymieniona. Pompa po całkowitym remoncie koszt około 800 zł. Nowe końcówki wtryskiwaczy ursus DSL 150 A 2-U Wtryskiwacze świeżo po malowaniu Przed montażem klawiatury Mam problem z wstawieniem większej ilości zdjęć(wcześniej nie było takiego) Dokładnie chodzi mi o limit, spróbuje napisać do moderatora.
-
-
UrsusFan1222 zaczął obserwować Ursus i 2 John Deere
-
Witam wszystkich po długiej przerwie , dalsza część niekończących się zmagań z ursusem. Przyłącza do pompy nsz 10 zakupione w agricoli. Ssawne i tłoczne, w przypadku ssawnego trochę przesada z grubością ściany kołnierzowej. Według mnie można było spokojnie zrobić ''cieńsze'', ceny ssawne 27 zł, tłoczne 21 zł. Brakuje tylko o ringów Wspornik orbit-rola początkowo miał być produkcji ''domowej'' zakupiony gotowy koszt 100 zł. Orbit-rol orsta z domowych zapasów Nie obyło się bez problemów, na zdjęciu widać dorobioną plansze. Wałek sztycy orbitrola był za długi, efektem czego nie można było skręcić całości na ''sztywno'' Po prostu pomiędzy wspornikiem a sztycą był duży luz, producent chyba nie wziął tego pod uwagę. Rzut z bliska Tutaj widać lekką kolizje z przystawką wszystko na styk, mam nadzieje że jakoś uda się wcisnąć przewód z kolankiem 90 stopni. Widok na całość razem ze zbiornikiem, przymiarka. Co do tematu wspomagania brakuje mi jeszcze: siłownika skrętu, zbiorniczka olejowego oraz kilka przewodów hydraulicznych. Wspornik zbiornika a zarazem ''przelotka'' cięgna gazu, tutaj tez nic nie pasuje (zdjęcie nr 4) Przednie wsporniki nie do zdobycia w sklepie, dorobione z płaskownika. Lewa strona Prawa Obniżany wspornik o czym wspomniałem wcześniej, dodatkowo podkładki m10 pomiędzy skrzynię i wspornik. Nawet otwory nie pasowały idealnie, pilnik w ruch Prawa strona, obeszło się bez przeróbek B) Tak wygląda całość Tutaj razem ze zbiornikiem który był strasznie zmasakrowany. Delikatnie szpachlowany, pomalowany podkładem. Ze względu na przymiarki i inne dziwne akcje nie pomalowany jeszcze w kolor. Niebawem kolejna dostawa zdjęć, pozdrawiam wszystkich ''cierpliwych'' zainteresowanych tematem
-
@Jan 34533 @Jacek 1296 Dziękuje wam za pomoc
-
Przypadkiem znalezione na FB, kolejny kozak który nie ma nic wspólnego z rolnictwem, a głośno krzyczy https://www.facebook.com/photo.php?fbid=984812844880343&set=a.214935151868120.69287.100000549096730&type=1&theater