Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam dwie sprawy dotyczące JD 2850. Pierwsza to wymiana paska klinowego, mianowicie czy trzeba wyjąć chłodnice żeby odkręcić napęd pompy od wspomagania? Druga to luz w przednim zawieszeniu, czy warto sie za to brać i czy po wymianie sworzni będzie to samo? (może ktoś to już robił i podzieli się swoimi uwagami)

Opublikowano

Ja zmienialem pasek w jd 3640 i fakt miejsca jest malo ale od boku dalem rade. Najpierw popuscilem srubu tylko byle sie ruszyly chyba kluczem plaskim a potem takim specjalnym na przegubie i poszlo. specjalnie duzo czasu to mi to nie zajeło.

Opublikowano (edytowane)

odnośnie paska jak wyżej 4 śruby przy kole pasowym , po zdjęciu kratki od prawej strony ^^

 

a co do przodu wymieniałem same tulejki w przednim moście tzn sworznie zostawiłem te co były (jeden obróciłem lepszą stroną) tylko jeden problem ja miałem cały przód zdjęty (grzebałem w silniku) tagże kupa roboty i trochę waży to ,ale warto luzu nie ma -_-

Edytowane przez sebe1033
Opublikowano

Ogólnie u mnie w 2850 w tylnej części jest sam sworzeń (w środku jest jakby gwint) a w przedniej części jest śruba i na nią zakładana jest tulejka i teraz wydaje mi się że najpierw trzeba rozkręcić wałek napędu później przednią śrubę i rozjechać to do tyłu, tylko pytanie czy ten tylny sworzeń wyjdzie sam czy trzeba go jakoś wykręcić? Poniżej dodałem jak to wygląda i jest to oznaczone odpowiednio 3 tylni sworzeń 9,11 wcześniej wspomniana śruba wraz z tulejką

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/13644dde997bed2f.html

Opublikowano

Koledzy polecacie tego JD 2850, jako główny do pracy w polu i usługach, jak jest z ich awaryjnością, spalaniem, z dostępnością i ceną części, jakie są jego wady i zalety, z odpalaniem w zimę bo możliwe że będę nim odśnieżał.

Zależy mi na szybkich odpowiedziach ponieważ możliwe, że dziś w nocy wyjadę po jednego za 29 000zł z 1990r(niestety opony do wymiany), a jeśli by mi nie odpowiadał to mam drugiego za 27 800zł z 1988r( wada brak tylnej szyby) :)

Opublikowano

Ogólnie użytkuje go od roku i może zbyt dużego doświadczenia nie mam ale złego słowa jak na razie nie powiem. Mam 92r awarii jak do tej pory nie miałem żadnej. Wiadomo jak na swoje lata i ponad 10tys mth ciągnik ma swoje bolączki jak np wspomniany wyżej sworzeń czy pasek ale to są drobnostki :) z dostępnością części jest u mnie bardzo dobrze bo w okręgu 15 km mam 3 sklepy bardzo dobrze wyposażone i części do tej marki są dostępne praktycznie od ręki, a jak czegoś nie ma to na zamówienie jest na 2 dzień. Co do cen też są raczej umiarkowane, przy kompleksowej wymianie olejów i filtrów koszt wyniósł 1100zł także tragedii nie było,a za nowe tylne opony 16,9-34 dałem 3500 wraz z wymianą. Co do wad i zalet to na pewno jest to komfort pracy (przesiadłem się z c360 także dla mnie to przesiadka jak z malucha do bugatti :P ) mój jest dosyć dobrze wytłumiony i szczelny po za tym mam klimatyzacje co przy żniwach jest rewelacyjne ;), a jak dbasz o baterie i świece to przy chwilowym podgrzaniu ciągnik przy największych mrozach odpali bez problemu. Dużego doświadczenia nie mam jak na razie ale mam nadzieję że coś tam pomogłem ;)

Opublikowano

Dzięki za info. ale John Deere 2850 jedzie już na lawecie do mojego gospodarstwa, ponieważ zaraz po napisaniu poprzedniego postu zapadła decyzja że jedziemy po ciągnik. Polonezem szybko obróciliśmy, ale laweta musi bardziej uważać, jeszcze w polonezie musiałem obciążniki przywieść ponieważ masa całkowita był większa niż jest dozwolona i Inspekcja transportu nie chciała kierowcę lawety puścić dalej -_- Ciągnik dojedzie gdzieś na 22-23 godzinę.

 

flackmistrz- ja opony będę miał za pół ceny, ponieważ kolega mi przywiezie z Francji na powrocie do kraju, a we Francji są sporo tańsze :)

Opublikowano

W porządku dzięki za posty, będę kombinował i napisze jak poszło, jeśli ktoś ma uwagi to proszę o ich przedstawienie :)

 

johenek

U mnie w JD mam na prawej przekładni 2 zakresy i wsteczny-rewers (różnie na to mówią) a na lewej biegi od 1-8 + półbieg małą wajchą. Musisz też uważać bo jak będziesz miał wrzucony jakiś bieg lub zakres ciągnik nie odpali. Przed uruchomieniem musisz wszystko ustawić w pozycji neutral. Ja trochę się speszyłem za pierwszym razem jak chciałem odpalić ciągnik :P

Opublikowano

W końcu udało mi się zmienić pasek, musiałem rozkręcić dolny wałek od napędu przedniego i odkręcić śruby od dołu (z boku nie dalem rady gdyż mam jeszcze chłodnice od klimy i ruch jakimkolwiek kluczem jest niemożliwy). Ogólnie poszło to nawet sprawnie, po odkręceniu śrub przekręciłem wałek od pompy wspomagania o 90* i gumowe sprzęgło zeszło bez problemu. Pasek wystarczyło przełożyć przez wiatrak (poprzez dolną dziurkę w obudowie wiatraka) i reszte złożyć w odwrotnej kolejności. Mam nadzieję, że ten temat komuś pomoże. Pozdrawiam

Opublikowano

Witam sorki ze wam panowie sie wcinam w słowo ale wiecie może jakie numer maja uszczelnienie w pompce sprzegłowej john deere 2850 bo chciałem je wymienic ponieważ biegi zaczeły ciężko wchodzic a moze wiecie gdzie je dostać. Jak by ktos z was był w temacie to był bym wdzięczny za pomoc.

Opublikowano

 

Witam,

mam problem z ciągnikiem John Deere. Notorycznie pęka mi pasek. Serwis przyjeżdża, naprawia a za jakiś czas znowu ta sama awaria. Ktoś ma pojęcie dlaczego?

Pomocy!

Iwona

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
    • Przez endrju
      Witam. Niestety nie znalazłem podobnego tematu pod który mógłbym się podpiąć więc zakładam nowy. Mam otóż taki problem z John deerem 6610 z 1998 roku. Silnik po odpaleniu pracuje równo zarówno na niskich jak i wysokich obrotach, z komina nie wydobywa się żaden niepokojący dym. Natomiast, gdy ciągnik schodzi z wysokich obrotów (np. z około 2tys )  i puszczam gaz to gaśnie po czym można go odpalić  bez problemów i znów pracuje bez zarzutów . Filtry wymienione, zero brudu w filtrze, paliwo z baku spuszczone również nie budzi zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny ?  Poniżej filmik

      2019-06-10_09_21_56.mp4
    • Przez AchimR
      Udało nam się przerobić eS-kę na wersję brazylijską.
      Nieważne czy wersja z 9l czy z 13l silnikiem. Wszystkie kombajny JD z DPF i dodatkowym kompresorem śrubowym można przerobić na wersję brazylijską, czyli z odłączonym kompresorem co dodaje mocy!!!
      Wkrótce więcej zdjęc.
      Kombajn już po testach.
       
      Tak było


      A tak jest teraz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v