Nowa elektryka mtz 82

[Gość Profil usunięty]

Wszystko ok, tylko te nowe alternatory 1000W czy 1150W są awaryjne. Padają w nich stojany. Dużo moich klientów myślało tak jak Ty, że jak mają dać 200 zł za używany, to wolą nowy ruski. Niektórzy po pół roku przyjeżdżali po jakikolwiek alternator byle nie ruski.

[new_profil_luki21]

Różnie to bywa ale ja jakoś jestem bardziej za kupnem w sklepie gdyż już raz się dałem urobić na takie słodkie gadanie gościowi który robić mi regenerację rozrusznika od c360. Przy odbiorze zaśpiewał sobie 250zł a jak go właśnie wyśmiałem mówiąc że za tą cenę mam nowy szybkoobrotowy to zaczął gadać jakie to one są do du... a ile ten jeszcze pochodzi....! Niestety dałem się nabrać czego nie mogę sobie darować do dziś...! Alternator można kupić za nawet nie 50zł tylko 30 i też będzie pracował trzeba mieć tylko sprawdzone źródło którym na pewno nie jest allego czy tego typu inne portale.

Nie mniej jednak twój @Elektrotechnik wygląda nieźle.

[tomek73]

Miałem ten szybko obrotowy w MTZ i nie zbyt byłem zadowolony, a dałem za niego z 350 zł. Jak bym miał nowy kupić to polski chyba R11 do MTZ za ponad 500, na te szybko obrotowe raczej drugi raz bym się nie skusił. Nie dość że trochę awaryjny, to dużo prądu pobierał, i szybko zaczynał wolno kręcić. w zimie. Aku były nowe.

Najlepszy był oryginał ruski, z przerobionym zapalaniem na 24V.

[locke]

Co do alternatorów ze złomu to nie zawsze jest tak kolorowo.Takie przechodzone dają maksymalnie 30-35A.Zmienisz stojan na nowy i od razu masz te 50A albo i więcej.A nowego stojana nie opłaca się kupować,ewentualnie przewijanie,ale drogo...

Alernator od Elektrotechnika jest dobrym alternatorem.Ma te 70A do takiej 360 pięć minut i założony.Sam bym takim nie pogardził,wkońcu to 70A

 

Co do szybkoobrotowych to facet poniekąd miał rację.Mało który jest dobry.Ile miałem przypadków żeby zrobić im stary oryginalny.Tylko przeczyszczenie kumutatora i nawet w niektórych szczotek nie trzeba było zmieniać.

 

A w tych ruskich alternatorach to z jakiej przyczyny padają stojany?

[Kris1976]

Panowie ja mam szybko obrotowy rozrusznik i do tego grzałkę i jestem zadowolony z tego zakupu i nikt mi nie powie ze są do d*py

[locke]

To jeszcze powiedź ile masz ten rozrusznik.

[Kris1976]

ile mam ten rozrusznik 5 lat

[henes]

Kazdy z nas ma swoje doswiadczenia.Mój MTZ82 jest z 1990r.,przez pierwsze kilkanaście lat chodził na orginalnym rozruszniku.Pózniej zapalanie przerobilem na 24V,niestety po roku rozerwało mi głowicę rozrusznika.Wywaliłem to wszystko i założyłem rozrusznik wysokoobrotowy plus dwa akumulatory 12V i od kilku lat jestem z tego układu bardzo zadowolony.Grzałka płynu chłodzącego i odpowiedni dodatek do paliwa na zimę powodują,że zapalanie mojego ciagnika nawet przy -30stopniach jest pozytywnym przeżyciem.Ciagnik ma tura i wycinak kukurydzy,i musi być odpalany bez względu na pogodę raz na tydzień.

[Kris1976]

kolego tez tam mam zrobione 2 akumulatory 12v grzałka dodatek do paliwa to teraz podstawa

[seweryn20]

Mam magnetona i to kompletny szajs. Przez trzy lata szlag trafił cztery bendixy. bez względu gdzie kupione albo urywa oś zębatki, albo sprzęgło się wyrabia i ślizga albo wieloklin. Rozrusznik fajnie kręci ale konstrukcja słaba. Co do ruskich alternatorów to poza faktem że nie mają szczotek co zmniejsza ich awaryjność to cała reszta to wady.

Alternator kompletnie nie ładuje na wolnych obrotach a zestrojenie regulatora napięcia daje wiele do życzenia. W moim nie nie ma najmniejszych szans żeby napięcie przekroczyło 13,7 wolta.

[new_profil_luki21]

Być może zainwestowałeś w zbyt "dobry". Ja kupiłem do Władka Lubane czy jakoś tak i chodzi już dobre 5 lat bez awaryjnie. W MTZ też mam założony jakiś nowy firma nieznana bo zamalowany farbą. Obym nie musiał nic wymieniać. Co do alternatora to przydałby mi się nowy bo jak włączę światła to nie wyrabia i przestaje ładować.

[seweryn20]

To sprawdź kabel zasilający instalację z akumulatora. Nie powinny przygasać światła przynajmniej drogowe nawet gdybyś od altka obciął kabel.

[Gość Profil usunięty]

A w tych ruskich alternatorach to z jakiej przyczyny padają stojany?

Nie wiem jaka jest tego przyczyna, ale myślę, że są za słabo zalakierowane. Dostają zwarcia międzyzwojowego, a czym to grozi to wszyscy wiemy. A ludzie nie robią przeglądów alternatora, tylko dowiadują się o uszkodzeniu jak przestaje ładować. A wtedy stojan jest już na złom. Nowy stojan prawie 100zł, przezwajanie też nieopłacalne. Dlatego lepszy jest używany alternator, byle nie ruski. A te jubana są najgorsze.

[new_profil_luki21]

Światła nie przygadają ale widzę po amperomierzu, że wskazówka ucieka na (-) co wskazuje na pobieranie prądu z aku. We władku mam tak że po odpaleniu wskazówka amperomierza ucieka na (+) a po chwili spada do zera i tak się trzyma niezależnie czy włączysz światła czy nie. A tu na wolnych obrotach wskazówka jest ciągle na (-) dopiero jak depnę to idzie na plus. Lipa

[marioo117]

U mnie jest tak samo jak napisał kolega new_profil_luki21 i w związku z tym będę zakładał alternator od perkinsa bo akurat taki mam.

[Gość Profil usunięty]

@new_profil_luki21 czyli ewidentnie alternator ma za mało mocy. Tylko przy dużym obciążeniu, (zbliżonym do maksymalnego) nie licz na to, że jakikolwiek alternator będzie ładował akumulatory. Alternator musi mieć te 3000 obr/min. żeby mógł oddać moc znamionową. A takie obroty uzyskasz powyżej 1200 obr/min wału korbowego.

[seweryn20]

Amperomierz pokazuje w którą stronę i z jakim natężeniem przepływa prąd kablem idącym do akumulatora. Więc na wolnych obrotach przy włączonych odbiornikach amperomierz musi pokazywać na minus czyli prąd płynie z akumulatora do odbiorników. A czemu wyjaśnił kolega post wyżej. Nie da się inaczej. W każdym innym pojeździe nie ma amperomierza i kierowca jest tego nieświadomy.

[new_profil_luki21]

Wiem co wskazuje amperomierz. Dobry alternator powinien zapewnić moc dla wszystkich odbiorników a aku to tylko bufor, który jest doładowywany po wykorzystaniu np po rozruchu. Idealnie to pokazuje u mnie w t25 gdzie mam alternator od Opla z wbudowanym regulatorem. Odbiorników mogę dorzucać a wskazówka lekko wskakuje na (+) po czym wraca na zero i się trzyma niezależnie od obrotów. I tak powinno być w każdym wskazówka nie może pływać w zależności od obrotów.

[mtracz]

Z fizyką tak łatwo nie wygrasz.

Widocznie w T-25 wszystko jest na swoim miejscu, natomiast w MTZ któryś z podzespołów kuleje bądź warunek prawidłowej pracy alternatora nie spełniony.

Zmierz napięcie ładowania w momencie obciążenia(Wskazówka na - amperomierza), na akumulatorach jak i alternatorze.

[seweryn20]

No nie zgadzam się. Włączając główne światła ,halogeny i ogrzewanie już jest pobór prądu ponad 200 W. Na wolnych musi już pobierać prąd z akumulatora bo alternator tego nie wyprodukuje i jest to jak najbardziej prawidłowe. To że u ciebie tylko zadrga wskazówka to albo pobór prądu jest tak mały że alternator to zaspokoi albo masz źle wpięty amperomierz lub odbiorniki.

[Gość Profil usunięty]

Dobry alternator powinien zapewnić moc dla wszystkich odbiorników.

[...]I tak powinno być w każdym wskazówka nie może pływać w zależności od obrotów.

I tak jest. Każdy alternator zapewnia moc, ale tylko od odpowiednich obrotów. Jeżeli obciążysz go większą mocą niż jest w stanie wyprodukować to wskazówka będzie się przesuwać w zależności od obrotów. Może sprawdź najpierw bilans mocy w swoim ciągniku a dopiero później będziemy na ten temat pisać.

[new_profil_luki21]

Wszystko jak jak najbardziej dobrze podłączone. Nikt mi nie powie że alternator jest ok jeśli włączę światła mijania i postojowe to u mnie żeby wyjść na 0 muszę deptać prawie gaz w podłogę także to nie jest normalne. Nie mówię już nawet o nocnych pracach polowych wystarczy że dorzucę dwa halogeny na tył (żarówki H3) a nie mam szans przy orce zapewnić odpowiednią moc z alternatora. O halogenach na przód nawet nie wspomnę.

 

Pozycyjne 4x5W = 20W

Światła mijania 2x40W= 80W

 

Tu mamy 100W

Niech na kontrolki i jakieś podświetlanie deski pójdzie nawet 50W

To jest 150W a gdzie reszta?

Z halogenami roboczymi będzie 260W to nie jest zbyt dużo.

[locke]

Te ruskie alternatory mają bodajże 700W.No to rzeczywiście dobry

Zmień na jakiś jaki Ci podejdzie na mocowanie i będziesz miał spokój.

[new_profil_luki21]

Tak też właśnie zrobiłem kiedyś w T-25 zamieniając na od jakiegoś Opla i po dziś dzień (może z 10lat) mam spokój. A jak dobry altek to i aku po tyłku nie dostają i wydłużają swoją żywotność.

[seweryn20]

Na ruskim alternatorze światła drogowe, cztery halogeny po 100 W każdy, dwie dmuchawy ogrzewania i na wolnych amperomierz prawie 20A na minus. O ile dobrze wskazuje a wydaje mi się że nie. Kiedyś sprawdzę to uczciwie. Na 1500 obr. silnika jest już nad zerem. Jeśli alternator jest mocny to odbiorniki nie będą ciągły prądu z akumulatora poza wolnymi obrotami. I to jest normalne. Alternator 700W jest słaby niestety, Włączę jeszcze tylne halogeny i jest po prądzie płynącym w stronę akumulatorów. Zaznaczam że normalnie nie jeżdżę na wszystkim tym włączonym na raz. Jak włączę cztery górne to światła mijania wyłączam bo nic nie dają a żrą 120W.

Trafi się okazja dostanie mocniejszy alternator.