Sprzęgło C-360

[balcerek1]

Jak stoczysz dociski i koło to zwiększysz poślizg tarcz.A sprężyny nowe zakładałeś.Dociski nowe koło 80 zł za sztukę a sprężyny po 3 zł.

[bobytempelton]

Tylko przy kupnie tych docisków, tej tarczy stalowej między tarczami weź stare do sklepu, bo są buble cieńsze-grubsze itd, kup taki sam, a koło zamachowe nie pozwól tokarzowi zebrać zbyt dużo, aby tylko wyrównać, wystarczy 0.3mm-0.5mm, pod sprężyny można coś zawsze wsadzić podkładkę itd.

[arniormo]

To mówicie koledzy ze nie można staczać ani koła ani docisku aby je tylko wyrównać. A sprężyny od ursusa c385 albo mtz82 nie dało by się założyć. Dlamnie to nie było by problemem ze sprzęgło by ciężej chodziło bo ciągnikiem tylko ja jeżdżę no czasem tata ale to rzadko. Proszę o więcej wypowiedzi.

[Gość Profil usunięty]

Kup nową tarczę dociskową i nowe sprężyny i to wystarczy, nie będzie żadnych poślizgów, żadnych tam od 80-tek. Jeżeli tarcza dociskowa ma nie równości, to zanim się dotrze tarcza sprzęgłowa, to zawsze będzie się ślizgał, bo nie ciągnie całą powierzchnią, miałem coś takiego, po wymianie tarczy dociskowej i sprężyn,zero poślizgu.

[arniormo]

tak ale jak mam nowe sprężyny to nadal sprzęgło leciutko chodzi można ręką wcisnąć a u kolegi to jest znaczny opór a ma jeszcze fabryczne sprzęgło od 73roku i dlatego mnie zastanawia czemu u mnie tak lekko jest.

[seweryn20]

jak dobrze ustawisz to pierwszy stopień powinien chodzić ręką. Koło zamachowe możesz stoczyć ale tyle samo tokarz musi przybrać powierzchni do której dokręca się docisk. Inaczej będzie ślizgać. Zmierz z ciekawości jaka jest odległość od powierzchni pracy tarczy w kole zamachowym do miejsca przykręcenia docisku i porównaj z nowym. Może coś już było kombinowane. Nie zapomnij przed zjechaniem ciągnika ustawić pierwsze odstęp łap od obudowy docisku, sprzęgła.

[Gość Profil usunięty]

tak ale jak mam nowe sprężyny to nadal sprzęgło leciutko chodzi można ręką wcisnąć a u kolegi to jest znaczny opór a ma jeszcze fabryczne sprzęgło od 73roku i dlatego mnie zastanawia czemu u mnie tak lekko jest.

Ale ślizga się sprzęgło, czy tylko leciutko chodzi?

[arniormo]

NO chodzi leciutko przede wszystkim o to mi chodzi. Z tym poślizgiem to mam takie odczucie jak ciągnę pod górę przyczepe/y ale to może zmiana charakterystyki silnika i dlatego tak mi się wydaje ale np.jak gruberuję 3 to koła w miejscu kręcą jak ma ciężej więc nie wiem już sam. Przyczepę 8 z liściem z buraków ciągnie.

[seweryn20]

Może jesteś przewrażliwiony. jak dobrze ustawisz sprzęgło to chodzi ono lekko beż jakiegoś śmiesznego wydłużania dźwigni przy skrzyni. A czy ślizga... zrób test na hamulcu i piątym biegu.

[arniormo]

Oki dzięki koledzy za wypowiedzi. Jesli ktoś coś wymyśli jeszcze niech piszę.

[Gość Profil usunięty]

Jak za miele kołami na trójce, to się nie ślizga.

[Gość Profil usunięty]

witaj,

 

kolego masz problem ze sprężynami poniewasz nowe są o wiele miękcejsze pomimo tego że nowe od tych z 70r,wiem to bo grzebie z tym na codzień,lekko pracujące sprzęgło to znaczy że jest dobrze ustawione,

to samo tyczy się sprężyn wymienianych by biegi nie wypadały co jest błędem,wumienia się tylko końcówkę jeżeli jest zdarta a sprężyny stare zostają i biegi nie wylatują.

[Gores]

Zgadzam się z przedmówcą ,robiłem sprzęgło u znajomego kupił nowe tarcze i sprężyny ale gdy rozebrałem sprzęgło i porównałem stare i nowe sprężyny to stare były duzo mocniejsze od tych nowych po prostu badziewie i na tych starych lata do tej pory

[arniormo]

No a słuchajcie koledzy jakby założyć tak jak pisałem z ursusa c 385??

[Gość Profil usunięty]

Ale powiedz mi po co, jak na oryginalnych musi być dobrze.

[balcerek1]

Chyba brak zajęcia skoro ciągnik działa to poco mieszać

[Gość Profil usunięty]

No a słuchajcie koledzy jakby założyć tak jak pisałem z ursusa c 385??

 

cze,

wydaje mi się że ktoś cie strasznie namówił do zamaczu z 385,

jeśli chodzi lekko to jest dobrze a jeśli przy tym ślizga ci tarcza to zarzuca zamach olej i tyle,poślizga a za chwilę jedzie spoko i znowu to samo.

[milanreal1]

Ludzie są bardzo dziwni, luźno mu chodzi sprzęgło i to dla niego problem Nie rozumiem, przecież o to właśnie chodzi. Chyba że nogę tak trenujesz

[arniormo]

Nogi akurat nie trenuje tylko dlamnie to dziwne jest bo w jaką 60-tke nie siądę to ciężej działa i to dlatego mnie zastanawia.

[Gość Profil usunięty]

Być może masz większy odstęp między pierwszym, a drugim stopniem i takie wrażenie, że chodzi lżej, bo powinno się tylko wciskać do pierwszego stopnia, a jeżeli ktoś ma za mały odstęp, to ciśnie dalej, bo nie rozłącza na pierwszym, a łapie już drugi i dlatego to wszystko chodzi ciężej. W mojej też tam chodzi lekko.

[mtracz]

Proponuje ustalić czy sprzęgło ma uślizg i to powinno być najważniejsze bo jeśli nie to się cieszyć z przyjemnego wciskania sprzęgła i nic nie ruszać.

[--U--R--S--U--S--]

"Jałowy skok pedału sprzęgła, mierzony na końcu pedału 15-25 mm " nie rozumiem tego cytatu jak się to mierzy ? mógł by mi ktoś wytłumaczyć?

[GoRAL1]

Skok pedału zanim łożysko wycisku dojdzie do dzwigienek

[mtracz]

Luz pedału miedzy pozycją gdy go nie dotykasz do momentu kiedy poczujesz pierwszy opór przy naciśnięciu.

Rozwiń metrówkę i oprzyj ją przed pedałem. Odczytaj ile wskazuje metrówka w najwyższym punkcie pedału. Potem go naciśnij do pierwszego oporu i odczytaj.

Różnica pomiarów ma się mieścić w podanej tolerancji.

[Tomasz78]

Tak tylko wartości są podane na przedłużonej dzwigni czy na orginalnej ?I chyba wymiar w cm a nie mm.

Ja mam skok dość duży na przedłuzonej dzwigni łapki ustawione na 3i6 mm i jest ok.