Praca w niedzielę

[Gość]

@Sean a czym że jest wiara? 🤔

[RU68]

Oj chyba ci zagorzali doprowadzają do utraty wiary tych słabego ducha i wyprzedzam  a wątpić to rzecz normalna dla myślącego 

[wiesiek63zmc]

2 minuty temu, PRIMO napisał:

@wiesiek63zmc znajdź mi w piśmie świętym jaki to dzień? 🤔

Ostatni raz uzupełnie twoje braki : odnajdz miejsce gdzie jest napisane o tworzeniu świata i co robił Bóg dnia siódmego

[Gość]

2 minuty temu, PRIMO napisał:

@Sean a czym że jest wiara? 🤔

Skoro do tej pory nie wiesz, to już wiedział nie będziesz nigdy.

 

[mirro]

2 minuty temu, RU68 napisał:

Oj chyba ci zagorzali doprowadzają do utraty wiary tych słabego ducha i wyprzedzam  a wątpić to rzecz normalna dla myślącego 

Dla myślącego wątpienie, to zadawanie pytań, Ale najlepsze jest poszukiwanie odpowiedzi.

[RU68]

a ciekaw jestem ilu z tych zagorzałych jest w stanie na kolędzie poruszyć drażliwy ?

[wiesiek63zmc]

5 minut temu, mirro napisał:

Jestem wierzący i praca w niedzielę mi nie przeszkadza.

Tz. jedno przykazanie można łamać a np. nie zabijaj 

[Gość]

5 minut temu, wiesiek63zmc napisał:

Ostatni raz uzupełnie twoje braki : odnajdz miejsce gdzie jest napisane o tworzeniu świata i co robił Bóg dnia siódmego

Ale jaki to dzień tygodnia? 

Odpowiedz wprost a nie jakieś uniki. 

[wiesiek63zmc]

2 minuty temu, RU68 napisał:

a ciekaw jestem ilu z tych zagorzałych jest w stanie na kolędzie poruszyć drażliwy ?

Aty się już określiłeś bo nie odpowiedziałeś mi 

2 minuty temu, PRIMO napisał:

Ale jaki to dzień tygodnia? 

Odpowiedz wprost a nie jakieś uniki. 

podałem ci Czego tu nie rozumieć

[RU68]

wyjaśniłem dokładnie  wróć i czytaj ze zrozumieniem a nie jak klepiesz modlitwę byle skończyć

[Gość]

@wiesiek63zmc taki zagorzały katolik a nie wie. 

[RU68]

ja wam wyjaśnię ten problem to zależy który dzień uznamy za pierwszy ?

[wiesiek63zmc]

Nie nazwałbym siebie zagorzałym 

[Gość]

No i niektórzy nawet mszy nie słuchają . Niedziela to pierwszy dzień tygodnia . Chrześcijanie świętują niedzielę , bo wtedy Chrystus ... A sami pomyślcie .

[mirro]

10 minut temu, wiesiek63zmc napisał:

Tz. jedno przykazanie można łamać a np. nie zabijaj 

"Pytały go tłumy: Cóż więc mamy czynić? On im odpowiadał: Kto ma dwie suknie, niech [jedną] da temu, który nie ma; a kto ma żywność, niech tak samo czyni. Przychodzili także celnicy, żeby przyjąć chrzest, i pytali go: Nauczycielu, co mamy czynić? On im odpowiadał: Nie pobierajcie nic więcej ponad to, ile wam wyznaczono. Pytali go też i żołnierze: A my, co mamy czynić? On im odpowiadał: Nad nikim się nie znęcajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na swoim żołdzie.

Wiesławie - oczywiście że nie zabijaj dotyczy to zabójstwa bezpośredniego i zamierzonego. (osobiście do tych starych przypadków dorzuciłbym kilka nowych)
W przypadku walki to raczej odpada bo nigdy  nie wiesz na kogo trafisz. Nie idziesz  z myślą o wyeliminowaniu konkretnego "Mańka". Natomiast jeżeli wiem że "Maniek" wieczorem wróci i zarżnie iluś bezbronnych, nie będę się wahał.

 

[RU68]

ale skąd to wiesz że Maniek >

[mirro]

Bo za młodego porucznika byłem tam gdzie "Mańki" tak potrafiły działać.

[Gość]

Oj mirro gdy tu wszyscy zaczną pisać gdzie byli i co robili to się dopiero zacznie cyrk

 

[peugeot]

Mam wrażenie że większość chrześcjan tu piszących nie czytała swej świętej książki , a szkoda .

[Gość]

7 godzin temu, greg1985 napisał:

A ja latem czasem robiłem  siano w niedzielę. Rano na 9 do kościoła A później do pracy . Ale to  tylko  latem

pewnie dlatego że zimą słabiej schnie

[wiesiek63zmc]

10 godzin temu, zetorki12 napisał:

No i niektórzy nawet mszy nie słuchają . Niedziela to pierwszy dzień tygodnia . Chrześcijanie świętują niedzielę , bo wtedy Chrystus ... A sami pomyślcie .

bo wtedy Chrystus  zmartwychstał 

[peugeot]

A może , nie chce poddać się próbie której poddaje go jego bóg , wątpi w to że najdoskonalszy wie co robi i dlatego poprawia plan swego wybawiciela i pracuje w niedzielę .

[mirro]

Podejrzewam że plan Najwyższego jest dużo szerszy niż zakaz pracy w niedzielę. Poza tablicami Mojżesza ( co i tak piznął nimi o ziemię) reszta to wolne wnioski człowieka. Bezkolizyjne przejście od dnia szabatu do niedzieli jaką znamy, też świadczy o ewolucji. Przejście od pogańskich ( starosłowiańskich) zwyczajów i świąt na rzecz chrześcijaństwa ( albo jak wolą nasi miłościwie panujący judeo-chrześcijaństwa) świadczy o jakimś kierunku.
 

[peugeot]

Kierunku to chyba nie ma , religia dostosowuje się do zmieniającej się sytuacji ( co ją w moim rozumieniu pogrąża ) .

[Gość]

 

@RU68 to nie twoje okolice?