Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj dostałem propozycje wykupienia dzierżawy ;) Tej ziemi jest hektar no i właścicielka zaśpiewała nam cenę 50tyś!!! :D Po wstępnym targowaniu zeszliśmy do 25tyś i chyba jeszcze się coś urwie :D

Opublikowano

Cena sie tak buja mniej więcej 20-25tyś.Nie ma chętnych do kupna a ziemi jest troche do sprzedania :D Nikt nie szaleje za ziemią ;) Znajomy który kupił te 4ha o których mówiłem wcześniej to można powiedzieć ze zrobił łaske sprzedającemu że to wziął.

Opublikowano

no oczywiście że to cena z kosmosu :D.Właścicielami tej ziemi jest starsze małżeństwo i za bardzo nie wiedzieli ile jest warta ta ziemia,więc udali sie do notariusza a ten im ta cene zawalił :D;)

Opublikowano

A ja jak wcześniej wspominałem o ziemi u nas jak za 3ha wystawili 80tys. to też wyśmiali chociaż wychodziłoby po 20tys/ha... Na naszych terenach cena ziemi nie dość że jest niska to jeszcze nie ma komu jej kupić...

Opublikowano

U mnie to dopiero jest porażka.

Ziemia VI klasa. Ludziom kupili pod autostradę po 1250 za ar. :)

I teraz każdy sobie na tyle ceni swoją ziemię bo autostrada tyle dawała. <_<

Chcieliśmy kupić po sąsiedzku zaraz za domem pole o,5ha to zawołała 400 zł/ar. pojechaliśmy to zaśpiewała sobie 1000zł. Kupił to teraz taki facet co ma tiry i buduję tu bazę jak był u nas bo chciał kupić nasze to mówił że w innym miejscu chciał kupić prawie ha i był w stanie wyłożyć 1600zł/ar ale już "natura 2000" :)

Niedawno sprzedaliśmy lakę 0,5 ha dosyć dalego od domu po 700zł/ar Facet ma tam taki dom letniskowy i małe pole golfowe. i właśnie od nas zależało mu kupić. I teraz właśnie chcemy coś za to kupić, chyba kupimy 1,5ha lasy 20letniego :):)

 

ps Mi pod autostradę dali 30 tys za ponad 20 arów.

Opublikowano

No właśnie to mnie wkurza najbardziej pole jakieś zadupie ani drogi lub coś to tyle wołają, bo pod autostradę tyle dali.

Można by jeszcze więcej wyciągnąć ale kilka lat temu sołtys zatwierdził tę cenę. Tak samo żwirownia kupiła dużo pola po 5tys za ha i teraz odsprzedali po 125tys za ha. :)

U mnie ludzie to od razu sprzedają jeżeli to ktoś obcy. Prywaciarz po żwirownię wykupił za grosze ludzie z pod domu sprzedali to teraz narzekają że samochodami jeżdżą nie da się spać itp. <_<

Jeżeli chcielibyśmy kupić to pytania a po co, co tu będzie itp.

Po prostu żal :)

 

Albo był przekręt bo chcieliśmy właśnie kilka lat temu kupić pole a nie wiedzieliśmy o planowanej autostradzie to powiedzieli że nie sprzedają to planowana jest autostrada, to nie wiem jakim cudem lekarz (kolega burmistrza) wykupił kilkanaście ha (za bezcen) i teraz zabrali mu ponad 4ha.

Opublikowano

widzę marekczarna ze mamy podobny problem, tylko u mnie to tak tragicznie nie wygląda. Z 2-3 km ode mnie jest A2 a niecały km trasa konin-kalisz. Kupujących pełno a sprzedających brak. parę fabryk pobudowali i teraz każdy myśli że na jego będą coś budować a do tego jeszcze zbiornik retencyjny parę lat wstecz. Z 1km od autostrady to tak minimum 300tys za hektar chcą a na alegro jak patrzyłem to najwięcej 800tys za ha, tylko jedna osoba sporo mniej(brak własnego dojazdu do działki wiec potencjalny inwestor musiał by jeszcze coś dokupić. No ale to wszystko działki budowlane i pod inwestycje. Ludzie się przyzwyczaili do łatwej kasy chaty odwalili i często nawet do roboty nie chodzą. Dalej od autostrady tzn. okolice zabudowań naszego gospodarstwa to nikt nie sprzedaje a nawet jak by chciał to spokojnie minimum 60 tys za ha by dostał. My byliśmy zainteresowani zakupem 4,3 ha ziemi rolniczej (VI klasa). sprzedająca chciała na początku 110 tys za to jak tam się z nią ojciec był to oglądać. No to trochę było za dużo do nas, za dużo kredytu byśmy musieli wziąć. A na następny dzień już dzwoniła czy byśmy dali więcej ojciec powiedział 111 tys. Po tygodniu wujek zadzwonił i mówił ze morze dać maks 90 tys a ta mu powiedział ze ma kupca za 120. Ale ponoć poszło to drożej chyba nawet ponad 130. Trzeba przyznać ze ziemia ta składała się z 2 części do każdej dojazd asfaltem no i media prąd woda. I tak od 2 lat próbujemy coś kupić. Mieliśmy też kupca na nasze ponad 40 arów i dawał 1000 za ar no ale na tej działce był stary dom(prawie ruina, ale dało by się go spokojnie za całkiem przyzwoite pieniądze wyremontować) i do tego prąd woda gaz no i asfalt.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v