Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
29 minut temu, dzarjan8111 napisał:

Stosował ktoś lancet plus z niskoprocentowym dodatkiem mocznika ? 

Trutka z odżywka - gdy nie możesz się zdecydować czy chcesz chwasta zabić, czy mu pomoc 😅

29 minut temu, dzarjan8111 napisał:

Stosował ktoś lancet plus z niskoprocentowym dodatkiem mocznika ? 

Trutka z odżywka - gdy nie możesz się zdecydować czy chcesz chwasta zabić, czy mu pomoc 😅

Opublikowano

Byłem w niedzielę na objeździe, warto było dać wcześniej azot. Jest różnica przy somsiadowych, które jeszcze nic nie dostały. 

Borowik wygląda do d*py tak samo jak wyglądał materiał siewny. Mój stary meloman o niebo lepiej się prezentuje. 

U sąsiada natomiast tragedia z miotłą tak jak w zeszłym roku. Dawał axial komplet pak w minimalnej dawce, teraz zamierza huzarem lecieć jak co roku. Był i pytał co robić, uodpornił ją na własne życzenie stosując od lat te same herbicydy. Na uwrociach jest dosłownie po kilka sztuk zboża na metrze, reszta dywany miotły, w łanie też zaścielone, widać że mocno wymęczyło jęczmień i pszenżyto, jedno rozkrzewienie i to chude biedne. 

Ktoś coś poradzi? 

Wpadł na pomysł, że nie będzie siał poplonów i pomoże tylko glifo po uprawkach pożniwnych. Miotła chyba tak szybko nie wschodzi? Wygląda to tragicznie

Opublikowano (edytowane)

Oj tam pier ,axialem można i na jesieni ale to bardziej oprysk wiosenny a w tym roku nie było jeszcze warunków aby go zastosować bo za zimno. Do Łomży że 150km na pewno nie było warunków a potem chłop się zali ze nie działa.Dla axiala musi być min 10c w nocy przez tydzień żeby była pełna moc,dla mustanga 5c przez tydzień i też takich warunków jeszcze nie było a gdzie axialem pryskać 

Edytowane przez Strongman
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Desperado napisał:

Chwasty chce jeszcze podkarmić przed zabiciem.     :P

Mocznik wzmacnia wchłanianie herbicydu i otwiera aparaty szparkowe na liściach. Polecam edukacje. Pytanie czy nie przynosi negatywnych skutków dla rośliny chronionej w związku ze zbyt szybka absorpcją środka ochrony. Mocznik zastosowany razem z herbicydem poprawia jego skuteczność i odżywia zboże. Oczywiście musi być to sprawdzona mieszanina żeby nie wywołać nadmiernego stresu. Dlatego pytam. Ale jak widać dla niektórych wiedza podstawowa to czarna magia i z tad kpiny  

 

 

 

2 godziny temu, daron64 napisał:

Trutka z odżywka - gdy nie możesz się zdecydować czy chcesz chwasta zabić, czy mu pomoc 😅

Trutka z odżywka - gdy nie możesz się zdecydować czy chcesz chwasta zabić, czy mu pomoc 😅

 

Edytowane przez dzarjan8111
Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, Desperado napisał:

Nie pieprz bzdur, rośliny przeżywają wówczas podwójny stres i dłużej metabolizują wprowadzaną substancję czynną.

Niech metabolizują jeśli substancja czynna jest im obojętna. Poprostu szybciej wchłaniają całość. Poprawia to np wchłanianie fungicydow w okresie braku opadów kiedy mocznik rozpuszcza kutykule. Jedne herbicydy mogą powodować stres inne nie w takiej kombinacji dlatego pytam. Mam sprawdzone herbicydy które stosuje tak od lat i jestem bardzo zadowolony z efektów dlatego zadaje pytanie o ten konkretny środek . Jak nie masz doświadczenia albo nie znasz odpowiedzi to po co komuś  twoje bezsensowne wywody ...

 

Edytowane przez dzarjan8111
Opublikowano
8 godzin temu, dzarjan8111 napisał:

Polecam edukacje

Chętnie się poducze - pisze poważnie.

Zarzuc jakies linki do prac badawczych, które w tym temacie przeczytałeś. (albo artykułów które na takich pracach się opierają).

Skoro koncentrujesz się na tym, że mocznik poprawia wchłanianie innych substancji, to Jak są niekorzystne warunki (susza) to przecież trzeba mega uważać z dawką mocznika. Jak są dobre warunki - to po co ryzykować źle dobrane proporcje skoro sam herbicyd robi wystarczająca robote? Do tego to, że w jakichś warunkach raz, drugi, trzeci nie będzie negatywnych skutków nie oznacza, że to sprawdzone działanie - trzebaby mieć idealnie takie same warunki, takie same fazy rozwojowe roślin, temperaturę cieczy, pH itd.

 

Co do dokarmiania chwasta, to faktycznie - napisałem bez przemyślenia. Tyle co dostarcza się azotu, to zapewne nie wpływa znacząco, jeśli w ogóle, nas kondycję rośliny.

  • Like 1
Opublikowano
54 minuty temu, dzarjan8111 napisał:

 

https://www.syngenta.pl/news/newsy/dlaczego-warto-stosowac-toprex-w-mieszaninie-z-mocznikiem-wiosna  Tu przykład z karate i fungi ale ta sama zasada działania z herbicydami tylko istnieje ryzyko stresu przy różnych substancjach aktywnych dlatego pytam o konkretny środek. Używam mocznika od lat np z chwastoxami i mustangiem 

 

 

Gooowno nie ta sama zasada.

Pokaż opracowania które mówią stricte o herbicydsch

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, krilan06 napisał:

No teraz już nie

A nie lepiej teraz opryskać Puma uniwersal?

Pryskałeś pszenżyto Pumą? pszenice pryskałem, a nie wiem jak w pszenżycie, rej chyba nie ma? mam mały kawałek na torfie, i tam by trzeba mu poprawić.

Edytowane przez Desperado
Opublikowano
46 minut temu, soltys48 napisał:

Gooowno nie ta sama zasada.

Pokaż opracowania które mówią stricte o herbicydsch

Zasada jest ta sama co do wchłaniania cieczy roboczej i to ze dodasz „Gooowno” nie zmieni tego. Producenci herbicydów nie biorą odpowiedzialności za dodawanie do roztworu mocznika. Każdy robi to na własna odpowiedzialność , ja zadałem konkretne pytanie o to czy ktoś stosował lancet w takiej mieszaninie a nie o to czy ktoś jest za czy przeciw. 

Opublikowano

Sądząc po odzewie - nikt, z tu obecnych, tego nie praktykuje. Swoją drogą to, że zasada działania jest ta sama, nie znaczy, że to to samo. 

A tak na marginesie, to po co ten mocznik dodajesz? Zmniejszasz przez to jakoś drastycznie ilość herbicydu, że "ryzyko" się opłaca? Pytam, bo u siebie stosuje różne środki, w bardzo różnej fazie rozwojowej chwastów, bardzo często na duże chwasty i zawsze daje max dawkę herbicydu i poza chabrem nie miałem nigdy w oziminach wielkich problemów z niczym. Chodzi mi o to, czy gra jest warta świeczki?  Robiłeś jakieś porównanie - to samo zboże kolo siebie, część z mocznikiem, część bez te same warunki i termin zabiegu i na tej podstawie wyciągasz wnioski, czy po prostu dałeś parę razy mocznik, nic się nie stało i twierdzisz przez to, że dobrze działa? Pytam bez uszczypliwości.

Opublikowano
2 godziny temu, pedro2 napisał:

On go na jesieni dawał. Teraz zamiaruje huzar

Sam sobie pod górkę zrobił, axial na wiosnę by zamknął temat. Jeśli obsada roślin która pozostała jest faktycznie tak mała to rozważałbym przesianie czymś jarym. 

Na jesień doradź sąsiadowi expert met/tolurex/boxer w zalecanej dawce. Można pryskać zaraz po siewie i można tym pryskać jak roślina ma do 3 liści. 

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v