Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

u mnie sytuacja 3ha pszenżyta do przesiania bo łokaś zeżarl, tylko pytanie co z tym teraz zrobić bo chce zrobić orkę i zasiać owies , czy owsa albo pszenżyta jarego też się może czepić jak będzie zrobiona orka i nie będzie atakował czy próbować jakoś walczyć chemicznie najpierw, jeśli tak to czym , może ktoś coś doradzić?

Opublikowano (edytowane)

Galaper 200 EC ,Starane 333 EC substancja ta sama tylko w innych dawkach . A jest coś co działa na tą przytulnie w niskich temperaturach ? Po wschodziła już na jesieni  był robione expert met ,a takie temperatury na ten tydzień 

Screenshot_20250302-172625~2.png

Edytowane przez Azor07
Opublikowano
6 godzin temu, Karol0134 napisał(a):

u mnie sytuacja 3ha pszenżyta do przesiania bo łokaś zeżarl, tylko pytanie co z tym teraz zrobić bo chce zrobić orkę i zasiać owies , czy owsa albo pszenżyta jarego też się może czepić jak będzie zrobiona orka i nie będzie atakował czy próbować jakoś walczyć chemicznie najpierw, jeśli tak to czym , może ktoś coś doradzić?

popytaj się w okolicznych sklepach czy nie mają z pod lady dursbanu albo pyryfosu. Przesiej i opryskaj dla pewności

Opublikowano
2 godziny temu, friz napisał(a):

Mam mocznik na drugą dawkę. Sypać już teraz póki ziemia jest wilgotna czy jeszcze się wstrzymać?

 

Ja w następnym tygodniu będę sypał bo nadają jakieś opady. Jak nie spokojnie jeszcze można się wstrzymać z drugą dawka. Mocznik przy dobrych temperaturach szybko się przekształca w przyswajalne formy 

  • Haha 1
Opublikowano
25 minut temu, JarekBazydlo napisał(a):

Ja w następnym tygodniu będę sypał bo nadają jakieś opady. Jak nie spokojnie jeszcze można się wstrzymać z drugą dawka. Mocznik przy dobrych temperaturach szybko się przekształca w przyswajalne formy 

Na łąki już sypales coś azotu czy czekasz jeszcze?

Opublikowano
Godzinę temu, JarekBazydlo napisał(a):

Ja w następnym tygodniu będę sypał bo nadają jakieś opady. Jak nie spokojnie jeszcze można się wstrzymać z drugą dawka. Mocznik przy dobrych temperaturach szybko się przekształca w przyswajalne formy 

Też chciałem się jeszcze trochę wstrzymać ale u mnie niestety żadnych opadów jak na razie nie zapowiadają dlatego zastanawiam się czy po prostu nie sypnąć już teraz na wilgotną ziemię po ostatnich opadach bo pózniej może być różnie

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, friz napisał(a):

Też chciałem się jeszcze trochę wstrzymać ale u mnie niestety żadnych opadów jak na razie nie zapowiadają dlatego zastanawiam się czy po prostu nie sypnąć już teraz na wilgotną ziemię po ostatnich opadach bo pózniej może być różnie

Ja tam bym zaczekał i przed deszczem rzucił. Kiedyś w końcu padać będzie, a jeśli susza to ten azot zrobi więcej szkody jak pożytku.  Wszystko jeszcze zależy jakie kto ma gleby, w jakiej fazie zboże, jaki przedplon, która część kraju, spodziewany realny plon. Ile na n1 poszło? 

Edytowane przez Lukas3512
Opublikowano
2 minuty temu, zbyszek8201 napisał(a):

U mnie w okolicy dziś sporo rozsiewaczy jeździ a deszczu też nie pokazuję żadna prognoza. Fakt w piątek i sobotę popadało, więc jakąś wilgoć jest. 

Tyle że bez deszczu ten nawóz i tak nie dotrze do korzeni... Sianie bez sensu moim zdaniem. 

2 godziny temu, dantur96 napisał(a):

Na łąki już sypales coś azotu czy czekasz jeszcze?

Na łąki czekam. I tak będę dawał małą dawkę azotu bo mam głównie łąki siewne z lucerna, koniczyna i trochę trawy tam jest więc azotu nie potrzebują wiele.

  • Haha 1
Opublikowano

Jeżdżę sobie po terenie, patrzę - u znajomego obszarnika koleinki w polu porobione. Zaraz jak zszedł śnieg napewno nie było, bo często tam jeżdżę, więc musiał jakoś na dniach. Tak nawet bez tragedii to wyglądało, to myślę jadę do siebie zobaczę jak tam wygląda sytuacja w polu. No i kurcze nie jest jakoś strasznie. Tzn gdzie lżejsza ziemia, to jak wszedłem w ścieżkę, to tylko ślad buta się odbił, ale gdzie glina to ciężko. Do tego te rozlewiska - dużo cofania, bo zjechać ze ścieżki nie ma szans najmniejszych. Także jutro chyba sobie na pusto pojadę, zobaczę co się będzie działo pod ciągnikiem. Mam cały dzień wolny, to jakby nie było tragedii, to powolutku coś tam będę sial. A jak jednak chujnia, to teraz ma być ciepło cały tydzień, a w połowie przyszłego jakieś opady, to bliżej tego terminu wtedy

Opublikowano
W dniu 2.03.2025 o 08:19, Wpaw napisał(a):

40 hektarów i 3 etaty? Sypiasz w domu czy na polu? 😁🤔

No właśnie robię na 3 zmiany i raz na trzy tygodnie nie ma mnie w nocy w domu 😅

Te 40ha to nic bo jeszcze razem z ojcem 50 opasów ogarnialiśmy, a na dodatek raz w miesiącu sobota i niedziela do wojska trzeba pojechać, na brak zajęcia nie narzekam. 

 

Byłem dziś na polu to tak porównując ubiegły rok to póki co wigor i cała wegatacja roślin była w 2024 spokojnie dwa tyg do przodu w porównaniu z bieżącym rokiem. T1 robiłem jeszcze w Marcu jak nigdy na tych najwcześniej sianych działkach. 

Opublikowano (edytowane)

U mnie też takie gospodarze są na ojca plecach, póki ojciec zdrowy pole opasy i wszystko ogarnięte ojciec zachorował wszystko wysprzedały, dzierżawy po oddawały. I chodziły się chwaliły co on nie mają i jakie gospodarze. 

Czego tobie nie życzę. 

Edytowane przez Wpaw
Opublikowano

Jasna sprawa ale u mnie to ojciec już chory od blisko 10 lat, a w polu od zeszłego roku nic nie robi bo założony ma rozrusznik - stymulator pracy serca, co do chwalenia to ja nie z tych. Ostatni rok pracuje na etacie bo z wiekiem coraz trudniej ogarnąć to wszystko i tyle w temacie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v