Skocz do zawartości

[Ursus C-360] Zalety i wady!


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Tylko obawiam się, że nie ma nic darmo- jeśli przy niższych obrotach silnika będą wyższe obroty na wałku to pewnie kosztem momentu obrotowego, rębak też go potrzebuje. Sprawdzę na 4 biegu, to chyba będzie rozsądny kompromis.

Opublikowano

Ja używam 5 na obrotach zależnych do zrzucania liści z buraków rozrzutnikiem. A jeśli chodzi o obroty przy rębaku to po co na 4 dawać blisko 2000 tys obr. Dużo więcej spali paliwa.Ja bym włożył 5 i obroty ok 1500, myślę,że by był ten sam efekt tylko przy mniejszym zużyciu paliwa.

Ale Kolega ma 3p, w nim nie jest wskazane używanie 5 przez skrzynie. Do tego na takich obr 1000obr na WOM będzie grubo przekroczone, szlak może trafić albo skrzynie, albo rębak.

Opublikowano

Witam od niedawna tez jestem posiadaczem  tego ciagnika  :D  szczesliwym moze to nie do konca ale najgorsz to ciagnik to nie jest. Ja za swoja 60 dalem 3 tys coprawda 9 lat nie byla odpalana i stala w garazu.  Zmienilem filtr zalalem olejem troszkie paliwa i 30 min odpalania i czyszczenia ukladu paliwowego troche samostartu i zapalila bez wiekszych problemow. Odnosnie stanu to tak wygladalo zapieczone chamulce wybite tulejki w przodzie i no i opony tylne ale to za flache zalatwilem sobie w dobrym staniie i zimering na womie wymienilem. A teraz + i - z mojej strony

 

+szybki wom od biegow dobre do podlewania

 

+dobra jest o rozsiewania nawozow

 

+chamulce jak sa to fajna sprawa -ale ciagle ich nie moge naprawic 

 

+i wedlug mnie naj lepszy plus to to ze dobrze odpala 

 

a teraz minusy

 

-jak by tego ciagnika by nie uszczelnil to i tak zawsze bedzie cieknol olej 

 

-paliwo to ona lubi nawet za bardzo dlatego bym wolal 3p 

 

-jak niektuzy pisza to ze jest zwrotna i mala i do wiekszosci prac sie nadaje to taczej nie prawda napewno bym nia nie przewracal siana ani sial zboza czy obredral ziemniakow po 1 za duzo by spalila by a po 2 to lepiej nadaje sie do tego c 330

 

-kolejny - to to ze do pluga sie wogule nie nadaje ale jak ktos ma duzy ciagnik wo wiadomo nie potrzebna ale 3 zeby ciagala to ciezko

 

-wieczny brak blokady ale to sie da zrobic tylko trzeba troszke pomyslec (uciac sprezyne od blokady o 1/3 lub polowe i tak ciezko nie bedzie sie zalaczac

 

a odnosnie tych zwolnic to umnie jakos nie wyja co wy macie za problem z tym moze lepiej sprawdzic czy olej ma i luzy zlikwidowac

 

A po zatym to cos jeszcze bym znalazl do +i- ale jak dlamnie to raczej nie udany ciagnik, ale da nim sie pracowac napewno tylko dobrze go dobrac do danej pracy

Opublikowano

nie jest tak paliwożerna jak niektórzy piszą jak wciskają pedał gazu w podłogę

- czasami wyje w zwolenicach

+ nie jest duża

+ jest prawie niezawodna zależy jak kto dba o sprzęt

Opublikowano

E no nie jest jednak aż taki zły ten ciagnik żeby sie do ncizego nei nadawał. Nadaje isę do maszynale naszej produkcji. Bo z zachodnimi co maja wiecej hydrauliki to jest porażka. Ta przeklęta przez większosc ursusowców hydraulika ruska lepiej sobie radzi. Dla mnie najwiekszym niedorobieniem to: Hałas, tehcnika wciskania sprzęgła( Jak by nie szło tego inaczej troche zrobić. W prasie to po dniu roboty prosisz o amputacje nogi. Rozdzielacz wielkie dzadostwo. Działajace nazasadzie jak w trolu, czy ruskich ciagnikach wedle mnie o niebo lepsze. Przydala by sie hłodnicao leju od hydrauliki. W orce pługiem obracanym problem z podnoszeniem po dluższymczasie jest a węże są po prostu gorące. Słaba hydraulika. Ale zp olskimi masyznami na 50-60 Km radzi sobie znakomicie. No ale ja ze znajomym chłopem twierdzimy jednogłośnie. Polski ciagnik jest kompatybilny tlyko z polską maszyną. A teraz plusy bo zaraz mnie zlinczują. Orałem 1,5ha na gorącej wodzie i wydmuchanej uszczelce. pod głowicą B) Dlateog się zagotowała. No i ubywa wodu. Ale ursus jeździ cały czas. Sam silnik to jest naprawde nie do zajechania. Zadbany nie jednego perkinsa przetrzyma. Ale już układ chłodzenia niezbyt. No i monotwanie prądnicy :P Ja się przyznam bez bicia O olej nikt u nas nie dba. Wymiana co 4 lata B) 7500 MTH nabite. A silnik gada jak nówka. Ciekawe Co by wyszło jak by wsadził w 5211 silnik C-360 Bo wydaje mi sie po oserwowaniu kumpla Zetora ze Zetor to ma ogromnego muła ale zadusić nei zadusi się ale z obrotówna minimum spada B) A C-360 to się zbiera jak Benzyniak w Mazda 323 16V B)

Opublikowano

Superol CC :D Na wioesne pompe wtryskową mu robiłem to miał gdzieś 7200MTH. A teraz trzeba głowice rzucić Bo cos się grzeje i albo któraś głowica sie spieprzyła albo uszczelka bo woda baardzo syzbko grzeje się, w chłodnicy duze ciśnienie sie robi i ubywa wody a nie wywala jej nigdzie. :) Czas by zmienić olej bo z 3 lata już nie wymieniany :D Te silniki nie ma to tamto, Ale naprawde wytrzymałe są. 3P mi tak dlugo nie trzymał a bardziej isę dbało. wymiana oeljów to był standard. 5 tyś niecałe MTH i kapitalka

Opublikowano

popre czesia  silnik 60 wytezyma duzo sam sie przyznam w w ciagu 11 lat od czasu kapitalki tylko 3 razy zmienialiśmy olej i nic sie nie dzieje prócz tego ze w czasie kapitalki szlifiaz nie powiedział ze wał jest do niczego i go napawał i tak wytrzymał podajze 5 lat ale od tego czasy nic nie było robione oprócz pompy wtryskowej ile mtg kreci nie mam pojecia po kapitalce robiłą 60 stale w lesie wiec nabijała nie mało teraz troche mniej bo sa 3 traktory mały do lasu a duzy do ciezkiej pracy a 60 ma jakby wakacje to to zaciagnie to przywiezie zasieje itd.

Opublikowano

Ja już mam C-355 czwarty rok, jest bodajże z 72 roku, silniczek suchutki. Dałem za nią 7,6 tys. Wymieniłem tarczę sprzęgłową, zapadki od ustawiania sprzęgła, cewkę i uszczelki tłoka od podnośnika i to tyle, bardzo dobry sprzęt.

Opublikowano

Bo nigdy nie moge znaleść odpowiedniego biegu. A najczęsciej to bywa jak przyleci 5 żeby im prasować. Wtedy jade ile się da rosa schodzi i do 1 nawet 2 w nocy. No i ile fabryka dała, a tutaj problem bo jeden bieg za wolny i prasa nie zbiera tyle materiału ile by mogła a wezme większy i zapchana, wtedy często na sprzęgle trzeba trzymać. No i tutaj następny plus Sprzegło też bdb jest w C-360 ale ciężko chodzi, jeszcze zależyja blisko siedzenie, ja owle blizej wziac i jechać jak,,baba" samochodem czyli bistem przy kierownicy. wtedy mam dobre zaparcie o siedzenie i idzie ale sie rozwaliło siedzenie i sp***rza do tyłu. A mam idealne wiec nowego niek upie pokombinuje. Jakis bolec wspawam zeby do tyłu nie uciekało. Najwięcej prasowałem 17 godzin wiec moja opinia o komforcie jest jaka jest. Że można padaczke dostać od tego wycia jeszcze jak wom włączony ;)

Opublikowano

No 17 godz z prasa, niezły hardcore prasa potrafi porzucać traktorem. Ludzie często gadają że C-360 to nieudana kontynuacja 4011, ale wg mnie modernizacja silnika na +, reszta robili jeszcze gorzej. Wuj ma 2xC-360, C-328, i 1614 i mówi że ursus upadł ze wstawianie silnika Perkinsa, dla niego silniki zetora nie do zajeżdżenia(to opinia wuja, nie moja ;)).

Opublikowano

Nie tyle to rzucanie co to wycie okrutne ;) tydzień do siebie można dochodzić czasami. Troche za długo to było, bo smar się pokończył gdzie nie gdzie na tłoku i nagraniaczu. Ale miałem smarownice nabitą to przerwe zrobilem i smarowałem bo ciepło sie porobiło wtych miejscach. No i ciągnikowi też ciepło było. Dlatego mówie że układ chłodzenai to nie jest zbyt udany. Ale silnik jak najbardziej bo mimo przegrzania ten silnik chodzi dalej ;)

Opublikowano

a przy prasowaniu to denerwuje mnie to że piątka polowa jest szybsza od 1 drogowej jedziesz jedynką cienszy wałek sie przez chwile trafi to trzeba sie na wajchować żeby piątke polową wrzucić a potem z powrotem na jedynke a zgrzyta czasem jak cholera nieraż wejdzie moment,

Opublikowano

Jak ci zacznie słuchu ubywać to pierwsze zmienisz zdanie na temat 60-tek a potem sam ciągnik.

 

Oj ja widze ze nie śledzisz odp oczątku mej przygody z tym ciagnikiem. Jak mówiełem na pochwałe zasługuje Silnik. Przecież ja to coś chce sprzedać jak najszybciej bo sie nei darobic nadłuższą mete. Niewiem jak ludzie tym mogą orać 30 ha :) jak by lepszych traktorów w tej cenie nie było. Ja narazie te 6 ha pod ozime przebolałem. Trudno było ale się orało. Żeby nie obrtówka to napewno bym nie orał nim :D Prace konieczne nim wykonuje niektore idzie zrobić mniejszym i wygodniejszym ciagnikiem. I zapamiętaj. Ja nigdy nie miałem dobrego zdania o całym ciagniku miałem zdanie że ciagnik ponizej krytki jest. Notylko silnik moge powiedzieć jest the best. :)

Opublikowano

Śledzę temat. Tylko nie rozumiem jak może się podobać że ciągnik fajnie głośno wyje.

Jak bym miał 15 lat to może by mnie to cieszyło ale ja w 4011 przesiedziałem już 20 i tego hałasu na prawdę mam dość. Ciągniki nie są złe ale nie nadają się do kilku czy nawet kilkunastogodzinnej częstej jazdy bo po prostu szkodzą zdrowiu. 5 hektarów i koniec. Szkoda zdrowia.

Opublikowano

No fakt ale widzisz czemu aż 20 lat się męczysz z tym kukuryźnikiem jak wiesz że długa praca w takiej maszynie szkodzi zdrowiu? pewnie z tego samego powodu co 90% rolników mających taki sprzęt.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v