Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Więc tak:

Ursus 4514 AGRO jest jednym z lepszych ursusów 4512-5314 ponieważ 4512 nie posiada przedniego napędu, 5314 ma niezbyt dobry silnik bo jest turbodoładowany (no oczywiście kto jak woli) a wiadomo że turbina niszczy silnik. Dlatego moim zdaniem ursus 4514 jest najlepszym ursus'em między 4512-5314

Opublikowano

Witam planuje kupno ursusa 4512 za ok 30tys. Proszę o opinie o tym ciągniku oraz o jego bezawaryjności. Jakie przebiegi wytrzymują bez głównych remontów silnika czy skrzyni?

Na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie tego ciągnika?

 

Dzięki za odpowiedzi.

Opublikowano

To ma byc traktor pomocniczy, czy główny w gospodarstwie? Bo moje zdanie jest takie, ze jeśli to ma być wół roboczy to ja bym na twoim miejscu kupił wersję 4514, fakt 10tyś droższy ale przedni napęd to rzecz nieoceniona i możliwości ciągnika są o wiele większe. A co samego ciągnika, to kto ma tą serię 45xx to praktycznie nie może się nachwalić, małe spalanie i naprawdę niezawodny traktor, wręcz wielu twierdzi, że to najlepsza seria(a szczególnie te pierwsze..) z Ursusów z silnikami perkinsa.

Opublikowano

Tak to ma być główny ciągnik na ok 10ha. Co do tych kół to można kupić z szerokimi. Nie chodzi mi o uciąg bo nie planuję czepiać do niego 4 skib bo wiem ze za słaby. Ale o ogólnie o jego bezawaryjność i słabe punkty.

Do Biedron276 to te z pierwszej wersji miały oryginalny Perkinsa silnik?

Opublikowano

pewnie, że można o ile będzie w idealnym stanie technicznym...jeżeli szukasz ciągnika używanego, to szukaj jak najlepszej okazji, a nie konkretnego modelu, bo się okaże że kupisz wymarzony ale wyjeżdżony, a coś ładnego przeszło bokiem...

 

mój 4512 z 97r. ma 4720mth, robiona przednia oś(tuleje na zwrotnicach), trzeci akumulator, pompa wodna, koło się przebiło kilka razy i takie tam...jak się przesiądzie z C360 super, z Zetora7211 już nie bardzo...

Opublikowano

Ja na swego tez nie mam powodów do narzekań, rok 89 po 16 latach pompa wodna straciła lożyska, kilka akumulatorów, są juz luzy na osi, wałek Wom suchy, troche delikatnie przepuszcza podnośnik, ciągnie w górę bez zarzutu, 2 komplet opon, silnik suchy, oryginał prawie 6000mtg, nie trącany, wymienione tylko końcówki wtryskiwaczy, sprzęgło od nowości te same tzn tarcza.

Opublikowano

4512 to najlepsze co ursus mógł stworzyć, oczywiście zaraz po mf 255 ale mf 255 na lata 80te był najlepszy, a wraz z topornym rozwojem polskiego rolnictwa w latach 90tych w wielu gospodarstwach mlecznych godnym następcom 255 stał się właśnie 4512, ciągnik nie do przecenienia, gani go tylko ten kto go nie miał lub chociaż by nie pracował, niskie spalanie niska awaryjność i sprytność i prostota z mf 255, lepzzy jest tylko 4514 nawet znajomy (zagorzały wielbiciel i posiadacz 7211 oraz wielu 914 i 1014) gdy okazyjnie kupił 4514 odchwalić do dzisiaj nie może że w porównaniu do 914 do dynamit nie ciągnik, mało brakowało żebym nie miał 4512 (miałem już zrobiony biznespaln w 98r) ale los chciał inaczej :)

ps. coś w tych 4512 było lepszego bo z tych samych roczników 3512 to była tragedia i wieczne problemy z układem paliwowym a 4512 bezawaryjne :)

Opublikowano

Ursus 4512 jest godny kupna! Ja na przykładzie mego 4514 mogę Ci powiedzieć że nie będziesz miał z nim żadnych problemów, jest prawie bezawaryjny :) Tylko trochę skrzynia huczy podczas jazdy ale to kwestia przyzwyczajenia :)

Opublikowano

W moim tam nie słychać żeby huczała skrzynia ale z pewnością nie jest to jakiś cud techniki żeby wszystko było jak w limuzynie klasy s ;) a byc może kwestia tego że w 4514 dochodzi przedni naped nie wiem albo kwestia kabiny bo np w 3512 mam kabine standard a wiec siedzi sie na gołej skrzyni ;) to owszem daje skrzynia po uszach.

Opublikowano

Dające się słyszeć huczenie "ze skrzyni" w tych ciągnikach może być spowodowane pracą pompy hydraulicznej. Spróbuj poruszyć dźwignią od podnośnika i na jakiś czas ustanie;)

Skrzynia sama w sobie jest cicha.

 

Co do samego 4512 to bardzo dobry i oszczędny ciągnik. Jako pomocniczy będzie dobrym rozwiązaniem. Co do ceny 30tys to raczej trzeba dobrze poszukać żeby kupić coś w zadowalającym stanie (przynajmniej w mojej okolicy). Jeśli masz do dyspozycji dodatkowe 10 tys to proponowałbym Ci pomyśleć nad 4514, na pewno nie pożałujesz

Opublikowano

Ja mam 4512 juz 3 rok, wspaniały ciągnik, strasznie oszczedny(z prasa zwijka zbiornik 65 litrów starcza w zupełności na 12h pracy) bezawaryjny, jedynym minusem jest to ze w zimie cięzko mu na jednym akumulatorze zapalic ale da sie temu zaradzić... teraz mam zamiar kupic 5314 bo naprawde ta seria swietnie sie spisuje, zrywne, zwrotne traktorki.cena ich jest troche wygórowana ale warto go mieć... polecam ten sprzęcik;)

Opublikowano

za 30-33 tys zł można znaleźć w miarę przyzwoity egzemplarz 4512, pierwsze roczniki są bardziej wytrzymałe od nowszych, pare lat temu sprzedałem

swojego 4512 z 1988 z przebiegiem ponad 9 tys mth (wymieniłem tylko wtryskiwacze, sprzęgło ,pompe podnosnika, drobiazgów nie podaję)

 

pierwsze roczniki , jeśli zadbane, sa jak najbardziej godne polecenia, silnik jest bardzo oszczędny, budowa niesamowicie prosta, świetny ciągnik zamiast C-360 i nie tylko

 

 

minusem pierwszych 4512 są wąskie koła i wiekszości brak wspomagania (można oczywiscie dołożyć) i ta sprężarka z alternatorem

 

 

co do wersji z napędem 4514 naprawdę nie warto kupować używanego za 40-50tys, w tej cenie mamy podobnego konstrukcyjnie fergusona 375 lub 390 ze skrzynią 12/12, może mieć wiekszy przebieg ale i tak wytrzyma dużo więcej niż ursus a komfort pracy o wiele wyższy. Kto twierdzi inaczej ten nie miał możliwośći porównania obu ciągników.

Opublikowano

Co ile wymieniacie końcówki wtrysków. Bo chyba muszę wymienić po zmianie paliwa z op. na ON zaczął mi biało kopcić na zimnym silniku. A i czy koncówki wtrysków do 5314 a 4514 są takie same bo w ksążce są tylko jedne.

Opublikowano

Kup jakiś dobry dodatek do ON - mi też kopcił i to nawet mocno . Wlałem dodatek i pomogło,koszt od ok 50zł na 1000l ON.Będziesz miał i do innych maszyn. Tylko nie kupuj na pierwszym lepszym cpn-ie tylko w dobrych sklepach motoryzacyjnych - rolniczych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v