Ursus C-330 4x4

[pawel885]

polecam taki kompromis między dużym spalaniem C 360 a brakiem mocy C 330 http://www.allegro.pl/item872305357_zetor_3545_stan_idealny_4x4_nie_ursus.html

[Gość mirek37]

dla mnie ok tylko ja mam zetora 7745 i po co mam jechać zetorem 10 km na łąki po same rolki myślę tylko że jak by był przód to by nie zaszkodził pozdrawiam

[pawel885]

ceny tych zetorów zaczynają się od ok 10tys więc są w cenie C 330 a dostajesz napęd i parę koni więcej więc po co kombinować

[Gość mirek37]

masz racje,ludzie lobią pogrzebać dla przyjemności ale zeszliśmy z tematu

[adrian2]

Przedni napęd bardzo by był przydatny do ładowacza.Ale ile można z tego ciągnika wyciągnąć?Silnik 30 km ma ciężko z kompletem obciążników starego typu,na dobrym podłożu na 3 można go zadusić.Przód ma lekki ale to jest zaletą do pracy z ładowaczem,i górny zaczep ma nisko więc przodu zbytnio nie podnosi.

[Rafal29]

Mi też by się przydał przedni napęd,i mam w planach go założyc ale nie z samochodu tylko idealnie by pasował z mtz 320A. O moc silnika się nie martwie na 4 biegu nie ma żadnych problemów.

[Gość mirek37]

chyba trochę musi być podiechana ta 30-tka skoro na 3 zadusisz ją

[Filipoo]

oj nie podjechana z kompletem obciązników starego typu nie tylko na asfalcie moze mieć problem ale nawet w twardym terenie który nie jrst asfaltem ani tam drogą zuzlową tylko ziemia w lesie sam przy zrywce drewna c-328 miałem problem na 4 biegu komplet obciązników przód w górze i dobre zaparcie maiła na 3 biegu było słychać jak cięzko było no ale tak tylko parę razy było nie zebym odrazu zajezdzał cipka bo szkoda go było :lol: a ten przedni napęd to by się przydał np w polu zeby wyjechać z dwoma przyczepami zboza pod lekka górke  zadko się udaje a jakby tak przodek było to by smigała za miło  hehe tylko wiecie my polacy jak ma przedni napęd to swoje musi zrobić i tak po roku czy tam  dwa lata do kapitalki by była ( bez urazy)

[hubertuss]

To jest lekki ciągnik jego uklad napedowy nie jest przystosowany do takich obciażeń. Albo silnik zdechnie albo sprzegło pozatym co z przedniego napędu jesli przód jest lekki. jak ktos lubi sie grzebac to można ale według mnie zupełnie bez sensu.

[Rafal29]

330 nie jest aż taki lekki z kompletem obciążników waży 2t,co do sprzęgła to napewno wytrzyma,identyczne siedzi w 360. Przedni napęd dużo by pomógł przy turze i w grząskim terenie i opłaca sie go załorzyć.Przykładem może być MTZ320A ma 35 koni i przedni napęd.

[hubertuss]

Mozna z przodu założyć szerokie opony chocby 15.3 na 10.5. Jeśli ktoś chce niech zakłada widziałem na allegro za 7 tys do 360 mojm zdaniem szkoda kasy cuda i tak z tego nei zrobicie. Jak bym mial wydac 6 czy 7 na naped wolal bym sprzedać 30stkę dołozyć ta kase plus jeszcze pare tys i kupic cos orginalnego 4x4.

[Rafal29]

Faktycznie za ten napęd to chce troche za drogo, ale ja jestem w stanie zrobić takie coś samemu i mnie wyniesie tyle co na części.

[hubertuss]

tak czy tak musisz ze 3 tys liczyć pozatym to nie fabryka zawsze cos bedzie ciekło psuło sie. Pozatym nie wiem jak bedzie się kierowało bez wspomagania zwłaszcza na miejscu. Jak dla mnie to 330 i 360 to nie rozwojowe ciagniki ludzie się tego pozbywają jeszcze 3p ma jako takie wziecie.

[Rafal29]

Dlaczego aż 3 tysiące na złomie most można kupić za pare stówek,a jak się dobrze zrobi to nie będzie nic ciekło. Z kierowaniem nie będzie problemu bo mam wspomaganie od paru lat.

[hubertuss]

no ok ty masz wspomaganie ale jesli ktos nie ma pozatym dolicz opony felgi most ze złomu nei wiadomo jaki bedzie do tego jakis wał i przystawka do skrzyni wszystkiego ze złomu nei zrobisz. jak dla mnie gra nie warta swieczki ale jesli ktos chce i ma czas czemu nie.

[Gość Profil usunięty]

Także myślę ze nie warto kombinować z napędem do c330, a jeśli ktos chce 4x4 to moze sprzedać c330 za ok. 15tys (zależy od stanu) i te 7-8 tys za napęd i można kupić choćby ltz, pali tyle co c360

[karolj4]

@Gumis32 widziałem c 360 z napedem 4x4, przedni most włożył od robura a kola od zetora koszt przemiany kosztuje okolo 3tysiecy zł to link do jego konta na wrzucie bo nieznam nicka na af http://krzysztof360.wrzuta.pl/obraz/8HWJ8AFxQMr/ursus_c360_4x4

[pancer527]

Tez sie zgodze ze przedni naped to nie taka droga sprawa jak sie dobrze poszuka to na szrocie przedni most od uaza mozna kupic za max 200zl z felgami, z reszta felgi pasuja od zuka jak maja byc 16'' a tego tez jest pelno wszedzie (tak jest przynajmniej umnie w okolicy) no moze drozsza sprawa to opony jak 16 to jakies 200 zl/szt no zalaczanie napedu to mozna zrobic na zasadzie blokady tak jak w ciapku koszt moze 100 zl no i troche zlomu i umiejetnosci wlasnych i naped jest i jak widac wedlug kosztorysu to tak drogo nie wyszlo raptem niecaly tysiac ale wiadomo nie wszedzie dostaniesz tanio most do uaza srednia cena to 500zl to nawed 1500zl i naped jest w najgorszym wypadku. To tyle od demnie a no i pozdrowienia dla wszystkich uzytkownikow 30 

[rolnik17]

jak by ktoś coś wiedział o napedzie do C-330 to pisać bo mam chcec kupic do 330 i 360

[rafal0]

jakby już zakładać ten napęd to żeby była dźwignia 2wd 4wd i żeby działały biegi i terenowe i szosowe

 

jeśli można to trzeba spróbować zwiększyć moc

[Ferdek07]

To nie można pod spodem dorobić przystawki i włączać dźwignią od wałka zależnego tego całego napędu?

albo zastosować silnik hydrauliczny zamiast wału napędowego?

Wielu tutaj nigdy nie pracowało ciągnikiem 4x4 i wypisuje bzdury, zakładając nawet że wszystko cacy wykonamy i napęd będzie pracował jak należy to możemy dużo zyskać w pracach w których c 330 sprawdza się najlepiej, a więc opryskiwacz rozsiewacz w lekko grząskim terenie, praca w lesie na torfie i wszędzie tam gdzie jest nie tyle grząsko co ślisko, cofanie i manewrowanie na zabłoconym grząskim terenie, w cofanie z przyczepą pod magazyn po błocie, oczywiście praca na 5tym biegu z 4x4 nie miała by najmniejszego sensu, być może w orce 2x30 też w śliskim terenie się przyda, ale na pewno z 4x4 nie pójdzie z 3x30, ktoś tu pisał o większym zużyciu sprzęgła czy zarżnięciu silnika, to silnik można zarżnąć z 4x2 tak samo sprzęgło od grzęźnięcia w błocie i kopania się, napęd odciążył by tylne zwolnice i poprawił manewrowalność ciągnikiem w błocie i miękkiej ziemi, na pewno napęd nie pomoże wyjechać z przyczepą pod górę bo można podeprzeć się belką pod zaczep, ciapkowi nie brakuje uciągu z 4x2 ale trochę mocy, a wbrew obiegowej na wsiach opinii przedni napęd nie dodaje mocy ciągnikowi, ani nie obciąża bardziej silnika, poprawia tylko trakcję, bo dlaczego miałby obciążać, gdy np. idziemy po głębokim śniegu czy błocie topią nam się i ślizgają buty, czy lżej było by gdybyśmy mieli rakiety na butach i szli po śniegu, czy w błocie porządne terenowe buty z dużym protektorem?

[zielony33]

zgadzam się z tobą @Ferdek07 święte słowa.

[siudecki]

niektórzy piszą głupoty napęd 4x4 w 30 jest bardzo przydatny, przy wyjeżdżaniu pod górę na glinie koła się ślizgają, napęd 4x4 zwiększa przyczepność. jeżeli tak się bójcie o spadek mocy to odepnijcie wał i przedni most robi jak normalna przednia belka. przy napędzie 4x4 jest lepsza manewrowość na piasku koła się nie ryją. a co z tego że 60 ma więcej mocy jak jest cięższa i się topi napęd na 4x4 nie pomorze tylko dobry sąsiad z 30

[Ursusc385]

Ale głupote to ty napisałeś w c-360 napęd 4x4 nie pomoże !?

[BUSTED]

Do ciapka nie ma co zakładać już lepiej do c360 w ciapku zkrzynia długo nie wytrzyma nie jest do tego przystosowana wiec lepiej sprzedać ciapka dołożyć te 5000 i kupić coś z orginalnym przodem