Skocz do zawartości

Pomoc w zakupie C-360 i pochodnych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja tam bym się nie zastanawiał i brał go, gdzie kupisz za 10 tys. 3p a pozatym nawet jeśli do remontu to ile w niego włorzysz, my rok temu mieliśmy okazje tesz kupić 3p za 8 tys. z turem ale nie zdąrzyliśmy bo ktoś nas wyprzedził. A co do mf-255 i 3512 to moim zdaniem są za drogie.

Opublikowano
Zależy co kto woli, Ja odwrotnie nigdy bym sobie nie kupił MF255,U-3512 nie lubie ich chociażby za wsiadanie i wysiadanie z nich (strasznie ciasno,trzeba noge nad kierownicą przekładać) Ale jak ktoś lubi sie po gimnastykować...

O stokroć bym wolał ZETORA od MF-a.

po gimnastykować ;) noga nad kierownico??? ;) ciekawe. Jeżdżę takim 14 lat i jakoś nie przekładałem jeszcze nogi nad kierownico.

Opublikowano

moim zdaniem sie opłaca, chyba ze masz czas to czekaj na lepsza okazje ale wez pod uwage to że sprzęt nie tanieje...

a remont silnika nie jest taki straszny, mysle ze ok 3 tys ale to zalezy od stanu i potrzebnych czesci

Opublikowano

jak widze fergusano w tej zwykłej kabinie tej jak ty masz andzej to wiem że nigdy tego nie kupie chyba że za małe pieniądze bo jak mam dać np 25tyś za takiego jak ty masz to wole 25tyś niż tą pokrake(sory ale jakoś nie trawie tego wyglądu ciągnika) nie chodzi tylko o twój tylko o wszystkie takie fergusony co innego jak w lepszej kabinie jest

Opublikowano

No mi jakos ciezko wysiadac z fergusona , zawsze sie zastanawiam którą nogą mam zacząć wysiadanie.........bo zawsze walne o błotnik,albo o kierownice.(naszczescie pracuje nim tylko w szkole)

A co do 3p to ja go nie musze kupywac ,poprostu sie trafia to zaczałem sie zastanawiac,na 13 ha nie trzeba mi az 3 ciągników,chociaż mysle nad zmianą swojego 3p na coś lepszego...........może z ładowaczem?

Opublikowano

hehe wiadomo , że wygląd nie jest najważniejszy ważne jest wnetrze :) tzn. czy gdzieś nie cieknie olej ( np na uszczelnieniu przy kole pasowym czy z komory sprzegła sie nie leje albo z tyłu ciagnika ) później należało by zwrócić uwage na to jak pali ciągnik czy cos w srodku nie stuka ... warto by zajrzec jak dmucha z odpowietrzenia skrzyni korbowej bo silniczek moze być zużyty i mieć przedmuchy .Wartosprawdzić czy wszystkie biegi wchodzą czy w skrzyni cos nie trzaska czy WOM sie kręci , ogólnie to na wszystko co sie kreci bo blachy zawsze mozna zmienić małym kosztem a kapitalka silnika czy skrzyni to juz wiekszy wydatek. Nikt chyba nie chce kupić fajnie odmalowanego bubla :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Mój sąsiat właśnie kupuje odmalowane buble. Kupił JD pięknie odmalowany ale bierze olej. :)

Opublikowano

w 3p to najwazniejszy jest silnik.delikatny i latwo go wykonczyc a remont drogo kosztuje i trzeba do niego fachowca.odpal i zobacz przez wskaznik poziomu oleju czy nie idzie dym albo bryzga olejem-remont.wrazliwa jest tez pompa wtryskowa-przy opale szybko wysiada.

Opublikowano

jak pompa jest licha to nie będzie równo chodził na wolnych obrotach i sprawć czy blok nie był spawany za pompą wtryskową bo jak ktoś jeździł w zime na wodzie i nie spuścił wody to tam lubi pękać zobacz jaki dym sie wydostaje z kominka przy przegazowaniu nie powinien napewno kopcić na czarno lekim niebieskim ale letkim a na postoju bez gazowania to nieppowinno być nic widać i sprawć pzy ruszaniu z większego biegu a najlepiej to w pracy czy coś nie stuka zwróć uwage również na zwolnice czy niewyją i jaki olej jest w skrzyni czy leli czysty czy przepalony i chyba wszystko

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Bez przesady z tym silnikiem Perkinsa, do remontu nie potrzeba fachowca tylko klucz dynamometryczny( jeśli nie ma się go w rękach :) ). Koszty remontu nie są też większe niż w zwykłej 360 czy podobnym Zetorze.

Kupując sprawdź to co najczęściej dolega wszystkim c 360:

- hamulce (czy są i jak hamują)

- wycieki(po osi sprzęgła, z ramion podnośnika, wałka skrętnego TUZ itp)

- działanie blokady, czy nie wyskakuje

- luzy kół(łatwe do skasowania ale upierdliwe)

- podnośnik, czy działa siłowa, udźwig

 

Co do silnika:

- czy nie dmucha odmą, jak pali w niskich temp. bez grzania, czy dymi przy lekkim obciążeniu

- sprężarka, czy nie wywala oleju po osi

- alternator, czy ładuje przy niskich obrotach

- wycieki

 

To by było na tyle, jak coś mi się przypomni to dopiszę.

Opublikowano

tak jak wyzej pisali koledzy:sprawdzic czy nie ma przedmuchów, czy dziala WOM, czy silnik nie zalany olejem i czy nie ma luzów w ukladzie kierowniczym

PS: Lepiej nawet jak jest nie malowany, picowany jakims KARCHEREM bo wszystko widać

Opublikowano

ja kupujac swojego patrzylem czy byl lakier orginalny (niemalowany) czy niebylo przeciekow. po za tym byl do roboty przod <(sworzen) elektryka szwankowala i niechamowal na jedno kolo. gosc spuscil mi 500 zl na to. przod zrobilem za 150zl elektryke cala nowa 70zl plus robota 40zl i do tego hamulce za 200zl i smigam teraz bez szwanku a ma juz 7020 mth

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Już nie raz robiliśmy remont silnika 3p i jakoś chodzi. Jak ktoś się na tym nie zna to faktycznie lepiej oddać do zakładu, ale jak się ma doświadczenie to wszystko można zrobić samemu. Znam takich co sami nie potrafią w c 360 zrobić remontu silnika :P , mój ojciec już trochę silników robił i nie ma potrzeby wydawać 1000 zł na "fachowca", który wszystko robi tak samo jak my.

Opublikowano

a jakie niby masz plastikowe części w mf 255? może tylko 2 końcówki cięgiełek od sterowania dzwignią od ręcznego gazu i tyle nic wiecej plastikowego to tam nie ma, znam to debilne gadanie jaki to mf jest niby delikatny, a wiem ze i tak więcej wytrzyma i jest mocniejszy od nie jednej c 360, ale nie o tym w temacie ;)

 

2 lata temu sam miałem okazje kupić 3p za nawet niecałe 9 tyś odmalowany odpicowany bez kabiny, ale po oględzinach i co ważniejsze reputacji gościa co ją miał zwątpiłem okazało sie ze to po pgrowska c 360 z przełożonym silnikiem perkinsa, jakoś się to kupy trzymało ale kupno c360 lub c3603p to jak dal mnei cofanie sie w rozwoju, bo nic więcej od mf 255 nie zrobi a w takim starociu to zawsze cos sie może zwalić, dlatego wole dokupić sprzętu do mf 255 a nie zawracać sobie głowy jakimś rebrem, bo ze starocito tylko c330 można kupic bo tam nie ma się co psuć i wcale nie są wypracowane pomimo wieku, a taki 3p zawsze może mieć bużliwą przeszłość najczęściej jako główny koń pociągowy.

 

 

 

ps. a co myślicie o c360 z 85r w orginale od nowości i autentyczny przebieg 1100mtg ? :)

Opublikowano

Ja mam c-330 której robie remont 2-3 razy w roku. Najczęściej panewki na wale sie obracają. Ostatnio wymiana korbowodów trwała pół dnia. Do wieczora ciągnik jeszcze zapracował na swoje nowo założóne częśći. Po remoncie oczywiście ogień z rury.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v