Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

że strzykawkami jest tak że lekarze dostają je za darmo a rolnikom sprzedają;)

czy warte kupna hmm jak jest dobra ma dobre uszczelki nie ciągnie lewego powietrza to jak najbardziej ;) bardzo wygodna rzecz.

Opublikowano

a dajac zastrzyk poprostu dokladamy strzykawke do skory i po nacisnieciu spustu wychodzi igla i automatycznie zadawana jest porcja leku taka jest zasada działania?

Opublikowano

tak jak pisze M4t3usz igła normalnie wystaje jak w zwykłej strzykawce tylko ze naciskając spust dajesz ustawiona dawkę leku a po puszczeniu spustu sam nabiera lek oczywiście butelka jest odwrócona do góry nogami;) wystarczy wpisać w wujka Google i kliknąć obrazki i wszystko widać jak na dłoni.

Opublikowano

Pochwalę się że strzykawką automatyczną szczepiłem prosiaczki ponad 20 lat temu (naprawdę już wtedy w Polsce można było kupić coś takiego-ale wykonana była nie z plastiku tylko z metalu i szkła).

Opublikowano

no i teraz są dostępne strzykawki automatyczne z metalu np w grene tylko kosztują ponad 300 zł. a igła się nie wysuwa tylko wystaje normalnie jak w zwykłej strzykawce. może i sa z wysuwanymi ale ja takich nie widziałem

Opublikowano

ogólnie robilem sporo zastrzyków takimi strzykawkami ale nie w PL. Bardzo podobnymi jak te z linka do sklepu GRENE.

Po prostu rolnicy dostawali je razem z lekami (np dostaje danego leku na 50 sztuk tygodniowo i co jakiś czas strzykawkę, w sumie to np zapas leku na miesiąc + 2 strzykawki). My dostawaliśmy tam co 1-2 miesiąca nowe srzykawki. Niestety plastikowe. Po zadaniu określonej ilości leku po prostu się zużywały i tylko wymiana wchodziła w rachubę.

Ładnie się podawało np porcilis ery parvo z jednego "pistoleciku" a kolega leciał czymś z drugiego. 15-20 macior w 5 minut i następne ;)

Czy są wygodne? Baaaardzo, robota idzie szybko, zwierzęta nie są przestraszone i często nie wiedzą że dostały zastrzyk.

Opublikowano

niby kotlet ale. Ciekawi mnie czy strzykawki automatyczne cieszą się popularnością w waszych gospodarstwach ? sam przymierzam się do zakupu takiej. - cenowo koło 100 trzeba dać za entry level + igły ale spodziewam się że wszystkie szczepienia będą odbywały się zdecydowanie szybciej niż przy zwykłych strzykawkach?

Opublikowano

Miałem taką ale zaworek padł i się skończyło. Ogólnie jest dobrze tylko ten przewód który w przypadku dużych i ciężkich opakowań ma sens to przy nawet 100 utrudnia. Najpierw musi dolecieć, potem trzeba dbać o butelkę żeby przewodem nie zahaczyć, na koniec musisz tak zaplanować szczepienie aby lek zszedł z wężyka albo strata. Mam pytanie do praktyków. Jest zasada: jedna locha jedna igła, jeden miot jedna igła. Jak to się ma do podawania np szczepionki przeciwko parwowirozie itp u loch? Czy odstępstwo się opłaca? Czy to nie spowoduje jakichś perturbacji zdrowotnych?

Opublikowano

1 locha 1 igła? nie róbcie sobie jaj, to wyszło by na to żebym na igły wydawał więcej jak na sam lek...

Ja igły jednorazowe zmieniam po zaszczepieniu całej grupy, natomiast igły do strzykawek automatycznych to dopiero jak się zużyją.

Opublikowano

Igły jednorazowe nie pasują do automatów? U mnie pasują. Masz sterylizator? Jeśli chodzi o zasady to tylko pytam i oczekuję rzeczowej odpowiedzi, za którą oczywiście będę wdzięczny. Mam jakieś doświadczenie ale nikt nie wie wszystkiego. Sam tego nie wymyśliłem, a jeśli u ciebie nie ma żadnych kłopotów zdrowotnych w stadzie podstawowym lub są ograniczone to świetnie i sam chętnie nie będę tak często zmieniał igieł. Kiedyś rozmawiałem z chyba najlepszym w Polsce wetem od świń i on powiedział mi coś co zapamiętałem, że najlepsze są szczepionki z krwi ale jest to tak ryzykowna sprawa wynikająca z wielości czynników że nikt jej nie stosuje.

Opublikowano

Nie no wiadoma sprawa że najlepiej było by zmieniać igły po każdej sztuce, bo to jak sama nazwa mówi igły jednorazowe.

Ale w praktyce chyba nie ma gospodarstwa które by tak robiło przynajmniej ja o takim nie wiem.

Igły jednorazowe nie nadają się do automatycznych strzykawek. Nie wiem jaką masz strzykawkę, ale ja mam w domu chyba z 5 i wszędzie są specjalne wkręcane igły, a nie tylko wciskane jak jednorazowe.

Opublikowano

Ja mam tylko 2 i w obu przypadkach jednorazówki pasują, z tym że są to plastiki, jedna typu V, a druga z wężykiem. Z tymi zasadami to jestem przeczulony bo swego czasu miałem nie najlepsze wyniki w rozrodzie i długo szukałem przyczyny. Teraz chociaż jest dużo lepiej to i tak nie wiem do końca o co chodziło, a między innymi zmieniam igłę więc jeśli ktoś mi nie powie że nie zmienia w obrębie grupy i jest git to nie będę sobie ułatwiał życia. Dobry wynik to dla mnie 26 prosiaków odsadzonych od PBZ x WBP.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Neveragain
      Macie jakies sposoby na ograniczenie wypadania odbytów u warchlaków 30-60 kg? 
      Czasami zdarza się u kilku sztuk z dostawy a czasem u kilkudziesięciu. 
      Jak sobie z tym radzicie? 
    • Przez MichałMalec
      Jaką paszą najlepiej karmić trzodę i zaoszczędzić kasy mam około 60 sztuk 
    • Przez Mateusz100
      Witam w lipcu tego roku był program o nazwie bioasekuracja czy cos takiego dla rolników produkujących trzodę chlewną i miała być to jakaś refundacja do 100% czyli rolnik mógł kupić za np. 10 tyś zł jakieś urządzenia przedmioty potrzebne do tej bioasekuracji a oni powinni oddac dokładnie tą samną kwotę 100%. Ja wziąłem trochę sprzętu odzieży na kilka tyś zł dziś dopieru po tylu miesiącach przyszło pismo z agencji przed samymi świętami i podali tam kwotę brutto jaka mi zwróca i ze to jest 100 % a wyszło na to ze dobre 5 tyś zł poszło gdzieś w las bo o tyle mniej dostanę zwrotu więc sie pytam gdzie jest to 5 tyś zł kto je wziął i na co poszło? Miał ktoś z was taki sam przypadek ? Ileż można pozwalać na takie akcje jak był program na zwrot 100 % to rolnik musi dostac wszystko a nie jakieś oszustwa faktury agencja dostała wszystko było i jest... Najlepsze jest to że na jakieś zastrzeżenia i odwołania mam czas 7 dni dziś przyszło pismo tydzień mija w poniedziałek  teraz świeta agencje pewnie zamknięte i jak tu cos zgłaszać odwoływać sie ? po prostu żarty i tyle rolnik całe życie na innych robić musi i jeszcze batem dostanie na koniec... Ma ktoś podobny problem ze nie zwrócili całej kwoty komuś? Proszę pisać śmiało i sie dzielic informacjami. 
    • Przez dicloduo
      Witam, czy są tu rolnicy hodowcy świń?
      Jak są niech napiszą czy otrzymali zwrot za zakup środków bioasekuracyjnych. Płatność miała być w formie krajowej deminimis?
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v