Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Szukam prasy rolującej do ciągnika C360 3P (moc 47km), do pracy w terenie górzystym, ze zmienną komorą, w możliwie bdb stanie. Ten gość oferuje sporo pras- ma ktoś z nim doświadczenia? http://agrochlopecki.pl/

Ewentualnie co możecie polecić sprawdzonego?

Nie jestem ekspertem od pras i nie chciałbym Cię wprowadzić w błąd ale taki mały ciągnik to tylko nieduża prasa pasowa.

Proponuję pasową zmiennokomorową. Byłem kiedyś w tej firmie to ceny wydają się dosyć wysokie, ale nic więcej nie podpowiem bo to może byc tylko subiektywne odczucie

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Opis oferty wskazuje na radialkę choć fotki ukazują brak charakterystycznej literki R w numeracji opony.

Opublikowano

Raczej za jedną sztukę, nigdzie nie pisze że za dwie.

 

 

Nie napisałem,że to cena za 2 sztuki, tylko że za 1500zł kupi się 2 szt. diagonalnych, więc musi to być radialna jak jest w tej cenie :P

Opublikowano

do c-360 3p to łańcuchowe, po pierwsze lżejsze od tych dużych zmiennokomorowych pasowych. No i bym raczej był za stało komorową bo u mnie jak zapinałem c-360 do prasy to spoko po każdej górze wyszła a u nas górki dość duże ( jak się jedzie po drogach z obciążeniem 3,4t to niekiedy 2,3 to max)

Opublikowano

kolego do stałej komory 3p jest za słaby, bele będą jak flaki. tylko mała pasówka, np hesston 5650. zmienna komora, prasowanie do max 130 cm średnicy, lekka. na swoje potrzeby Ci wystarczy. cenowo ok 10k

Opublikowano

Buszmen11 masz rację... ogólnie 3p do każdej jednej prasy bedzie za słaby ... u nas sąsiad mfem 255 z sipmą śmigał i miał co robić ... a belki tak czy siak kapcie wychodziły ... U mnie z pasową JD 550 Zetor 7211 miał co robić ;)

Opublikowano

do c-360 3p to łańcuchowe, po pierwsze lżejsze od tych dużych zmiennokomorowych pasowych. No i bym raczej był za stało komorową bo u mnie jak zapinałem c-360 do prasy to spoko po każdej górze wyszła a u nas górki dość duże ( jak się jedzie po drogach z obciążeniem 3,4t to niekiedy 2,3 to max)

Opublikowano

Ja bym radził krone, carraro, morra bo to samo. Stała komora jest lepsza bo mniejsza masa, po drugie więcej w zmiennokomorowej rzeczy się kręci. Ogólnie dodatkowo bym wziął siatkę, może ci się wydaje to zbytkiem ale zanim owiniesz taką 3p gdzie nie ma 1000obr to można usnąć (wiem po sobie) no bo gazował 2000 nie będziesz a parę razy ten bal musi się obrócić, no schodzi długo 1/4 bala to owijanie w moim przypadku a w słomie to 1/3 czasu. Jakbyś trafił to przydało by się żeby miał odrzutnik bel, no albo szeroki podbierak bo wtedy to luksus. Parę razy robiłem test no i robiłem węziej zgrabiony wał i jechałem np. 1,2 no to bele takie sobie a jak zgrabiłem prawie na całą szerokość podbieraka ( 2 wąskie wałki obok siebie) to spoko balowałem 3,4 i wolniej ale szybciej to w ogóle szło. Lepiej nie oszczędzać na podbieraku bo potem się żałuje. Tak to wolniej sobie jedziesz ale na zakrętac nie musisz nic się martwić ani nie musisz jechać slalomem , oczywiście jak dobrze zgrabisz.

Opublikowano

Marcin a Ty miałeś kiedys pasówkę ?? Co się więcej kręci?? No przy tej pogodzie humor mi się poprawił :D Jasne i oczywiste że pasówka znacznie lżej chodzi od jakiej kolwiek walcowej czy łańcuchowej :D ... Jakbym miał szukać jakieś prasy do 3p to chyba zdecydowałbym się na JD 545 ... kurcze pracowałem 7211 na 540 i jakoś nie zasypialem :D ... No i jeszcze szeroki podbierak może jeszcze rotor i noże i zabijemy tą 3p :D

Opublikowano

Jakoś dziwne że w mojej okolicy jest może z 20-30 pras ( no w wokół mnie z 15km) no i 2/3 są to łańcuchówki a 1/3 to walcowe ale to one są głównie w dużych gospodarstwach przy dużych ciągnikach. A po prostym to żaden problem ciągnąć te paręset kilo w tą czy w tą, ale w górach to jest różnica. Np. u nas no nie spotkasz większej platformy na bele niż np. d47 no a chodzą ciągniki od 70KM 4X4 bo inaczej to strach. A z tym szerokim podbierakiem to jest tak że zabiera może z 1,2KM no bo normalny podbierak ma z 130 a szeroki to z 50cm szerzej to tylko parę palców więcej i tyle. Człowiek z równin nie zrozumie człowieka który mieszka nawet tak jak u mnie w lekkich górach bo zakopane to nie jest. Taka prawda :) Np. u was królują maszyny dwu osiowe a u nas zawsze 1 oś, tak samo u nas nie ma bizonów tylko mf i claasy mniejsze.

Opublikowano

skoro u Ciebie nie ma pras pasowych, to nie znaczy że są one gorsze. mały silnik (tym bardziej 3 tłokowy) stała komora wykończy w jeden sezon. wbrew pozorom hesstonka 5650 nie jest aż taka ciężka. a ciągnik ma dużo lżej. szeroki podbieracz i siatka to już się robią koszty

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v