Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie sypiecie już azot na rzepaki? Może moje pytanie wydac się głupie na przełomie stycznia i lutego ale tu na północy znam przypadki co walą ostro N zarówno pod rzepak jak i zboża :blink:

Ja już słyszałem o kilku śmiałkach ale to dawali sól potasową, siarczan magnezu lub co najwyżej siarczan amonu. A jak ktoś dał saletrę to niech się nie dziwi że rzepak mu wyleci podczas nadchodzących mrozów.

Opublikowano

U mnie w okolicy są dwa wielkie gospodarstwa gdzie w jednym właścicielem jest Duńczyk a  w  drugim Niemiec.

Duńczyk dwa dni temu latał rozsiewaczami po polu z ciekawości podjechałem dzis zobaczyc i na  moje oko przypomina mi to saletrzak.

Niemiec szykuje opryskiwacze i z tego co wiem bo znajomy u niego pracuje po niedzieli wyjeżdżają rsmami bo juz przyszły cysterny z NIemiec.

tylko patrząc  na  pogode na  nastepny tydzien pewnie  sie wstrzymaja.

Chyba bedzie tydzien prawdy u niejednego z nas. pola gołe mroz -10 i wiatr

Opublikowano

Właśnie nie wiem co za strach. Rok temu około 20 poniżej zera, wiatr 3-4 dni i co prawda u mnie nie było nic ale ci co siali zaraz za plugiem okolo 10 sierpnia i hamowali 2 razy nawet mieli i po 4t. Także 10,13 poniżej kreski bez wiatru powinien wytrzymać luzno.

Opublikowano

A jednak są przypadki.

Zakłądając że nie bedzie już większych mrozów to chyba dobre posunięcie. Sam już nie wiem. Wegetacja pewnie za jakiś miesiąc dopiero ruszy. Sporo tego azotu wyparuje do tego czasu.

Zobaczyłeś 2 czy 3 idiotów z nawozami i co też chcesz do nich dołączyć? Trzeba mieć swój rozum.

Opublikowano

Pojechałem dziś zobaczyć do rzepaku a tu takie dziwy :o sarenki się trochę pasą ale może coś z tego będzie, jak myślicie? śniegu jak widać jeszcze troche jest oprócz odgrzebanych miejsc a od wtorku mrozy do -15.post-54133-0-76826200-1486217142_thumb.jpgpost-54133-0-75995800-1486217177_thumb.jpg

Opublikowano

Zobaczyłeś 2 czy 3 idiotów z nawozami i co też chcesz do nich dołączyć? Trzeba mieć swój rozum.

Kolego nie oceniaj ludzi których nie znasz tylko dlatego, że robią inaczej niż inni.

Opublikowano

A jak mam oceniać kogoś kto na początku lutego sieje azot na rzepak gdzie w nastepnym tygodniu zapowiadają mrozy w nocy po kilkanaście stopni na minusie? Skoro ich pochwalasz rozumiem że też już posiałeś?

Po prostu uważam że na wszystko jest odpowiednia pora i nie ma co się wyrywać z niektórymi zabiegami agrotechnicznymi bo często nie mają sensu. Druga sprawa z tego co widze co roku coraz wczesniej ludzie zaczynają siać azot. Czytam pare lat te forum i widze że niektóre osoby tylko siedzą czytają i szukają aż ktoś napisze że już posiał azot na rzepak czy pszenice i że w okolicy już sieją też po czym zaczyna się sianie azotu na hura w połowie lutego. Ewidetnie widać że niektórzy nie mogą doczekać się wiosny i chcą coś przyśpieszyć ale czy to tak działa?

Opublikowano (edytowane)

Skoro ich pochwalasz rozumiem że też już posiałeś?

Ależ jesteś przewidywalny. Wiedziałem, że to napiszesz chociaż nigdzie nikogo nie pochwaliłem, więc zaskoczę Cię, nic jeszcze nie rozsiewałem.

 

Czym dany gość się kierował to jego sprawa, może ma tak specyficzne warunki, że później nie wjedzie z I dawka, ale nie ma to znaczenia i nie upoważnia nikogo żeby tak pisać o osobie której się nie zna.

 

Co do nawożenia to sam planuje ruszyć w drugiej połowie lutego, a kiedy to się jeszcze okaże.

Edytowane przez Kula07
Opublikowano

Ale przyznaj że sianie w takich warunkach niema sensu,rok temu 15 luty było wszystko wysiane ,ale w tym roku to będzie raczej koło 15 ale marca

Opublikowano (edytowane)

Nie.

Powinno się nawozic z nawiązką, bo rzadko się zdarza (raczej nigdy), że są idealne warunki do 100% pobrania przez roślinę składników pokarmowych podanych w nawozach sztucznych.
Gdzieś widziałem takie opracowanie, że szacuje się iż tylko w ok 80% roślina wykorzystuje N podany w nawozach. Ile w tym prawdy to nie wiem i też nie pamiętam czy to dokładnie taka wartość była, mimo wszystko było to sporo poniżej 100%.

Edytowane przez Kula07
Opublikowano

raczej zostało uwzględnione bo 130kg N/50 = +/- 2,5kg, rzepak na 1 tonę ziarna pobiera 50-60kgN teoretycznie

ja zawsze przyjmuję 55kg N na 1 tonę ziarna a zapas N pochodzący z mineralizacji 30 kgN chociaż wiadomo że może być 20 a nawet i 100kg trzeba by robić badania które i tak nie zawsze są miarodajne bo trzeba wiedzieć np kiedy i jak pobrać próbkę gleby

a to co podał Kula że nawożenie 130kg/N = plonowi 2,5t/ha to tylko w teorii bo przecież plon nie zależy od samego azotu ale od zbilansowania odpowiednio wszystkich składników, gleby i jej odczynu, stanu roślin i przede wszystkim warunków atmosferycznych.

Opublikowano

jeśli w glebie nie ma odpowiednich ilości przyswajalnych form fosforu, potasu, siarki, magnezu i innych makro i mikro przynajmniej tych podstawowych i przede wszystkim odpowiedniego ph gleby to może i walić 300kg czystego N a i tak nic z tego nie będzie, także budować plon azotem oczywiście, ale makro i mikroelementy to cały fundament. i wiem że piszę teraz jak jakiś profesor ale każdy wie ze tak jest :D

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Domek96
      Cześć.Chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej zastosować nawóz np.wapno na wiosnę lub po żniwach,klasy gleby IV-VI.Już kilka lat nie było wapnowane.Pozdrawiam
    • Przez mieczownik
      Cześć Na samym początku proszę bardzo Was bez głupich komentarzy 😘 Czy ktos z Was stosował nawóz Prosam FAC z firmy Procam 🙄😏 Jesli tak piszcie w kom 🙄 Czy ktos z obecnych dawal na zboza nawoz w plynie taki jak ;😉😉😉 ENERGY MIX 1 dawka MI ZBOŻE 2 dawka Prosze o pomoc tych ktorzy to stosowali ,ponieważ chciałbym to zastosować i porozmawiać z tymi którzy to stosują
    • Przez MafiaRuszkowo
      Witam co lepiej posiać na żyto:saletre , saletrosan 26 czy polifoske 21 ? Jesienią był dawany obornik.
    • Przez Szukająca_rzepaku
      Jestem studentką kierunku Odnawialnych źródeł energii na Uniwersytecie Rzeszowskim i poszukuję pomocy w zrealizowaniu pracy inżynierskiej. Jedyne czego mi potrzeba, to pole uprawne zasiane rzepakiem ozimym do którego mogłabym dojeżdżać co drugi weekend od kwietnia do lipca. Wszystko po to, by przeprowadzić badanie populacji żuków na plantacji, które polega na łapaniu owadów i późniejszym ich przeliczaniu. Pułapka w którą zamierzam łapać zwierzątka jest niewidoczna i obojętna dla roślin. Jeśli przypadkiem jest tutaj ktoś z okolic Tarnowa i nie miałby nic przeciwko badaniom, to byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc  :) 
    • Przez Harnas16
      Cześć. Będę siał pszenicę jarą czy 200 kg saletrzaku i 200 kg polifoski na 1ha,wystarczy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v