Rzepak i nawożenie [połączone]

[DawiDida]

Połączone

 

Czym zasilić rzepak na wiosnę ?? Jaką marką nawozu ile na ha i w jakim terminie ?????

[Rafal150]

 Tutaj masz wszystko opisane, wystarczy tylko trochę poczytać    http://www.agrofoto.pl/forum/topic/3395-rzepak-i-nawo%C5%BCenie/

[Maroczek1]

Odżywka Nutricomplex jest dobra, albo nawozy z dużą zawartością azotu bo rzepak lubi azot

[skywalker89]

Skywalker89 4 litry glifosatu 68 zl dodaj 40 zł na sklejanie i masz 108 dodaj 30-40 zł na koszty zabiegu masz 148 do tego straty po przejeździe które są trudne do oszacowania i wychodzi pewnie ze 170 zł już nie będę pisał o stratach powstałych na skutek nienaturalnego zasychania roślin... U mnie kombajn do zbioru rzepaku wychodzi około 350 zł ha. Jak jedziesz swoim bizonem to pewnie 150 zł w zbożu liczysz ale jak już zauważyłeś za zbiór rzepaku należy policzyć odp więcej czyli zbiór własnym bizonem nie kosztuje 150 tylko powiedzmy 180 do tego dolicz 170 i masz 350. Nawet jak bym policzył te 400 zł które piszesz to moim zdaniem tak czy inaczej lepiej wynająć.

 

nie staram się być jakimś cwaniakiem, tylko mówię co myślę na ten temat na bazie swoich dosyć skromnych doświadczeń. Jeszcze nie miałem okazji nie dosuszać, chociaż jeden kawałek dwa lata temu co miałem wynajęty siewnik to był równiutki i jak wjechałem w desykacje to może niepotrzebnie.. Bo do tej pory miewam nierówne rzepaki i nie wiem jak to kosić bez koszenia, żeby gnoju nie było ? ziarno suche może być, ale naciągną te resztki z zielonych badyli.. w zesżłym seoznie miałem równy kawałek pod lasem, jak wspomniałem większość leżało, to im bliżej lasu dojeżdżaliśmy tym wilgotność była większa, a w pewnym momencie tak wszystko zgrzytało, że nie wiadomo co by się stało jakby kosić dalej.. i w sumie chyba zeszły sezon na 3 podejścia kosiłem. 

 

Też jestem zdania, że jak się męczyć bizonem to lepiej wynająć, bo i myślę, że bizon więcej zgubi a na pewno na górkach ale każdy ma swoje przekonania.. 

[20CBR12]

kolego  nie  wprowadzaj niepotrzebnie  zamętu  na  forum proszę!

Od 1 grudnia obowiązuje zakaz stosowania nawozów naturalnych i organicznych w  postaci stałej oraz  płynnej. Zakaz ten obowiązuje do końca lutego. Wyjątek stanowią nawozy aplikowane w uprawach pod osłonami(szklarnie,inspekty,namioty foliowe).
Zakaz stosowania nawozów dotyczy nawozów naturalnych i organicznych, czyli obornik gnojówka, gnojowica i kompost
Trzeba  też wiedzieć,że zabrania się stosowania nawozów  na glebach zalanych wodą, przykrytych śniegiem, zamarzniętych do głębokości 30 cm oraz podczas opadów deszczu.
Ponadto nie  można stosować nawozów naturalnych oraz produktów pofermentacyjnych w postaci płynnej na glebach bez okrywy roślinnej, położonych na  stokach o nachyleniu większym niż 10 % z wyjątkiem stosowania ich przy użyciu aplikatora doglebowego głębokość nie  mniejsza niż 6cm, podczas wegetacji roślin przeznaczonych do  bezpośredniego spożycia  przez  ludzi.
Gdzie  kolego  wyczytałeś  że  w  lutym  nie  można  siać soli potasowej, kizerytu-  nie  wiem  ale  wydaje   mi się  że  raczej  o to ci  chodziło.

Edytowane 7 Lutego 2015 przez 20CBR12

[Gość]

Na leżący śnieg lub zmarznięte do 30 cm nie można ,oraz na OSN i natura bez względu na warunki pogodowe do końca lutego

[maciek56]

nie staram się być jakimś cwaniakiem, tylko mówię co myślę na ten temat na bazie swoich dosyć skromnych doświadczeń. Jeszcze nie miałem okazji nie dosuszać, chociaż jeden kawałek dwa lata temu co miałem wynajęty siewnik to był równiutki i jak wjechałem w desykacje to może niepotrzebnie.. Bo do tej pory miewam nierówne rzepaki i nie wiem jak to kosić bez koszenia, żeby gnoju nie było ? ziarno suche może być, ale naciągną te resztki z zielonych badyli.. w zesżłym seoznie miałem równy kawałek pod lasem, jak wspomniałem większość leżało, to im bliżej lasu dojeżdżaliśmy tym wilgotność była większa, a w pewnym momencie tak wszystko zgrzytało, że nie wiadomo co by się stało jakby kosić dalej.. i w sumie chyba zeszły sezon na 3 podejścia kosiłem. 

 

Też jestem zdania, że jak się męczyć bizonem to lepiej wynająć, bo i myślę, że bizon więcej zgubi a na pewno na górkach ale każdy ma swoje przekonania.. 

Dlaczego twierdzisz ze Bizon wiecej zgubi?

[krychu]

Jakim środkiem najlepiej jest jechać w początkowej fazie kwitnienia Rzepaku (Co roku szła azoksystrobina w fazie opadania płatków, stwierdziłem że za duże straty i lepiej zaraz na początku jechać gdy widać ścieżki)? Są jakieś nowości na ten rok?

[skywalker89]

Dlaczego twierdzisz ze Bizon wiecej zgubi?

 

powiem tak, nie twierdzę, że w każdych warunkach będzie gubił, ale np  jeżeli się go dobrze ustawi to na równym kawałku powinno być ok. Ale na górach to nie ma możliwości moim zdaniem aby zachować jakiś rozsądny próg strat, bo jak zwiększysz wiatr żeby z góry lepiej wydmuchiwało to pod górę połowa Ci wyleci pewnie.. mówię o zo56, bo takiego posiadam i wiem jak to wygląda w przypadku zbóż, a jeszcze jakby mój miał przerobić dodatkowo jakąś masę zieloną i jechać pod górę to nie wróżę powodzenia.. a jeszcze hamulce denne i 1 biegowi wyskoczyć się zdarzy  

[slawek2209]

Jakim środkiem najlepiej jest jechać w początkowej fazie kwitnienia Rzepaku (Co roku szła azoksystrobina w fazie opadania płatków, stwierdziłem że za duże straty i lepiej zaraz na początku jechać gdy widać ścieżki)? Są jakieś nowości na ten rok?

Syngenta wprowadza środek Symetra 325 SC.Zawiera izopirazam i azyksystrobine

[losktos]

Jakim środkiem najlepiej jest jechać w początkowej fazie kwitnienia Rzepaku (Co roku szła azoksystrobina w fazie opadania płatków, stwierdziłem że za duże straty i lepiej zaraz na początku jechać gdy widać ścieżki)? Są jakieś nowości na ten rok?

ja pryskam Pictorem i jak narazie jestem zadowolony

[krychu]

Muszę zakupić jakąś najnowszą lekturę z odświeżonymi środkami. Na początku fazy kwitnienia jedziesz Pictorem? I czy w pełnej dawce dajesz Pictora?

[losktos]

tak, 0,5 l/ha. Dobrze jest robić zabieg wcześnie bo jak spóźnisz to później długo trzyma zielono

W tym roku będę próbował może Acanto + Tebu

[20CBR12]

u mnie  po pierwsze  nie  ma  śniegu a  po drugie  ostatnio  zamarznięte na 30cm  było  jakieś 700dni  temu  jak  dobrze  pamiętam - czyli  nie dotyczy....

[metrax12]

Syngenta wprowadza środek Symetra 325 SC.Zawiera izopirazam i azyksystrobine

Symetra ma tak mocny skład, że aż boję się że po oprysku rzepak zaczeka na koszenie pszenicy. W składzie ma więcej strobiluryny niż Pictor i więcej mocniejszego karboksyamidu. Jednak zastosowanie Symetry na początku kwitnienia może być najlepszym rozwiązaniem.

[RolnikMati]

Ja zawsze stosuje 0,2 Pictora i około 0,5 l Impact 125 sc i jest super. Po pictorze w pełnej dawce długo trzyma zielone, a i zawsze parę groszy taniej. W tym roku spróbuje zamiast Impactu oklepany tebukonazol

Edytowane 8 Lutego 2015 przez RolnikMati

[Zenonim]

Ja stosuje Acanto+tebu zabieg 120zł/ha i jestem zadowolony.

[dociekliwa]

Proszę o poradę,czy z Yaravita rzepak mogę zastosować pyrinex lub dursban plus Caramba?.Może jest ktoś kto stosował tą odżywkę i mi podpowie.

[krychu]

Ja stosuje Acanto+tebu zabieg 120zł/ha i jestem zadowolony.

W jakich dawkach stosujesz?

[Zenonim]

0,4l Acanto+ 0,8 Tebu.

[szybkigrzes]

rzepak sie wam jeszcze opłaca?

[jacek472]

Skąd takie pytanie? A tobie co się opłaca? Ja ogólnie na dzień dzisiejszy żyje ze świń, ale zamierzam za około miesiąc zacząć likwidacje stada i przejść na roślinność. Z moich obserwacji wynika że opłaca się rzepak i kukurydza na ziarno, a poza tym to po rzepaku pszenica , a po qq?????.

Jak myślicie z około 60ha pola będe w stanie wyrzyć z 3 os rodziną? 50% składam na dopłaty, 50%dzierżawa za dopłaty. Ziemia bardzo rozdrobniona, oddalona średnio o 4km od gospodarstwa.

[szybkigrzes]

rzepak jest teraz tak niepewny, ze bym sie dokladnie zastanowił. cena potrafi spaść o 50% wciągu produkcji a jeszcze nie wiadomo jaka będzie zima, która potrafi cały plon zrównać z ziemią..

Edytowane 9 Lutego 2015 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[ogar118]

Pytasz czy rzepak jeszcze się opłaca a jestem ciekawy czy zrobiłeś jakąś kalkulację żeby to sprawdzić. racja że cena może mocno spaść ale z 1200 (cena którą otrzymałem w żniwa) nie spadnie. A tak na marginesie jest sposób na tak drastyczne spadki cen nazywa się kontrakt terminowy. Wiadomo że może wymarznąć (pewnie na podlasiu ryzyko jest jeszcze większe) ale coś trzeba uprawiać żeby przełamać monokulturę zbożową a chyba nie ma rośliny którą można tak łatwo sprzedać i pozostawia dobre stanowisko.

[szybkigrzes]

Pytasz czy rzepak jeszcze się opłaca a jestem ciekawy czy zrobiłeś jakąś kalkulację żeby to sprawdzić. racja że cena może mocno spaść ale z 1200 (cena którą otrzymałem w żniwa) nie spadnie. A tak na marginesie jest sposób na tak drastyczne spadki cen nazywa się kontrakt terminowy. Wiadomo że może wymarznąć (pewnie na podlasiu ryzyko jest jeszcze większe) ale coś trzeba uprawiać żeby przełamać monokulturę zbożową a chyba nie ma rośliny którą można tak łatwo sprzedać i pozostawia dobre stanowisko.

1200?miałem 2500 i spadło do 1400