Buraki cukrowe kilka pytań

[damin1]

1 godzinę temu, hardkor113 napisał:

To jesli koszt plus minus 5 tys to jest kolo 45 ton buraka. Mowie o ksc krasnystaw.A przy tych 70 -80 tonach to napewno wiecej zostanie niz z pszenicy.

W założeniu tak. Ale najpierw trzeba wyhodować te 70_80 ton. Czasem jest tak że cukier słaby i na procencie dowalo i wychodzi dalej to samo co na pszenicy mniej więcej. Tak jak ten rok pokazuje to dużo jest plantatorów którym zostanie tylko ta dopłata cukrowa. Ogólnie z uprawą buraka dzieje się coraz gorzej chociaż my z KSC i tak mamy dobrze naprzeciw cen z zachodnich koncernów. 

[tomek73]

Przy 35 tonach to totalne zero wraz z dopłatami.

50 ton to tylko dopłata zostaje na kącie. 

Tak sami inspektorzy mówią. 

Ja w tym roku mialem ponad 70 to wreszczie zarobie coś.  Ale i tak ostatni rok sialem. 

Nikt nie liczy że jak po buraku posieję pszenicę ozimą to ile by azotu nie dał to i tak sypnię z 1,5 tony przynajmniej mniej jak po rzepaku. A wodę tak wyciągnie że przez dwa lata widać gdzie był burak. 

Najciekawsze jest ze faktyra przychdzi na 30 tys w wypłacają 26 na konto. A potem jeszcze w 3 ratach do września coś tam wypłacają. 

[warchest]

2 godziny temu, hardkor113 napisał:

To jesli koszt plus minus 5 tys to jest kolo 45 ton buraka. Mowie o ksc krasnystaw.A przy tych 70 -80 tonach to napewno wiecej zostanie niz z pszenicy.

to zalezy na ile ton masz limit i ile poza limitem ci pojdzie , pozatym tez masz doplaty 

11 minut temu, tomek73 napisał:

Przy 35 tonach to totalne zero wraz z dopłatami.

50 ton to tylko dopłata zostaje na kącie. 

Tak sami inspektorzy mówią. 

Ja w tym roku mialem ponad 70 to wreszczie zarobie coś.  Ale i tak ostatni rok sialem. 

Nikt nie liczy że jak po buraku posieję pszenicę ozimą to ile by azotu nie dał to i tak sypnię z 1,5 tony przynajmniej mniej jak po rzepaku. A wodę tak wyciągnie że przez dwa lata widać gdzie był burak. 

Najciekawsze jest ze faktyra przychdzi na 30 tys w wypłacają 26 na konto. A potem jeszcze w 3 ratach do września coś tam wypłacają. 

70 ton plonu miales a limit na ile ton miales ? 

[Gość]

Przed chwilą, tomek73 napisał:

Przy 35 tonach to totalne zero wraz z dopłatami.

50 ton to tylko dopłata zostaje na kącie. 

Tak sami inspektorzy mówią. 

Ja w tym roku mialem ponad 70 to wreszczie zarobie coś.  Ale i tak ostatni rok sialem. 

Nikt nie liczy że jak po buraku posieję pszenicę ozimą to ile by azotu nie dał to i tak sypnię z 1,5 tony przynajmniej mniej jak po rzepaku. A wodę tak wyciągnie że przez dwa lata widać gdzie był burak. 

Najciekawsze jest ze faktyra przychdzi na 30 tys w wypłacają 26 na konto. A potem jeszcze w 3 ratach do września coś tam wypłacają. 

Jak nie masz pozalimitowych to 90 % minus to co cukrowni musisz zapłacićpo 30 dniach od odstawy,reszta do końca stycznia

Masz racje te 35 ton to koszty ,ale tak mało to ngdy nie miałem,srednio to dobre drugie tyle

Edytowane 27 Listopada 2019 przez miwigos

[tomek73]

Wszystko w limicie zdałem, na kogoś innego co nic nie zdał. 

Ostatnie dwa lata 50 ton, przez suszę, Średnia  przed tem miałem 68. 

W tamtym roku przy 50 tonach na konto wszystkiego  przyszło 27300 zł teraz minus nawozy, kombajn 

 

Edytowane 27 Listopada 2019 przez tomek73

[poosa21]

1 godzinę temu, tomek73 napisał:

Przy 35 tonach to totalne zero wraz z dopłatami.

50 ton to tylko dopłata zostaje na kącie. 

Tak sami inspektorzy mówią. 

Ja w tym roku mialem ponad 70 to wreszczie zarobie coś.  Ale i tak ostatni rok sialem. 

Nikt nie liczy że jak po buraku posieję pszenicę ozimą to ile by azotu nie dał to i tak sypnię z 1,5 tony przynajmniej mniej jak po rzepaku. A wodę tak wyciągnie że przez dwa lata widać gdzie był burak. 

Najciekawsze jest ze faktyra przychdzi na 30 tys w wypłacają 26 na konto. A potem jeszcze w 3 ratach do września coś tam wypłacają. 

A u nas odwrotnie po burakach lepsze plony niż po rzepaku ziemniaki czy łubinie nawet jak się siało w połowie listopada. Poza tym po burakach nie daje żadnego  PK i siew bez orki.

[Alio]

Jak komuś się chce szukać to zamieściłem w tym poście rok temu dokładne wyliczenia  kosztów i przychodów z uprawy buraka u mnie za sezon 2018.

[Chmielo]

Krajowa Spółka Cukrowa S.A. otworzyła Terminal Cukrowy w Porcie Gdańsk

teraz czekac kiedy bezcłowy cukier wiedzie don naz ze wschodu

[jarecki7745]

ciekawe za czyje k.....a to zrobili to nasi ojcowie i my na to pracujemy a oni żyją jak pączki w maśle za naszą prace a nam dają ochłapy i będą mi tu pi.......ć o jakiś światowych cenach cukru złodzieje i oszuści zresztą w większości spółek państwowych tak jest

 

[warchest]

i tak w KSC macie lepsza cene na buraki niż np w P&L , ale ogolnie wszystkie dziedziny polskiego rolnictwa jest niszczone , jeszcze chyba tylko do mleka sie nie dobrali  i niewiem jak z drobiem , bo reszte dziedzin rolnictwa niszcza , swinie asf , opasy bydlo podobno tez lipa oplacalnosc , zboze z ukrainy przywoza a nas zaewaja przepisami i teraz jeszcze uprawe buraków chca kompletnie zniszczyc 

[mano]

Ale większość ludu chłopskiego dała pozwolenie na takie manewry więc po co takie zdziwienie! 

Wystarczy że coś się powie, że to dla dobra patriotyzmu i dla "polskiego"  dobra i chłop leci jak z" łapką za muchą" a nie patrzy co za ty się kryje.

Podejrzewam że to dopiero początek.

Obym się mylił ale .....

[Gość]

OJ wy lubicie narzekać

[glicer]

Wniosek  prosty,to my rolnicy dzwigamy infllacje na swych barkach

[alvaroalvaro78]

Narzekać nie lubię bo źle nie jest ale KSC dywidendy już z 5 lat nie wypłacało...

[skywalker89]

Bo wszystko zabiera państwo bo mają większość udziałów, kurła wczoraj się urodziliscie.. i nie mówię że PiS bo tusek też w swoim ostatnim czasie też z pół miliarda w jednym z lepszych roków dla cukrowni zabrał, to było wtedy co miały być te akcję sprzedawane i dlatego chyba nic z tego nie wyszło 

[ansu]

Bylem na zebraniu faktury i to tamto.Rolnicy hektarowi zostają, a tacy 5-30ha rezygnują lub zmniejszają. Większych u nas niema.Główny problem to dziki i brak dróg: gminne budowane są do 5t, powiatowe 8t, wojewódzka niby maja pozwolenie ale stoi 12t ale powoli już przestaje być przejezdna.

[Gość]

Miwigos jak zwykle zadowolony, żyje jak kiedyś napisał - 'jak pączek w maśle'. I podobnie jak jego sąsiedzi z WLKP ma nadwyżkę, by w razie co kupić ziemię po 100 za ha. A Wam się nie opłaci...

[damin1]

7 godzin temu, ansu napisał:

Bylem na zebraniu faktury i to tamto.Rolnicy hektarowi zostają, a tacy 5-30ha rezygnują lub zmniejszają. Większych u nas niema.Główny problem to dziki i brak dróg: gminne budowane są do 5t, powiatowe 8t, wojewódzka niby maja pozwolenie ale stoi 12t ale powoli już przestaje być przejezdna.

Ale żeby zrezygnować to też trzeba mieć alternatywę jakąś zamiast buraka. Znam dużo osób które mówią że rezygnują już od kilku lat i dalej sieją a nawet zwiększają. 

[Roxer]

No ja tak samo wszyscy na burak marudzą, ale w mojej okolicy nikt nie odszedł od jego produkcji. W ogóle nie poznałem jeszcze w swoim życiu rolnika który przyznał by że całkiem nieźle mu się powodzi, NON STOP słyszę tylko marudzenie

[ansu]

Jeśli soję groch na nasiona będzie można zgłaszać do EFA jest wielu chętnych.

 W okolicy tylko ja zostałem z burakami

Edytowane 29 Listopada 2019 przez ansu

[Gość]

8 godzin temu, ansu napisał:

Bylem na zebraniu faktury i to tamto.Rolnicy hektarowi zostają, a tacy 5-30ha rezygnują lub zmniejszają. Większych u nas niema.Główny problem to dziki i brak dróg: gminne budowane są do 5t, powiatowe 8t, wojewódzka niby maja pozwolenie ale stoi 12t ale powoli już przestaje być przejezdna.

To gdzie ty mieszkasz,zreszta dojazd do gospodarstwa -nie obowiązują zakazy tonażu

[damin1]

Burak nawet w tej cenie i tak się lepiej opłaca niż soja. Musiałaby być taka sama dopłata jak do buraka żeby jakoś wychodzić na soji. Ale zmianowanie pod zboża super by było.

[Gość]

Ty mi, Miwigos, nie pisz prywatnych wiadomości, wódki z Tobą nie piłem. Wkurza mnie Twoje wieczne gadanie, jak to cudownie jest na wsi i jakie to profity masz z wszystkiego. Wszyscy dobrze wiemy, że cudownie nie jest. I jeszcze głupie pisanie na ogólnodostępnym forum, że on i jego sąsiedzi mają taaaakie nadwyżki, że tylko czekają, aż pojawi się w okolicy działka za 120/ha i zaraz biorą. 

[Gość]

Pokaż gdzie tak napisalem ,a mnie wukurza twoje biadolenie,zmień profesje jeśli nie radzisz sobie

Edytowane 29 Listopada 2019 przez miwigos

[damin1]

Jeżeli wielohektarowcy zostają przy uprawie a mali wypadają to znaczy że coś jest na rzeczy. Dla cukrowni lepiej jest rozliczać 1 dużego niż 100 małych. Te działania mające na celu zniechęcić małych przynoszą efekty. Żeby nie było tak że wprowadza dalej za jakiś czas limity i nie dopuszcza nikogo bo zostaną duzi sami.