Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

ehh...paliwo to do tąd niektórzy kradną na budowie.i ludzie wychodzą z założenia że"państwo okrada mnie to czemu ja mam nie okradać państwa?" fajny film o byłych pgr-owcach to "pieniądze to nie wszystko" może nie przedstawia do końca realiów ale jest tam taki fragment rozmowy "był pgr to człowiek sie rozwijał...z obory na ciągnik z ciągnika na kombajn a teraz..."

Opublikowano
Znam takiego jednego PGRowca. Był traktorystą. Dziadek mi mówił że cała wieś kupowała od niego lewe paliwo i to beczkami wywozili. Tak właśnie zostało- nie moje to co mam sie martwić, mogę okraść, zniszczyć itp. Ten koleś nawet prąd kradnie bo mu nawyk został.

 

no tak tylko pozostaje taka sprawa ze ktoś to paliwo kupował - był kupiec to i towar sie znalazł

Opublikowano

Na szczęście u mnie już komuchom na zrobienie PGR-u nie starczyło czasu. A już zaczęli robić meliorację. Gdzieś miałem nawet mapę gdzie była nawet droga przez te tereny a tak naprawdę jej nie było.

Opublikowano
Na szczęście u mnie już komuchom na zrobienie PGR-u nie starczyło czasu. A już zaczęli robić meliorację. Gdzieś miałem nawet mapę gdzie była nawet droga przez te tereny a tak naprawdę jej nie było.

 

a czy ty sie chłopie chociaż orientujesz jaka jest głuwna idea komunizmu - to co w polsce było to był komunizm w sowieckim wydaniu czyli totalna katastrofa - ale za to prawdziwy komunizm to system idealny tak mówią wszyscy politolodzy - tylko ze jest on prawie niemożliwy do wykonania wśród ludzi

Opublikowano
Na szczęście u mnie już komuchom na zrobienie PGR-u nie starczyło czasu. A już zaczęli robić meliorację. Gdzieś miałem nawet mapę gdzie była nawet droga przez te tereny a tak naprawdę jej nie było.

 

a czy ty sie chłopie chociaż orientujesz jaka jest głuwna idea komunizmu - to co w polsce było to był komunizm w sowieckim wydaniu czyli totalna katastrofa - ale za to prawdziwy komunizm to system idealny tak mówią wszyscy politolodzy - tylko ze jest on prawie niemożliwy do wykonania wśród ludzi

Opublikowano
ja sie odniose do tematu i zacytuje: "sieroty po komunie", zgnija w tych swoich barakach i jakos wcale ich nie zaluje

 

żal mi sie was robi jak czytam takie teksty - nie mówie rzeczywiscie są to "sieroty po komunie" ale sam zatrudniam sezonowo kilku takich pracowników co w PGR-ach pracowali i jakoś nie narzekam - i chce zaznaczyć ze jak dla mnie to są trzy kategoria takich ludzi

1 - ci którym likwidacja PGR-ów nie zaszkodziła (a nawet niekidy pomogła) - czyli ludzi pracowitych i zdyscyplinowanych - bardzo często nawet dobrze wykształconych - poprostu umieli sie odnaleść w nowej rzeczywistości

2 - ci którzy nie potrafią zyć bez PGR-ów i jakimś cudem dostali sie do pracy w podobnym zakładzie albo pracują w tym co pozostało po ich PGR-ze

3 - ci którzy sie nie umieli odnaleść w nowej Polsce - poprostu nie dali rady i stoczyli się na dno - zeby było ciekawiej to właśnie ci trzci to najczęsciej ci którzy najwięcej kradli i najmocniej się obijali w robocie

 

niestety wszyscy gdy tylko pada temat PGR to zaraz pokazują palcami tych z trzeciej kategorii - (nie spodziewałem sie tego ale na AF też są tacy którzy tak palcami pokazują) - a nikt nawet nie wspomni o tych którym nie straszna nowa rzeczywistość

 

Ja osobiście zatrudniam w moim gospodarstwie na stałe (ZUS i wogle) pana Zbyszka - w PGR-ach był traktorzystą, kombajnistą i na warsztacie pracował - mimo ze nie płacę mu żadnej wygórowanej stawki to on nie narzeka i chętnie pracuje - pomaga przy zwierzętach w warsztacie, w polu - oczywiscie czasem zacznie wspominać i narzekać na obecne czasy - ale zastanówcie się kto teraz nie narzeka (chyba tylko premier i prezydent :rolleyes: )

Gość peres100
Opublikowano

zastanówcie się kto teraz nie narzeka (chyba tylko premier i prezydent :rolleyes: )

 

 

 

 

 

jak przeczytalem ten tekst to nie moglem ze smiechu wytrzymac

Opublikowano
1 - ci którym likwidacja PGR-ów nie zaszkodziła (a nawet niekidy pomogła) - czyli ludzi pracowitych i zdyscyplinowanych - bardzo często nawet dobrze wykształconych - poprostu umieli sie odnaleść w nowej rzeczywistości

Takich ludzi to ja z 12 byłych PGR-ów z okolicy bliższej i dalszej zliczę na palcach jednej ręki.

 

2 - ci którzy nie potrafią zyć bez PGR-ów i jakimś cudem dostali sie do pracy w podobnym zakładzie albo pracują w tym co pozostało po ich PGR-ze

Gdyby ktoś nie przejął ich PGR-u lub ktoś z okolicy ich nie zatrudnił należeliby do 3 grupy, mieli farta w życiu, w tamtych czasach zachowywali się jak 3 grupa.

 

3 - ci którzy sie nie umieli odnaleść w nowej Polsce - poprostu nie dali rady i stoczyli się na dno - zeby było ciekawiej to właśnie ci trzci to najczęsciej ci którzy najwięcej kradli i najmocniej się obijali w robocie

O tych już sporo bylo w temacie. System ich wychował i bez systemu nie potrafią żyć, potrafią być TYLKO wyrobnikami, system upadł, oni też.

 

niestety wszyscy gdy tylko pada temat PGR to zaraz pokazują palcami tych z trzeciej kategorii - (nie spodziewałem sie tego ale na AF też są tacy którzy tak palcami pokazują) - a nikt nawet nie wspomni o tych którym nie straszna nowa rzeczywistość

Nie dziw się skoro niemal wszyscy należą do 3 grupy.

 

...- ale zastanówcie się kto teraz nie narzeka (chyba tylko premier i prezydent :rolleyes: )

każdy może kandydować, a to czy mu się uda czy nie zależy już tylko od umiejętności.

 

 

 

PGR-y były wyśmienitą "wylęgarnią" przyjaciół systemu, ludzie mogli kraść, pić i obijać się bezkarnie. Teraz niestety nie ma tak ławo, prędzej czy później konsekwencje każdy poniesie. Całe szczęście że upadły, tam marnotrawiono pieniądze państwa. Sam sposób w jaki upadały i co z nimi się działo pozostawia niestety wiele do życzenia ale cóż..... Dziś jak ma prywaciarz nie da się oszukiwać ludziom(chociaż nie ma co ukrywać że często on "oszukuje" pracowników jeśli chodzi o płace).

Opublikowano

To i ja cos powiem. Na poczatek zgodze sie z Basiutka20 ze komunizm sam w sobie z załozenia był idealny i zakładał równośc i sprawiedliwosc społeczna a u nas bardziej był socjalizm niz komunizm ale to niewazne

Głowny watek czyli PGRy sa tematem dosc złozonym poniewaz wszystko zalezało od ludzi jacy tam pracowali i nadzorowali czyli tak samo od szeregowego Gienia z obory jak i od pana prezesa. Wiadomo ze były to kombinaty panstwowe czyi niczyje wiec nikt o to nie dbał. Socjalizm dawal to ze PGRy miały dostep do nowych maszyn a sprzedaz starego starczyło na to by kupic nowy jak juz ktos tu powiedzial. Mieli dotacje i nie za duza odpowiedezialnosc. U mnie za miedza PGR miał pole co prawda pamietam tylko koncówke lat 80tych i tak do 1994-95 jeszcze sie jakos trzymali mieli kombajny maszyny i kosili. Fakt jest ze niebardzo w czasie socjalizmy dbali o maszyny ale juz w latach 90 jak zobaczyli ze nic nowego nie dostana zmieniła sie ich mentalnosc, juz nie szaleli tak sprzetem (np kosili zyto kombajnem na 2 biegu badz sprzedawali paliwo). Teraz juz pgr padl i pole lezy niestety odłogiem i zarasta lasem co dla mnie jest przykre.

Poza tym jak to jest ze wszystkie grupy zawodowe miały jakas restrukturyzacje odprawy itp. Tym ludziom nic nie dali oni po prostu sie zagubili. Moze i nalezało im sie to bo musza odpokutowac swoje grzechy ale to sa tez ludzie. Zostali sami w swoich barakach bez perspektyw i pracy. Nie wiem czy ktos z was widział moze film dokumentalny "Kiniarz: w którycm przedstawiono obraz jednej z rodzin -nedza i rozpacz i tymi ludzmi nikt sie nie interesuje

A na koniec cos co udalo mi sie znalezc o PGRach sami ocencie

Opublikowano
PGR-y były wyśmienitą "wylęgarnią" przyjaciół systemu, ludzie mogli kraść, pić i obijać się bezkarnie. Teraz niestety nie ma tak ławo, prędzej czy później konsekwencje każdy poniesie. Całe szczęście że upadły, tam marnotrawiono pieniądze państwa. Sam sposób w jaki upadały i co z nimi się działo pozostawia niestety wiele do życzenia ale cóż..... Dziś jak ma prywaciarz nie da się oszukiwać ludziom(chociaż nie ma co ukrywać że często on "oszukuje" pracowników jeśli chodzi o płace).

 

- PGR-y nie upadły - tylko zostały USTAWOWO ZLIKWIDOWANE - a decyzję taką podjął uwczesny minister (nie pamietam czy skarbu czy finansów) L.Balcerowicz - no i dzieki temu mamy taka sytuacje jak mamy ze wszystkie PGR-y - te w których była zasada KWK (polskie wydanie drag sex and rock & roll) jak i te w których gospodarzono jak nalerzy sostały wrzucone do jednego wora i rozpieprzone w jasną cholere - nie mówię ze wszystkie ale była częsć PGR-ów która nawet zyski przynosiła - przecież można było ten majątek jakoś inaczej rozdysponowac - a zgadzam sie ze tam gdzie było tylko pijaństwo i kur....two powinno sie rozpedzić towarzystwo w jasną holere

 

- pracuję w takim byłym PGR-rze z ludzmi o których tutaj mowa - a teraz mała arytmetyka - policzcie sobie - 168(liczba godzin w miesiacu pracy) * 7zł/h = 1176 zł ale od tego trzeba odjąc składki na ZUS, NFZ i podatek i z tej sumki zostaje jakieś 472zł :rolleyes: nic tylko sobie w łep strzelić - gdyby nie nadgodziny i dłuższa preaca w czasie zniw to ci ludzie zdechli by z głodu

 

- w mojej okolicy pokutuje jeszcze takie przedwojenne powiedzonko - "Jaśnie pan udaje że płaci - Fornale udają że pracują" nio i zostało tak do dzisiaj tylko ze przez 40 lat komuny Fornali zastapili traktorzysci a jasnie pana Dyrektor z PZPR-u --> a teraz juz sie wszystko pomieszało bo wracają jaśnie panowie a traktorzyści zostali ;)

 

- aha i jeszcze jadno - napewno mnie wszyscy za to zrównają z matką ziemią ale piszecie czasem w postach ze PGR-y były dotowane - czy napewno tak było to sie nie wypowiadam bo nie wiem - no ale teraz każdy z was panowie rolnicy dostaje dopłaty bezpośrednie (czytaj dotacje) i jakos nikt nie protestuje - i nie piszcie ze te dopłaty idą tylko na inwestycje bo sam znam kilku takich co jak dostali przelew dotacji na konto to przez tydzień ścieżke do sklepu wydeptali (no widocznie inwestowali w siebie) :lol: - nie zrozumcie mnie źle bo wiem ze sporo rolników inwestuje ta kase ale jest i grupa "szybkiego reagowania" która te pieniądze poprostu przepija

 

no to sobie pogadałem :D

Opublikowano

No mechanizator to teraz pewnie niektórym dowaliłes,ale nie mi.Wpełni się z tobą zgadzam z tobą co do tych dopłat jest taka grupa "rolników",która inwestuje dopłaty w miejscowy sklep. Może kiedys powstanie supermarket?(mam na myśli swoja okolice). :rolleyes:

Opublikowano

@Mechanizator z dopłatami masz rację, ale: wtedy dopłaty dostawały PGR-y i NASZĄ(obywateli)kasę przepijali tylko wybrańcy. PGR-y nie miały problemu z zakupem nowych maszyn jakie mieli rolnicy. Obecnie dopłaty dostają rolnicy, ale unia jedną ręką daje, a drugą odbiera: maszyny nawet dwukrotnie w górę poszły po wejściu, nawozy jeszcze gorzej, artykuły spożywcze też podrożały, choć w mniejszej skali. A to co MY-ROLNICY sprzedajemy nie podrożało nic a nic. Przykład: w połowie lat '90 za dwa litry mleka sprzedane do mleczarni można było kupić 3 bochenki chleba spokojnie, dziś za 3 litry 2 bochenków nie kupisz.

A co do tych którzy kasę z dopłat przepijają to raczej nie trzeba nikogo przekonywać. U mnie we wsi całe szczęście każdy inwestuje w gospodarkę, jednak w okolicy tak dobrze już nie jest.

Opublikowano
3 - ci którzy sie nie umieli odnaleść w nowej Polsce - poprostu nie dali rady i stoczyli się na dno - zeby było ciekawiej to właśnie ci trzci to najczęsciej ci którzy najwięcej kradli i najmocniej się obijali w robocie

nazywajac kogos pgr'sem chodzi mi tylko o takich ludzi, nie chodzi o fakt ze tam mieszkaja, tylko zachowanie. wiem ze zyli i zyja tam poczciwi ludzi i tych jak najbardziej szanuje, szkoda ze takich jest nie wiecej jak 10% :/

Opublikowano

Kiedys jak kupilismy 3P to dziadek pojechał na przetarg do skr po plugi.Juz jaieks tam kupił ale były bez kółka to dziedek za pare dni wzioł flache pojechal po kulko do pluga(było prawie nowe tylko niemialo tej korbki do regulacji).

Opublikowano

gdzieś wcześniej pisałem o dotowaniu PGR-ów a teraz popytałem kogo trzeba no i już sie orientuje jak sprawa wyglądała - mianowicie PGR-y były dotowane owszem ale na troche innej zasadzie niż dopłaty z uni -> państwo dopłacało PGR-om do paliwa, produkcji pasz tresciwych, zużycia nawozów, lucerny, rzepaku, ziemniaków skrobiowych i buraków cukrowych - ale nie do obsianych hektarów tylko do faktycznie wytworzonego plonu (w przypadku paliwa do zużycia) - miało to na celu mobilizowanie PGR-ów do prowadzenia wysokotowarowej produkcji - poprostu jeśli bedziesz dobrze uprawiał pola - zuzyjesz wiecej nawozów i paliwa - bedziesz miał wyzsze plony to za to państwo cie wynagrodzi - i z tego właśnie powodu niektóre PGR-y prosperowały jak należy a niektóre to strach pisać co tam sie działo (zle sie gospodarzyli to i dopłaty mieli mniejsze) - i jeszcze jedna sprawa - dopłaty te nie były przelewane na konto pgr-ów tylko o tę kwotę umniejszano koszty tych przedsiebiorstw - (taki manewr ksiegowy- ze nikt tej kasy nigdy do ręki nie dostał)

Opublikowano
gdzieś wcześniej pisałem o dotowaniu PGR-ów a teraz popytałem kogo trzeba no i już sie orientuje jak sprawa wyglądała - mianowicie PGR-y były dotowane owszem ale na troche innej zasadzie niż dopłaty z uni -> państwo dopłacało PGR-om do paliwa, produkcji pasz tresciwych, zużycia nawozów, lucerny, rzepaku, ziemniaków skrobiowych i buraków cukrowych - ale nie do obsianych hektarów tylko do faktycznie wytworzonego plonu (w przypadku paliwa do zużycia) - miało to na celu mobilizowanie PGR-ów do prowadzenia wysokotowarowej produkcji - poprostu jeśli bedziesz dobrze uprawiał pola - zuzyjesz wiecej nawozów i paliwa - bedziesz miał wyzsze plony to za to państwo cie wynagrodzi - i z tego właśnie powodu niektóre PGR-y prosperowały jak należy a niektóre to strach pisać co tam sie działo (zle sie gospodarzyli to i dopłaty mieli mniejsze) - i jeszcze jedna sprawa - dopłaty te nie były przelewane na konto pgr-ów tylko o tę kwotę umniejszano koszty tych przedsiebiorstw - (taki manewr ksiegowy- ze nikt tej kasy nigdy do ręki nie dostał)

lub jeśli sprzedaż na lewo :rolleyes: :lol: A wiem dobrze że taki manewr był codziennością w PGR-ach

Opublikowano
lub jeśli sprzedaż na lewo :rolleyes: :lol: A wiem dobrze że taki manewr był codziennością w PGR-ach

 

no i kupowali te paliwo i nawozy rolnicy indywidualni - wiec jakby sie człowiek uparł to mógłby powiedzieć ze rolnicy tez byli dotowani ;) tylko ze drogą mniej urzędową

Opublikowano

Z paliwem mam ciekawą historyjkę: kiedyś (rok '88)tata kupił paliwo w SKR-ze,przed żniwami, dużo ludzi wtedy zamówiło, że akurat nie mieli to pobrali od ludzi zaliczkę, na paliwo czekało się 3 tygodnie. Doszło, okazało się że prawie o połowę drożej brak płacić niż bylo ugadane bo po nowych cenach kupił SKR. Tata się wkurzył, poszedł do jednego co tam pracował, poprosił o pokazanie faktury za paliwo co kupił SKR. Kolo się nie skapnął o co chodzi i pokazał-okazało się że SKR- kupił po starych cenach, a ludziom wcisnęli kit by kasy zebrać na własne tyłki. Jak im ojciec awanturę zrobił to na kolanach błagali by nie rozgłaszać tego. Tata zapłacił w końcu po starych cenach. I ja się pytam- jak można dziwić się rolnikom, że w takich czasach kupowali na lewo paliwo itp.????

 

P.S.-ten koleś co pokazał fakturę tacie wyleciał z pracy 3 dni po tym zdarzeniu.

Opublikowano

mi sie wydaj że PGE ry wyadły bo zle nimi żądzona np mieli oni po 5ha szklarni co jeszcze musieli dopłacaś albo budowali obory na 250szt i nie mieli pola zeby to utrzymać poprostu rolili nie mysleli

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v