Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak i dzięki temu podziałowi będziesz mógł opłacać składki z konta vatowskiego. O ile cokolwiek na nim masz 

Takie udogodnienie po Polsku. Czyli jak polepszyć żeby bardziej spiepszyć

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

To zapłacisz z normalnego konta i po problemie ;) To tylko ułatwienie dla tych co mają jakieś środki na tym koncie VAT-owskim, żeby można było łatwiej coś z niego wydać ;) 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

kris31 trochę słabo sprecyzowałeś, ale: Ja jestem teraz tzw. Vatowcem i kupiłem wiele lat temu (nie będąc Vatowcem wtedy) Ursusa 1224. Wczoraj go sprzedałem na umowę kupna sprzedaży, ponieważ kupiłem go też na umowę kupna sprzedaży. Dochodzi tylko ten podatek PCC, ale to kupujący płaci zazwyczaj.

Opublikowano

Obecnie niema znaczenia czy było kupione na vacie  czy przed wejściem ,wszystko na fakture vat , jeśli ma byc na legalu

Opublikowano
Dnia 14.01.2022 o 19:01, Izyth0r napisał:

Jesteś totalnym kretem. Szkoda słów na takich jak Ty. Zrób te obliczenia co robiłem, pozabieraj tym rr ten vat i zobacz jak oni wtedy na tym wyjdą. Totalny ignorant...... Znajdź mi, gdzie ja chce źle dla vatowców. Ja piszę, że ta zmiana jest dla nich neutralna, a dla rr korzystna. Ty za to chcesz ud***ć wszystkich rr bez wyjątku, bo sobie sytuacji za pomocą vatu nie poprawisz. Vatowca vat nic nie obchodzi. Jeżeli tego nie rozumiesz, to nie mamy o czym pisać.

Wszyscy widzą że VATowcy względem ryczałtowców stracą, tylko ty jesteś ryczałowcem i chyba kretem PISU co wierzy w polski ład.
To tak samo jak rozliczanie sie ze współmałżonkiem - najpierw sprawdzasz czy sie opłaca, tak samo przy najmie ryczałt ewidencjonowany lub nie. Tak samo z przejściem na VAT - liczysz, ja liczę cały czas i widzę że lepiej potraktowano ryczałtowców niż wszystkich jednakowo i tyle. Widzi to każdy kto umie liczyć. Ty wmawiasz ludziom jak mantrę że vat dla vatowca jest neutralny i masz rację ale ja patrzę ciągle przez zestawienie które robię od lat czyli być na VAT czy nie być i teraz jest jasno pokazane że lepiej być na ryczałcie bo nawozy kupisz tak samo tanio jak vatowiec ale płody vatowiec sprzeda i vat odda do skarbówki a ryczałtwowiec vat przygarnie do kieszeni i tego nie przeskoczysz czyli w łącznym rozrachunku ryczałtowiec ma niższy koszt produkcji bo kupił nawóz w cenie netto bo 0%vat.
VAT z założenia dla vatowca miał być neutralny (odliczasz i naliczasz przy sprzedaży) ale jeżeli ryczałtowcowi daje sie zakup towarów w cenie netto-stawka vat 0% i dopłaca przy sprzedaży vat to jest cos nie halo.

Opublikowano

Vatowiec nic nie straci tylko ryczałtowiec zyska. Ot cała dyskusja na ileś stron . 
dziś zyska ryczałtowiec , może za rok lub dwa vatowiec . Nie można być takim zawistnym ze komuś coś dali a nam nie

  • Like 4
  • Thanks 1
Opublikowano
2 godziny temu, toorano napisał:

na fakturze za BT wpisują numer rejestracyjny pojazdu, więc jeśli taką brałeś to sprzedaż tylko na FV

w teorii tak. Księgowa jednak mnie troche uspokoiła
Było, tak że do końca któregoś roku trza było się pozbyć wszystkiego co było zbędne bo po 31.12 przy sprzedaży wchodził vat 23 mimo braku odliczenia przy zakupie (sprzedając doliczałeś 23%). Zbyłem wtedy co potrzebowałem. Teraz został mi udział 50% w ciągniku i jak go zbyć? Druga połowa na tatę. Otóż o ile w ciągu 5 lat nic nie odliczane VATu to darowizna i temat z głowy. Jeżeli odliczane to koretka VATu co odliczone, paliwa, oleje, części. Obdarowany jeżeli pierwsza darowizna w ciagu 5 lat to chyba nic do US, jeżeli powyżej kwoty iluś tam to druk SD coś tam. W. Komunikacji to wystacza do zmian w dowodzie. Darować można całość i po pół roku rodzic lub potomek może sprzedać bez problemu. My zrobiliśmy to 30-12-2021 żeby nie wyszły jakieś przepisy z tym bałaganem co nowy ład wprowadził.

6 minut temu, masa24 napisał:

Vatowiec nic nie straci tylko ryczałtowiec zyska. Ot cała dyskusja na ileś stron . 
dziś zyska ryczałtowiec , może za rok lub dwa vatowiec . Nie można być takim zawistnym ze komuś coś dali a nam nie

dokładnie kolego ;)

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, masa24 napisał:

Vatowiec nic nie straci tylko ryczałtowiec zyska. Ot cała dyskusja na ileś stron . 
dziś zyska ryczałtowiec , może za rok lub dwa vatowiec . Nie można być takim zawistnym ze komuś coś dali a nam nie

Straci względem bycia na RR i tyle.... Bo tylko tak to można porównać...

Osobiście nigdy nie widziałem sensu bycia na vat ale to już inna sprawa bo to każdy ma inne podejście i wydatki itp.... 

Edytowane przez Bogdan_ja
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, driver24 napisał:

Dokładnie, wszystko sprzedawane z FV, tym bardziej, że ciągnik jest zarejestrowany na osobę, która jest na vacie, więc legalnie nie ma opcji na umowę. 

Jeżeli ciągnik nie był wprowadzony do ewidencji środków trwałych moze go sprzedać na umowę kupna sprzedaży.

Jezeli był to może go wycofać z ewidencji środków trwałych i przekazać na cele prywatne. Dziwnie wygląda przekazanie ciągnika rolniczego na cele prywatne, ale jest taka możliwość.

3 godziny temu, jacek1296 napisał:

 Nabywca pójdzie opłacić pcc i wyjdzie, że sprzedałeś na umowę. Możesz się tłumaczyć i kwestia czy  potrafisz udowodnić, że nie używałeś go do produkcji opodatkowanej.

Jeżeli nabywcą jest RR jest on zwolniony z opłaty pcc.

 

Edytowane przez toooomaszewski
Opublikowano

Nie zgodzę się z tymi argumentami. Rolnik nie musi prowadzić ewidencji środków trwałych, po drugie ksiegowo nie ma czegoś takiego w u rolnika jak amortyzacja, bo rolnik nie płaci podatku dochodowego. To nie działalność gospodarcza. Osobiście nie chciałbym udowadniać, że nie wykorzystywałem tego akurat ciągnika do działalności opodatkowanej, że nie kupiłem litra paliwa, ani żadnej części zamiennej na FV.

Opublikowano

Pomimo tego że nie prowadzisz EŚT, to w deklaracji vat podajesz za jaką kwotę kupiłeś np ciągnik. Pani w US sobie to zaznaczy. Kiedyś tak było, teraz w emikrofirmie na stronie gov tez zaznaczasz czy dany zakup jest środkiem trwałym, czy nie.

Amortyzacji nie ma, ale są wydatki ponoszone na utrzymanie i ulepszanie tego środka.

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, toooomaszewski napisał:

Jeżeli ciągnik nie był wprowadzony do ewidencji środków trwałych moze go sprzedać na umowę kupna sprzedaży.

Jezeli był to może go wycofać z ewidencji środków trwałych i przekazać na cele prywatne. Dziwnie wygląda przekazanie ciągnika rolniczego na cele prywatne, ale jest taka możliwość.

Jeżeli nabywcą jest RR jest on zwolniony z opłaty pcc.

 

Możesz przekazać na cele prywatne, ale obecnie i tak musisz odprowadzić od  tego vat.

RR jest zwolniony, ale i tak musi się udac w tej sprawie do us.

stasiu : mln ton to 1000ha wg wydajności agrofoto i 1mld( słownie :miliard).

Edytowane przez jacek1296

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v