Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, Nikita_Bennet napisał:

i przez te słowa widzę że jesteś na ryczałcie i żal 4litery ściska że vatowiec tyle odlicza i że dobrze że mniej zarobi (taka polskość-grunt żeby sąsiad miał mniej???).
Jeżeli zdejmujemy VAT a vat ma być z założenia neutralny to zdejmujemy go po obu stronach czyli ZAKUP nawozu i SPRZEDAŻ płodów wyprodukowanych z tego nawozu. Tylko wtedy zerowy vat na sprzedaży płodów - zbóż i rzepaku sprawiłby że vatowiec jest na zero a ryczałtowiec będzie płakał bo przeniczkę też odda ale w cenie netto tak jak kupił nawozy.

Haha, kompletnie nie zrozumiałeś postu. Ja nie napisałem, co myślę, ale co powinienem myśleć, gdybym myślał tak samo jak ty. I okazało się to prawdą.
Vatowcowi nie robi różnicy ten vat w nawozie, nie odliczy go, ale go nie zapłaci, było to dziesiątki razy powtarzane. Dla vatowca ta zmiana jest na zero, dla ryczałtowca na plus. Ale gdyby zrobić tak jak ty mówisz, no to vatowiec też byłby na zero, bo nie dopłaci w urzędzie podatku, którego i tak nie pobrał przy sprzedaży. Jesteś na Vacie i wiesz że masz dostać zwrot podatku z urzędu, ale nie wiesz, że jeżeli przy transakcji kupna tego podatku nie zapłacisz, to tak jakbyś z automatu dostał ten zwrot. Ty nie zarabiasz vatu, ale otrzymujesz jego zwrot, czyli jakbyś jego nie płacił.
Za to widzę, że chciałbyś ostro przydupić takim czymś ryczałtowców, nawozów kupować nie trzeba, bo i tak są drogie, ale płody tak czy siak trzeba będzie sprzedać, tym samym źle im życzysz. Nie możesz wytrzymać faktu, że to oni lekko zyskają na tej zmianie.
Na szczęście na taką zmianę się nie zanosi, bo ryczałtowcy nie dostają 5% vatu, ale 7% zryczałtowanego zwrotu podatku, a to jest co innego.

Ja osobiście żadnych zmian tego typu nie popieram, bo one służą jedynie dzieleniu społeczeństwa, a nawozy i tak podejdą do góry, bo na braku tego podatku i tak nie "zyska" jedynie rolnik, ale rozłoży się to na wszystkich uczestników w łańcuchu i tyle. Za to w tvp propaganda będzie dalej udana.

Opublikowano
3 godziny temu, Bogdan_ja napisał:

Czyli nie kumasz...🤔

 

A co tu kumać? Sam napisałeś, że vatowcy są dymani. Twój syn jest, jak piszesz, vatowcem, czyli jest dymany. Tyle. Zaraz będziesz tłumaczył, że nie, bo ty jesteś cwany i masz dwa gospodarstwa itd. Nic z tego, jest vatowcem-jest dymany. Ciekawe, czy o tym wie.

  • Like 1
Opublikowano
9 godzin temu, Bogdan_ja napisał:

Tobie odda a ja już mam na koncie te 7% od sprzedaży i nie muszę nigdzie latać... Niestety nie rozumiesz że niczego nie zyskujesz względem ryczałtu i tyle... Właśnie tak dyma się vatowcow i oni  są jeszce zadowoleni że są dymani... 😁 Jeszcze płacą mi połowę vatu za zakup na ich faktury... Toć to raj jak dla mnie... 😁😁😁😁😁

Myślałem że już ten proceder nie istnieje a tu jednak. 

Opublikowano
3 godziny temu, stach12 napisał:

ryczałtowiec zyska podwójnie bo zryczałtowany wat dostanie 7 % a nawóz kupi w cenie netto bo watu na nawóz 0

Wytłumacz mi proszę, co to znaczy że zyska "podwójnie". Czemu liczysz vat podwójnie? Przecież jak na vacie, sprzedasz z vatem to go oddasz i jesteś na zero, masz cene netto, nikt ci od tej ceny drugie tyle podatku nie zabiera.
Znowu punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia, z twojej perspektywy ryczałtowiec zyska podwójnie, no to do tej pory tracił też podwójnie względem vatowca.
Takie porównania są bez sensu, w każdym okresie rozliczeniowym każde gosp ma inny stosunek vatu w zakupach i sprzedaży. Jedno jest pewne, że po zmianie: Vatowiec będzie na 0, a ryczałtowiec lekko na + w stosunku do swoich poprzednich sytuacji.
Natomiast wyimaginowane porównania po zmianach między ryczałtem, a vatem sa bez sensu. Możliwe, że po zmianach niektórym bycie na vacie będzie się mniej opłacało w stosunku do ryczałtu, ale tym samym do tej pory wychodzili na tym lepiej. Tak samo jak ryczałtowiec sprzedaje i odkłada pieniądze ze zryczałtowanym zwrotem, aby po czasie się wykosztować na maszynę z 23%, i może wyjdzie na tym lepiej, a może gorzej (no jak duża maszyna to raczej gorzej xd).
Czasami widzę to tak, że ryczałtowcy wiedzą, że w jednym miesiącu zyskuje, a w innym traci na tym vacie i jakoś są w stanie to sobie uzmysłowić. Natomiast jak ktoś jest na vacie, to jak nie dostanie zwrotu to wali mu się świat i czuje się oszukany. Ale teraz nawóz ma być tańszy właśnie o ten podatek, jedyna różnica, że on tej kwoty nie zapłaci sprzedawcy, tylko w us. Nie wychodzi na tym po rozrachunku gorzej niż wcześniej, ale może czuć się oszukany (bo ewentualnie wyłoży te pieniądze w innym miejscu) i teraz na każdym możliwym forum wylewa się lament.
Żeby nie było ja nic do nikogo nie mam, jedni są na vacie inni na ryczałcie i tyle. Nie możemy pozwolić, aby skłócili ze sobą kolejną grupę.
 

  • Like 2
Opublikowano
2 godziny temu, Izyth0r napisał:

Haha, kompletnie nie zrozumiałeś postu. Ja nie napisałem, co myślę, ale co powinienem myśleć, gdybym myślał tak samo jak ty. I okazało się to prawdą.
Vatowcowi nie robi różnicy ten vat w nawozie, nie odliczy go, ale go nie zapłaci, było to dziesiątki razy powtarzane. Dla vatowca ta zmiana jest na zero, dla ryczałtowca na plus. Ale gdyby zrobić tak jak ty mówisz, no to vatowiec też byłby na zero, bo nie dopłaci w urzędzie podatku, którego i tak nie pobrał przy sprzedaży. Jesteś na Vacie i wiesz że masz dostać zwrot podatku z urzędu, ale nie wiesz, że jeżeli przy transakcji kupna tego podatku nie zapłacisz, to tak jakbyś z automatu dostał ten zwrot. Ty nie zarabiasz vatu, ale otrzymujesz jego zwrot, czyli jakbyś jego nie płacił.
pZa to widzę, że chciałbyś ostro przydupić takim czymś ryczałtowców, nawozów kupować nie trzeba, bo i tak są drogie, ale łody tak czy siak trzeba będzie sprzedać, tym samym źle im życzysz. Nie możesz wytrzymać faktu, że to oni lekko zyskają na tej zmianie.
Na szczęście na taką zmianę się nie zanosi, bo ryczałtowcy nie dostają 5% vatu, ale 7% zryczałtowanego zwrotu podatku, a to jest co innego.

To po co pier**lą na prawo i lewo że pomagają wszystkim , skoro tak nie jest , i w tym przypadku wspierają tylko ryczałtowców . Nie prościej by dać zniżkę 8% przy zakupie nawozu ? I w tedy nie było by zamieszania bo i jeden i drugi miałby taki sam upust .

Opublikowano

Dokładnie , teraz VATowcy powinni się dobrze zastanowić czy nie powinni uciekać na ryczałt. 😃

Niestety patrząc po wiedzy znacznej części VATowców , oni teraz nawet nie wiedzą czy sa na plus. Mają myślenie "jak nie muszę nic oddawać nic do US to jestem na plus"

Kogo nie trzymają zakupy środków trwałych = czyli 5lat dla maszyn , 10 dla budowlanki ten powinien z dniem 1lutego rozważyć na poważnie stanie się RR .

 

 

  • Thanks 1
  • Haha 1
Opublikowano
4 minuty temu, strzechu napisał:

. 😃

Kogo nie trzymają zakupy środków trwałych = czyli 5lat dla maszyn , 10 dla budowlanki ten powinien z dniem 1lutego rozważyć na poważnie stanie się RR .

 

 

Poczekaj aż wymyślą obniżkę VAT dla rr......

Opublikowano
11 minut temu, mysza103 napisał:

To po co pier**lą na prawo i lewo że pomagają wszystkim , skoro tak nie jest , i w tym przypadku wspierają tylko ryczałtowców . Nie prościej by dać zniżkę 8% przy zakupie nawozu ? I w tedy nie było by zamieszania bo i jeden i drugi miałby taki sam upust .

Ja myślę, że każdy zdroworozsądkowy człowiek widzi, że oni pier**lą na okrągło. Niestety na tej ziemi jest więcej głupich niż mądrych, i oni to łykają jak pelikany. Zaraz podstawią we wiadomościach jakiegoś typa co ma 1ha i będzie wychwalał Vateusza i prawdziwym rolnikom, tym co się utrzymują faktycznie z rolnictwa, pęknie żyłka. Ta żyłka pęka już po kolei kolejnym grupom zawodowym czy społecznym, ale nic się nie zmieni, bo elektorat jedynej słusznej partyji jest usatysfakcjonowany, dostał socjal w postaci pustego pieniądza, za co klasa średnia m.in. my będziemy płacić.

  • Like 1
Opublikowano
4 godziny temu, stach12 napisał:

ryczałtowiec nie dostaje watu do pszenicy tylko ten wat na fakturze ma jako zryczaltowany zwrot watu [ już rozliczony ]

ryczałtowiec zyska podwójnie bo zryczałtowany wat dostanie 7 % a nawóz kupi w cenie netto bo watu na nawóz 0

dokładnie

2 godziny temu, witejus napisał:

Mam się śmiać czy płakać?jeśli tak to wyliczyłeś ,to rozumiem że przechodzisz na ryczałt?🥴

Mam rozpoczętą inwestycję i niestety nie mogę.
Państwo powinno zapewnić stabilny system podatkowy aby firmy mogły  sie rozwijać a tego brakuje ostatnio.

Opublikowano

https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/nawozy/ekonomista-wyjasnia-co-oznacza-dla-rolnikow-0-proc-vat-na-nawozy,114909.html


VAT zerowy jest dobry dla konsumentów nic poza tym

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Izyth0r napisał:

... Dla vatowca ta zmiana jest na zero, dla ryczałtowca na plus....

czyli ryczałtowiec jest teraz ma lepiej bo kupuje coś z vatem zerowym a raczej netto i dostaje zryczałtowany zwrot.
Naruszona została pewna zależność której ty nie rozumiesz. Ryczałtowiec ma w rozliczeniu ogólnym tańszy nawóz i droższe zboże. Żeby było sprawiedliwie (czyli jakiś system wypracowany przez lata) to ryczałtowiec i vatowiec powinien teraz sprzedawać zboże ze stawką 0% i jest OK.

Tym co mają zwierzęta i sa na VAT to już współczuję bo tam się bałagan robi a ostatnio sam się zdziwiłem jak dostałem kilka faktur gdzie z 5 lat temu było coś na 8% a teraz jest na 23.

1 minutę temu, Bogdan_ja napisał:

😁 😁 A jak ? 

 

niech wymyślają, będzie ujowo ale jednakowo.

 

I skończy się pseudo naukowe wywody myślących podobnie jak księgowi obecnie rządzących (przeglądam trochę ten ład od strony zwykłego pracownika i tam też parę rzeczy przeczy logice itp). 

Edytowane przez Nikita_Bennet
  • Like 2
Opublikowano
51 minut temu, Izyth0r napisał:

....Natomiast jak ktoś jest na vacie, to jak nie dostanie zwrotu to wali mu się świat i czuje się oszukany. Ale teraz nawóz ma być tańszy właśnie o ten podatek, jedyna różnica, że on tej kwoty nie zapłaci sprzedawcy, tylko w us. Nie wychodzi na tym po rozrachunku gorzej niż wcześniej, ale może czuć się oszukany (bo ewentualnie wyłoży te pieniądze w innym miejscu) i teraz na każdym możliwym forum wylewa się lament.
Żeby nie było ja nic do nikogo nie mam, jedni są na vacie inni na ryczałcie i tyle. Nie możemy pozwolić, aby skłócili ze sobą kolejną grupę.
 

różnica jest i to taka że jak policzysz dobrze kasę to ryczałtowiec kupuje nawóz w cenie netto a za towar dostaje netto +zryczałtowany który zostaje u niego a vatowiec kupi w netto i vat odda i o ten vat jest teraz stratny a kiedyś ten vat odzyskiwał a ryczałtowiec musiał go zostawić w cenie brutto więc opłacalność miał niższą.

Opublikowano
7 godzin temu, Bogdan_ja napisał:

Ja wim że ty nie odróżniasz gruntow ornych od tuzów itp..... Ale to nie moja bieda... 😁

Poproś ładnie to utrę ci noska i wstawię zara fotę z decyzji do dopłat gdzie mam tera ponad 44 ha do dopłat po opisaniu synowi 10 ha z kawałkiem... 

Syn mieszka u przyszłych teściów i nikt do mnie niczego nie przyniósł robaczku. 

Mamy 3 odrębne gospodarstwa do dopłat i tyle... 

To że syn jest na vat a ja na RR to chyba tyz nie powinno nikogo dziwić i tyle bo wiadomo poco.... 😜

Syn mieszka u przyszłych teściów bo nie może z tobą wytrzymać? Czemu teraz gnębisz forumowiczów swoją logiką?

Opublikowano (edytowane)

Mieszka tam bo tam mieszka kobita z która śpi... Toć nie będzie że mną spał... Nie wpadles na to syneczku... Czym cię gnebie? 

4 minuty temu, Marcin441 napisał:

Syn mieszka u przyszłych teściów bo nie może z tobą wytrzymać? Czemu teraz gnębisz forumowiczów swoją logiką?

 

4 minuty temu, soltys48 napisał:

Powiedzmy że masz rację

Wisz... ja tyz bym chciał żeby to było sprawiedliwe i jakoś miało rynce i nogi.... Ale co ja mogę... 

Edytowane przez Bogdan_ja
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Nikita_Bennet napisał:

różnica jest i to taka że jak policzysz dobrze kasę to ryczałtowiec kupuje nawóz w cenie netto a za towar dostaje netto +zryczałtowany który zostaje u niego a vatowiec kupi w netto i vat odda i o ten vat jest teraz stratny a kiedyś ten vat odzyskiwał a ryczałtowiec musiał go zostawić w cenie brutto więc opłacalność miał niższą.

Dalej to samo, dalej lament. Serio, Twoje jedyne koszta to nawozy z 0% vat na pół roku czy tam ile? Innych nie masz? Jeżeli sam piszesz, że wcześniej ryczałtowiec miał niższą opłacalność, no to teraz będzie miał na nawozie większą, no i co? Nie możesz tego przeżyć? Kupiliśmy w tym roku m.in tura z osprzętem i komplet opon i normalnie mieliśmy niższą opłacalność niż jakbyśmy byli na vacie, ale jakoś możemy z tym żyć.

 

4 godziny temu, Nikita_Bennet napisał:

czyli ryczałtowiec jest teraz ma lepiej bo kupuje coś z vatem zerowym a raczej netto i dostaje zryczałtowany zwrot.
Naruszona została pewna zależność której ty nie rozumiesz. Ryczałtowiec ma w rozliczeniu ogólnym tańszy nawóz i droższe zboże. Żeby było sprawiedliwie (czyli jakiś system wypracowany przez lata) to ryczałtowiec i vatowiec powinien teraz sprzedawać zboże ze stawką 0% i jest OK.

Tym co mają zwierzęta i sa na VAT to już współczuję bo tam się bałagan robi a ostatnio sam się zdziwiłem jak dostałem kilka faktur gdzie z 5 lat temu było coś na 8% a teraz jest na 23.

niech wymyślają, będzie ujowo ale jednakowo.

Czego ja nie rozumiem? Przecież nasz nie-rząd cały czas narusza zależności, na okrągło jednym daje a innym zabiera. Powiedz mi w jaki sposób w tym momencie ryczałtowiec ma droższe zboże, tańszy nawóz o vat, to rozumiem, ale zboże w jaki sposób mu zdrożało? Nie ma droższego, ma takie jakie miał. Chyba, że droższe o 2% w stosunku do vatowca, no to w takim razie nawozu nie ma tańszego od vatowca, tylko taki sam, ze stawką 0% vat. Raz piszesz względem stanu poprzedniego, a raz względem vatowca w zależności jak ci pasuje.

Co rozumiesz poprzez to,  że i vatowiec i ryczałtowiec ma sprzedawać zboże ze stawką 0%vat?
Przecież jeżeli na zboże masz vat, to go odliczasz do urzędu i masz cenę netto, a jeżeli będzie z vat 0% to go nie dostajesz i tym samym nie odliczasz. Pozornie wydaje ci się, że zarabiasz, bo dostałeś pieniądze w kwocie będącej różnicą podatku zapłaconego do otrzymanego, ale to nie jest twój zarobek, tylko zwrot podatku który dopłaciłeś. Po zmianach, vatu z nawozu nie dostaniesz od urzędu w zwrocie, tylko będziesz o niego bogatszy kupując nawóz po stawce 0%. Natomiast płacenie do urzędu nadwyżki vatu otrzymanego też jest wpisane w tą formę rozliczenia, teoretycznie można wysnuć wniosek, że jeżeli ktoś nigdy tego nie robił, to okrada skarb państwa (bo najprawdopodobniej sztucznie generuje koszta, albo sztucznie ogranicz swój przychód, poprzez kogos np z rodziny). Przecież vatowiec może przez ileś okresów rozliczeniowych płacić nadwyżkę vatu do us, a w rozliczeniu rocznym być na plus w stosunku do rr. Jego interesują kwoty netto.

No chyba, że liczysz na zabranie rr zryczałtowanego zwrotu podatku, żeby ci po zmianie nie byli w tym aspekcie na plus względem vatowców. W takim wypadku mam nadzieje, że nie wiesz co piszesz. Taka zmiana zaorałaby wszystkich rr bez wyjątku.

Szczerze, wątpię, aby złamanie zależności w postaci obniżki vat na nawozy z 8 do 0 i na paliwo z 23 do 8 na kilka miesięcy w skali kilu lat powodowało duży spadek opłacalności bycia płatnikiem vat w stosunku do rr przy ogólnym rozrachunku, jeżeli jakakolwiek inwestycja była zrealizowana bądź jest planowana.

Ostatniego zdania nie skomentuję.
 

Edytowane przez Izyth0r
  • Like 1
Opublikowano
10 godzin temu, poosa21 napisał:

Ma możliwość kombinacji i jeszcze skamle, albo jest tak zamotany że kupuje maszyny na siebie a plony sprzedaje na syna. 

Ja tylko udawadniam jak dobrze być na rr... 

A kto skamle o faktury to pisałem 😁

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v