Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ponawiam pytanie - ktoś wie jaki numer powinienem wpisać?

 

Teraz myślę, że prawidłowy numer tej faktury to 1/01/2017/RR - pierwsza faktura wystawiona przeze mnie w styczniu.

ja pisałem tak

1/R/2017

2/R/2017 itd...

i nie ważne czy były dwie w styczniu czy wcale albo w maju pięć faktur

Opublikowano

jak jest z tym vatem ?

ojciec kupiwał maszyny wszystkie na vat jak będzie chciał mi przekazać gospodarstwo to jak zrobić z tym vatem ??

garaż też był z vatem ale to przechodzi chyba po 10 latach 

 

Jeżeli przekaże gospodarstwo dla Ciebie (całe lub zorganizowaną część) łącznie z tymi maszynami i garażem, obowiązki vat przejmuje nabywca! W tym przypadku Ty.

Opublikowano

Witam 

Mam zamiar przejść na Vat i moje pytanie brzmi czy podatek rolny który płaciłem jak do tej pory będę musiał płacić czy jakoś inaczej to będzie rozliczane ? Pozdrawiam

Opublikowano

Moi drodzy, proszę o jak najszybszą poradę. Mam ciągnik zakupiony przed wejściem VATu do Polski. Od 3 lat jestem vatowcem i chcę teraz sprzedać ten ciągnik. Co, oprócz umowy kupna sprzedaży, mam sporządzić, jaki dokument? I czy z tego tytułu muszę ponosić dodatkowe koszty?

Opublikowano

Żadnej umowy kupna sprzedaży. Wystawiasz fakturę Vat ze stawką 23%. Wypisujesz na niej markę, model i jakiś numer nadwozia, ramy, itp, rocznik. Zwrto vat do skarbowego to jedyny Twój wydatek. Jak Ci się nie spieszy to spisz darowiznę i odda na brata np. Po pół roku brat może sprzedać na umowę k-s i nic nie zapłacisz. Jedynie, gdy darowizna przekracza wartość 10 czy 15 tyś jest obciążona opłatą.

Opublikowano

Rolnik może wystawić taką fakturę? Nic wtedy do us nie zwróci?

Opublikowano (edytowane)

Żadnej umowy kupna sprzedaży. Wystawiasz fakturę Vat ze stawką 23%. Wypisujesz na niej markę, model i jakiś numer nadwozia, ramy, itp, rocznik. Zwrto vat do skarbowego to jedyny Twój wydatek. Jak Ci się nie spieszy to spisz darowiznę i odda na brata np. Po pół roku brat może sprzedać na umowę k-s i nic nie zapłacisz. Jedynie, gdy darowizna przekracza wartość 10 czy 15 tyś jest obciążona opłatą.

Ale ja nie chcę płacić vatu. Skoro kupiłem go nie dostając zwrotu vatu, to nie widzę teraz potrzeby oddawania pieniędzy do US

Dodam, że chodzi o kwotę rzędu 50 tysi

Edytowane przez mercurial2000
Opublikowano

Nikt nie chce oddawać, ale innego wyjścia jak podałem wyżej nie ma.

Opublikowano (edytowane)

Ty nie widzisz potrzeby a urząd skarbowy widzi, jeszcze w przypadku maszyn ma to jakiś sens, wyobraź sobie że samochód też musisz sprzedać na fakturę...
Są 3 obejścia tej sytuacji:
1) jeśli jest to maszyna nierejestrowalna to sprzedajesz na dziko bez żadnej umowy
2)wystawiasz fakturę VAT marża ale jest jeden warunek, gdy będziesz miał kontrolę to musisz udowodnić że w trakcie zakupu tego pojazdu/maszyny byłeś pewien że robisz to tylko po to żeby go sprzedać w przyszłości(co nie jest mocno trudne)
3) przepisujesz poprzez darowiznę na kogoś z pierwszej grupy podatkowej, i ta osoba po 6 miesiąch sprzedaje to normalnie jak każda prywatna osoba na umowę k-s(firmy stosują tą metodę by nie płacić podatku dochodowego przy sprzedaży, u ciebie nie ma dochodowego ale masz do zapłacenia VAT którego nie odliczyłeś bo nie mogłeś w trakcie zakupu)
Ewn. 4 ale tu już trochę cię kosztuje, opuszczasz komuś 2-3% a cenę na fakturze zmniejszasz o 40%, z dopiskiem że coś jest uszkodzone

Edytowane przez PATr
Opublikowano

Czyli vat marża wytłumaczysz tym, że ciągnik kupiony na handlel?
4 opcji nie pisałem, bo trochę ryzykowna. Nigdy nie wiesz kto to kupi a zapłacić i tak trzeba.
A ciekawe jakby wyglądała sytuacja, że ciągnik oddajesz handlarzowi w rozliczeniu i bierzesz drugi i coś dopłacasz? Obyłoby się bez faktury?

Opublikowano

Ale dobrze jest dopisać godzinę sprzedaży bo jak ktoś spowoduje wypadek to będziesz miał dowód że już nie byłeś właścicielem. Albo można sporządzić protokół zdawczo odbiorczy. A czy będzie źle jak do faktury VAT dołączę umowę kupna sprzedaży.

Opublikowano

Czyli vat marża wytłumaczysz tym, że ciągnik kupiony na handlel?

4 opcji nie pisałem, bo trochę ryzykowna. Nigdy nie wiesz kto to kupi a zapłacić i tak trzeba.

A ciekawe jakby wyglądała sytuacja, że ciągnik oddajesz handlarzowi w rozliczeniu i bierzesz drugi i coś dopłacasz? Obyłoby się bez faktury?

W przypadku VAT marzy tak trzeba argumentować, były przypadki że koleś argumentował że 10 lat miał samochód i kupił go z zamiarem sprzedaży w przyszłości i też urząd skarbowy nie miał racji każąc mu wystawić fakturę VAT, od tamtego przypadku już chyba US nie idzie do sądu jak widzi fakturę VAT
Opublikowano

A jak w darowiżnie dam przyczepe siostrze to musi ja przerejestrować na siebie

Opublikowano (edytowane)

Musi, na rejestrację masz 30 dni, tak samo jak przy zakupie
Przyczepa musi mieć ważny przegląd, piszesz umowę darowizny i ona ma 30 dni na przerejestrowanie oraz zgłoszenie darowizny w US, jak jest zameldowana w tym samym powiecie to wymieniasz tylko dowód i koszt ogólny to około 70 zł(taniej niż normalnie bo bez tablic), ogólnie to zasada identyczna jak przy kupnie od obcego gościa, tyle że jak zaniesie umowę do US to nic nie płaci a w przypadku umowy k-s musi zapłacić 2% pcc

Edytowane przez PATr
Opublikowano

Thomas2135, ty tu ostatnio w tym temacie siejesz zamęt, jak już czytasz takie artykuły to uważnie, cytuję z twojego linka,
"Zwolnienia dla najbliższej rodziny

Przy nabyciu rzeczy lub praw majątkowych w drodze darowizny przez małżonka, zstępnych (dzieci, wnuków,prawnuków), wstępnych (rodziców, dziadków), pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę, obdarowany może skorzystać z całkowitego zwolnienia od podatku od spadków i darowizn.

Warunek, jaki trzeba spełnić, aby skorzystać ze zwolnienia od podatku:
- wciągu 6 miesięcy od dnia nabycia darowizny należy zgłosić nabyte rzeczy lub prawa majątkowe (na formularzu SD -Z2) właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego,"

Opublikowano

Nie do końca zamęt. Ze wcześniejszego szybko się wytłumaczyłem. Wczoraj wystawiłem faktury zaliczkowe. ;)

Dzisiaj przepraszam, ale dodałem w pośpiechu i przeczytałem wybiórczo. Trochę mnie zmyliła darowizna z przed kilku lat. Od tego jest to forum, żeby wszystko wyjaśnić. Teraz wiadomo co trzeba zrobić przy darowiźnie. Dzięki za czujność. :)

Opublikowano

W jednej z ostatnich gazet rolniczych, w których jest kącik z vatem był właśnie temat z darowizną maszyn, od których nie odliczaliśmy vatu. Z tego co kojarzę to i tak trzeba naliczać vat od takiej maszyny. Czytał może ktoś?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v