Rzepak - ochrona i nawożenie - 2025

[Badwolf]

Artemis siany 28.08, regulacjatroche spóźniona moim zdaniem,  robiona we wtorek.

Edytowane 9 Października przez Badwolf

[Tomek90]

46 minut temu, mysza103 napisał(a):

Drugi koniec kraju

Temu taka różnica, u nas dużo likwidacji upraw na wiosnę

[Andpol]

5 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

aż tak źle?!

pokaż zdjęcia

Na poprzeczniaku i miejscami ok a dalej hujnia

[kamil800]

Po st tak? Kto sial? @Andpol

Edytowane 9 Października przez kamil800

[Andpol]

Teraz, kamil800 napisał(a):

Po st tak? Kto sial?

Kuba ale chyba za płytko na 2 cm nasiona skiełkowały i uschły

Zresztą h*j go wie co nie tak 

Najgorszy rzepak odkąd sieje

Trochę kasy poszło się yebać

[mysza103]

15 minut temu, Tomek90 napisał(a):

Temu taka różnica, u nas dużo likwidacji upraw na wiosnę

Ok , tylko wczoraj któś wrzucił że 3,5 tony x2000 wyliczyli mu składkę na 400 zł , i potem jeszcze coś dopisywał że to średnia bo 1/3 z tego ubezpieczenia to pszenica , to kurna ten rzepak 600 zł mu naliczyli minimum od ha 

[Tomek90]

18 minut temu, Andpol napisał(a):

Na poprzeczniaku i miejscami ok a dalej hujnia

I ch*j strzelił st, może po orce by było, ale kto to wie. 

[kamil800]

15 minut temu, Andpol napisał(a):

Kuba ale chyba za płytko na 2 cm nasiona skiełkowały i uschły

Zresztą h*j go wie co nie tak 

Najgorszy rzepak odkąd sieje

Trochę kasy poszło się yebać

Ja mam 2,5ha zajebistego. 1,5 ujdzie i 2ha niewiele lepszego od twojego 🤷 tez tak ujowego rzepaku w zyciu nie mialem. I jeszcze te 2ha co jest taka padlina to smietka go wpiernicza az slychac jak chrupie

Edytowane 9 Października przez kamil800

[micgal39533]

Tomek90 napisał:

14 minut temu, mysza103 napisał(a):

Dziś płaciłem OC ciągnika i zapytałem się jak wychodzą cenowo ubezpieczenia upraw , to gościu przedwczoraj liczył klientowi to właśnie w Generali ubezpieczenie ful wypas na 4,5 tony x2000 = 270 zł 

Podlaskie? 

4 godziny temu, micgal39533 napisał(a):

Mam znajomego fana doglebówki bo taniej i już drugi rok rzędu puste pola

Co ma doglebowka do pustego pola? 

Doglebowka za 110zl

Dużo jeżeli pójdzie później spory deszcz

[Tomek90]

1 minutę temu, micgal39533 napisał(a):

Dużo jeżeli pójdzie później spory deszcz

Czemu? 

 

[micgal39533]

Według jego doradcy poszedł ulewny deszcz i któraś z substancji wstrzymuje rzepak, ile w tym prawdy nie wiem ale drugi rok ta sama sytuacja u niego

Pytałem się swojego znajomego od środków mówił to samo że jak pójdzie ulewny deszcz to wtedy tak się dzieje na rzepaku

[yacenty]

co to jest ten ulewny deszcz?

czy 100l od siewu w 3 tygodnie to jest ulewny deszcz czy nie?

[scoffer]

6 godzin temu, yacenty napisał(a):

W kwestii ubezpieczeń właśnie dostałem ofertę na jesienne ubezpieczenia.

Trzeba podpisać i spać spokojnie

rzepak 9,4 ha x 4 tony x 2000 . PZU wymarzniecie , franszyza 8%  , plątnosc 35 % +ryzyko ognia  - 85 zl/ha . Grad sie zrobi wiosną, jak przezyje 

 

Edytowane 9 Października przez scoffer

[micgal39533]

yacenty napisał:

co to jest ten ulewny deszcz?

czy 100l od siewu w 3 tygodnie to jest ulewny deszcz czy nie?

Bardziej w ciągu kilku dni od siewu

[kamil800]

deszcz nawalny – opad deszczu o współczynniku wydajności co najmniej 3 ustalonym przez Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej, zwany dalej „IMiGW”; przy braku możliwości uzyskania odpowiednich informacji z IMiGW  Wystąpienie deszczu nawalnego stwierdza się na podstawie stanu faktycznego i rozmiaru szkód w miejscu ich powstania bądź w bezpośrednim sąsiedztwie;

"Zatem deszcz nawalny wg ubezpieczycieli, oznacza, że napadało 3 mm deszczu w ciągu 1 minuty na powierzchnię 1m2"

Moze byc 3 moze byc 4. To juz zalezy jak firma sobie ustali

Edytowane 9 Października przez kamil800

[karol19920]

10 godzin temu, rocco0987 napisał(a):

No ryzyko u nas jest duże, ja mieszkam w szlaku gradowym i czesto lubi sypnąć gradem choć zazwyczaj pare km na południe ode mnie, u znajomego jak szacowali w tym roku z ubezpieczalni szkody, to babeczka mówiła że niedługo to u nas żadna firma nie bedzie ubezpieczała. W tym sezonie to zyebało masakrycznie, u mnie minimum 200t pszenicy poszło z gradem w pisdu.

 Przy wyliczaniu składki w PZU na bób wiosną okazało się że mój powiat (Miechów) też został objęty dużym ryzykiem. Składka za niecałe 3 ha  wyszła 10 tysięcy bez paru złoty. W generali połowa tego. 

[Tomek90]

54 minuty temu, scoffer napisał(a):

rzepak 9,4 ha x 4 tony x 2000 . PZU wymarzniecie , franszyza 8%  , plątnosc 35 % +ryzyko ognia  - 85 zl/ha . Grad sie zrobi wiosną, jak przezyje 

 

Jakie województwo? 

[scoffer]

dolnosląskie 

[excited1997lub]

10 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

ile g/ha tego difekonazolu?

tak samo jak tebu?

Ja dałem 80g

Dawka z toprexu 

Tebu 100, 50 protio

Wczoraj robiony zabieg, noc miała być bez przymrozków a rano lód na szybie 

Ehh

[mysza103]

1 godzinę temu, scoffer napisał(a):

rzepak 9,4 ha x 4 tony x 2000 . PZU wymarzniecie , franszyza 8%  , plątnosc 35 % +ryzyko ognia  - 85 zl/ha . Grad sie zrobi wiosną, jak przezyje 

 

85 zł za przezimowanie to chyba bardzo drogo , tym bardziej że w razie wymarznięcia zapłacą te niewielką część z ubezpieczenia . Ja nigdy nie ubezpieczałem żadnej rożliny na przezimowanie tym bardziej że jeszcze ani sam ani u nikogo nie widziałem żeby ktoś rzepak przesiewał po wymarznięciu 

[wilkołak]

Mało widziałeś , ale według mnie nie warto ubezpieczać wymarznięcie

[Tomek90]

Przecież tłumaczyłem wam że ludzie sieją też po działkach gdzie są wymokniecia na wiosnę jak mokro, tereny zalewowe np i sie opłaca często. 

[Jarek22B]

Śmietka?

Edytowane 9 Października przez Jarek22B

[Skowron16]

1 godzinę temu, mysza103 napisał(a):

85 zł za przezimowanie to chyba bardzo drogo , tym bardziej że w razie wymarznięcia zapłacą te niewielką część z ubezpieczenia . Ja nigdy nie ubezpieczałem żadnej rożliny na przezimowanie tym bardziej że jeszcze ani sam ani u nikogo nie widziałem żeby ktoś rzepak przesiewał po wymarznięciu 

w 2010r bądź 2011r w mojej okolicy wymarzł rzepak u niektórych pszenice a u mnie w tedy pszenżyto 

[mysza103]

33 minuty temu, Skowron16 napisał(a):

w 2010r bądź 2011r w mojej okolicy wymarzł rzepak u niektórych pszenice a u mnie w tedy pszenżyto 

No tak w 2012 roku połowa Polski zmarzła , południe ocalało 

 

2 godziny temu, wilkołak napisał(a):

Mało widziałeś , ale według mnie nie warto ubezpieczać wymarznięcie

Być może mało widziałem,  ale każdy czegoś nie widział 

Ja nie widziałem żeby w moich stronach wymarzły uprawy , Ty zaś np nie widziałeś ziemi rędziny i nie wiesz jak ona wygląda