Rzepak - ochrona i nawożenie - 2025

[SawekBraczyk]

Po co mam już siać jak tam jest narazie 30N z wieloskładnika. Pójdzie w październiku 40N w saletrze ale zaraz na początku. 

Edytowane 13 Września przez SawekBraczyk

[kamil800]

A jakbys dal przed siewem to co by sie stalo oprocz tego, ze mialbys już spokój?

[Siedzacybyk]

z wieloskladnika azotu nie wliczam. z drugiej strony, po co go sumypac pozniej, na piach? w czasach orania dawalem troche pod plug, a troche pod siew, dla szybszego wzrostu. mocznik szedl pod skibe, a na wierzch saletrosan.

[masa24]

Po co azot w październiku ? 

[GRZES1545]

2 godziny temu, Siedzacybyk napisał(a):

juz powinna byc dawno rozsypana, najlepiej przed siewem. co Wy sie tak boicie sypac azot ciut wczesniej? ze ucieknie? w taka susze???

A kto w suszę azot podaję? 

53 minuty temu, Raptus902 napisał(a):

Jak wcześnie a co ten nawóz gdzieś ucieknie. Nie raz dawałem saletrę pod pług i rzepak piękny był na jesień bez niedoborów azotu.

Serio to ile tego azotu dałeś pod pług? 

[SawekBraczyk]

Też ktoś inaczej robi to od razu oburzenie jest. 

Edytowane 13 Września przez SawekBraczyk

[yacenty]

29 minut temu, masa24 napisał(a):

Po co azot w październiku ? 

Serio?

[GRZES1545]

E tam oburzenie? Pytam z ciekawości...U nas przy jednej dawce to w listopadzie często już rzepaki głodne. Długa ciepła jesień wegetacja trwa i nie raz 100N mało. A i w suszę raczej bym nie sypał pogłównie. U nas ziemię bardziej przepuszczalne może inaczej trzeba podchodzić do nawożenia🤔

Te siane we wrześniu nie głodowały, zobaczę jak w tym roku będzie bo siane dość późno  , pod korzeń 10t kurzaka poszlo i po 100kg NPK na ha. 

Edytowane 13 Września przez GRZES1545

[Siedzacybyk]

100 kg to sporo, kiedys dawalem wiecej, ale chorował. obecnie daje przedsiewnie 70 kg w saletrze. nie ma oburzenia, nikt nie chce cie urazic. odpowiedzielismy na Twoje pytanie, byc moze w wielu wpisach bylo duzo sugestii, ze azot nalezalo rozsypac przedsiewnie, poniewaz nie ucieknie, a ma dobry start. zapewne wezmiesz to pod uwage, ale w tym roku nie masz wyjscia ,musisz jechac i siac 😃 nie martwiac sie rzekoma ucieczka azotu wykreowana przez ekooszolomow 😡

[Cezar81]

Godzinę temu, masa24 napisał(a):

Czas na azot jest teraz lub w okolicach siewu a nie w połowie października jak niektórzy dają 

Po siewie dalej z opryskiem 100l rsm 32

[mysza103]

4 godziny temu, Siedzacybyk napisał(a):

juz powinna byc dawno rozsypana, najlepiej przed siewem. co Wy sie tak boicie sypac azot ciut wczesniej? ze ucieknie? w taka susze???

2 godziny temu, wilkołak napisał(a):

Tu wielu boi sie wymywania , dla mnie śmieszne wszystko dac na ścienisko , ewentualna korekta dolistnie

Tu nie chodzi o wymywanie tylko o to że jak podany przedsiewnie to listopad - grudzień głoduje,  sam będę dawał 100 litrów rsm koło 20 września,  a i kilku znajomym u których siałem też im tak doradziłem,  jeden mocznik sypnał dzisiaj a drugi co ma dać saletrę to bed,ie siał za tydzień 

[Siedzacybyk]

hmmmm, rozumiem , ale podanie go pozniej niczego nie zmieni. zakladamy ,ze od siewu do 1 marca pobierz 80-100 kg. to zapotrzebowanie. opóźniając podanie, albo bazujemy na zasobnosci gleby albo wstepnie go glodzimy. zakladam, ze lr,y wczesnych fazach nie jestesmy w stanie go zaglodzic, a po prostu korzysta z zasobnosci gleby. za nie dlugo mu dolozycie kolejna dawke, by uzupenic zasobnosc. podajac przedsiewnie magazynujemy w profilu wieksza ilosc wczesniej, ktora wykorzysta do 1 marca. mozna do miski nalac wiecej zupy i nie dolewac, albo polowe, zjesc ,dolac i tez sie najemy. obje metody dobre, bo cel i metodyka jest praktycznie taka sama, roznica w dacie podania.

[Raptus902]

9 godzin temu, masa24 napisał(a):

 

Po co azot w październiku ? 

 

Kiedyś sypałem 100 kg saletry koniec października bo widoczne za mało azotu dałem przedsiewiem i wszystko wykorzystał , robił sie czerwony. Mówię zaryzykuje, efekt był taki że rzepak sie zazielenił a w lutym ruszył tak z kopyta jakby dostał azotu. Tu zdjęcie z 1 dawki azotu 23 lutego 2024

Edytowane 14 Września przez Raptus902

[Zapracowany]

7 godzin temu, Siedzacybyk napisał(a):

hmmmm, rozumiem , ale podanie go pozniej niczego nie zmieni. zakladamy ,ze od siewu do 1 marca pobierz 80-100 kg. to zapotrzebowanie. opóźniając podanie, albo bazujemy na zasobnosci gleby albo wstepnie go glodzimy. zakladam, ze lr,y wczesnych fazach nie jestesmy w stanie go zaglodzic, a po prostu korzysta z zasobnosci gleby. za nie dlugo mu dolozycie kolejna dawke, by uzupenic zasobnosc. podajac przedsiewnie magazynujemy w profilu wieksza ilosc wczesniej, ktora wykorzysta do 1 marca. mozna do miski nalac wiecej zupy i nie dolewac, albo polowe, zjesc ,dolac i tez sie najemy. obje metody dobre, bo cel i metodyka jest praktycznie taka sama, roznica w dacie podania.

Obrazowy opis. Nie lubię jak rzepak na starcie ma dużo N.  Szkodnikom lepiej smakuje. 50 l rsm 32 z doglebówką u mnie dostał a później zobaczymy.

[jahooo]

Opis dobry, dabeł jednak tkwi w szczegółach - kiedy

można doprowadzić rzepak , nawet chwilowo do głodu azotowego i potem podać następna dawkę, niestety, rośliny poddane stresowi redukują plon i potem podanie następnej dawki azotu nie spowoduje, że ten plon wróci

nawet kilkudnowe opóźnienie może byc bolesne w skutkach, dlatego składniki pokarmowe muszą czekać w glebie na roślinę- nigdy odwrotnie

[lukasz493]

a w sumie ja dawałem tylko pod strip till szewera 250 kg pk 19-18 , rzepak już idzie w 3-4 liść jaki azotowy najlepiej mu sypnąć ? saletrosan26 czy lepiej jakąś saletrę ? i w jakich ilościach ? bo w sumie pod korzeń azotu nie dałem

pola raczej nie są ubogie w składniki

[SawekBraczyk]

Już zaś nie przesadzajmy z tym że kilka dni ktoś spóźni się z nawożeniem i już klapą z plonu. Spóźni a nie zaniecha nawożenia. 

Edytowane 14 Września przez SawekBraczyk

[jahooo]

3 minuty temu, SawekBraczyk napisał(a):

Już zaś nie przesadzajmy z tym że kilka dni ktoś spóźni się z nawożeniem i już klapą z plonu. 

Prawidłowo rozwinięty łan rzepaku w okresie jesiennym pobiera od 60 do 80 kg  N, a łany wybujałe potrafią zgromadzić nawet ponad 100 kg N/ha. Zatem aby zapewnić odpowiednią fazę rozwojową roślin przed zimą, jak i ich właściwe odżywienie w stanowiskach ubogich w azot, zlecane jest nawożenie tym składnikiem w ilości około 40-50 kg N/ha. W przypadku zbyt małej podaży tego składnika dochodzi do spowolnienia wzrostu, a w dalszej kolejności pojawiają się objawy niedoboru, które prowadzą do redukcji liści począwszy od najstarszych. W tym miejscu trzeba przypomnieć, że u rzepaku już jesienią następuje wytwarzanie zawiązków rozgałęzień – pędów bocznych (od fazy 5-6 liścia) i zawiązywanie kwiatostanów (od fazy 8. liścia), czyli w dużym stopniu decyduje się przyszły plon nasion. W przypadku, gdy rośliny są za słabo rozwinięte i w dodatku niedożywione, to posiadają słaby system korzeniowy, a także występuje u nich opóźnione wytwarzanie zawiązków rozgałęzień i ograniczone jest zawiązywanie kwiatostanów. Na bardzo słabo rozwiniętych plantacjach procesy te występują dopiero na wiosnę, co znacznie może ograniczyć potencjał plonotwórczy roślin, szczególnie w sytuacji przedłużającej się zimy czy chłodnej wiosny. Jednocześnie warto zauważyć, że plantacje słabiej rozwinięte lub/i niedożywione charakteryzują się wolnym tempem regeneracji po zimie, co szczególnie jest widoczne w roku obecnym. Gdy wiosna nadal będzie chłodna, to rośliny te nie zbudują odpowiednio dużej rozety wiosennej, a następnie wcześniej wejdą w fazę wzrostu wydłużeniowego („strzelą w pęd”), co nie jest korzystne, gdyż przez to wcześniej zakwitną i w konsekwencji wykształcą mniejszą liczbę rozgałęzień, na których będzie zawiązanych mniej łuszczyn.

[SawekBraczyk]

Ty byś musiał dopisać do tego że jak ktoś zaniecha nawożenia azotem na jesieni rzepaku to musi liczyć się z redukcją plonu, no i jak gleba mało zasobna w składniki. Dobra tak po za tym to u mnie przez noc nawaliło 50l deszczu 🌧️ 

[Badwolf]

U mnie jeden kawałek meczy pchełka, chyba będzie trzeba aminokwasy mi podać. Problemem jest brak okienka na pryskanie..

[Grzechooo]

@jahooo to mój rzepak na początku marca, w sierpniu się okazało że pobił mój życiowy rekord w 15letniej rolniczej "karierze"

[masa24]

Lubię te filozofowania i rozważania na w zasadzie proste tematy . Rzepak mu zbudować rozetę i system korzeniowy jesienią . Po to mamy dać mu azot jesienią żeby on ten azot wykorzystał jesienią , nie lutym . Jakieś moczniki z inhibitorem czy bez w listopadzie , saletry w październiku czy listopadzie są bez sensu . On ma mieć azot dostępny teraz . Teraz ma się rozbudowywać. Też sypakem azot na 3-4 liść często koniec września październik i uważam że była to głupota .

[ravoj]

Dobrze że ja już mam to za sobą i nie rozmyślam, poszedł mocznik przed deszczem 90kgN. 

Caryx czy toprex? A może toprex + mepik?

[Andpol]

Ja dałem 100kg mocznika w łapę w tym sezonie i po południu pojadę zobaczyć czy reszta wschodzi oj deszcz by się przydał na niego.

[TheBociek1996]

Od siewu do połowy września można podawać na spokojnie RSM/Mocznik a nie saletrę. Dawki zależne od zasobności i stanowiska, czy słoma zebrana czy też nie ale załóżmy 100l/100kg. Wtedy rzepak rozwija się prawidłowo, na spokojnie nie doporwadzamy do nadmiernego i szybkiego wzrostu. Saletrę to można wysiewać awaryjnie w październiku listopadzie gdy rzeczywiście zaczną występować jeszcze niedobory.