Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, racyl napisał(a):

Ludzie nie chcą jeździć autobusami to przesiądą się na kolei 

Zawsze coś...

Oj Racyl, Racyl...😆

Teraz, racyl napisał(a):

Śniegu napada to będzie znowu wina pis że nie zapłacił za odśnieżanie 2 lata na przód 

Pan Tusk sobie poradzi...ze śniegiem ..

Opublikowano
3 minuty temu, Tomasz0611 napisał(a):

Mi wystarcza że mam z Sochaczewa pociągi co jadą pół godziny na Centralną w Warszawie ... A stamtąd jakby były te szybkie pociągi to w 2 godziny Poznań, Gdańsk czy Wrocław ...

Po pierwsze to szybciej i taniej do tych miast dojedziesz i tak samochodem  z tej centralnej Polski a po drugie CPK ma chyba kursować z Warszawy Zachodnia 

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, jarecki napisał(a):

 a po drugie CPK ma chyba kursować z Warszawy Zachodnia 

A co to za różnica, pociągi które ode mnie jadą i tak jadą przez Zachodni ... Do Wrocławia czy Gdańska w 2.5h ode mnie nie ma szans, Poznań powinno się udać.

A i jakoś tanio nie będzie jak po autostradzie będzie się trzymać tempomat na 150km/h ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
3 minuty temu, 12Pafnucy napisał(a):

Zawsze coś...

Oj Racyl, Racyl...😆

Pan Tusk sobie poradzi...ze śniegiem ..

dlaczego pks zbankrutowały ? bo ludzie przesiedli się po części na swoje prywatne samochody .

Z koleją nie jest tak łatwo bo już tak blisko na wyciągnięcie ręki nie jest 

Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, jarecki napisał(a):

Tomek A do stacji PKP ile masz km ?

8km, pospiesznym kolei mazowieckich na zachodni 28min, jak jeździły DARTy to 24min chyba na Zachodni jechały rozkładowo.

Edytowane przez Tomasz0611
  • Haha 1
Opublikowano
2 minuty temu, Tomasz0611 napisał(a):

A co to za różnica, pociągi które ode mnie jadą i tak jadą przez Zachodni ... Do Wrocławia czy Gdańska w 2.5h ode mnie nie ma szans, Poznań powinno się udać.

Takich kombinacji to szuka ktoś jak jedzie raz lub parę razy w roku byle było taniej niż samochodem

  • Haha 1
Opublikowano

mityczna peowska praworządność

5 sierpnia 2015 r. Sejm zajmował się poprawkami Senatu do ustawy o kuratorach sądowych.
Artykuł 121 ust. 3 konstytucji stanowi, że uchwałę Senatu odrzucającą ustawę albo poprawkę zaproponowaną przez Senat uważa się za przyjętą, jeżeli Sejm nie odrzuci jej bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Prowadząca obrady marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska powinna więc spytać posłów, kto z nich jest za odrzuceniem poprawek. Zapytała jednak inaczej: kto jest za przyjęciem poprawek.
Posłowie korzystali ze ściąg, nie wsłuchiwali się specjalnie w słowa marszałek. Zresztą - tempo ich wypowiadania było szybkie, głosowanie dość techniczne, wszyscy uważali sprawę za oczywistą i niespecjalnie interesującą.
Efekt: wskutek inaczej sformułowanego pytania niż zwyczajowo Sejm zajął stanowisko odwrotne od zamierzonego.
Ani marszałek Sejmu, ani służby sejmowe nie dostrzegły błędu. Przekazano więc prezydentowi ustawę nie taką, jak została przegłosowana, lecz taką, jaką posłowie chcieli przegłosować.
W międzyczasie - między przekazaniem ustawy prezydentowi a decyzją głowy państwa (już Andrzeja Dudy) - opisałem tę historię w @DGPrawna. (Patryk Słowik)
Kancelaria Prezydenta RP nie ukrywała, że o kłopocie dowiedziała się z gazety.
– Ważniejsze niż to, co mówi marszałek, jest to, co posłowie mają na kartkach. Znajduje się tam informacja o tym, czego będzie dotyczyło głosowanie, stanowisko klubu etc. – stwierdził w DGP Robert Kropiwnicki, poseł Platformy Obywatelskiej, wówczas przewodniczący sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej. Konstytucjonaliści łapali się zaś za głowy. Przekonywali – pół żartem, pół serio – że poselska ściąga nie ma przymiotu wartości chronionej konstytucyjnie. 
Andrzej Duda skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego - zaznaczając, że nie ma nic przeciwko merytorycznej części ustawy, a wątpliwy jest jedynie tryb jej przyjęcia.
5 października 2017 r. trybunał (w składzie, w którym znajdowali się już sędziowie zajmujący wcześniej obsadzone miejsca - tzw. dublerzy) uznał ustawę za niezgodną z konstytucją. Jako główny argument wskazano, że zgodnie z ustawą zasadniczą prezydent musi dostać do podpisu ustawę w wersji przyjętej przez Sejm, a nie wersji, którą Sejm chciał przyjąć, ale z jakiegoś względu nie dał rady.

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, racyl napisał(a):

dlaczego pks zbankrutowały ? bo ludzie przesiedli się po części na swoje prywatne samochody .

Czy ja wiem czy tylko przez to?

Raczej źle zarządzane pokomunistyczne przedsiebiorstwa...rady nadzorczej, prezesy, biuro...sporo tego typu tworów zaginęło.

Zauważ że autobusy nadal kursują....nadal ludzie korzystają z takiej formy przemieszczania...

 

Edytowane przez 12Pafnucy
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, jarecki napisał(a):

Ja mam 4 i 3 km w tej 4 km stają też pospieszne a i tak lepiej i taniej samochodem 

25 min na Zachodni. Bilet normalny 16zl, dojedziesz 50km za tyle samochodem ?? Bo u mnie to 4l benzyny i na prawdę trzeba delikatnie z pedałem gazu aby te 4 litry starczyły ...

Screenshot_2025-12-21-20-19-51-254_com.android.chrome.jpg

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
1 minutę temu, 12Pafnucy napisał(a):

Czy ja wiem czy tylko przez to?

Raczej źle zarządzane pokomunistyczne przedsiebiorstwa...rady nadzorczej, prezesy, biuro...sporo tego typu tworów zaginęło.

Zauważ że autobusy nadal kursują....nadal ludzie korzystają z takiej formy przemieszczania...

 

nikt nie likwiduje czegoś jak są klienci i zapotrzebowanie . nie ma klientów to i nie ma na inwestycje i pensje .

Okolica lublina to nie ma już prawie pks-ów

3 minuty temu, Tomasz0611 napisał(a):

25 min na Zachodni. Bilet normalny 16zl, dojedziesz 50km za tyle samochodem ?? Bo i mnie to 4l benzyny i na prawdę trzeba delikatnie z pedałem gazu aby te 4 litry starczyły ...

Screenshot_2025-12-21-20-19-51-254_com.android.chrome.jpg

Przy takim czymś to można do pracy dojeżdżać 

Opublikowano
1 minutę temu, racyl napisał(a):

Przy takim czymś to można do pracy dojeżdżać 

To wg Ciebie zły pociąg. Bo na wsiach się nie zatrzymuje, taki to pusty jeździ i ludzie nie chcą takimi jeździć xD

  • Haha 1
Opublikowano
Teraz, racyl napisał(a):

nikt nie likwiduje czegoś jak są klienci i zapotrzebowanie . nie ma klientów to i nie ma na inwestycje i pensje .

Okolica lublina to nie ma już prawie pks-ów

Ma być opłacalne, a nie ilość klientów...

PKS nie ma, ale autobusy kursują...

Masz nawet piękny nowy dworzec w Lublinie...tak że....wszystko działa...tylko niesprawne przedsiębiorstwa padły...

Opublikowano
Teraz, Tomasz0611 napisał(a):

To wg Ciebie zły pociąg. Bo na wsiach się nie zatrzymuje, taki to pusty jeździ i ludzie nie chcą takimi jeździć xD

Nie wszędzie wszystko jest złe 

Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, racyl napisał(a):

Nie wszędzie wszystko jest złe 

Przed chwilą szybkie pociągi były złe. Teraz są dobre, weź się ty Racuch zdecyduj ... A szybki jest dlatego że się nie zatrzymuje w Pierdziszewach Dolnych. Po drodze chyba tylko w Błoniu staje.

Edytowane przez Tomasz0611
  • Haha 1
Opublikowano
1 minutę temu, 12Pafnucy napisał(a):

Ma być opłacalne, a nie ilość klientów...

PKS nie ma, ale autobusy kursują...

Masz nawet piękny nowy dworzec w Lublinie...tak że....wszystko działa...tylko niesprawne przedsiębiorstwa padły...

W stronę kraśnika nie ma żadnego pks .

kraśnik, opole lubelskie zbankrótowąły . pks lublin nie ujrzysz 

Opublikowano

PKS zbankrutował z takiego samego powodu, jak problemy PKP, aby utrzymac powszecną publiczną komunikację, państwo powinno doniej trochę dokąłdać, tymczasem geniusze pokroju Balcerowicza rzucili wszytsko na głęboką wodę i "radźcie robie sami". Wysokie bezrobocie plus likwidacja przedsiębiorstw spowodowały, że spadło zapotrzebowanie na transport, PKS miał coraz większe długi, w końcu po kolei upadały. W to miejsce wchodziły prywatne spółkiz autobusikami, na poczatku jężdżące po dumpingwych cenach, aby wyciąć konkutrencję z PKS, potem wyrównały ceny i zlikwidowały większość kursów. A to spowodowało, że ludzie jeszcze bardziej przesiadali się do aut. Bo aby dojechać do pracy, trzeba mieć gwarancję, że ten bus rano przyjedzie a po południu wróci - czego żaden prywatny przewoźnik nie daje. Po drugie - trzeba przyjechać na prykład na tyle przed pracą, by z tego dworca dostać się na miejsce pracy, a potem po pracy na dworzec. Ludzie pracują też naprzykłąd na drugą zmianę czy od 9:00 do 17:00, czego prywaciarze nie chcą do łepetyny jakoś zakonotować. Pracują też w soboty, niedziele czy święta. A prywatnymi firmami rządzi tylko maksymalizacja zysku, czyli wybierają sobie kilka kursów które moga obstawić za pomocą 1-2 busików, rozkład taki, aby busik zdążył trasę zrobić i wrócić przed następnym kursem. W ten sposób większość pracujących lub uczących się osób zmuszona jest korzystać z własnych środków transportu, bo na te publiczne nie ma co liczyć, zostaniesz w pracy godzinę - i co ? ALbo do pracy w sobotę czy w święto. To powodyje, że miasta się zatykają, brak parkingów. A urzędy publiczne lokuje się w centrach miast, tam, gdzie nie ma parkingów i dodatkowo tworzy się strefy czystego transportu, w dodatku - każdy urząd w innej lokalizacji. Tak, jakby nie można było skomasowac na przykłąd urzędu miasta, skarbowego itp w jednym budynku. 

Z podobnyc przyczyn problemy miało PKP. Bez uwarunkowań ustawowych, na przykład, że rozkład jazdy robionyjest według potrzeb obywateli w konsultacjach społecznych i zatwierdzany przez starostę czy urząd wojewódzki, a jakiekolwiek jego zmiany - też, niestety, nadal będzie wolna amerykanka na tym rynku. Wolna ręka rynku niestety nie działa w tym przypadku. Komunikacja zbiorowa to mniej emisji CO2 itp. ale jakoś ci na górze nie chcą tego dostrzec, bo prywatne samochody generują większe wpływy z akcyc, podatków i innyc danin. Gdyby zbiorkom działał prawidłowo, ybyłoby nam w kraju około 30% samochodów osobowych, a wraz z tym powstałaby ogromna luka w budżecie.

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, racyl napisał(a):

kraśnik, opole lubelskie zbankrótowąły . pks lublin nie ujrzysz 

Nie wiem tam.

U nas transport publiczny działa.

Może faktycznie mniej, bo ludzie często własnym autem, ale widać ludzi na przystanku.

Autobusy zastąpiły busy, ale transport funkcjonuje....bez rad nadzorczych, prezesów i księgowych...

 

Edytowane przez 12Pafnucy
Opublikowano
Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

Nie wiem tam.

U nas transport publiczny działa.

Może faktycznie mniej, bo ludzie często własnym autem, ale widać ludzi na przystanku.

Autobusy zastąpiły busy, ale transport funkcjonuje....bez rad nadzorczych, prezesów i księgowych...

 

niestety, nie  funkcjonuje prawidłowo, owszem - gdzies tam dojedziesz, ale ilość aut jakie stoją na każdym podwórku śwadczy nie o bogactwie na wsi, tylko zapaści komnikacyjnej, brak samochodu to gorsze niż wojna

Opublikowano
5 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Przed chwilą szybkie pociągi były złe. Teraz są dobre, weź się ty Racuch zdecyduj ... A szybki jest dlatego że się nie zatrzymuje w Pierdziszewach Dolnych. Po drodze chyba tylko w Błoniu staje.

szybka kolej ale przynajmniej z każdego większego miasta . to jest tylko jeden przykład 

Opublikowano
Teraz, racyl napisał(a):

szybka kolej ale przynajmniej z każdego większego miasta . to jest tylko jeden przykład 

Tylko co uznać za większe miasto ?? Różne są pociągi. Jedne się zatrzymują na każdej stacji, inne w miastach powiatowych a powinny być i takie bardzo szybkie co powinny łączyć bezpośrednio miasta wojewódzkie, ewentualnie dawne wojewódzkie sprzed reformy ...

Opublikowano
2 minuty temu, 12Pafnucy napisał(a):

Nie wiem tam.

U nas transport publiczny działa.

Może faktycznie mniej, bo ludzie często własnym autem, ale widać ludzi na przystanku.

Autobusy zastąpiły busy, ale transport funkcjonuje....bez rad nadzorczych, prezesów i księgowych...

 

busy ci jeżdżą tylko tam gdzie najwięcej pasażerów, uczniowe zapełniają busy i po kilka potrafi się nie zatrzymać 

Opublikowano
Teraz, jahooo napisał(a):

ale ilość aut jakie stoją na każdym podwórku śwadczy nie o bogactwie na wsi, tylko zapaści komnikacyjnej, brak samochodu to gorsze niż wojna

Auto dawno przestało być wyznacznikiem bogactwa ..

Jak dla mnie to...wygoda...

U nas na wsi sporo lat temu był próby by jakiś bus jechał ..kompletnie chętnych nie było...

Prościej jest zamówić taxi....obecnie to nie jest wielki wydatek, jak ktoś potrzebuje...gdzieś nagle...

1 minutę temu, racyl napisał(a):

busy ci jeżdżą tylko tam gdzie najwięcej pasażerów, uczniowe zapełniają busy i po kilka potrafi się nie zatrzymać 

W sumie to nie korzystam, ale z tego co widzę, to działa to...

Nie ma co się spodziewać że będą jeździć tam gdzie chętnych nie ma...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v