Pogoda rolnicza 2025 i inne luźne wątki

[Buszmen11]

50 minut temu, radekz200 napisał(a):

wszystko to zrobiłem i zawiozłem do lekarza 

Masz lajka ode mnie 👍

[konteno]

51 minut temu, radekz200 napisał(a):

wszystko to zrobiłem i zawiozłem do lekarza 

do tego co @6465 z ręką był 🤔

[jacus]

1 godzinę temu, malaczarna napisał(a):

Pasuje sobota? Mąż piszczy że na babski film nie pójdzie 

ja ze stara nie poszedlem na to .nie chcialo mi sie .

https://www.filmweb.pl/film/Misie-2025-10065781

 

9 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Oj dziadu małopolski, śmieszny jesteś, Tworki i Choroszcz na ciebie czekają już z otwartymi drzwiami

taki bobowy potentat jak ty  to na babinskiego zasluguje . 

[Chłoporobotnik]

1 godzinę temu, 12Pafnucy napisał(a):

Pioter...

Tu masz podpowiedź czy warto se byka uhodować 

https://www.topagrar.pl/articles/bydlo-miesne/ile-mozna-zarobic-na-byku-jak-liczyc-oplacalnosc-produkcji-opasow-2528565

Bardziej o krowę mi chodziło...

48 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

I po co mają jechac do tej Golicji ?? Zobaczyć dziada z za krótka koszulka, gnojem na środku podwórka, którego nie stać na jedzenie na wakacjach i musi zabierać kanapki i termos ??

Zrozum, że nie ważne gdzie mieszkasz, wszędzie będziesz zwykłym dziadem i nie poprawisz swojej sytuacji chwaląc się osiągnięciami sąsiadów i innych ludzi w okolicy ... Taki dziad z Cieciuritas Agency zawsze pozostanie dziadem, nie ważne gdzie mieszka i ile mają jego sąsiedzi ...

Nawet Andrzej z Plutycz jest od was nowocześniejszy, bo gdy on ma belarkie, to Golicjanie szukają pras na małe kostki ...

Zużywając 150 kostek rocznie mam najmować belarkę? Czym to zwieźć? Jak załadować. A kostką jeszcze usługi zrobi. U was już samowystarczalność zanikła boście się we własnym pędzie zatracili. Ale jeszcze się wam nogi powiną.

7mm, marzec 12mm. 

[Tomasz0611]

Teraz, Chłoporobotnik napisał(a):

A kostką jeszcze usługi zrobi. U was już samowystarczalność zanikła boście się we własnym pędzie zatracili. 

U nas kostka to stoi w garażu jako ozdoba u niektórych, na stajnie dla koni nieraz coś jeszcze tym robią, ale ciężko kostki na polu w żniwa zobaczyć.

[12Pafnucy]

Teraz, Chłoporobotnik napisał(a):

Bardziej o krowę mi chodziło...

Aaaa...

O to już spory obowiązek..

Jak by co to dojarke mogę tanio sprzedać....taką mechaniczną...

[Chłoporobotnik]

Teraz, Tomasz0611 napisał(a):

U nas kostka to stoi w garażu jako ozdoba u niektórych, na stajnie dla koni nieraz coś jeszcze tym robią, ale ciężko kostki na polu w żniwa zobaczyć.

Dla koniarzy tylko kostka. Teraz prasa staje się maszyną deficytową bo dużo polikwidowało hodowle i sprzedało a mali nie mają czym zbierać. 

[Tomasz0611]

Teraz, Chłoporobotnik napisał(a):

 mali nie mają czym zbierać. 

U nas mali albo siekają słomę, albo sprzedają komuś kto zwija sobie w bele ... A sam nie widzę sensu belarki kupować do 150-200 bel w sezonie ...

Edytowane 13 Marca przez Tomasz0611

[12Pafnucy]

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Zużywając 150 kostek rocznie mam najmować belarkę? Czym to zwieźć? Jak załadować. A kostką jeszcze usługi zrobi. U was już samowystarczalność zanikła boście się we własnym pędzie zatracili. Ale jeszcze się wam nogi powiną.

7mm, marzec 12mm. 

No to raptem 10 bel.

Dorabiasz proste urządzenie na tył ciągnika i łatwo , bez stresu że zmoknie zwozisz.

 

[Chłoporobotnik]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

Aaaa...

O to już spory obowiązek..

Jak by co to dojarke mogę tanio sprzedać....taką mechaniczną...

Przyjdzie automatyczna dojarka o dwóch rękach i nogach to będzie krowa, nie to nie. Zresztą, Senior też miał dojarkę. Doił po 3-4 krowy. Jak została ostatnia to dojarka poszła w kąt do garażu - więcej zabawy, mycia, czyszczenia niż dojenia.

[Tomasz0611]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

Dorabiasz proste urządzenie na tył ciągnika i łatwo , bez stresu że zmoknie zwozisz.

Trochę ceownika, do tego z 2 kolce i można zwieźć pod dach ...

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał(a):

U nas mali albo siekają słomę, albo sprzedają komuś kto zwija sobie w bele ... A sam nie widzę sensu belarki kupować do 150-200 bel w sezonie ...

Mali to w 70% przypadków coś hodują...

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

No to raptem 10 bel.

Dorabiasz proste urządzenie na tył ciągnika i łatwo , bez stresu że zmoknie zwozisz.

 

No i co dalej? Czym to na strop wrzucić? W koszykach znosić? 

[Tomasz0611]

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Mali to w 70% przypadków coś hodują...

Może u was, u nas to hodują z 2-3 psy i 1-2 koty  

3 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

No i co dalej? Czym to na strop wrzucić? W koszykach znosić? 

No właśnie, u nas nie ma komu tych kostek zwozić, a i mi się nie widzi 1500 czy 2000 albo i więcej zwozić ręcznie, gdy mogę to zrobić ciągnikiem z klimatyzacją ...

[Chłoporobotnik]

Teraz, Tomasz0611 napisał(a):

Może u was, u nas to hodują z 2-3 psy i 1-2 koty  

Kury to wielu ma. Sporo brojlerów po kilkadziesiąt albo i kilkaset sztuk na rzut. Ogólnie dużo drobiu. Gdzieniegdzie trafiają się jeszcze jakieś świnie w niewielkiej ilości albo krowa/ ze 2-3 byczki.

[Tomasz0611]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Kury to wielu ma. Sporo brojlerów po kilkadziesiąt albo i kilkaset sztuk na rzut. Ogólnie dużo drobiu. 

Niektórzy jakieś tam kurki mają, ale to sobie jedną albo 2 te bele wezmą i tyle, młody chłopak kilka lat temu kupił kostkarkę na usługi, bo już w okolicy nikt tego nie robił, w sumie zrobił oszałamiające 4h usług, po roku to sprzedał bo szkoda garaż zagracać.

[Chłoporobotnik]

Teraz, Tomasz0611 napisał(a):

Niektórzy jakieś tam kurki mają, ale to sobie jedną albo 2 te bele wezmą i tyle, młody chłopak kilka lat temu kupił kostkarkę na usługi, bo już w okolicy nikt tego nie robił, w sumie zrobił oszałamiające 4h usług, po roku to sprzedał bo szkoda garaż zagracać.

No to jak dla mnie 4ha usług kostką to już bardzo dobry wynik w obecnych czasach. Widziałem jak się ludzie pytali przy okazji koszenia... 

[Tomasz0611]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

No to jak dla mnie 4ha usług kostką to już bardzo dobry wynik w obecnych czasach.

U was może i tak, przy tych działeczkach, u nas to jest śmiechu warte, mało kto z tych drobnych zbożem obsiewa, bo albo oddane w dzierżawę albo kukurydza.

[Chłoporobotnik]

Teraz, Tomasz0611 napisał(a):

U was może i tak, przy tych działeczkach, u nas to jest śmiechu warte, mało kto z tych drobnych zbożem obsiewa, bo albo oddane w dzierżawę albo kukurydza.

Jak jesteś mały i chcesz obrabiać to jedyne wyjście to kukurydza i sprzedaż na mokro albo hodowla. U nas nie ma w najbliższej okolicy chętnych na woreczki. Bo kto coś hoduje to albo obrabia albo bierze za dzierżawę ziarno. Bliżej Jacusia czy sadownika to może i tak ale nie widzę tego obok siebie. Długo się muszą bujać chcąc sprzedać... 

[12Pafnucy]

18 minut temu, Chłoporobotnik napisał(a):

No i co dalej? Czym to na strop wrzucić? W koszykach znosić? 

Można.

Prościej ustawić gdzieś na dole.

10 bel wiele miejsca nie zajmuje.

Ciebie chyba ogranicza metraż posesji...

A tak mi przyszło do głowy...

Tam jaki znajomy nie ma blisko pustej stodoły np.?

Nie będę przekonywał, ale naprawdę łatwiej z belami.

...że składowaniem ziarna też słuchać nie chciałeś....a jednak się da inaczej ...prawda?

 

Edytowane 13 Marca przez 12Pafnucy

[Chłoporobotnik]

Teraz, 12Pafnucy napisał(a):

Można.

Proście ustawić gdzieś na dole.

10 bel wiele miejsca nie zajmuje.

Ciebie chyba ogranicza metraż posesji...

A tak mi przyszło do głowy...

Tam jaki znajomy nie ma blisko pustej stodoły np.?

Nie będę przekonywał, ale naprawdę łatwiej z belami.

...że składowaniem ziarna też słuchać nie chciałeś....a jednak się da inaczej ...prawda?

 

Nie ma. 

No i co mi to da, że w cudzej stodole mógłbym przechować? To masa syfu i nic więcej... Kupiłem bele bo mi słomy brakło, jakby nie to, że nie miałem czym ścielić to bym to wypchnął na zewnątrz i podpalił... Goniłeś jak głupek z koszykiem... 

[12Pafnucy]

Kurna...bym zapomniał...

@Desperado, dziś zapiekanek nie było, ale....

[tommy66692]

21 minut temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Przyjdzie automatyczna dojarka o dwóch rękach i nogach to będzie krowa, nie to nie. Zresztą, Senior też miał dojarkę. Doił po 3-4 krowy. Jak została ostatnia to dojarka poszła w kąt do garażu - więcej zabawy, mycia, czyszczenia niż dojenia.

To ty chcesz kobitę do życia czy dojarke?

[Chłoporobotnik]

Teraz, tommy66692 napisał(a):

To ty chcesz kobitę do życia czy dojarke?

Ja nie chcę nikogo. Jakbym chciał to bym szukał a jakbym szukał to bym musiał chcieć kogoś do życia. A jak ma być do życia, jeszcze takiego jak na przykład twoje to tym bardziej nie chcę nikogo.

[12Pafnucy]

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Nie ma. 

No i co mi to da, że w cudzej stodole mógłbym przechować? To masa syfu i nic więcej... Kupiłem bele bo mi słomy brakło, jakby nie to, że nie miałem czym ścielić to bym to wypchnął na zewnątrz i podpalił... Goniłeś jak głupek z koszykiem... 

To że pod dachem, raz na jakiś czas do siebie...

Oj Pioter...no jak tam uważasz, kupuj tą prasę, jednak nie szukaj za3 tysi.

...pewne rzeczy są nieopłacalne....ale można se mieć.

 

[tommy66692]

A skąd wiesz jakie jest moje znasz mnie? Ja nie narzekam