Ceny mleka 2024

[robert1226]

To gdzie te krowy na dworze czy w chłodni doisz ?

[pawlak2507]

Rękawiczki czy lato czy zima zakłada się do dojenia

[slawek74]

50 minut temu, Strongman napisał(a):

Ta dojenie krów to gówniana robota tylko w gównie rękami cały czas się mazaj,bo to nasra i na tym się położy a ty myj te zasrane wymię 

A o czymś takim jak słoma i rękawice gómowe czy piana do predipingu słyszałeś 🤔🤦

[MKrajes]

18 godzin temu, jarecki napisał(a):

Ostatni rok lepiej opłaci sie wynająć lokal niz w nim prowadzić działalność , wiem ktos kto wynajmuje widzi zarobek ale ... 

Właśnie i z tym nie jest tak pięknie. Kolega sprzedał gospodarkę i zainwestował w kilka lokali na wynajem i miała być czysta kasa z wynajmu a większość stoi pusta. Małe biznesy się zwijają pod naporem sieciówek i konkurencji internetu. 

Można narzekać na te krowy ale co miesiąc mleczarnie płacą i całkiem tak źle się ten biznes nie kręci.  

[atrol123]

Z tymi sieciówkami naprawdę robi komicznie na każdym rogu jakiś supermarket. Przykład z mojej okolicy  miasteczko gminne poniżej 10tys mieszkańców . W tej chwili jest  w obrębie tego miasteczka jest 8 supermarket spożywczych + 3 zielone gady . Natomiast całą gmina ma ok19tys mieszkańców. Tyle że jeszcze w co większych wsiach powstają supermarkety  w tej chwili 5szt . Na 19 tys mieszkańców 13 marketów spożywczych , do tego mini galeria 3 sieciówki w jednym miejscu.  Kolejna większa planach budowy.

Na podstawie mojej okolicy to wychodzi że mamy pracować w sieciowkach i w nich też wydawać kasę.  

[czareczek85]

klimat wsi zanika kiedyś w każdej co większej wiosce był sklep pod którym spotykało się mnóstwo ludzi teraz, w mało której wsi jest sklep... zresztą co się dziwić jak w więkdszości domów mieszkają sami starsi ludzie nie wiem może u mnie tak tylko jest? Szkoła w Połowie lat 90 było ponad 200 osób dzisiaj jest necałe 50 , tereny wiejskie skazane są na wyludnienie

[Strongman]

I 20 ludzi pracujący w szkole na 50 dzieci i wszystko po rodzinie i znajomki.

[micgal39533]

U nas było 20 nauczycieli na 26 dzieci ale na szczęście zamknęli przybytek

[krzychu121]

Na szczęście? Nie macie pojęcia o czym piszecie 

[chuck00]

.

Edytowane 12 Grudnia 2024 przez chuck00
Nie na temat

[ChiquitaB]

Chodziłem do podstawówki w mojej rodzinnej wsi, było nas 32 w klasie rzutem z 3 wiosek. Teraz syn chodzi do szkoły jedynej w gminie i są klasy a-b po 16 uczniów. Nauczycieli ciagle brakuje albo naprawdę tacy co za karę uczą. Ludzi coraz mniej na wsi. Do pracy znaleźć kogoś tragedia a jak przyjdzie to robi jak za karę albo dwie lewe ręce

Jakbym miał dalej doic w starej oborze to juz bym dawno to rzucił. Na nowej tylko żarcie i dojenie i co jakiś czas sieczkę dorzucić w legowiska. Doje sam, żona ogarnia legowiska. Dluzej robota schodzi przy jalowkach w starej oborze ale tu coś poradzimy na wiosnę bo warunki średnie z uwięzi na luz jak idą nie każde sobie radza

[KoneserOporu]

12 godzin temu, kampl napisał(a):

Sama prawda. Jak czytam to forum to mam wrażenie że albo w rolnictwie zostały same c*py albo się w głowach poprzewracało. W 3, 4 , 5 doją. Mają przewodowki. Że jedynie co robisz to zapinasz dojarke od krowy do krowy i patrzysz jak se leci. Jak jest tylu ludzi do tej roboty to podzielcie się na zmiany i gotowe. Ja doje sam. I rzeczywiście to jest monotonia i się nie chce tak cały czas pracowac. Ale zaraz mi przechodzi bo wiem jaka mam wypłatę, i zimą jak odrzuce jakieś wymyślone projekty to cała praca zamyka się w 4h dziennie. A jak widzę tych wszystkich robotników w zakładach, cały dzień minimum 8h na mrozie, czy upale i za ledwie 4 tys. I w biurze 8h w jednym miejscu siedzieć i robić cały czas to samo to też nie jest tak idealnie. Trzeba mieć do tego charakter. 

Zapinasz od krowy do krowy? A gdzie mycie przed i dipping po dojeniu? Później nie dziwne że problemy różne są, zapalenia itp . U mnie to tak wygląda, że trzeba raz kucnąć z pianą, drugi raz wytrzeć papierem jednorazowym i zapiąć aparat, trzeci raz odpiąć, czwarty raz zrobić dipping poudojowy. Cztery razy do każdej krowy. Większość dojów ostatnio robiłem sam to się żyć odechciewa...no ale gdyby tak nie myć i tylko zapinać to lux robota. Tylko gdzie higiena?

[kampl]

No i fajnie. To jest właśnie najlepsze. 20 lat temu praca przy krowach to był horror. Teraz jak każdy w miarę usprawnił pracę to mamy nieporównywalnie łatwiej. Także nie ma co narzekać. Wytrzymali i doili w gorszych warunkach więc nie mamy co płakać tylko pracowac i zarabiac

[micgal39533]

krzychu121 napisał:

Na szczęście? Nie macie pojęcia o czym piszecie 

Tak na szczęście i sam nie masz pojęcia o czym piszesz.

[kampl]

2 minuty temu, KoneserOporu napisał(a):

Zapinasz od krowy do krowy? A gdzie mycie przed i dipping po dojeniu? Później nie dziwne że problemy różne są, zapalenia itp . U mnie to tak wygląda, że trzeba raz kucnąć z pianą, drugi raz wytrzeć papierem jednorazowym i zapiąć aparat, trzeci raz odpiąć, czwarty raz zrobić dipping poudojowy. Cztery razy do każdej krowy. Większość dojów ostatnio robiłem sam to się żyć odechciewa...no ale gdyby tak nie myć i tylko zapinać to lux robota. Tylko gdzie higiena?

Higiena zaczyna się od żywienia i czystości stanowiska. Niestety mam uwięziony system. Więc obornik trzeba wypychać. Ciężko było gdy były podkwaszone krowy. Wtedy to były okrutnie brudne. I jaki wybór, dawałem radę.  A teraz to jest ok, zapalenia to prawda. Trochę sam sobie roznoszę bo dipingu nie zawsze chce mi się robić. A i to wystarczy bez wchodzenia pod każda krowe po kolei polecieć. Z czystością też nie przesadzam ale wyniki z mleczarni wzorowe

[krzychu121]

11 minut temu, micgal39533 napisał(a):

Tak na szczęście i sam nie masz pojęcia o czym piszesz.

To wytłumacz mi w czym te zamykanie szkół na wsiach ma pomóc ? 
Akurat u nas też chcą zamknąć ale nie dajemy. W takiej szkole wszyscy się znają. Nauczyciele i dzieci. Chcą przenieść uczniów do szkoły w miejscowości gminnej gdzie narkotyki, bójki czy znęcanie sie nad słabszymi to chleb powszedni. Klasy po 25 uczniów w górę. Poziom nauczania jak i uczniów leży ale ,,oszczędności”. Później w ramach tych oszczędności dostawia się kolejne krzesełko przy stoliku na posadzie w gminie, bo się obiecialo podczas wyborów. Wchodzi się coś załatwić a tam nikt czasu nie ma. A siedzą 3 osoby przy jednym stoliku. Na wszystkim można oszczędzać ale nie na wykształceniu dzieci bo to jest przyszłość. A do tego dąży władza żeby naród był coraz głupszy i nie myślał według swoich przekonań tylko słuchał i robił co mu każą 

[robert1226]

1 godzinę temu, Strongman napisał(a):

I 20 ludzi pracujący w szkole na 50 dzieci i wszystko po rodzinie i znajomki.

Jak w rączki zimno przy dojeniu , to szukają ciepłych posadek .

[Vee]

Witam,mam pytanie do osób użytkujących robota udojowego Gea R9500,jak to u Was się sprawdza? Wady i zalety i czy polecacie jego zakup? 

[Mateusz1q]

2 minuty temu, krzychu121 napisał(a):

To wytłumacz mi w czym te zamykanie szkół na wsiach ma pomóc ? 
Akurat u nas też chcą zamknąć ale nie dajemy. W takiej szkole wszyscy się znają. Nauczyciele i dzieci. Chcą przenieść uczniów do szkoły w miejscowości gminnej gdzie narkotyki, bójki czy znęcanie sie nad słabszymi to chleb powszedni. Klasy po 25 uczniów w górę. Poziom nauczania jak i uczniów leży ale ,,oszczędności”. Później w ramach tych oszczędności dostawia się kolejne krzesełko przy stoliku na posadzie w gminie, bo się obiecialo podczas wyborów. Wchodzi się coś załatwić a tam nikt czasu nie ma. A siedzą 3 osoby przy jednym stoliku. Na wszystkim można oszczędzać ale nie na wykształceniu dzieci bo to jest przyszłość. A do tego dąży władza żeby naród był coraz głupszy i nie myślał według swoich przekonań tylko słuchał i robił co mu każą 

w gminie to średnio też, najlepiej jak miasto powiatowe i od 4 klasy powinny iść tam dzieciaki uczyć się życia między innymi ludźmi socjalizować się. niestety widzę jak na wsiach szkoła 50 dziec, szkoła bez sali gimnastycznej. i takie dziecko po 8 klasie co nigdy nie miało porządnego WF już jest zacofane i wstydliwe. woda  to po testach 8 klasistow 

[robert1226]

5 minut temu, krzychu121 napisał(a):

 A do tego dąży władza żeby naród był coraz głupszy i nie myślał według swoich przekonań tylko słuchał i robił co mu każą 

Na szczęście się zmieniło bo gdyby dalej był kaczystan to o to właśnie chodziło. 

[DanielFarmer]

Nie zaczynajcie tu polityki chociaż...

[ThePerkins]

56 minut temu, krzychu121 napisał(a):

To wytłumacz mi w czym te zamykanie szkół na wsiach ma pomóc ? 
Akurat u nas też chcą zamknąć ale nie dajemy. W takiej szkole wszyscy się znają. Nauczyciele i dzieci. Chcą przenieść uczniów do szkoły w miejscowości gminnej gdzie narkotyki, bójki czy znęcanie sie nad słabszymi to chleb powszedni. Klasy po 25 uczniów w górę. Poziom nauczania jak i uczniów leży ale ,,oszczędności”. Później w ramach tych oszczędności dostawia się kolejne krzesełko przy stoliku na posadzie w gminie, bo się obiecialo podczas wyborów. Wchodzi się coś załatwić a tam nikt czasu nie ma. A siedzą 3 osoby przy jednym stoliku. Na wszystkim można oszczędzać ale nie na wykształceniu dzieci bo to jest przyszłość. A do tego dąży władza żeby naród był coraz głupszy i nie myślał według swoich przekonań tylko słuchał i robił co mu każą 

Pobierz sobie sprawozdania finansowe dyrektorki szkoły z 30 dziećmi to się zdziwisz na co idą pieniądze podatników. Ja też jestem zdania @Mateusz1q, po takiej szkole jak mówisz dzieci wychodzą wychuchane nie znające wgl życia (choć po gminnej to moim zdaniem już ok, nie każdy ma blisko do miasta powiatowego), bo każdy się zna i dobrze traktuje, w większej szkole nikt na nikogo się nie ogląda i trzeba sobie radzić a takie podejście uczy ŻYCIA 

[Nintendo]

Godzinę temu, robert1226 napisał(a):

Na szczęście się zmieniło bo gdyby dalej był kaczystan to o to właśnie chodziło. 

No chyba żartujesz. Ministra lewicowa u sterów szkolnictwa to tragedia jakich mało. Ogłupianie to się dopiero zacznie.

[micgal39533]

krzychu121 napisał:

11 minut temu, micgal39533 napisał(a):

Tak na szczęście i sam nie masz pojęcia o czym piszesz.

To wytłumacz mi w czym te zamykanie szkół na wsiach ma pomóc ? 
Akurat u nas też chcą zamknąć ale nie dajemy. W takiej szkole wszyscy się znają. Nauczyciele i dzieci. Chcą przenieść uczniów do szkoły w miejscowości gminnej gdzie narkotyki, bójki czy znęcanie sie nad słabszymi to chleb powszedni. Klasy po 25 uczniów w górę. Poziom nauczania jak i uczniów leży ale ,,oszczędności”. Później w ramach tych oszczędności dostawia się kolejne krzesełko przy stoliku na posadzie w gminie, bo się obiecialo podczas wyborów. Wchodzi się coś załatwić a tam nikt czasu nie ma. A siedzą 3 osoby przy jednym stoliku. Na wszystkim można oszczędzać ale nie na wykształceniu dzieci bo to jest przyszłość. A do tego dąży władza żeby naród był coraz głupszy i nie myślał według swoich przekonań tylko słuchał i robił co mu każą 

Chociażby to że nie ma sensu utrzymywać budynku i nauczycieli jak jest ich tyle samo co dzieci to raz, dwa znajomość dzieci i nauczycieli wcale nie jest taka super jak nauczyciele mają swoich pupilków. Mówisz o poziomie nauczania? Śmiech na sali człowieku nie masz pojęcia co piszesz żyjesz jeszcze średniowieczu

Ale rób sobie co chcesz ze swoimi dziećmi tylko kiedyś i tak będą musiały iść do szkoły średniej i będzie szok że tyle dzieci czy młodzieży

[Pawel29]

1 godzinę temu, robert1226 napisał(a):

Na szczęście się zmieniło bo gdyby dalej był kaczystan to o to właśnie chodziło. 

Kto zniósł pracę domowe w szkołach podstawowych? Tusk ma przykaz z zachodu że ma u nas być tak wyuczone młode pokolenie żeby nadawali się do szparagów u Niemca.